konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Witam. Jesteście posiadaczami systemów nawadniających? Macie w planach założyć? Produkty jakiej firmy wybraliście/wybierzecie? i Dlaczego? Automatyczne czy ręczne?

Temat: Systemy nawadniające... które?

Zdecydowania RainBird lub Hunter - są to najlepsze dostępne na rynku.
Bardzo dobrej jakości zraszacze proste w obsłudze panele
Andrzej Rokiciński

Andrzej Rokiciński właściciel, Ogród i
Dom

Temat: Systemy nawadniające... które?

System nawadniania Gardeny jest prawie bezobsługowy, instalacje podziemne nie wymagają przdmuchiwania przed zimą, zraszacze działają bez zarzutów, instalacje mogą być bezobsługowe tj. automatyczne lub sterowane ręcznie, ważne przy tym systemie jest zainstalowanie zaworów odwadniających, które gwarantują mrozoodporność.

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

RainBird i Hunter to wcale nie są najlepsze produkty. Hunter to typowa klasa economy. A co do Gardeny i jej mrozoodpornosci to warto wspomniec tez o jej minusach: cena, brak kompatybilności z produktami innych firm, a zawory odwadniające to wcale nie jest jakies cudo. Czasem trzeba sobie przeliczyć ile wody się marnuje za każdym razem i czy nie lepiej zapłacić za serwis jesienny.

No i jak czytam, że gardena działa bez zarzutu to przypominają mi się dziesiątki zraszaczy gardeny wymienione na wethermatic, rainbird czy cokolwiek innego co sie nie sypie co chwile i da sie wyregulowac. Gardena ma jakas taka smieszna turbine, którą reguluje się jak stare zraszacze młoteczkowe. Lubią sie te pomarańczowe ograniczniki łamać, psuć, luzować itp itd.Kamil Szczepaniak edytował(a) ten post dnia 27.02.11 o godzinie 10:36

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Rzekł bym, ze Gardena to taki "Mercedes" dla amatorów z kasą. Trochę lepiej wykonana, kilka razy droższa, ale maja świadomość nabycia dobrej jakości bo wybulili kasę.

Ja montuje TORO, a jak kogoś nie stać to RainBird. Zdarzyło mi się, że zraszacz Claber'a rozpadł się przy skręcaniu z trójnikiem jeszcze na sucho, innej firmy od trójnika z zaciskowego ułamał się gwint. Instalacja idzie pod ziemie, po wystąpieniu usterki, widać ja po dłuższym czasie.
Wszystko zależy, jaka strategie prowadzenia firmy się założy, jakość kosztuje przy zakupie, ale czasowo wychodzi taniej. Kto wyrywał rury z ziemi wie o czym mowa ;)

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Mieszko Szamborski:
Kto wyrywał rury z ziemi wie o czym mowa ;)

jeśli już o rurach mowa...:) kto porównywał ten widział różnice między rurami gardeny a nawet polska irriga czy rurami wloskiej produkcji.

Niestety z gardena bardzo nieprzyjemnie sie pracuje w powodu jej sztywnosci.

Nie zgodzę się, że gardena to "mercedes". Cena napewno nie idzie w parze z jakością.

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

a czy działał ktoś na systemach K-Rain?

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

jakies 4-5 lat temu używałem elektrozaworów k-rain oraz zraszaczy minipro i superpro tej samej firmy. Zaworu bez zarzutu, minipro lubily sie zacinac, superpro - rewelacja, dobrze wykonany, latwa regulacja.

Wiecej sprzetu k-rain nie znam.

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Kamil Szczepaniak:

Nie zgodzę się, że gardena to "mercedes". Cena napewno nie idzie w parze z jakością.

Specjalnie uzyłem cudzysłowiu, sprzęt poznałem dokładnie, swego czasu byłem na pewnym markecie tzw "ekspertem" od nawadniania, miałem na składzie GArdene jako tzw game A, RainBird gama B oraz Claber gama C.
W pewnej firmie w okolicach Łodzi, będacej przedstawicielem wiodącej włoskiej marki, jest dostepna rura fi25mm w cenie bodajze 1,20netto albo mmnniej
grubość ścianki jak w lepszych liniach kroplujących z wbudowanym kroplownikem - rura zamiast sie odwijac z kregu to sie łamie skreca...
Nawiasem mówiąc podobno duża część asortymentu tej firmy pochodzi z K-Rain tylko sa inne naklejki...

