Temat: mazowieckie stypendium doktoranckie
Stypendia Marszalkowskie o których mowa, są opodatkowane. Jednak można ubiegać się odzyskanie 75% podatku, ktory pochodzi z części unijnej.
Sprawa jednak nie jest prosta. Urzędy skarbowe w 95% przypadków interpetują przepis w ten sposób, że środki unijne (które w myśl ustawy zwolnione są z podatku) są dodktorantom wypłacane nie bezpośrednio przez unię, ale są prefinansowane z budrzetu państwa i stanowią dla nas dochód pochodzący z budżetu. Na tej podstawie wystawiane są pisma odmowne, a wszystkie urzędy pobierają gotowy wzór, który pochodzi z US w Bydgoszczy.
Natomiast jest wiele wyroków sądów administracyjnych pierwszej instancji, jak i wyrok NSA, który wskazuje jednoznacznie, iż praktycznie finansowe obciążenie wypłacanych stypendiów pochodzi z budżetu Unii, a to jak są środki wyplacane jest tylko kwestią techniczną.
Sprawa zatem wygląda tak. Po złożeniu wniosku w US, otrzymuje się decyzję odmowną (urzędy liczą że nikomu nie będzie chciało się walczyć o pieniądze) i należy wykorzystać drogę odwoławczą w której należy powołać się na konkretne wyroki w podobnych sprawach. Jednak żaden z tych wyroków nie jest wiążący dla urzędu, gdyż zapada w konkretnej sprawie. Jednak sądy administracyjne starają się dbać o jednolitą linię orzecnictwa i sprawy tego typu najczęściej roztrzygają na korzyść doktoranta.
A co do zwolnienia stypendium z podatku. Jest ono zwolnione jeżeli jego zasady wypłaty zostaną zatwierdzone przez ministra właściwego ds. szkolnictwa wyższego. Wtedy 100% podatku należy się do zwortu. W przeciwnym razie trzeba rozpocząć walkę o 75%.