
Robert Miłosz programista
Robert Miłosz programista
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Dariusz
G.
specjalista
ds.sprzedaży
Robert Miłosz programista
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Robert Miłosz:
nakład 1000 zł na taki sklep wystarczy jaki będzie skutek jakie inwestycje należy dodatkowo podjąć ?
jak długo budują się efekty ?
konto usunięte
konto usunięte
Magdalena Dominik:Kilka FP zrezygnowało z prowadzenie sklepu na FB. Ostatnio było o tym głośno.
mniej więcej rok temu pojawiły się pierwsze projekty typu f-commerce...
Z moich obserwacji to efekty tych działalności póki co słabo wypadają.
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
konto usunięte
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Robert Miłosz programista
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Daniel
Karolak
Specjalista ds.
e-marketingu
Krystian
Bigos
Bieszczadersi.pl - w
trakcie...
Michał Ławicki:
Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że ludzie nie wchodzą na FB po to, aby kupować, więc zwykły sklep na nic się nie zda. Sprzedaż na FB jest możliwa, nie jest łatwa, ale jest możliwa tylko trzeba robić to z głową w zgodzie ze swoją strategią i fanami.
konto usunięte
Krystian Bigos:
Michał Ławicki:
Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że ludzie nie wchodzą na FB po to, aby kupować, więc zwykły sklep na nic się nie zda. Sprzedaż na FB jest możliwa, nie jest łatwa, ale jest możliwa tylko trzeba robić to z głową w zgodzie ze swoją strategią i fanami.
Czy tak samo nie można tłumaczyć, że ludzie nie wchodzą na strony internetowe by klikać w reklamy a mimo wszystko to robią?
A może inaczej...
Jak w takim razie wytłumaczyć (na bazie ww. ideologii), że ludzie klikają w reklamy mimo, że wchodząc na strony nie mają takiego zamiaru?
Reasumując.. mylne(uproszczone) tłumaczenie powtarzane za Augustyniakiem.
Krystian
Bigos
Bieszczadersi.pl - w
trakcie...
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Krystian Bigos:
Czy tak samo nie można tłumaczyć, że ludzie nie wchodzą na strony internetowe by klikać w reklamy a mimo wszystko to robią?
A może inaczej...
Jak w takim razie wytłumaczyć (na bazie ww. ideologii), że ludzie klikają w reklamy mimo, że wchodząc na strony nie mają takiego zamiaru?
Reasumując.. mylne(uproszczone) tłumaczenie powtarzane za Augustyniakiem.
Michał Ławicki dostawca zadowolenia
Krystian Bigos:
Może to po prostu inne czynniki wpływają na brak sprzedaży? Tłumaczenie, że nie po to tam wchodzą, żeby zostawiać pieniądze jest nie na miejscu... Jest masa przykładów, które się gryzą w tego typu schemacie tłumaczenia np.
Ktoś tutaj napisał, że na 200 najpopularniejszych fanpage'ów w PL nie było sklepu(no, jeden nieaktywny...) - może tutaj szukać? ja osobiście też nie trafiłem na sklep na fanpage'u - dlaczego więc mam coś kupić?Mała poprawka, nie 200 tylko 2.000. Nie trafiłeś ponieważ po boomie na f-commerce, każdy zobaczył, że sklepy nie chwytają i je zdjęli. Kiedyś sporo sklepów było podpiętych pod fanpage. Poza tym jakby sklepy na FB sprzedawały to każdy by chciał mieć tam sklep, a skoro nie ma to z czegoś to wynika.
Bardziej wierzę w to, że nie ma pomysłów, błędne strategie i brak sklepów ad hoc - powoduje, że facebook'owicze nie wydają w nich pieniędzy. A nie to, że "nie taki jest cel przeznaczenia ich obecności" - proszę..Nie będę starał się nikogo na siłę przekonać, aczkolwiek moje stwierdzenie nie wzięło się z sufitu. Wystarczyło jakiś czas temu pomonitorować FB oraz zapoznać się z opinią osób, które postanowiły skorzystać z tego typu rozwiązania.
Krystian
Bigos
Bieszczadersi.pl - w
trakcie...
konto usunięte
Krystian Bigos:
W skrócie wrócę do pierwszych postów.
Zapytaj użytkowników (czy jak to ładnie nazwałeś "monitoruj") - czy wchodząc na stronę wchodzą z zamiarem klikania w reklamy
Następna dyskusja: