konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Witam,
posiadam wykształcenie wyższe, mam doświadczenie w pracach logistycznych i magazynowych, poniżej przedstawiam skrót mojego listu motywacyjnego:

"Posiadam doświadczenie w pracy w dziale logistyki i obsługi klienta. Zajmowałam się przyjęciami towaru oraz wydaniami gotowych produktów kurierowi, jak również klientami indywidualnymi. Obsługiwałam również program SAP w modułach: przyjęcia, wydania, przeksięgowania i fakturowania towarów przy czym współpracowałam również ze wszystkimi działami w firmie. Do moich obowiązków należała również korespondencja z centralą firmy w Niemczech i oddziałem w Austrii, magazynowanie dokumentacji z przyjęć oraz wydań produktów firmy. W zależności od potrzeb również zajmowałam się planowaniem zleceń produkcyjnych, a także inwenturami cząstkowymi półproduktów i wyrobów gotowych. Znam obsługę programów MS Office, a w szczególności Word, Excel oraz Power Point. W lipcu 2012 roku zdałam egzamin licencjacki na kierunku Zarządzanie w Wyższej Szkole Logistyki, a od września rozpoczęłam studia magisterskie na kierunku Logistyka przedsiębiorstw na tejże Uczelni."

Dlatego nie rozumiem, dlaczego osoba która rekrutuje ostatnio powiedziała mi tak:
" Pani kompetencje są rewelacyjne w stosunku do aplikowanego stanowiska, ale nie przyjmę Pani do pracy, ponieważ Pani studiuje, a jak Pani skończy studia to się Pani zwolni".
Czy ktoś z Państwa może mi to wyjaśnić?
Nadmienię również iż to nie był pierwszy raz jak to usłyszałam...
Więc, nie rozumiem...
Spełniam wymogi w 100%, a i tak nie mogę znaleźć pracy jaką bym chciała wykonywać...
Ciągle czytam na różnych portalach, że pracodawcy się skarżą, że nie mogą znaleźć kompetentnych i wykwalifikowanych pracowników, a ja słyszę że spełniam wymogi... i co wymarzonej pracy nie widać...
Edyta Lewandowska

Edyta Lewandowska wyposażanie wnętrz
biurowych i budynków
użyteczności publ...

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Ja się przyczepię tylko do stylistyki, interpunkcji i takich tam, bo to zawsze wyłapuję.
Nie odpowiem jednak na Twe główne pytanie, bo się nie znam (nie jestem rekruterką), a wymądrzać się wolę we własnym gronie ;)*.

"Posiadam doświadczenie w pracy w dziale logistyki i obsługi klienta. Zajmowałam się przyjęciami towaru oraz wydaniami gotowych produktów kurierowi, jak również klientOM indywidualNYM. Obsługiwałam również program SAP w modułach: przyjęcia, wydania, przeksięgowania i fakturowania towarów przecinek przy czym współpracowałam również ze wszystkimi działami w firmie. Do moich obowiązków należała TAKŻE (bo powtarzasz wciąż to słowo) korespondencja z centralą firmy w Niemczech i oddziałem w Austrii, magazynowanie dokumentacji z przyjęć oraz wydań produktów firmy. W zależności od potrzeb również (<- właśnie...) zajmowałam się planowaniem zleceń produkcyjnych, a także inwenturami cząstkowymi półproduktów i wyrobów gotowych. Znam obsługę programów MS Office, a w szczególności Word, Excel oraz Power Point. W lipcu 2012 roku zdałam egzamin licencjacki na kierunku Zarządzanie w Wyższej Szkole Logistyki, a od września rozpoczęłam studia magisterskie na kierunku Logistyka przedsiębiorstw na tejże Uczelni."

* może jedynie dodam:
to po co zapraszają Cię na rozmowę? Nie ukrywasz przecież, że studiujesz. Wiedzą to od początku. Skoro więc zakładają, że po studiach odejdziesz i nie chcą Cię zatrudniać, to po kiego marnują czas swój i Twój...? :/Edyta W. edytował(a) ten post dnia 23.11.12 o godzinie 11:43
Angelika C.

