konto usunięte

Temat: AOL to nie sekta

AOL to nie jest sekta, choć w gąszczu innych przedziwnych kursów można tak pomyśleć.
W jaki sposób Ty dotarł(a)eś na kurs?
Iwona S.

Iwona S. EFT, AOL, Ayurveda,
zabieg Marma....

Temat: AOL to nie sekta

Fundacja Art of Living Polska

Fundacja Art of Living jest międzynarodową organizacją, która prowadzi działalność edukacyjną i charytatywną w ponad 146 krajach. Do tej pory z programów prowadzonych przez fundację skorzystały już miliony ludzi na całym świecie. Założona została w 1982 w Stanach Zjednoczonych.
Fundacja ma swoich stałych reprezentantów przy ONZ w Nowym Jorku, Genewie i Wiedniu, posiada status Międzynarodowej Organizacji Pozarządowej (NGO) oraz specjalny status konsultanta przy:

* Organizacji Narodów Zjednoczonych
* Światowej Organizacji Zdrowia i UNICEF
* Radzie Gospodarczo-Społecznej ( ECO-SOC)

konto usunięte

Temat: AOL to nie sekta

Iwona S.:
Fundacja Art of Living Polska

Fundacja Art of Living jest międzynarodową organizacją, która prowadzi działalność edukacyjną i charytatywną w ponad 146 krajach. Do tej pory z programów prowadzonych przez fundację skorzystały już miliony ludzi na całym świecie. Założona została w 1982 w Stanach Zjednoczonych.
Fundacja ma swoich stałych reprezentantów przy ONZ w Nowym Jorku, Genewie i Wiedniu, posiada status Międzynarodowej Organizacji Pozarządowej (NGO) oraz specjalny status konsultanta przy:

* Organizacji Narodów Zjednoczonych
* Światowej Organizacji Zdrowia i UNICEF
* Radzie Gospodarczo-Społecznej ( ECO-SOC)


1) Ale czy to jest odpowiedź na pytanie czy AOL jest sektą?

2) Czemu nigdy nie słyszę argumentów tylko zawsze są te same przeklejane teksty ze strony głównej (http://www.artofliving.pl/strona.php?7,0)? Czemu nie możecie odpowiedzieć własnymi słowami?

3) Komu do jogi potrzebny jest Guru i cała religijna otoczka?

4) Dlaczego jest zarejestrowany związek wyznaniowy? Gdyby AOL to były tylko kursy jogi to nikt nigdy by tego nie nazywał sektą. Przecież w każdym mieście są dziesiątki miejsc, gdzie można zapisać się na kurs jogi i nie są nazywane sektami.

5) Absolutnie nikogo nie atakuje (chociaż może ktoś tak to odczytać) tylko proszę wytłumaczcie, skąd w ogóle te podejrzenia? Dlaczego nawet na tej grupie musiał się pojawić taki temat?

6) Dlaczego Biuro Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych ostrzega przed AOL i nakazuje zachowanie szczególnej ostrożności?

7) Po co zbiórka pieniędzy na przyjazd Guru we wrześniu?

Przed nami miesiące wytężonej pracy nad przygotowaniem wizyty i związanych z nią uroczystości.
Wszelka pomoc i wsparcie będzie bardzo mile widziane.

Fundacja uruchamia na ten cel specjalne konto:

FUNDACJA ART OF LIVING POLSKA RK POMOCNICZY
65 1240 1792 1111 0010 2977 9393
Tytuł wpłaty: "Wizyta".

Środki zgromadzone na tym rachunku, będą przeznaczone wyłącznie na pokrycie kosztów pobytu Sri Sri Ravi'ego Shankara w Polsce wraz z osobami towarzyszącymi.

Serdecznie pozdrawiam
Prezes Fundacji Art of Living Polska
Tadeusz Markowski


Źródło: http://www.artofliving.pl/strona.php?7,374

8) Zbiórka pieniędzy dla Powodzian? (http://www.artofliving.pl/strona.php?7,371) Na co konkretnie poszła? Czemu na stronie nie ma informacji na ten temat? Numer konta możecie podawać, ale już na co przekazane zostały pieniądze nie? Gdyby na stronie były zdjęcia jednej czy dwóch rodzin, którym została udzielona pomoc to by rozwiało wątpliwości i takie pytania by nie padały.

