Temat: Zwrot kosztów za przesłanie dokumentów
Witam Pana,
no ja widzę podstawowy problem właśnie w przekazaniu tych dokumentów. Przepisy o tajemnicy zawodowej doradcy podatkowego moim zdaniem wykluczają tego typu przekazanie do momentu zwolnienia doradcy podatkowego (w tym przypadku przez sąd) z obowiązku zachowania tajemnicy (art. 37 ustawy o doradztwie podatkowym). Chyba, że są to dokumenty, do ujawnienia których doradca podatkowy jest zobowiązany na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy (itd.).
A kosztowo? Raczej poszedłbym inaczej. Najpierw wezwałbym ich na piśmie do odebrania dokumentów pod rygorem naliczenia wynagrodzenia za przechowywanie dokumentów od dnia jakiegośtam (np. od dzisiaj czy od dnia następującego po dniu odebrania wezwania), poinformowałbym ich również o tym, że aktualnie bezumownie przechowują u mnie dokumenty, za co - w normalnych okolicznościach - należy mi się wynagrodzenie. Co więcej, nie w moim interesie leży przekazanie dokumentacji sądowi. Znowu tu działam na ich rzecz, zatem sam nie powinienem ponosić z tego tytułu kosztów.
Tak jak kwestia wynagrodzenia "na przyszłość" jest do wyegzekwowania, o tyle nad wynagrodzeniem "wstecz" trzeba byłoby pomyśleć, szczególnie w sytuacji, gdy w stosownych dokumentach podatkowych (NIP) wydniała Pana kancelaria jako miejsce przechowywania dokumentów.
W zakresie tajemnicy zawodowej to była swojego czasu taka akcja KRDP na ich stronach - warto o tym poczytać.
Pozdrawiam,
Arkadiusz Dudkiewicz
Michał Cielibała:
Sąd Rejonowy wydział cywilny, napisał do mnie pismo o dostarczenie dokumentów spółki która była moim klientem. Spółka ta pozostawiła u mnie dokumenty, żaden ze wspólników nie chciał ich odebrać.
Nie widzę problemów prawnych by te dokumenty dostarczyć do sądu. Jednak problemem jest to, że w związku z przygotowaniem wysyłki oraz przesłaniem tych dokumentów poniosę koszty. Jaka jest podstawa prawna żądania zwrotu kosztów i jak należny to zrobić.