Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Ludzie, którzy na co dzień muszą radzić sobie z natłokiem informacji, mają zbyt wiele obowiązków i zadań do natychmiastowego wykonania, mogą zauważyć u siebie syndrom deficytu uwagi.

Syndrom deficytu uwagi (ADT - Attention Deficit Trait) to neurologiczna przypadłość, która dotyka najczęściej managerów i kierowników wyższego szczebla, a także specjalistów. Osoba z ADT jest nerwowa, często popełnia błędy, nie może się na niczym skupić i ma problem z organizacją czasu, ustalaniem priorytetów i podejmowaniem decyzji.

Skąd się bierze ADT? Menedżerowie zwykle biorą za dużo na swoje barki, mają za dużo zadań i informacji, które muszą przeanalizować. W organizacji czasu pracy nie pomagają nowe technologie, które tylko zwiększają presję, dokładają nowych obowiązków i rozpraszają uwagę - co chwila trzeba odebrać telefon lub odpisać na e-mail. Człowiek przeciążony nadmierną ilością informacji, przestaje racjonalnie oceniać, co jest ważne, a co można sobie darować. Nie umiejąc ocenić znaczenia informacji, mózg sam zaczyna nadawać im rangę, niekoniecznie właściwą.

Człowiek dotknięty ADT ma poczucie, że może robić więcej, choć nie robimy prawie nic, cierpi na chroniczne zmęczenie, wyższy poziom stresu, ciągłą irytacja i poczucie lekkiej paniki. ADT może być mylone z wypaleniem zawodowym, jednak w przypadku wypalenia problem znika najczęściej po zmianie pracy. W przypadku ADT ponowne wejście w wir pracy sprawia, że problem nie znika, ale wręcz się nasila.

ADT można kontrolować jedynie poprzez kreatywne kształtowanie swojego środowiska oraz dbałość o własne zdrowie emocjonalne i psychiczne. Trzeba dostatecznie się wysypiać, przejść na zdrową dietę i uprawiać sport. W pracy należy dzielić duże zadania na małe etapy i utrzymywać porządek w swoim miejscu pracy.

Na ADT zapadają częściej osoby, które pracują w izolacji, dlatego warto co 4 - 6 godzin znaleźć chwilę na kontakt z drugim człowiekiem. Przerwa na rozmowę z kolegą daje wytchnienie dla mózgu i pozwala mu podejmować racjonalne decyzje, planować i ustalać kolejność działań

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

daje do myślenia.....
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Juliusz B.:
Ludzie, którzy na co dzień muszą radzić sobie z natłokiem informacji, mają zbyt wiele obowiązków i zadań do natychmiastowego wykonania, mogą zauważyć u siebie syndrom deficytu uwagi.

Syndrom deficytu uwagi (ADT - Attention Deficit Trait) to neurologiczna przypadłość, która dotyka najczęściej managerów i kierowników wyższego szczebla, a także specjalistów. Osoba z ADT jest nerwowa, często popełnia błędy, nie może się na niczym skupić i ma problem z organizacją czasu, ustalaniem priorytetów i podejmowaniem decyzji.
A taki manager ma wyjazd z baru :) I słusznie. Trza mieć podzielność uwagi jak się jest managerem :) Wtedy ADT nie grozi.
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

na natłok informacji pomaga wyłączenie komputera, strasznie pomaga bo okazuje się że z człowiekiem można rozmawiac bez udziału klawiatury i mikrofonu :)

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
na natłok informacji pomaga wyłączenie komputera
pod warunkiem, że nie jest podstawowym narzędziem pracy ;)

godziny spędzane przed komputerem (w moim przypadku - projekty) + dziesiątki telefonów + wizyty na budowach, zakupy z klientami i... pytania, pytania, pytania.... odpowiadanie...
cóż - ludzie mają prawo nie wiedzieć - jestem od tego, by im wyjaśnić, podpowiedzieć, podsunąć rozwiązania... trzeba lubić to szaleństwo - lubię:)

oprócz pytań czysto merytorycznych czasem zdarzają się sytuacje, kiedy... raczki opadają...
są również sytuacje S.O.S i wówczas trzeba szybko reagować.

ostatnio wrócili do mnie klienci, dla których już pracowałam - kupili nowe mieszkanie. odbiór w styczniu, myśleli wiec, że mają duuuużo czasu... i byłoby ok, gdyby nie to, że został im tydzień na ustalenie elektryki i hydrauliki (to, co projektuję po pełnym zagospodarowaniu - na końcu)... specjalnie dla nich (!!!) zgodziłam się wykonać przez 7 dni pracę, na którą powinnam dostać 30 - 45 dni. Nadzorca nie wierzył, że jest to możliwe. udało się - w czterech odmiennych opcjach... ale był hardcore!
oprócz tego - nie zaniedbałam innych klientów.