Osobiście uważam AOL za sektę, która tylko dla iluzji ma "podczepioną" organizację charytatywną, a joga jest idealnie wykorzystywana do wyłapywania odpowiednich osób, jak przykładowo moja Mama.

Być może się mylę w kwestii AOL i moja opinia jest krzywdząca dla wielu pracowników i uczestników kursu, dlatego proszę tylko o odpowiedzi merytoryczne zawierające konkrety, najlepiej ze źródłami skąd pochodzą przedstawiane dane, żeby rozwiać wątpliwości. Jeśli mój post nie zostanie skasowany, temat nie zostanie zamknięty i przeczytam tutaj informację nie pochodzące bezpośrednio ze stron AOL jednoznacznie rozwiewające wątpliwości to odpowiednio zweryfikuje swoje zdanie oraz przeproszę w kolejnym poście wszystkich, którzy poczuli się urażeni moją opinią.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: AOL to nie sekta

Od jakiegos czasu mam do czynienia z grupa Art of Living.
Kiedy mialam przystapic do pierwszego kursu Yes plus, nie wiedzialam, czy robie dobrze, czy mi to potrzebne do zycia.
Minaly prawie 2 miesiace od kursu, a ja nadal czuje niedosyt i chcialabym wiecej spedzic czasu z tymi wspanialymi ludzmi, ktorych tam poznalam.

Ludzie roznie odbieraja fundacje AOL. Moze dlatego, ze za wiele pisza na forach, na stronach umieszczone sa roznorakie texty, filmiki swiadczace o tym, ze nie jest to grupa "zwyklych" ludzi ;)
A oni sa wszyscy jak najbardziej normalni.
A może warto by do sprawy podejść rzeczowo zastanowić się co powoduje że dana organizacja jest sektą oraz które punkty i dlaczego są niebezpieczne a następnie sprawdzić pod które z nich podpada art of living a pod które nie?
W naszym kraju pokutuje niestety przeświadczenie ze wszystko co ma związek z medytacja wegetarianizmem i jogą to sekty.
Ludzie z art of living rzeczywiście mogą wydawać się dziwni w naszym społeczeństwie. Nie piją ( dlaczego?) nie palą( dlaczego?) nie zażywają narkotyków a mimo to są weseli i pełni enegii (dlaczego?)no przyznacie brzmi podejrzanie:))
Po przejściu kursu art of living sama przestałam pić i zmuszona byłam odpowiadać na setki pytań na imprezach dlaczego nie pijesz? jak to? tak w ogolę??Jakby picie alkoholu było czymś normalnym a nie picie potworną anomalią i mało kto był w stanie to zrozumieć i uwierzyć ze to nie wynik wyprania mózgu przez sektę a po prostu postanowienie o szanowaniu własnego ciała i prowadzeniu zdrowego higienicznego trybu życia. Art of living uczy dostrzegania zależności między tym co robimy a jak się czujemy jeśli pijesz palisz siedzisz przed telewizorem i jesz chipsy nie oczekuj że będziesz zdrowy i pełen energii jeśli jesteś apatyczny i przygnębiony może jest to efekt twojego trybu życia. W zasadzie są to te same zalecenia jakie propaguje światowa organizacja zdrowia. Odżywiaj się zdrowo ćwicz śpij odpowiednią ilość godzin pomedytuj pomódl się jeśli jesteś wierzący albo posiedź w ciszy przez 30min dziennie dając odpocząć zaganianemu w codziennej gonitwie umysłowi i zastanów się co jest dla ciebie w życiu ważne.Naprawdę jeśli ktoś nie wierzy polecam przejść się na kurs nie taki diabeł straszny jak go malują.zawsze znajdą się tacy którzy powiedzą że to sekta ( tak samo jak są i tacy którzy do sekt zaliczają wszelkie wschodnie szkoły sztuk walki)jaki tacy którzy powiedzą że nie najlepiej sprawdzić samemu.