Angelika C. HR Manager

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Czy to wszystko, o czym piszesz w LM nie wynika już z CV? Nie taki jest cel pisania listu.

edit: "znaleźć" nie "znaleść"Angelika Chmielewska edytował(a) ten post dnia 23.11.12 o godzinie 11:54

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

* może jedynie dodam:
to po co zapraszają Cię na rozmowę? Nie ukrywasz przecież, że studiujesz. Wiedzą to od początku. Skoro więc zakładają, że po studiach odejdziesz i nie chcą Cię zatrudniać, to po kiego marnują czas swój i Twój...? :/

Zgadzam się z Twoją opinią, też tego nie rozumiem...
Dziękuję za poprawki, interpunkcja nigdy nie była moja mocną stroną:-)

Pani Angeliko
to jest starszy wzór mojego LM, nie chciałam kopiować swojego całego CV.
Ale czy jest wstanie Pani wyjaśnić moje pytania?
Adrianna Zalewska

Adrianna Zalewska finance manager,
Tru-You

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Ja również nie rozumiem po co w takim razie zaprosili na rozmowę, skoro wiedzieli o tym, że studiujesz. W ogóle nie rozumiem tej niechęci niektórych pracodawców do zatrudniania studentów. Przecież wcale nie jest powiedziane, że po studiach rzucą pracę. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, mogą nadal chcieć pracować i zdobywać kolejne doświadczenie. Niestety ze smutkiem obserwuje sposób w jaki młodzi traktowani są na rynku pracy, wczoraj czytałam też tutaj artykuł na ten temat - http://praca.eniro.pl/blog/na-ratunek-studentom Na pewno Twoim plusem są kwalifikacje, które już posiadasz, więc obyś następnym razem trafiła na rozsądniejszych pracodawców, którzy to docenią.

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Adrianna Zalewska:
Ja również nie rozumiem po co w takim razie zaprosili na rozmowę, skoro wiedzieli o tym, że studiujesz. W ogóle nie rozumiem tej niechęci niektórych pracodawców do zatrudniania studentów. Przecież wcale nie jest powiedziane, że po studiach rzucą pracę. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, mogą nadal chcieć pracować i zdobywać kolejne doświadczenie. Niestety ze smutkiem obserwuje sposób w jaki młodzi traktowani są na rynku pracy, wczoraj czytałam też tutaj artykuł na ten temat - http://praca.eniro.pl/blog/na-ratunek-studentom Na pewno Twoim plusem są kwalifikacje, które już posiadasz, więc obyś następnym razem trafiła na rozsądniejszych pracodawców, którzy to docenią.

Dziękuję to bardzo miłe:-)
Wiesz to zakładanie, że rzucę pracę po studiach... wcale nie jest to powiedziane, nawet jak nie będzie to praca w kierunku w którym studia ukończę, dla mnie nie ma to znaczenia!

Nawet jak na rozmowie powiem,że nie będę miała takiego zamiaru, bo będą mi warunki i atmosfera w pracy odpowiadały, to dlaczego mam ją rzucać...
Angelika C.

Angelika C. HR Manager

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:
Dlatego nie rozumiem, dlaczego osoba która rekrutuje ostatnio powiedziała mi tak:
" Pani kompetencje są rewelacyjne w stosunku do aplikowanego stanowiska, ale nie przyjmę Pani do pracy, ponieważ Pani studiuje, a jak Pani skończy studia to się Pani zwolni".
Czy ktoś z Państwa może mi to wyjaśnić?
Mirko, list nie powinien zawierać informacji wpisanych w cv, ustosunkowałam się do tego, co przeczytałam.
Obawiam się, że na Twoje pytanie nikt nie odpowie, bo nie sposób dociec, czym kierował się rekruter, który wiedział, że studiujesz, zaprosił Cię na rozmowę, a potem w dość idiotyczny sposób argumentował odrzucenie Twojej kandydatury. Podczas następnej takiej rozmowy (choć nie życzę Ci kolejnej podobnej) zapytaj, dlaczego w takim razie jako studentka zostałaś zaproszona na rekrutację.
ps. ja piszę per "Ty" i proszę o to samo:)Angelika Chmielewska edytował(a) ten post dnia 23.11.12 o godzinie 12:57