Dag
A taki manager ma wyjazd z baru :) I słusznie. Trza mieć podzielność uwagi jak się
jest managerem :) Wtedy ADT nie grozi."

są różne specyfiki pracy - moja jest bardzo uzależniona od klientów.
i nie koniecznie musi to być umiejętność / brak umiejętności organizacji własnej pracy czy podzielności uwagi.
wręcz odwrotnie - dzięki temu można prowadzić wiele prac jednocześnie. tylko wymaga to elastyczności, często - przeorganizowania planu działań i ciągłej gotowości do podejmowania wyzwań.
klienci potrafią też "budzić się" w ostatniej chwili (co gorsza - kilku naraz).

są osoby, które podchodzą do tematu bardziej...hmm... na luzie (co widać po efektach pracy i niezadowoleniu klientów). ja nie dopuszczam takiej możliwości - wszystko ma być perfekcyjnie i na czas. 100% zadowolenia albo nie podejmuję się.

rzecz w tym, że w okresach nasilonego tempa pracy, ciśnienia, natłoku prac i informacji można poczuć niezły kołowrotek w głowie ;)

i ok - na nudę nie narzekam :)
tylko czasem... ufff.... coś umyka w tym szaleństwie ;)Joanna Paradowska edytował(a) ten post dnia 03.09.12 o godzinie 17:47
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Joanna Paradowska:
Tomasz M.:
na natłok informacji pomaga wyłączenie komputera
pod warunkiem, że nie jest podstawowym narzędziem pracy ;)

godziny spędzane przed komputerem (w moim przypadku - projekty) + dziesiątki telefonów + wizyty na budowach, zakupy z klientami i... pytania, pytania, pytania.... odpowiadanie...
cóż - ludzie mają prawo nie wiedzieć - jestem od tego, by im wyjaśnić, podpowiedzieć, podsunąć rozwiązania... trzeba lubić to szaleństwo - lubię:)

oprócz pytań czysto merytorycznych czasem zdarzają się sytuacje, kiedy... raczki opadają...
są również sytuacje S.O.S i wówczas trzeba szybko reagować.

ostatnio wrócili do mnie klienci, dla których już pracowałam - kupili nowe mieszkanie. odbiór w styczniu, myśleli wiec, że mają duuuużo czasu... i byłoby ok, gdyby nie to, że został im tydzień na ustalenie elektryki i hydrauliki (to, co projektuję po pełnym zagospodarowaniu - na końcu)... specjalnie dla nich (!!!) zgodziłam się wykonać przez 7 dni pracę, na którą powinnam dostać 30 - 45 dni. Nadzorca nie wierzył, że jest to możliwe. udało się - w czterech odmiennych opcjach... ale był hardcore!
oprócz tego - nie zaniedbałam innych klientów.

no cóż gratulacje i chwali się, ot stachanowiec :)
komputer i telefon to tylko narzędzia i nie zatąpią myślenia mogę tylko pomóc :) to taki truizm ale czasami maile i telefony sa tylko po to aby ktoś zrzucił na ciebie problem. Oprócz straty czasu rośnie twoja frustracja ...........

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
no cóż gratulacje i chwali się, ot stachanowiec :)
ha! no dzięki ;) pozostaje mi - w takim razie - czekać na ordery i.... szaleństwo ;)
komputer i telefon to tylko narzędzia i nie zastąpią myślenia
dokładnie tak! ale bardzo przyspieszają pracę :)
(z rozrzewnieniem wspominam czas, kiedy rysowałam ręcznie. zachowałam teczkę pamiątkową :) )
mogę tylko pomóc :)
to taki truizm ale czasami maile i telefony sa tylko po to aby ktoś zrzucił na ciebie problem. Oprócz straty czasu rośnie twoja frustracja ...........
i tak również bywa. nie mogę nie odebrać telefonu od klienta, natomiast bywa (na szczęście niezbyt często) dokładnie tak, jak piszesz...brrr...
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

a sprawdzałaś ile czasu dziennie zajmuje tobie telefon? :)