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Kamil Szczepaniak:
jeśli już o rurach mowa...:) kto porównywał ten widział różnice między rurami gardeny a nawet polska irriga czy rurami wloskiej produkcji.
Co do rur to ja w okolicy mam Łask "InstalPlast"
dobra jakość, wmiare gładkie w środku, ścianka równej grubości
rura ma na tyle sztywności że da sie wbić dziurkacz, potem kroplownik i wszystko się uszczelnia idealnie. Montowane sa w przeszło połowie instalacji szklarniowych i trawnikowych
swoja "linie" ma np. Adviser, SolDrip, Netafim...

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

no czasem bywa tak ze kiepskiej jakości rurę zostawisz na godzinę na słońcu i jest tragedia bo zaczyna się plątać jak sznurówki :)

co do "swoich" rur to kiedyś mi proponowano produkcje rury z nazwa mojej firmy i numerem telefonu, wystarczyło zainwestować kilkaset PLN w stempel do maszyny, no i podpisać umowę na odbiór chyba 10km rury.Kamil Szczepaniak edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 19:21
Ewa Pukaluk

Ewa Pukaluk bezczynna zawodowo

Temat: Systemy nawadniające... które?

Czli jakie firmy są najlepsze jakościowo, jakiś ranking może ze zgrubnym szacowaniem różnic cenowych, jeśli ktoś na tyle się orientuje.
To jakie rury nie plączą się jak sznurówki?
Paweł Santarek

Paweł Santarek Student, WSEIZ

Temat: Systemy nawadniające... które?

Ja uważam, że najlepszą firmą produkującą systemy nawadniające jest IRRITROL. Mam ten system już od 10 lat i NIGDY nie miałem problemów. Raz uszkodziłem zraszacz, mój syn skosił go kosiarką ale w jakimś sklepie internetowym kupiłem go i wymieniłem. Wybierając firmę czytałem dużo na forum amerykańskim i tam najwięcej pozytywnych opinii ma właśnie Irritrol. Podobno mają nalepsze zawory, moje pracują na razie 10 lat i ... dalej pracują! :)
Marek Paciorek

Marek Paciorek Profesjonalista ds.
ochrony środowiska

Temat: Systemy nawadniające... które?

Ponad 2 lata spędziłem zawodowo na testowaniu różnych systemów automatycznego nawadniania i mam wyrobioną na ten temat opinię. Dla profesjonalistów polecam firmę Signature Control Systems (wchłoneła w 2009 roku firmę Nelson) i amerykańską firmę Toro (poza najtańszymi elektrozaworami). Dla zwykłych użytkowników dobra będzie firma RainBird i Hunter. Odradzam natomiast Gardenę - to jakieś nieporozumienie totalne, K-raina - zacinające się zraszacze i wspomniany Irritrol - to tak zwana kopia sprawdzonych zraszaczy w tańszym opakowaniu (gorsza jakość materiałów). Oczywiście można mnożyć przykłady zawodności produktów każdego z producentów, pewnie każdy ma na ten temat swoje subiektywne zdanie. Moje doświadczenia poparte są pracą badawczą zleconą przez administarcję i ankietową jaką prowadziłem przez okres 2 lat wsród firm zajmujących się instalacją nawodnień.
Olaf Witak

Olaf Witak Multiogród

Temat: Systemy nawadniające... które?