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Angelika Chmielewska:
Mirosława Ciorga:
Dlatego nie rozumiem, dlaczego osoba która rekrutuje ostatnio powiedziała mi tak:
" Pani kompetencje są rewelacyjne w stosunku do aplikowanego stanowiska, ale nie przyjmę Pani do pracy, ponieważ Pani studiuje, a jak Pani skończy studia to się Pani zwolni".
Czy ktoś z Państwa może mi to wyjaśnić?
Mirko, list nie powinien zawierać informacji wpisanych w cv, ustosunkowałam się do tego, co przeczytałam.
Obawiam się, że na Twoje pytanie nikt nie odpowie, bo nie sposób dociec, czym kierował się rekruter, który wiedział, że studiujesz, zaprosił Cię na rozmowę, a potem w dość idiotyczny sposób argumentował odrzucenie Twojej kandydatury. Podczas następnej takiej rozmowy (choć nie życzę Ci kolejnej podobnej) zapytaj, dlaczego w takim razie jako studentka zostałaś zaproszona na rekrutację.
ps. ja piszę per "Ty" i proszę o to samo:)

Dobrze, to chyba dobry sposób. Spróbuję:)
A może wiesz dlaczego wiele ofert(w których spełniam wszystkie wymogi w 100% lub mam większe doświadczenie), na które odpowiadam, pozostają ze strony pracodawcy bez odpowiedzi?
Słyszałam,że wiele ofert jest "wystawianych" na portalach tylko po to,żeby były.
Rekrutacja jest fikcyjna, a miejsce jest już dawno obsadzone na dane stanowisko...
Co o tym sądzisz?
Angelika C.

Angelika C. HR Manager

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:
A może wiesz dlaczego wiele ofert(w których spełniam wszystkie wymogi w 100% lub mam większe doświadczenie), na które odpowiadam, pozostają ze strony pracodawcy bez odpowiedzi?
nie wiem, powody mogą być różne, począwszy od kiepskiego cv (nie wiem, nie widziałam, to hipoteza), a skończywszy na tym, że może są kandydaci spełniający wymagania w tym samym stopniu co Ty i mający jeszcze inne, pożądane, choć nie wymienione w ogłoszeniu, kompetencje
Słyszałam,że wiele ofert jest "wystawianych" na portalach tylko po to,żeby były.
Rekrutacja jest fikcyjna, a miejsce jest już dawno obsadzone na dane stanowisko...
chodzą takie słuchy, mnie się nigdy nie zdarzyło puszczanie takich ogłoszeń, dlatego ciężko mi się wypowiadać
Edyta Lewandowska

Edyta Lewandowska wyposażanie wnętrz
biurowych i budynków
użyteczności publ...

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:
(...)
Słyszałam,że wiele ofert jest "wystawianych" na portalach tylko po to,żeby były.
Rekrutacja jest fikcyjna, a miejsce jest już dawno obsadzone na dane stanowisko...
Co o tym sądzisz?

Hmmm..., ale takie to chyba są puszczane, gdy zatrudnionym ma być (lub już jest) obcokrajowiec. Puszcza się, że niby nie ma Polaka o stawianych wymaganiach, stąd konieczność zatrudnienia z zewnątrz.Edyta W. edytował(a) ten post dnia 23.11.12 o godzinie 13:34

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Angelika Chmielewska:

nie wiem, powody mogą być różne, począwszy od kiepskiego cv (nie wiem, nie widziałam, to hipoteza), a skończywszy na tym, że może są kandydaci spełniający wymagania w tym samym stopniu co Ty i mający jeszcze inne, pożądane, choć nie wymienione w ogłoszeniu, kompetencje

Może i racja, może jest tak rzeczywiście...
Zresztą trafiłam już kilka razy na rozmowę kwalifikacyjną gdzie rekruter zapytał mi się, kto mnie zaprosił na rozmowę, bo moje kompetencje, nie były takie jakie wymienił pracodawca w ogłoszeniu:) lub ktoś do mnie dzwoni i mówi o ofercie na którą w ogóle nie aplikowałam
(nadmienię, że zawsze czytam całą ofertę i sprawdzam czy pasuje do moich kompetencji oraz czy takie stanowisko chciałabym zajmować).
Co do CV, kilka miesięcy temu rozmawiałam z rekruterem Ranstad i podpowiedział mi jak "dobrze" napisać CV:-)

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Edyta W.:

Hmmm..., ale takie to chyba są puszczane, gdy zatrudnionym ma być (lub już jest) obcokrajowiec. Puszcza się, że niby nie ma Polaka o stawianych wymaganiach, stąd konieczność zatrudnienia z zewnątrz.

Niestety nie zgodzę się, niektórzy moi znajomi właśnie otrzymali tak stałe zatrudnienie w firmie, pracując na tzw. umowach śmieciowych wcześniej. Ogłoszenie było fikcyjne, tylko po to,żeby było, iż rekrutacja się odbyła.....
Angelika C.

Angelika C. HR Manager

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:

Niestety nie zgodzę się, niektórzy moi znajomi właśnie otrzymali tak stałe zatrudnienie w firmie, pracując na tzw. umowach śmieciowych wcześniej. Ogłoszenie było fikcyjne, tylko po to,żeby było, iż rekrutacja się odbyła.....
ale po co ta rekrutacja zewnętrzna ma się odbyć?

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Angelika Chmielewska:

ale po co ta rekrutacja zewnętrzna ma się odbyć?

Mnie to też na początku dziwiło, wyjaśnienie jest proste:
Kierownikowi prezes lub inny przełożony kazał znaleźć pracownika na to stanowisko, a on stwierdził, że ten który jest na "śmieciówce" się nadaje, to go przyjął, ale rekrutacje musiał zrobić, ze względu na prezesa.
Angelika C.

Angelika C. HR Manager

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:
Angelika Chmielewska:

ale po co ta rekrutacja zewnętrzna ma się odbyć?

Mnie to też na początku dziwiło, wyjaśnienie jest proste:
Kierownikowi prezes lub inny przełożony kazał znaleźć pracownika na to stanowisko, a on stwierdził, że ten który jest na "śmieciówce" się nadaje, to go przyjął, ale rekrutacje musiał zrobić, ze względu na prezesa.
Taka firma jest chora i zapewniam Cię, że nie jest to standard. Mnie się takie rzeczy wręcz w głowie nie mieszczą...

konto usunięte

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Często rozmawiając z kolegami ze studiów, niestety się słyszy takie historie...
Często też słyszę jak rekruter mówi:
Jest Pani studentką, więc nie jest dyspozycyjną osobą. A to nie prawda, bo mając raz w miesiącu zajęcia na studiach magisterskich moim zadaniem jestem:-)

Mimo wszystko cały czas mam nadzieję, że znajdę "normalnego" pracodawcę. Ja zawsze staram się znaleźć jakiś pozytyw. Nawet w tym jak mi dziękują tylko dlatego, że jestem studentką.
Dla mnie to znaczy, że ta firma jest jakaś "nienormalna" i moja współpraca z nimi by długo nie trwała...

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mirosława Ciorga:
Często rozmawiając z kolegami ze studiów, niestety się słyszy takie historie...
Często też słyszę jak rekruter mówi:

"Czesto" to znaczy ile razy?
Rafał Fabiś

Rafał Fabiś Student, Społeczna
Wyższa Szkoła
Przedsiębiorczości i
Zar...

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Jesteś pewna, że tylko o same studia chodzi? Być może w trakcie rekrutacji na któreś z wcześniejszych pytań dałaś odp wskazującą na fakt, że będziesz po magisterce oczekiwała innej pensji, być może robisz magisterkę z całkiem innego kierunku niż szukana praca co dla osoby rekrutującej jest nie zrozumiałe.

Rozmowa kwalifikacyjna jest niczym innym jak rozmową między sprzedawcą a kupującym. To, że klient wychodzi ze sklepu i nie kupuje bo twierdzi, że za drogo wcale nie oznacza, że tak naprawdę jest bo po rozmowie z innym sprzedawcą zapłaci za to samo więcej. Czasem wystarczy jedno zdanie by się ktoś do Ciebie zniechęcił. Wystarczy byś na pytanie "ile chcesz zarabiać" podała za niską kwotę i już się może zapalić czerwona lampka u rekrutującego "co jest z nią nie tak?" ale przecież wprost Ci tego nikt nie powie...\

Skoro wiesz, że studia mogą być problemem przy znalezieniu pracy to rozumiem, że przygotowałaś sobie już listę wszelkich mogących pojawić się obiekcji "dlaczego nie zatrudniać studenta" wraz z mocnymi argumentami na obalenie tych obiekcji jak również listę korzyści wynikając z zatrudnienia studenta?