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
a sprawdzałaś ile czasu dziennie zajmuje tobie telefon? :)

przeliczmy 20 - 40 połączeń łącznie... to by było jakieś... hmmm... choć w czasie spotkania z klientami nie odbieram telefonów więc powinnam wykluczyć nieodebrane... pozostaje ok. 20 - 25 zrealizowanych... pomijając jeszcze rozmowy z przyjaciółkami... pozostaje co najwyżej 15 - 20 służbowych (dłuższych czy krótszych rozmów). dużo tego?
choć - z drugiej strony - o ile jest to możliwe, łatwiej i taniej jest mi szybko omówić sprawę przez telefon, niż jechać kilkadziesiąt kilometrów czy utknąć w (słynnym już chyba w Toruniu) korku na moście ;)

zważywszy na to, że - w dużej mierze - moja praca polega na podpowiadaniu klientom rozwiązań, odpowiadaniu na ich (i wykonawców) pytania, cóż - to mój chleb :)

i naprawdę to lubię :) :) :) kontakt z ludźmi - poznawanie ich charakterów, dążeń, wspólne tworzenie dobra, czasem - łamigłówki ;) odrobina szaleństwa w tym wszystkim...

za to Szopen doskonale harmonizuje - pobudza i wycisza, kiedy trzeba.. (spoiwo dla duszy :) )
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

a byłem wczoraj w Toruniu :) 20-25 rozmów tel to dużo :) czyli Chopin jako antidoum na Syndrom :) i po sprawie

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
a byłem wczoraj w Toruniu :)
mam nadzieję, że - poza licznymi przebudowami komunikacyjnymi i wiążącymi się z tym korkami - masz miłe wrażenia z pobytu w Toruniu :) mimo wszystko... kocham to miasto :)
20-25 rozmów tel to dużo :)
no trochę dużo... dlatego uzupełniam je rozmowami face to face ;)
czyli Chopin jako antidotum na Syndrom :) i po sprawie
opatentujemy to ? :) :) :)
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Joanna Paradowska:
Tomasz M.:
a byłem wczoraj w Toruniu :)
mam nadzieję, że - poza licznymi przebudowami komunikacyjnymi i wiążącymi się z tym korkami - masz miłe wrażenia z pobytu w Toruniu :) mimo wszystko... kocham to miasto :)
20-25 rozmów tel to dużo :)
no trochę dużo... dlatego uzupełniam je rozmowami face to face ;)
czyli Chopin jako antidotum na Syndrom :) i po sprawie
opatentujemy to ? :) :)

Toruń odwiedzam co jakiś czas od kilku no może nawet i 10 lat. Muszę powiedzieć, że sukcesywnie się zmienia na plus a komunikacja także, może i rozumiem, że można by było sprawy załatwiać szybciej ale cóż nie zawsze jest to możliwe. Jedno co zauważyłem jeśli chodzi o duży plus to kuchnia! Takiej pysznej zupy krewetkowej to dawno nie jadłem!

Chopin niestety jest opatentowany i sam się broni, natomiast można pomyśleć o muzyce w miejscu pracy. Nigdy się z tym nie spotkałem ale ciekawie by było gdyby w tle w biurze leciała jakaś cicha relaksacyjna muzyka. Czasami słyszymy tylko radio ale to działa chyna akurat odwrotnie

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
Toruń (...)co zauważyłem jeśli chodzi o duży plus to kuchnia! Takiej pysznej zupy krewetkowej to dawno nie jadłem!
gdzie? muszę nadrobić zaległości z... toruńskiej kuchni ;)
Joanna Paradowska:
czyli Chopin jako antidotum na Syndrom :) i po sprawie
opatentujemy to ? :) :)

