Bartosz Kukułka

Bartosz Kukułka magazynier, OTTO
Polska Sp. z o.o.

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Witam.
Jestem zatrudniony na umowie na 3/5etatu z dopełnieniem.
W umowie mam napisane że tygodniowa norma czasu pracy to 40 godzin a mimo to w grafiku ma wpisane tygodniowo 6 dni po 8 godzin.
I tu się rodzą u mnie dwa pytania:

1) Czy mam obowiązek dopełniać eta, czy może wystarczy że stawie się w 3 dni informując pracodawcę o nieobecności w inne?
2) Czy za pracę w szósty dzień przysługuje mi wynagrodzenie z tytułu godzin nadliczbowych?

Z góry dziękuję za pomoc
Bartosz

konto usunięte

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Art. 151 Kodeksu pracy
Marek Rotkiewicz

Przyjmuje się generalnie, że ze względu na podstawy wykonywania pracy w nadgodzinach - mówimy tutaj przede wszystkim o szczególnych potrzebach pracodawcy oraz wyjątkowość takiej pracy - niedopuszczalne jest jej planowanie. Stanowisko to wydaje się jednak w niektórych sytuacjach zbyt restrykcyjne.
Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w dwóch sytuacjach:
- konieczności prowadzenia akcji ratowniczej dla ochrony życia lub zdrowia ludzkiego albo dla ochrony mienia lub usunięcia awarii,
- wystąpienia szczególnych potrzeb pracodawcy.
W przypadku akcji ratowniczej z wcześniejszym planowaniem czasowym nadgodzin raczej się nie spotkamy ze względu na specyfikę sytuacji, która uzasadnia pracę w godzinach nadliczbowych. Jakiekolwiek planowanie może tutaj wystąpić jedynie na bardzo krótki okres czasu.
Realnie planowanie może wystąpić jednak w stosunku do drugiej przesłanki pracy w godzinach nadliczbowych - szczególnych potrzeb pracodawcy. Szczególne potrzeby to generalnie potrzeby niecodzienne, wyjątkowe. Zdecydowanie nie mogą to być często, regularnie (codziennie) występujące sytuacje, gdyż takich przypadkach mamy do czynienia najprawdopodobniej ze złą organizacją pracy (najczęściej stałym niedoborem personelu), co absolutnie nie uzasadnia zlecania pracownikom pracy w godzinach nadliczbowych.
Z tego też powodu powszechnie w literaturze przyjmuje się, że planowanie godzin nadliczbowych w harmonogramach pracy tworzonych dla pracowników jest niedopuszczalne. Zasadniczo powinniśmy przyjąć tę interpretację, jednak moim zdaniem nie bez pewnych zastrzeżeń. Konieczność pracy w godzinach nadliczbowych nie musi być zawsze znana dopiero w ostatniej chwili. W praktyce wręcz często o tym, że będzie taka potrzeba wiemy nawet ze sporym wyprzedzeniem. Rozpisanie w harmonogramie pracy zwiększonego czasu pracy nie będzie samo w sobie mogło być uznane za omijanie przepisów o czasie pracy np. wówczas, gdy przed układaniem harmonogramu mamy już wiedzę o tym, że jeden z pracowników zespołu nie będzie obecny z powodu choroby przez dwa tygodnie. W takich przypadkach nie można wymagać od pracodawcy by zatrudnił kogoś w to miejsce i najbardziej racjonalnym rozwiązaniem jest najczęściej "rozpisanie" pracy tej osoby - a przynajmniej jej niezbędnej do wykonania części - na innych pracowników.[...]W takiej sytuacji polecenie pracy w godzinach nadliczbowych zostaje wydane wcześniej (co też zresztą dla pracowników jest wygodniejsze), lecz nie oznacza to, że nie występuje szczególna potrzeba uzasadniająca dłuższą pracę.
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

wymiar czasu pracy (w Twoim wypadku 3/5 etatu) to nie to samo co normy czasu pracy, które dla wszystkich pracowników (pełnosprawnych) pełnoetatowych i niepełnoetatowych są takie same - przeciętnie 40 godzin tygodniowo, 8 godzin dziennie. Przy układaniu harmonogramu dla pracownika niepełnoetatowego pracodawca w każdym miesiącu musi ustalić liczbę godzin i dni w których będzie pracował (nie może zaplanować powyżej norm gdyż wtedy to będą nadgodziny a tych się nie planuje). I tak np. w maju było 160 godzin dla pełnoetatowca, a dla 3/5 etatu - 96 godzin. I na tyle powinieneś mieć ustalony grafik w maju. W umowie o pracę powinieneś mieć zapis o liczbie godzin, których przekroczenie stanowi pracę w nadgodzinach (np. powyżej 39 godzin w tygodniu, lub powyżej 7 godzin dziennie,etc.). I tylko przekroczenie tej liczby stanowi pracę w nadgodzinach za którą należy się wynagrodzenie z dodatkiem. Może też dojść do takiej sytuacji że będziesz pracować powyżej 8 godzin dziennie ale nie przekroczysz liczby w pisanej w umowie - to też będzie stanowić pracę w nadgodzinach z powodu przekroczenia 8 godzinnej normy dobowej za którą należy się wynagrodzenie z dodatkiem lub oddanie czasu wolnego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.06.14 o godzinie 21:56
Bartosz Kukułka