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Rafał Fabiś:
Jesteś pewna, że tylko o same studia chodzi?

Jasne, ze nie... Chodzi o typowo polski nawyk szukania winnych wszedzie byle nie u siebie... :)
Mariusz G.

Mariusz G. Bordnetz Ingenieur,
Semcon

Temat: Jak znaleść "dobrą pracę" w szeroko pojętej logistyce?

Mnie w tym wszystkim zawsze dziwi fakt, że rekrutacja stała się swego rodzaju teatrem. Dlaczego nie można rozmawiać szczerze i wprost? Ktoś tu wspomina, że kandydatka być może zażądała za mało i stała się w oczach pracodawcy jakaś dziwna, o czym on jej nie powie. A dlaczego miałby jej nie powiedzieć? Popieprzone czasy, gdzie na rozmowie o pracy strach mówić o pensji, pracodawca ukrywa swoją tożsamość wynajmując firmy pośredniczące. W sieci az roi się od metod, sposobów pisania CV, trzeba uważać na miny, gesty, słowa, zwrócić na siebie uwagę, zrobić stójkę i zaśpiewać piosenkę. Ja mam w ogóle wrażenie, że trzeba wypaść w jakiś określony sposób, tak jak w z góry określony sposób należy interpretować lekturę. Czy pracodawcy to idioci szukający posłusznych mas? Coraz częściej mam wrażenie, że tak właśnie jest. Jesteś studentem to źle, bo pewnie czekasz, aby po magisterce wycisnąć ostatnie soki z pracodawcy. Nie masz studiów, też źle, pewnie jesteś leniwym imbecylem. Jesteś kobietą w wieku rozrodowym.... straszna sprawa, zapewne chcesz się zwolnić i wykorzystać. Jesteś za mądry-niedobrze, będziesz pyskował i staniesz się konkurentem szefa. Głupich też nie chcemy. Tak więc najlepiej być przeciętnym Kowalskim z kredytem na 20 lat i 2 dzieci. Taki ktoś nigdy nie będzie pyskował, swoje i tak zrobi, może zbyt lotny nie będzie, ale umówmy się, wiele prac opanują średnio przeciętni ludzie. To nie są obliczenia NASA, laboratoria badawcze, wynalazcy leku na HIV i raka. Zawsze gdy trafiałem do jakiejś firmy i ta firma szukała kogoś do naszego biura, widziałem jak strasznie trudno brzmiały ogłoszenia o pracę. Będąc już w środku, okazywało się, że robota jest zwykła, żadna kosmologia. Ot parę programów i odrobina logiki wystarczyła, aby spokojnie radzić sobie z zadaniami. Często byłem wręcz rozczarowany, konfrontując trudności napotkanie na studiach, z tymi w zakładach pracy. Studia były bardziej wymagające i skomplikowane. Zawsze staram się być sobą, gdy idę na jakąkolwiek rozmowę i gdy trafiam na mądrego, on to widzi i docenia. Prawdą jest, że nie da się przewidzieć, jak zachowa się przyszły pracobiorca i pracodawca. Może to ignorant, pijak, wariat, który do perfekcji opanował rekrutacyjne zagrywki, ale w pracy kompletnie się nie sprawdzi. To własnie kiedyś powiedziałem w jednej z dużych firm w Sadach. I odezwali się, ja jednak pozostałem w starej firmie. Tak więc należy grać szczerze i otwarcie, a jeśli po drugiej stronie stoi mądry człowiek, tu musi się w końcu udać. Kłopot w tym, że w dzisiejszym świecie, coraz mniej szczerości, otwarcia i mądrych osobników na właściwych stołkach, a rozmowa o pracę miast szczerej pogadanki, stała się przedstawieniem aktorskim. Obyście nie trafili na Mroczków....



Wyślij zaproszenie do