Chopin niestety jest opatentowany i sam się broni, natomiast można pomyśleć o muzyce w miejscu pracy. Nigdy się z tym nie spotkałem ale ciekawie by było gdyby w tle w biurze leciała jakaś cicha relaksacyjna muzyka. Czasami słyszymy tylko radio ale to działa chyna akurat odwrotnie

uwielbiam pracując słuchać muzyki :) właściwie - potrzebuję tego - pomaga!
pomaga wyłączyć się z otoczenia, zharmonizować myśli i... cóż - Chopin ... wznosi na szczyty! przy artystycznym charakterze pracy - wskazany :)
troszkę zmuszam do tej muzyki (ale staram się robić to wdzięcznie ;) ) klientów w czasie spotkań - wybaczają mi :)
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Joanna Paradowska:
Tomasz M.:
Toruń (...)co zauważyłem jeśli chodzi o duży plus to kuchnia! Takiej pysznej zupy krewetkowej to dawno nie jadłem!
gdzie? muszę nadrobić zaległości z... toruńskiej kuchni ;)
Joanna Paradowska:
czyli Chopin jako antidotum na Syndrom :) i po sprawie
opatentujemy to ? :) :)

Chopin niestety jest opatentowany i sam się broni, natomiast można pomyśleć o muzyce w miejscu pracy. Nigdy się z tym nie spotkałem ale ciekawie by było gdyby w tle w biurze leciała jakaś cicha relaksacyjna muzyka. Czasami słyszymy tylko radio ale to działa chyna akurat odwrotnie

uwielbiam pracując słuchać muzyki :) właściwie - potrzebuję tego - pomaga!
pomaga wyłączyć się z otoczenia, zharmonizować myśli i... cóż - Chopin ... wznosi na szczyty! przy artystycznym charakterze pracy - wskazany :)
troszkę zmuszam do tej muzyki (ale staram się robić to wdzięcznie ;) ) klientów w czasie spotkań - wybaczają mi :)

no cóż zdziwiony byłem ale kolacja w Heliosei natomiast Lunch jedliśmy w nowo otwartym hotelu nad centrum handlowym Carrefour bodajże restauracja jest na 2gim piętrze.

w sumie podczas zakupów w hipermarketach puszczają muzykę która sprzyja robieniu zakupów, podejrzewam, że ktoś kto skomponuje muzykę zwiększającą efektywnośc w pracy będzie miliarderem. Wyzwaniem jest poziom hałasu - tzn takie dźwięki nie mogą zwiększac poziomu dB w biurze,

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
podejrzewam, że ktoś kto skomponuje muzykę zwiększającą efektywność w pracy będzie miliarderem.
z tego, o czym słyszy/ czyta się od lat, może nie tyle komponuje się w tych celach (moim zdaniem byłby to cios dla muzyki, jako sztuki, dla czystego piękna), co raczej wykorzystuje utwory muzyczne dla stworzenia odpowiedniego nastroju czy działania podświadomego itp...
np. przed wieloma (!) laty słyszałam o tym, iż podobno słuchanie muzyki Mozarta (fale) bardzo pobudza, otwiera umysł. hmm...

na pewno - na podstawie własnych obserwacji - mogę przyznać, że słuchanie "łups łups" nie pomaga koncentracji umysłu. to jak wytrącanie myśli. już myśl ulotna kształtuje się, aż tu... bum! i znów: bum! łups! niczym młotkiem zostaje uderzona, wytrącona z trajektorii i...umyka bezpowrotnie. (taka muzyka jest dobra, kiedy chce się na chwilę zapomnieć, zagłuszyć myśli - uciec od nich).

natomiast muzyka, która pomaga uspokoić i zharmonizować myśli i emocje oraz osiągnąć określony nastrój (dla mnie twórczy - Szopen) zapewne może być wykorzystywana dla podniesienia chociażby efektywności w pracy :)
Wyzwaniem jest poziom hałasu - tzn. takie dźwięki nie mogą zwiększać poziomu dB w biurze,
swoją drogą - jak najbardziej tak :)Joanna Paradowska edytował(a) ten post dnia 10.09.12 o godzinie 20:16
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Joanna Paradowska:
Tomasz M.:
podejrzewam, że ktoś kto skomponuje muzykę zwiększającą efektywność w pracy będzie miliarderem.
z tego, o czym słyszy/ czyta się od lat, może nie tyle komponuje się w tych celach (moim zdaniem byłby to cios dla muzyki, jako sztuki, dla czystego piękna), co raczej wykorzystuje utwory muzyczne dla stworzenia odpowiedniego nastroju czy działania podświadomego itp...
np. przed wieloma (!) laty słyszałam o tym, iż podobno słuchanie muzyki Mozarta (fale) bardzo pobudza, otwiera umysł. hmm...

no tak ale trzeba jednak na tej muzie się trochę skupić ....... co odrywa nas od pracy .....
Irek L.