konto usunięte

Temat: AOL to nie sekta

Gosia Tumilowicz:
A może warto by do sprawy podejść rzeczowo zastanowić się co powoduje że dana organizacja jest sektą oraz które punkty i dlaczego są niebezpieczne a następnie sprawdzić pod które z nich podpada art of living a pod które nie?
W naszym kraju pokutuje niestety przeświadczenie ze wszystko co ma związek z medytacja wegetarianizmem i jogą to sekty.
Ludzie z art of living rzeczywiście mogą wydawać się dziwni w naszym społeczeństwie. Nie piją ( dlaczego?) nie palą( dlaczego?) nie zażywają narkotyków a mimo to są weseli i pełni enegii (dlaczego?)no przyznacie brzmi podejrzanie:))
Po przejściu kursu art of living sama przestałam pić i zmuszona byłam odpowiadać na setki pytań na imprezach dlaczego nie pijesz? jak to? tak w ogolę??Jakby picie alkoholu było czymś normalnym a nie picie potworną anomalią i mało kto był w stanie to zrozumieć i uwierzyć ze to nie wynik wyprania mózgu przez sektę a po prostu postanowienie o szanowaniu własnego ciała i prowadzeniu zdrowego higienicznego trybu życia. Art of living uczy dostrzegania zależności między tym co robimy a jak się czujemy jeśli pijesz palisz siedzisz przed telewizorem i jesz chipsy nie oczekuj że będziesz zdrowy i pełen energii jeśli jesteś apatyczny i przygnębiony może jest to efekt twojego trybu życia. W zasadzie są to te same zalecenia jakie propaguje światowa organizacja zdrowia. Odżywiaj się zdrowo ćwicz śpij odpowiednią ilość godzin pomedytuj pomódl się jeśli jesteś wierzący albo posiedź w ciszy przez 30min dziennie dając odpocząć zaganianemu w codziennej gonitwie umysłowi i zastanów się co jest dla ciebie w życiu ważne.Naprawdę jeśli ktoś nie wierzy polecam przejść się na kurs nie taki diabeł straszny jak go malują.zawsze znajdą się tacy którzy powiedzą że to sekta ( tak samo jak są i tacy którzy do sekt zaliczają wszelkie wschodnie szkoły sztuk walki)jaki tacy którzy powiedzą że nie najlepiej sprawdzić samemu.


Bardzo ciekawa i "oryginalna" wypowiedź. Szkoda tylko, że nie odpowiadająca w żadnym stopniu na kwestie, które mnie interesowały. Teraz trochę Pani Małgorzato mniej miło:

Wypowiedź z 11 stycznia 2009 roku z forum na Interia.pl:

A może warto by do sprawy podejść rzeczowo zastanowić się co powoduje że dana organizacja jest sektą oraz które punkty i dlaczego są niebezpieczne a następnie sprawdzić pod które z nich podpada art of living a pod które nie?
W naszym kraju pokutuje niestety przeświadczenie ze wszystko co ma związek z medytacja wegetarianizmem i jogą to sekty.
Ludzie z art of living rzeczywiście mogą wydawać się dziwni w naszym społeczeństwie. Nie piją ( dlaczego?) nie palą( dlaczego?) nie zażywają narkotyków a mimo to są weseli i pełni enegii (dlaczego?)no przyznacie brzmi podejrzanie:))
Po przejściu kursu art of living sama przestałam pić i zmuszona byłam odpowiadać na setki pytań na imprezach dlaczego nie pijesz? jak to? tak w ogolę??Jakby picie alkoholu było czymś normalnym a nie picie potworną anomalią i mało kto był w stanie to zrozumieć i uwierzyć ze to nie wynik wyprania mózgu przez sektę a po prostu postanowienie o szanowaniu własnego ciała i prowadzeniu zdrowego higienicznego trybu życia. Art of living uczy dostrzegania zależności między tym co robimy a jak się czujemy jeśli pijesz palisz siedzisz przed telewizorem i jesz chipsy nie oczekuj że będziesz zdrowy i pełen energii jeśli jesteś apatyczny i przygnębiony może jest to efekt twojego trybu życia. W zasadzie są to te same zalecenia jakie propaguje światowa organizacja zdrowia. Odżywiaj się zdrowo ćwicz śpij odpowiednią ilość godzin pomedytuj pomódl się jeśli jesteś wierzący albo posiedź w ciszy przez 30min dziennie dając odpocząć zaganianemu w codziennej gonitwie umysłowi i zastanów się co jest dla ciebie w życiu ważne.Naprawdę jeśli ktoś nie wierzy polecam przejść się na kurs nie taki diabeł straszny jak go malują.zawsze znajdą się tacy którzy powiedzą że to sekta ( tak samo jak są i tacy którzy do sekt zaliczają wszelkie wschodnie szkoły sztuk walki)jaki tacy którzy powiedzą że nie najlepiej sprawdzić samemu.pozdrawiam K


Źródło: http://forum.interia.pl/post/re-artofliving-kto-wie-cz...

