konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Marek B H.:
W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.

Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.

Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.

I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.

I nie wiem, jak się stało, w którym oka mgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.

Leśmian


Cudna jest ta leśmianowska onomatopeja:))
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

no to sru:
BALLADA BEZBOŻNA



Gdzie mojej ręki lewej z niebem igra samiec

Tam stado dojnych gwiazd i moja śmierć się pasie



Gdzie mojej ręki prawej ogródek się szerzy

Tam żonę martwą zakopują w ziemi



Gdzie moich jąder krąży podwójna planeta

Tam wieszają człowieka za to że poeta



Gdzie nasienie pośpiesznie porzucone gnije

Tam kobietę do spazmu pobudzają kijem



Gdzie mojego mózgowia cieknie wrąca struga

Tam pijak pijąc wie już co jest dobra wódka



Gdzie moja stopa lewa bieg planet popędza

Tam nie ma Boga tylko jego impotencja



Gdzie moja stopa prawa bieg planet wstrzymuje

Też nie ma Boga tylko nieskończony smutek



Gdzie moja męskość głową fioletową straszy

Poślubiona dziewica regularnie krwawi



Gdzie patrzę lewym okiem tam widzę: jest Polska

Biskup na świni tyłem wjeżdża do kościoła



Gdzie patrzę prawym okiem moje życie marne

Jak zwykle z przyjściem zmroku idzie pod latarnię

Rafał Wojaczek

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

No i sru - spierdoliła nam sacrum:)))))Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 28.03.10 o godzinie 19:59
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

Agnieszka K.:
No i sru - spierdoliła nam sacrum:)))))Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 28.03.10 o godzinie 19:59

BALLADA O PRAWDZIWEJ KRWI



nie ciemna ani plemienna

niepobożna krew się czołga

nie podległa gazom watom

plastrom bandażom księżycom



niezależna od postrzałów

ran ciętych szarpanych kłutych

bielmooka lecz widząca

jasno owa siostra słońca



nie miesięczna nieustanna

niczym niepohamowana

nie struga nie rzeka nawet

nie mierzyć jej oceanem



nie kobieca i nie męska

ani czarna krew dziewczęca

nie tętnicza ani żylna

nie sterylna ani krwawa



bezbolesna i nie w wiadrze

nie w szpitalu ani w rzeźni

nie na polu bitwy także

nie na żadnym prześcieradle



bowiem nie ta oswojona

krew co w klatce pulsu mieszka

regulaminowi serca

posłuszna oraz wymierna



nie ta która cieknie z wargi

przegryzionej przy orgazmie

nie ta którą wieprze broczą

na użytek kaszanki



także nie almanachowa

krew błękitna nie plebejska

nie aryjska nie żydowska

niewinna czy chrystusowa



nie dekoracyjna cyfra

ozdobnik z cudzego snu

ukradziony przez poetę

na użytek poematu



ale krew co bez sztandaru

taborów i awangardy

bez posłów listów żelaznych

czy uwierzytelniających



bez wywiadu kontrwywiadu

oraz wojowniczych not

bez reklamy prasy sławy

lekarza i markietanki



co to ustalony front

nie wiedząc lecz wiedząc: pełzać

nieprzetartym duktem nieba

trzeba nieprzerwanie wciąż



więc czołgając się cierpliwie

bo cóż ją obchodzi czas

żywiąc się igliwiem gwiazd

poszerza swoją dziedzinę
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

Dla Ciebie piszę miłość
dla Ciebie piszę miłość
ja bez nazwiska
zwierzę bezsenne
piszę przerażony
sam wobec Ciebie
której na imię Być
ja mięso modlitwy
której Ty jesteś ptakiem
z warg spływa
kropla alkoholu
w niej wszystkie słońca i gwiazdy
jedyne słońce tej pory
z warg spływa
kropla krwi
i gdzie Twój język
który by koił ból
wynikły z przegryzionego
słowa kocham
R.W.

konto usunięte

Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

Jeszcze jestem kobietą Wciąż zmuszasz bym nią była
Nie groźbami Ty jesteś ode mnie silniejszy
Słabością która wzrusza chcący już zamarznąć
Puls mojej kobiecości

A ja właśnie nie wiem co znaczą te słowa
kobieta i kobiecość Znaczą coś dla Ciebie
Ja już jestem zmęczona pisaniem poematu
Ciągle gwałconym ciałem

Ja już chcę być poetką pisać długopisem
Na zwykłej kartce Nie na karcie prześcieradła
Raz na tydzień załatwiając potrzebę cielesną
Dla lepszego pisania

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Delikatność miłości
Którą mi dała -
Cytryny plasterek
Nabrzmiały po brzeg

To tak jakbym po ostrzach złotych brzytew szedł
Tak mnie przywabiał cienki głos jej ciała

Lecz nagle głową
Z wysokości spadła
W czerwony otwór
Moich chłonnych ust

To tak jakbym z nagła wbił brutalny gwóźdź
W środek na balu białego zwierciadła

S.GrochowiakAgnieszka K. edytował(a) ten post dnia 28.03.10 o godzinie 20:21
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

Rok łagodnego światła
Wzrok zdolny cieszyć się
Słuch cierpliwy i chłonny
Głos jedynego Boga
Dłoń kochanej kobiety
Dłoń w jej poważnej dłoni

Twarz kochanej kobiety
Pierś kochanej kobiety
Brzuch kochanej kobiety
Srom kochanej kobiety
Jęk kochanej kobiety
Spazm kochanej kobiety

Dreszcz rozkoszy
Płaszcz szczęśliwy
Głód zaspokojony

Chleb z zasłużonej mąki
Schron z bezpiecznego domu
Gość poproszony w dom

Grosz pewnie zarobiony

Rym wdzięczny
Wiersz serdeczny
Noc spokojna
Sen co przynosi sny
Sny a nie koszmary
Świt nieokrutny

Strach opanowany
Gest odmierzony
Puls równy
Krok stanowczy
Wdzięk osobisty
Rdzeń wydajny

Kość prosta
Krew obfita

Ból sublimujący
Trud nienadaremny
Śmiech niehisteryczny
Smak subtelny

Los człowieka

Deszcz ożywczy
Śnieg nieuciążliwy
Mróz niedotkliwy
Piec ciepły

Łyk dobrej wódki
Woń róży

Czas pokoju
Zmysł zgody
Myśl lotna

Cel wytyczony
Śmierć pobożna

Nie dla mnie
Anna G.