Bartosz Kukułka magazynier, OTTO
Polska Sp. z o.o.

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Bardzo dziękuję za poświęcony na odpowiedź czas, dowiedziałem się wiele jednak nie wszystkie moje wątpliwości zostały rozwiane, więc postaram się doprecyzować.

Cytując umowę:
"1.Dobowa norma czasu pracy: 8 godzin.
2. Tygodniowa norma czasu pracy: 40 godzin w tygodniu przyjętym u Pracodawcy Użytkownika okresie rozliczeniowym 12 miesięcznym."
Jest to dokładny cytat z umowy. I nie ma wzmianki o miesięcznej normie czasu pracy.
Grafik mam zawsze planowany na tydzień nigdy dalej do przodu
Pracuję w dużej hali magazynowej na stanowisku na którym jest kilka setek innych pracowników.

A teraz druga sprawa. Mając umowę 3/5 etatu z dopełnieniem mam obowiązek stawiać się 6 dni w tygodniu w pracy czy może dopełnienie etatu jest dobrowolne i mogę nie stawić się w pracy po poinformowaniu pracodawcy o tym fakcie?

konto usunięte

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

jak pracodawca wyda takie polecenie, lub jeżeli wynika z grafiku, przy czym ustalenia takiego grafiku są uzasadnione, bowiem wynikają z potrezby przeorganizowania, z uwagi np. przez chorobę innych pracowników, to pracownik w zasadzie nie może uchylić się od nadgodzin, co w Pana przypadku będzie powodować "uzupełnienie etatu".
Bartosz Kukułka

Bartosz Kukułka magazynier, OTTO
Polska Sp. z o.o.

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

No cóż, szkoda bo nie leży mi przychodzenie 6 dni w tygodniu po 8h do pracy na umowie 3/5 etatu. Ale dziękuję za odpowiedzi.
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

I nie ma wzmianki o miesięcznej normie czasu pracy.
i nie będzie, bo nie ma czegoś takiego jak miesięczna norma, jest dzienna i tygodniowa.
Grafik mam zawsze planowany na tydzień nigdy dalej do przodu
Pracuję w dużej hali magazynowej na stanowisku na którym jest kilka setek innych pracowników.
pracodawca ma obowiązek ułożyć harmonogram na co najmniej 1 miesiąc i przekazać pracownikowi najpóźniej tydzień przed zaplanowanym w harmonogramie miesiącem.
A teraz druga sprawa. Mając umowę 3/5 etatu z dopełnieniem mam
co to znaczy "z dopełnieniem"? nie ma czegoś takiego w KP.
obowiązek stawiać się 6 dni w tygodniu w pracy czy może dopełnienie etatu jest dobrowolne i mogę nie stawić się w pracy po poinformowaniu pracodawcy o tym fakcie?
nie, masz przychodzić do pracy zgodnie z harmonogramem który pracodawca powinien Ci przekazać zgodnie z tym co wyżej napisałam.
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Bartosz K.:
No cóż, szkoda bo nie leży mi przychodzenie 6 dni w tygodniu po 8h do pracy na umowie 3/5 etatu. Ale dziękuję za odpowiedzi.
ale tyle może Ci pracodawca zaplanować oczywiście suma godzin pracy w miesiącu musi się zgadzać zgodnie z wymiarem 3/5 etatu w danym miesiącu (czyli np. w jednym tygodniu pracujesz 6 dni po 8 godzin a w innym 2 dni po 3 godziny, itd.)
Bartosz Kukułka

Bartosz Kukułka magazynier, OTTO
Polska Sp. z o.o.