Irek L. Jeszcze mam ochotę
"by kopać się z
koniem"

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Szczerze mówiąc to chciałbym zapytać:

Czy świadomość, że jest się tylko człowiekiem, że doba ma 24 godziny, że komputer ma służyć do zarządzania a nie zarządzać, że telefon służy do potwierdzenia, a informacje wysyła się via email, że dobry menadżer potrafi powiedzieć nie wiem ale się dowiem, że planowanie zajęć i działalności ułatwia życie, że praca to praca, że podwładni mówią dokładnie tym samym językiem, że rozłożenie zadań, że racjonalizacja i przejrzystość raportów tylko na temat, że organizacja i delegowanie zajęć..................................................................................................... jest swego rodzaju szczepionką na ADT (cokolwiek to jest)?
Co jeszcze człowiek wymyśli by dojść do wniosku, że ma ograniczenia, a te niestety z wiekiem się pogłębiają - rekompensatą tego zjawiska jest doświadczenie, które pomaga unikać ADT. Dlatego młodzi menadżerowie zanim wytniecie starego pomyślcie czy nie warto oprzeć się na jego doświadczeniu.
A dla skażonych ADT proponuję partie chińczyka z dzieckiem, spacery z partner/em/ką, kino, teatr, prawdziwy obiad gdzieś w miłej knajpie, kręgle z podwładnymi (z szefami nie radzę), rower, bieganie, basen i najważniejsze przyzwyczaić wszystkich, że np. od 17 do 8 rano telefon jest wyłączony lub "zostaw wiadomość po sygnale". Soboty i niedziele zarezerwowane dla najbliższych i realizowanie pasji (żagle, wędki, tenis, golf......). Jeżeli z jakiś względów nie masz czasu na listę wymienionych czynności po prostu jesteś kiepskim menadżerem i tylko ADT może pomóc zachować wiarę w swoje umiejętności. Niestety jak uczy doświadczenie ADT wystarczy tylko na jakiś czas i przejdzie w "zawodowe wypalenie". Ale nie martw się już ktoś pracuje nad kolejnym usprawiedliwieniem zawodowej niemocy i tak może dociągniesz do pierwszego zawału - oby nie był ostatni.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Tomasz M.:
Joanna Paradowska:
Tomasz M.:
podejrzewam, że ktoś kto skomponuje muzykę zwiększającą efektywność w pracy będzie miliarderem.
z tego, o czym słyszy/ czyta się od lat, może nie tyle komponuje się w tych celach (moim zdaniem byłby to cios dla muzyki, jako sztuki, dla czystego piękna), co raczej wykorzystuje utwory muzyczne dla stworzenia odpowiedniego nastroju czy działania podświadomego itp...
np. przed wieloma (!) laty słyszałam o tym, iż podobno słuchanie muzyki Mozarta (fale) bardzo pobudza, otwiera umysł. hmm...

no tak ale trzeba jednak na tej muzie się trochę skupić .......
co odrywa nas od pracy .....
zapewne jest to kwestią podzielności uwagi - dla mnie muzyka jest raczej wsparciem :) jej brak w tle źle na mnie działa - czegoś mi brakuje.... każdy reaguje inaczej (?)
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Juliusz B.:
Ludzie, którzy na co dzień muszą radzić sobie z natłokiem informacji, mają zbyt wiele obowiązków i zadań do natychmiastowego wykonania, mogą zauważyć u siebie syndrom deficytu uwagi.

Syndrom deficytu uwagi (ADT - Attention Deficit Trait) to neurologiczna przypadłość, która dotyka najczęściej managerów i kierowników wyższego szczebla, a także specjalistów. Osoba z ADT jest nerwowa, często popełnia błędy, nie może się na niczym skupić i ma problem z organizacją czasu, ustalaniem priorytetów i podejmowaniem decyzji.

Skąd się bierze ADT? Menedżerowie zwykle biorą za dużo na swoje barki, mają za dużo zadań i informacji, które muszą przeanalizować. W organizacji czasu pracy nie pomagają nowe technologie, które tylko zwiększają presję, dokładają nowych obowiązków i rozpraszają uwagę - co chwila trzeba odebrać telefon lub odpisać na e-mail. Człowiek przeciążony nadmierną ilością informacji, przestaje racjonalnie oceniać, co jest ważne, a co można sobie darować. Nie umiejąc ocenić znaczenia informacji, mózg sam zaczyna nadawać im rangę, niekoniecznie właściwą.