Stawiam piwo osobie, która znajdzie różnice w obu wypowiedziach:)

Czy tym "K" była Pani Pani Małgorzato, czy może kopiuje Pani czyjeś wypowiedzi, bo sama nie jest w stanie opowiedzieć własnymi słowami? Czy może to schemat wypowiedzi, który dostajecie, żeby tłumaczyć niedowiarkom, że jesteście OK? Naprawdę oczekiwałem rzeczowej i szczerej odpowiedzi, a nie informacji przeklejonych z innych źródeł, które już dawno czytałem.

Temat: AOL to nie sekta

Witam Panie Michale postaram się odpowiedzieć na Pana pytania:)
1) Ale czy to jest odpowiedź na pytanie czy AOL jest sektą?
ad1)nie jest: zobaczmy definicje sekty:
Sekta (od łac. secta – kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi – iść za kimś, postępować, towarzyszyć lub łac. seco, secare – odcinać, odrąbywać, odcinać się od czegoś) - pierwotnie określenie grupy wyznawców, których poglądy religijne są przez tradycyjne Kościoły uznane za niezgodne z oficjalną, dominującą doktryną. Współcześnie termin kontrowersyjny (według jego przeciwników będący elementem pseudonauki), nie uznawany przez niektórych religioznawców[1]. Według nich każda grupa wyznaniowa i religijna może być nazwana sektą, z braku jedynego punktu odniesienia (względność). Sektą w znaczeniu potocznym są wszystkie podgrupy religijne, które odłączyły się od wyznania wiodącego i głoszą dogmaty niezgodne z dogmatami grupy macierzystej. Termin używany między innymi przez chrześcijan[2] w odniesieniu do mniejszości wyznaniowych, m.in. które oddzieliły się od macierzystej organizacji wyznaniowej i które z uwagi na stosowane przez nie metody uważają za niebezpieczne.