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

ale on planuje we wszystkich tygodniach 5 dni po 8h i czasami dodaje szósty dzień, tłumacząc dopełnieniem
Magdalena Zawistowska

Magdalena Zawistowska Specjalista, Kahal

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Już się spotkałam z taką praktyką- to jest bardzo wygodnę dla pracodawcy, bo zatrudnia pracownika na część etatu, a w razie potrzeby go wykorzystuje na większą ilość godzin
Nie ma czegoś takiego jak dopełnienie- pracodawca powinien Ci rozplanować czas pracy zgodnie z Twoim etatem. Te "nadgodziny-dopełnienie" nie są nadgodzinami, bo obowiązuje Cie norma 8 godzin, ale to nie znaczy, że ma ci dopełnić do pełnego etatu. To nie jest obowiązek. Ale nie możesz też zabardzo odmówić przyjścia do pracy poza etatowymi godzinami pracy.

Druga rzecz- obowiązuje Cię ilość dni wolnych w miesiącu i odpowiedni okres wypoczynku. Jeżeli pracujesz 6 dni w tygodniu, to masz naruszony czas pracy, bo ten 6-ty powinien być wypłacony ekstra. W takim wypadku wyliczałabym- za normalny dzień w przypadku pracy ponad etat, jako normalne wynagrodzenia. Za 6-ty dzień jeżeli nie jest oddany- jako pracę w dniu wolnym, czyli z dodatkiem. Jedynie do tego bym się przyczepiła, bo reszta jest niestety legalna. Tylko jeszcze pytanie- czy w garfiku masz rozplanowane zgodnie z etatem, czy po 8 godzin dziennie.

Temat: Dopełnienie etatu czy to obowiązek?

Robert K.:
Art. 151 Kodeksu pracy
Marek Rotkiewicz

Przyjmuje się generalnie, że ze względu na podstawy wykonywania pracy w nadgodzinach - mówimy tutaj przede wszystkim o szczególnych potrzebach pracodawcy oraz wyjątkowość takiej pracy - niedopuszczalne jest jej planowanie. Stanowisko to wydaje się jednak w niektórych sytuacjach zbyt restrykcyjne.
Praca w godzinach nadliczbowych jest dopuszczalna w dwóch sytuacjach:
- konieczności prowadzenia akcji ratowniczej dla ochrony życia lub zdrowia ludzkiego albo dla ochrony mienia lub usunięcia awarii,
- wystąpienia szczególnych potrzeb pracodawcy.
W przypadku akcji ratowniczej z wcześniejszym planowaniem czasowym nadgodzin raczej się nie spotkamy ze względu na specyfikę sytuacji, która uzasadnia pracę w godzinach nadliczbowych. Jakiekolwiek planowanie może tutaj wystąpić jedynie na bardzo krótki okres czasu.
Realnie planowanie może wystąpić jednak w stosunku do drugiej przesłanki pracy w godzinach nadliczbowych - szczególnych potrzeb pracodawcy. Szczególne potrzeby to generalnie potrzeby niecodzienne, wyjątkowe. Zdecydowanie nie mogą to być często, regularnie (codziennie) występujące sytuacje, gdyż takich przypadkach mamy do czynienia najprawdopodobniej ze złą organizacją pracy (najczęściej stałym niedoborem personelu), co absolutnie nie uzasadnia zlecania pracownikom pracy w godzinach nadliczbowych.
Z tego też powodu powszechnie w literaturze przyjmuje się, że planowanie godzin nadliczbowych w harmonogramach pracy tworzonych dla pracowników jest niedopuszczalne. Zasadniczo powinniśmy przyjąć tę interpretację, jednak moim zdaniem nie bez pewnych zastrzeżeń. Konieczność pracy w godzinach nadliczbowych nie musi być zawsze znana dopiero w ostatniej chwili. W praktyce wręcz często o tym, że będzie taka potrzeba wiemy nawet ze sporym wyprzedzeniem. Rozpisanie w harmonogramie pracy zwiększonego czasu pracy nie będzie samo w sobie mogło być uznane za omijanie przepisów o czasie pracy np. wówczas, gdy przed układaniem harmonogramu mamy już wiedzę o tym, że jeden z pracowników zespołu nie będzie obecny z powodu choroby przez dwa tygodnie. W takich przypadkach nie można wymagać od pracodawcy by zatrudnił kogoś w to miejsce i najbardziej racjonalnym rozwiązaniem jest najczęściej "rozpisanie" pracy tej osoby - a przynajmniej jej niezbędnej do wykonania części - na innych pracowników.[...]W takiej sytuacji polecenie pracy w godzinach nadliczbowych zostaje wydane wcześniej (co też zresztą dla pracowników jest wygodniejsze), lecz nie oznacza to, że nie występuje szczególna potrzeba uzasadniająca dłuższą pracę.
Panie Robercie, wydaje mi się że pomylił Pan godziny nadliczbowe z ponadwymiarowymi.



Wyślij zaproszenie do