Człowiek dotknięty ADT ma poczucie, że może robić więcej, choć nie robimy prawie nic, cierpi na chroniczne zmęczenie, wyższy poziom stresu, ciągłą irytacja i poczucie lekkiej paniki. ADT może być mylone z wypaleniem zawodowym, jednak w przypadku wypalenia problem znika najczęściej po zmianie pracy. W przypadku ADT ponowne wejście w wir pracy sprawia, że problem nie znika, ale wręcz się nasila.

ADT można kontrolować jedynie poprzez kreatywne kształtowanie swojego środowiska oraz dbałość o własne zdrowie emocjonalne i psychiczne. Trzeba dostatecznie się wysypiać, przejść na zdrową dietę i uprawiać sport. W pracy należy dzielić duże zadania na małe etapy i utrzymywać porządek w swoim miejscu pracy.

Na ADT zapadają częściej osoby, które pracują w izolacji, dlatego warto co 4 - 6 godzin znaleźć chwilę na kontakt z drugim człowiekiem. Przerwa na rozmowę z kolegą daje wytchnienie dla mózgu i pozwala mu podejmować racjonalne decyzje, planować i ustalać kolejność działań

Juliusz ale Ty komplikujesz proste sprawy.
Weś ;) kuźwa napisz jakąś książkę
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: SYNDROM DEFICYTU UWAGI (ADT - Attention Deficit Trait)

Roman Zając:
Juliusz B.:
Ludzie, którzy na co dzień muszą radzić sobie z natłokiem informacji, mają zbyt wiele obowiązków i zadań do natychmiastowego wykonania, mogą zauważyć u siebie syndrom deficytu uwagi.

Syndrom deficytu uwagi (ADT - Attention Deficit Trait) to neurologiczna przypadłość, która dotyka najczęściej managerów i kierowników wyższego szczebla, a także specjalistów. Osoba z ADT jest nerwowa, często popełnia błędy, nie może się na niczym skupić i ma problem z organizacją czasu, ustalaniem priorytetów i podejmowaniem decyzji.

Skąd się bierze ADT? Menedżerowie zwykle biorą za dużo na swoje barki, mają za dużo zadań i informacji, które muszą przeanalizować. W organizacji czasu pracy nie pomagają nowe technologie, które tylko zwiększają presję, dokładają nowych obowiązków i rozpraszają uwagę - co chwila trzeba odebrać telefon lub odpisać na e-mail. Człowiek przeciążony nadmierną ilością informacji, przestaje racjonalnie oceniać, co jest ważne, a co można sobie darować. Nie umiejąc ocenić znaczenia informacji, mózg sam zaczyna nadawać im rangę, niekoniecznie właściwą.

Człowiek dotknięty ADT ma poczucie, że może robić więcej, choć nie robimy prawie nic, cierpi na chroniczne zmęczenie, wyższy poziom stresu, ciągłą irytacja i poczucie lekkiej paniki. ADT może być mylone z wypaleniem zawodowym, jednak w przypadku wypalenia problem znika najczęściej po zmianie pracy. W przypadku ADT ponowne wejście w wir pracy sprawia, że problem nie znika, ale wręcz się nasila.

ADT można kontrolować jedynie poprzez kreatywne kształtowanie swojego środowiska oraz dbałość o własne zdrowie emocjonalne i psychiczne. Trzeba dostatecznie się wysypiać, przejść na zdrową dietę i uprawiać sport. W pracy należy dzielić duże zadania na małe etapy i utrzymywać porządek w swoim miejscu pracy.

Na ADT zapadają częściej osoby, które pracują w izolacji, dlatego warto co 4 - 6 godzin znaleźć chwilę na kontakt z drugim człowiekiem. Przerwa na rozmowę z kolegą daje wytchnienie dla mózgu i pozwala mu podejmować racjonalne decyzje, planować i ustalać kolejność działań

Juliusz ale Ty komplikujesz proste sprawy.
Weś ;) kuźwa napisz jakąś książkę ;)
Ps.
Co Ty czytasz ?

Następna dyskusja:

Syndrom deficytu uwagi (ADT...




Wyślij zaproszenie do