Sektę, według definicji encyklopedycznej, charakteryzuje zespół wybranych cech, które często uznawane są za negatywne przez oficjalne instytucje państwowe lub religijne, m.in. autorytarne sprawowanie władzy przez przywódcę sekty, traktowanie członków sekty w sposób instrumentalny przez jej kierownictwo, łączenie celów politycznych i ekonomicznych (czerpanie korzyści materialnych z działalności sekty przez wybrane osoby lub grupy osób) z celami religijnymi lub parareligijnymi, brak samokrytycyzmu, dążenie do uniezależnienia się od uznawanych przez społeczeństwo czynników kontroli (np. rodzina lub media)
nic o czym Pan przeczyta w powyższym tekscie nie ma wspolnego z artofliving
po pierwsze w kursach biora udzial osoby róznych wyznań w Polsce najczesciej sa to chrzescijanie,na swiecie bardzo roznie nie pytamy ich o to interesuje nas bardziej jak sie ten czlowiek czuje(jestes szczesliwy spełniasz sie jesli nie to dla czego) uważam ze nie jest to kwestia religi bardziej poziomu energii w organizmie. Kurs nie uczy żadnych pogladów zwraca bardziej uwage na to jakimi prawami rządzi się świat od dawien dawna w jaki sposób żyli nasi przodkowie jak dziala nasz umysl,jak zapanować nad własnym życiem żeby być lepszym chrześcijaninem,żydem,buddysta,człowiekiem sam skończylem kilka kursów AOL na żadnym z nich nikt mi nie mówił co mam robić"znasz mechanizmy zrób z tym co zechcesz" taką piękną wypowiedzią na temat kursu jest wypowiedz na koniec ich trwania:"prawdziwy kurs to twoje życie"
3)Komu do jogi potrzebny jest Guru i cała religijna otoczka?
ad3) oprócz prostych asan jogi które znajdzie Pan w każdej kolorowej gazecie(ludzie cwicza ja w domu nie wiedzac jak to robić w efekcie nic to nie daje a my o tym nic nie mowimy:))w kursach tych wykorzystujemy unikalne techniki oddechowe których Twórca jest Sri Sri Ravi Shankar( zreszta kilka krotnie nominowany do nagrody nobla zapraszam do lektury na temat techniki Sudarshan Kriya http://www.ehow.com/way_5414823_sudarshan-kriya-breath... ,który w indiach jest uważany za Guru stąd może skojarzenie,z tym ze potrzebny jest Guru?? kto wie?? pewnie Ci którzy tak mówią:)
Religijna otoczka?? nie dokonca rozumie na samym kursie nie ma czasu na religie zajmujemy sie bardziej problemami codziennymi ludzi.Tym co przeszli i przechodzą jak sobie w przyszłosci radzic:)
bardziej uniwersalne prawdy:
nie czyn nikomu niczego złego co tobie nie mile;)
przeciwne wartosci dopełniaja sie itd
5) Absolutnie nikogo nie atakuje (chociaż może ktoś tak to odczytać) tylko proszę wytłumaczcie, skąd w ogóle te podejrzenia? Dlaczego nawet na tej grupie musiał się pojawić taki temat?
ad5) artofliving stala sie w ostatnim czasie najwieksza organizacja non profit na świecie wiekszą od czerwonego krzyża,prosze sobie odpowiedziec na pytanie skąd taki temat jesli na całym swiecie nie ma żadnych takich podejrzeń
proszę też zwrócić uwagę na to kto organizuje coraz więcej akcji charytatywnych w Polsce myślę,że szybko Pan znajdzie odpowiedz:)))
6)Dlaczego Biuro Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych ostrzega przed AOL i nakazuje zachowanie szczególnej ostrożności?
ad6) kto jest założycielem tych biur;)komu służą te biura i co maja na celu ja nigdy do nich nie zaglądałem mimo,że uczestniczyłem w kliku już kursach Pan nie uczestniczył i wie o ich istnieniu??? kolejna odpowiedz nasuwa się sama...
7) Po co zbiórka pieniędzy na przyjazd Guru we wrześniu?
ponieważ do Polski przyjedzie kilka tysiecy osób w całego swiata którzy ukonczyli kurs a to kosztuje a my jestesmy organizacja non profit.
Wiec potrzebujemy funduszy na takie akcje:i nie tylko takie w tym roku na kursach dla dzieci wzieło udzial okolo 120dzieciakow z rodzin powodzian i patologicznych a to kosztuje i zapowiada sie wiecej wie Pan o tym że w dwa tygodnie zużylismy np:300 kostek masła:)małe żarłoki
8)Zbiórka pieniędzy dla Powodzian? (http://artofliving.pl/strona.php?7,371) Na co konkretnie poszła? Czemu na stronie nie ma informacji na ten temat? Numer konta możecie podawać, ale już na co przekazane zostały pieniądze nie? Gdyby na stronie były zdjęcia jednej czy dwóch rodzin, którym została udzielona pomoc to by rozwiało wątpliwości i takie pytania by nie padały.
ad8) sam organizuje akcje na podkarpaciu jesli chce Pan zdjecia przesle z miłą chęcią dlaczego nie ma info najnormalniej nie mamy na to czasu każdy z nas na codzień pracuje żyje własnym życiem(za cos trzeba życ ja sam mam 2 prace) w wolnym czasie robimy akcje a info niestety kuleje.wszyscy w AOL to wolontariusze wykorzystujac swój wolny czas i energie dla innych nie robimy tego po to zeby się tym chwalić chce Pan zobaczyć co zrobiliśmy dla powodzian proszę się przyłączyć akcje trwają nadal pracy jest bardzo dużo obraz powodzi i tego kto i co robi da sie tylko zauważyć na miejscu bedąc tam z tymi ludzmi nie przed telewizorem czy komputerem,przezywajac to na wlasnej skórze,absurdów związanych z powodzią jest znacznie więcej niż sie Panu wydaje np to ze ci ludzie muszą płacić za odpady skutków powodzi mały kontener 400zł;/,ze czesto nie maja jedzenia dla swojego bydła ostatnio organizacja EM prosze poczytac tzw efektyene mikroorganizmy ofiarowała za darmo kilka tysiecy litrów srodka grzybo bujczego ktory w lubelskim w 3dni zlikwidował fetor(opisała to wyborcza itd)a my pomagalismy w akcji informacyjnej wsród ludzi zalanych terenów jedyne co musiała zrobić gmina to przewieść ten produkt okolo kilkaset kilometrow wie Pan jaką odpowiedz dostali od gminy to nie jest ludziom teraz potrzebne;/// a podczas tej akcji kazdy z mieszkanców 5ciu wiosek wyraził chec skorzystania z tego produktu.Podobnie jest z kursami oni gdzieś tam sie kłuca czy to sekta czy nie a my pomagamy ludziom i już.Zresztą był Pan dość nieuważny ponieważ mieliśmy kilka wywiadów w telewizji:)roznych stacji TVP1,2,TVN,nawet TRWAM co i gdzie robimy strona wiem kuleje sam miałem jakies 2tygodnie temu wysłać zdjęcia z ostatniej akcji:)