Anna G. lektorka języka
francuskiego,
instruktorka
fitness, socjolog

Temat: kącik poetycki

'Wieża'
Wypełniona szaleństwem ludzkim głosem gada
Wieża wzniesiona z fundamentu ciała

Słup krwi zielony jak przemyślny powój
Co wyrósł z nagle przekłutego boku

Zakończony jak usta proroka wargami
Silni się świecącymi obłokami

I już na tle czarnego nieba w pewne słowa
Składają się - cyfry alfabetu Słowian

Lecz głupi kto by myślał że tej cyrylicy
Sens zrozumie jawnie oczywisty

Tobie to mówię fenicka kurewko
Co za mną przy mnie i przede mną z grecką

Piersią odkrytą francuskim wachlarzem
Jednak zakrytą na głos czytać sobie każesz

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Kobiety Rubensa

Waligórzanki, żeńska fauna,
jak łoskot beczek nagie.
Gnieżdżą się w stratowanych łożach,
śpią z otwartymi do piania ustami.
Źrenice ich uciekły w głąb
i penetrują do wnętrza gruczołów,
z których się drożdże sączą w krew.

Córy baroku. Tyje ciasto w dzieży,
parują łaźnie, rumienią się wina,
cwałują niebem prosięta obłoków,
rżą trąby na fizyczny alarm.

O rozdynione, o nadmierne
i podwojone odrzuceniem szaty,
i potrojone gwałtownością pozy
tłuste dania miłosne!

Ich chude siostry wstały wcześniej,
zanim się rozwidniło na obrazie.
I nikt nie widział, jak gęsiego szły
po nie zamalowanej stronie płótna.

Wygnanki stylu, żebra przeliczone,
ptasia natura stóp i dłoni.
Na sterczących łopatkach próbują ulecieć.

Trzynasty wiek dałby im złote tło.
Dwudziesty - dałby ekran srebrny.
Ten siedemnasty nic dla płaskich nie ma.

Albowiem nawet niebo jest wypukłe,
wypukli aniołowie i wypukły bóg -
Febus wąsaty, który na spoconym
rumaku wjeżdża do wrzącej alkowy.

Szymborska

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Utopia

Wyspa, na której wszystko się wyjaśnia.

Tu można stanąć na gruncie dowodów.

Nie ma dróg innych oprócz drogi dojścia.

Krzaki aż uginają się od odpowiedzi.

Rośnie tu drzewo Słusznego Domysłu
o rozwikłanych odwiecznie gałęziach.

Olśniewająco proste drzewo Zrozumienia
przy źródle, co się zwie Ach Więc To Tak.

Im dalej w las, tym szerzej się otwiera
Dolina Oczywistości.

Jeśli jakieś zwątpienie, to wiatr je rozwiewa.

Echo bez wywołania głos zabiera
i wyjaśnia ochoczo tajemnice światów.

W prawo jaskinia, w której leży sens.

W lewo jezioro Głębokiego Przekonania.
Z dna odrywa się prawda i lekko na wierzch wypływa.

Góruje nad doliną Pewność Niewzruszona.
Ze szczytu jej roztacza się istota rzeczy.

Mimo powabów wyspa jest bezludna,
a widoczne po brzegach drobne ślady stóp
bez wyjątku zwrócone są w kierunku morza.

Jak gdyby tylko odchodzono stąd
i bezpowrotnie zanurzano się w topieli.

W życiu nie do pojęcia.

W.Szymborska

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

E.E. Cummings

Obrazek


.. trochę podobny do Gombrowicza, nie?Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 29.03.10 o godzinie 13:13

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Może to nie wiersz ale bardzo, bardzo poetyckie, do zadumy...

http://www.youtube.com/watch?v=atejQh9cXWI&feature=rel...

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Danielu,
próbpwałam obejrzec i pojawił sie komunikat "Umieszczenie filmu na stronach zostało wyłączone na żadanie"

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

A to nie wiem co jest grane... To jest Gymnopedie- Eric Satie

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

A propos Gombrowicza - nei był to mistrz poezji. Ale i tak go kocham:))))
Popełnił był takowy wierszyczek:

Królowi angielskiemu hurra, hurra!
Ma żona ma na imię Stach.
Cip, cip, wołała na mnie kura,
Kiedym naprawiał stary dach.
Paweł Leon Niklas

Paweł Leon Niklas "Death Before
Dishonor"

Ewelina Giers (Prus)

Ewelina Giers (Prus) Specjalista ds.
obsługi klienta,
logistyki,
marketingu, s...

Temat: kącik poetycki

i klasyka poezji śpiewanej :)
http://www.youtube.com/watch?v=8lL7aBs6ucA

konto usunięte

Temat: kącik poetycki

Ja wolę "Wesele":)

Następna dyskusja:

kącik homo i heterofoba




Wyślij zaproszenie do