Rury - rurami... w sumie idzie w ziemię i przy prawidłowym zaprojektowaniu powinny tam leżeć razem ze złączkami co najmniej kilkanaście lat, więc nie deliberowałbym na ten temat zbyt długo. Oczywiście nie mówiąc tu o wytrzymałości na ciśnienie:) Do prostych systemów przydomowych z powodzeniem można zastosować każdy system dostępny na rynku - wykluczam "markertówkę". Jeśli zachowamy szczególną dbałość o jakość wody, zastosujemy odpowiednią filtrację i zabezpieczymy instalację przed skokami ciśnień, to nie mamy się czego obawiać. Przekrzykiwanie się argumentami producentów, to nic innego, jak czysty marketing. A w każdym produkcie, jak się uprzemy, znajdziemy tyle samo wad co zalet. Jeśli miałbym się jednak opowiedzieć za konkretnym produktem, to wybierałbym zraszacze i elektrozawory izraelskich producentów - Naandan i Bermad z uwagi na bardzo dużą wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne i zadziwiająco długą żywotność (większość producentów roślin korzysta z powodzeniem przez dłuuuugie lata). Co do sterowników, to zdania są podzielone, ale polecałbym te najprostsze w obsłudze - Orbit, lub Hunter ODRADZAM WSZELKIE STEROWNIKI BATERYJNE!!!(chyba że nie ma już wyjścia)

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

Naandan? Bermad? Gdzie to jeszcze mozna kupic? Od zawsze bylem przekonany ze Izrael robi dobre jedynie zraszacze polowe. Proponuje sprawdzic jakosc asortymentu w praktyce a nie tylko opierac sie na opiniach zaslyszanych u dystrybutorow.

Co do sterownikow zgadzam sie w 100%. Jesli juz musi byc bateryjny to polecam sterowniki Galcon.

Pozdrawiam,
KamilKamil Szczepaniak edytował(a) ten post dnia 23.02.12 o godzinie 23:56
Olaf Witak

Olaf Witak Multiogród

Temat: Systemy nawadniające... które?

Wbrew pozorom, łatwiej je zdobyć niż się wydaje. Dla chcącego... Naandan może nie jest potentatem jeśli chodzi o instalacje przydomowe, ale uważam, że przykładowo model rotora Pop Star Plus jest bardzo dobrze wykonany, co do innych nie mam wyrobionego zdania - tak propos sprawdzenia w praktyce :). Co do Bermada, to może i nie wiele osób go używa, ale zastanawia mnie w takim razie, czemu bardzo poważne firmy zajmujące się budową instalacji w produkcji ogrodniczej,czy też sterowania klimatem (nie wspomnę o Instytucie Sadownictwa i Warzywnictwa w Skierniewicach), używają tego sprzętu - może to zdecydowanie mniejsze spadki przepływu, może skrócony do minimum czas zamknięcia/otwarcia zaworu, a może większa odporność mechaniczna i na zanieczyszczenia... Mam pewne doświadczenia na tym sprzęcie i nie zależy mi na tym, żeby się tu przechwalać, ale wiem że mogę mu zaufać i z czystym sumieniem polecić innym... w gruncie rzeczy i tak każdy wybierze po swojemu, a jak będzie chciał spartolić instalację, to i tak to zrobi bez względu na producenta:)

Nie mam pewności, czy Galcon nie korzystał przy sterownikach jednosekcyjnych właśnie z zaworów Naandana, te zaś są składane przez Bermada

Pozdrawiam

Temat: Systemy nawadniające... które?

System nawodnienia to fajna sprawa. Nie trzeba się przejmować podlewaniem, które często sprawia wiele trudności. Trzeba znaleźć jakiś sklep ogrodniczy i tam zapytać o taki system. Ciekawe ile takie coś kosztuje.

konto usunięte

Temat: Systemy nawadniające... które?

wyjazd z tym spamem
Artur Ł.

Artur Ł. Polska - Francja -
Włochy

Temat: Systemy nawadniające... które?

Był taki sprzęt RTV Otake ale o Tanake nie słyszałem jak ponad 20 lat wykonuję ogrody...............
albo umierać albo czas zacząc sie kształcić :)
stosuję sprzęt dwóch znanych firm i przez 20 lat wymieniałem raz jeden wadliwy elektrozawór o czymś to swiadczy

Następna dyskusja:

systemy nawadniające




Wyślij zaproszenie do