Myślę,że jedyna opcja na sprawdzenia czym są kursy fundacji artofliving czy też sama fundacja jest wybranie się na jeden z takich kursów przecież są organizowane praktycznie w każdym mieście w Polsce regularnie:)zawsze może Pan zrezygnować.Uważam,że nie można wypowiadać się na temat smaku kiwi nie próbując go bo nawet jesli Pan słyszał jak smakuje to jest to napewno Pana zdanie:)
Myślę,że jest Pan na tyle ogarnięty żeby wiedzieć ze kłamstwo wypowiedziane tysiąc razy staje się prawdą.

Mam nadzieje,że wyczerpałem temat jeśli nie proszę pisać w miarę moich możliwości odpowiem.

Pozdrawiam serdecznie :))))
Marcin

Temat: AOL to nie sekta

Panie Michale oto opis kursu na który zapraszam niedawno była u Nas na kursie YES+ jest to kurs dla młodych ludzi reporter z gazety Glamour(wie Pan takie damskie pisemko):)) i w lipcowym wydaniu opisała po zgodzie fundacji jak wygląda kurs:)))) milej lektury!
http://stylio.pl/glamour/index/magazine/id/2787/ ciekawy jestem Pana zdania może doszuka się Pana czegoś podejrzanego w tych kursach? o czym nie wiem:)))))) :))
liczę na odpowiedz od Pana...
pozdrawiam Marcin

konto usunięte

Temat: AOL to nie sekta

Panie Marcinie przede wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedź na wszystkie moje pytania i wątpliwości. Dziękuję, że poświecił Pan czas, żeby większość z tych wątpliwości rozwiać. Na tyle wyczerpująco Pan odpowiedział, że nie mam kolejnych pytań. Zawsze mógłbym się do czegoś przyczepić, ale nie widzę powodu. Oczywiście gdzieś tam jakaś wątpliwość będzie siedziała, ale będę miał na uwadze wszelkie źródła, które Pan podał. No i zdaję sobie sprawę, żeby mieć pewność to rzeczywiście trzeba pójść na kurs:) Dzięki Pana wypowiedzi temat założony przez Panią Justynę dawno temu jest wreszcie "pełny" i każdy kto tu zajrzy może coś przeczytać i zweryfikować informacje, które znalazł w innych miejscach. Dziękuję, że podszedł Pan do sprawy konkretnie i rzeczowo, a nie na zasadzie kopiuj wklej z innych miejsc:)

marcin drabik:
Myślę,że jest Pan na tyle ogarnięty żeby wiedzieć ze kłamstwo wypowiedziane tysiąc razy staje się prawdą.


Niestety dokładnie tak jest. Coś o tym wiem jako kibic Legii Warszawa. Nie ma miesiąca, żebym komuś nie musiał tłumaczyć, że kibic to nie to samo co chuligan. Oczywiście bycie kibicem i członkiem AOL-u to dwie różne kwestie, ale z tego co Pan pisze to jest jedna podobna sprawa: "To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć, żeby w to uwierzyć".

Jeszcze raz dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.

P.S. Zgodnie z zapowiedzią z pierwszej mojej wypowiedzi przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni tą wypowiedzią. Nie było moim celem atakować, a dowiedzieć się czegoś konkretnego i rozwiać swoje wątpliwości. Dzięki Panu Marcinowi tak się stało i nie mam dalszych pytań.
Iwona S.

Iwona S. EFT, AOL, Ayurveda,
zabieg Marma....

Temat: AOL to nie sekta

Dodam jeszcze, że AOL zafundowało podczas powodzi dla tamtejszej gminy niezbędne wyposażenie dla straży pożarnej. Osobiście władze miasteczka, burmistrz i strażacy gościli w Tarasce i odbierali sprzęt i odzież.
AOL także zafundowało kolonie dla dzieci z terenów objętych powodzią i dzieci z biedniejszych rodzin.
Tamtejsze władze i AOL są w stałym b.dobrym kontakcie i współpracy.
Wszystkie organy jakie mogły sprawdzić jakość pracy podczas kursów nie miały się do czego przyczepić - jesteśmy jednymi z najlepszych w gminie.
AOL takich akcji min. harytatywnych na rzecz ludzi w Polsce przeprowadza wiele:)
No i jeszcze przeprowadzane są projekty resocjalizacji w więzieniach i zakładach karnych w Polsce.

pozdrawiam,Iwona S. edytował(a) ten post dnia 13.08.10 o godzinie 20:27

Temat: AOL to nie sekta

AOL to oczywiście organizacja satelitarna Sekty Misja Czaitanii. Jak każda sekta Misja Czaitanii to organizacja przestępcza zajmująca sie głównie wyłudzeniami , wymuszeniami , zastraszaniem czy pozbawieniem wolnosci. Ten wasz cały AOL trzeba będzie szybko rozpierdolić i to jest do zrobienia ;)
Jan Kowalski

Jan Kowalski Srejbraker,
Lowebraker

Temat: AOL to nie sekta

Niby ten gościu coś ma wspólnego z noblem a regulamin nobla jest:

Nominacje są tajne przez 50 lat, co oznacza że wszelkie nazwiska potencjalnych kandydatów podawane przed i po ogłoszeniu nagrody są jedynie spekulacjami.

Temat: AOL to nie sekta

Ja wam powiem (napiszę) tak. Mój brat tam był. Nie raz. Przyjeżdżał zadowolony. Z super nastawieniem do życia. Opowiadał jak to nie jest szczęśliwy. Że przeszłość ma za sobą. Że pogodził się ze swoim życiem. Że to coś pięknego i wspaniałego, co się z nim dzieje i, że sobie nawet nie wyobrażam tego wszystkiego. Ćwiczył jogę, oddechy, medytował itd.
Póki co, każde spotkanie rodzinne kończyło się kłótnią. Obrażał rodziców. Wytykał im przeszłość. Zapytywał, gdzie oni byli, jak mu działa się "krzywda" . Brat przestał mówić, co robi. Z kim się spotyka. Nie wiem o nim nic.
Brat kasę wydał na "sztukę źycia". Weekendy zamiast spędzać z dziećmi, rodziną, spędzał w Tarasce.
Stał się opryskliwy, z nastawieniem, że może wszystko, co myśli każdemu powiedzieć. Przecież to prawda. Sądzi, że tylko on się liczy. Jego uczucia są najważniejsze. Jego myśli. Jego słowa. Nie obchodzi go, to co ja czuję i myślę.
Art of living. Co robi z ludźmi?

Temat: AOL to nie sekta

Ja wam powiem (napiszę) tak. Mój brat tam był. Nie raz. Przyjeżdżał zadowolony. Z super nastawieniem do życia. Opowiadał jak to nie jest szczęśliwy. Że przeszłość ma za sobą. Że pogodził się ze swoim życiem. Że to coś pięknego i wspaniałego, co się z nim dzieje i, że sobie nawet nie wyobrażam tego wszystkiego. Ćwiczył jogę, oddechy, medytował itd.
Póki co, każde spotkanie rodzinne kończyło się kłótnią. Obrażał rodziców. Wytykał im przeszłość. Zapytywał, gdzie oni byli, jak mu działa się "krzywda" . Brat przestał mówić, co robi. Z kim się spotyka. Nie wiem o nim nic.
Brat kasę wydał na "sztukę źycia". Weekendy zamiast spędzać z dziećmi, rodziną, spędzał w Tarasce.
Stał się opryskliwy, z nastawieniem, że może wszystko, co myśli każdemu powiedzieć. Przecież to prawda. Sądzi, że tylko on się liczy. Jego uczucia są najważniejsze. Jego myśli. Jego słowa. Nie obchodzi go, to co ja czuję i myślę.
Art of living. Co robi z ludźmi?



Wyślij zaproszenie do