Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Jak rozpocząć przygodę z coachingiem? Jak zostać coachem? To są pytania, które stawia sobie wielu z nas zainteresowanych działalnością coachingową. Pytania te skieruję do bardziej doświadczonych osób, które może coś doradzą początkującym.

Dziękuję i pozdrawiam

Darek ;)

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

trzeba bardzo uważać żeby coching nie przerodził się w mobbing:) (sama doswiadczyłam tego, ale pewnie dtego że coach był kiepski i cechowało go niskie poczucie własnej wartości) . To taka dygresja w temacie:)

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Chyba nie o to chodziło przedmówcy :)
Temat był już kilkakrotnie na różnych forach o coachingu na GL :)

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Wazne sa solidne bazy - wyksztalcenie psychologiczne, wczesniejsze doswiadczenia terapeutyczne sa bardzo pomocne (rowniez w coachingu tzw. biznesowym). Nastepnie doswiadczenia w biznesie jako pracownik, menadzer - im dluzsze tym lepsze. Nastepnie odpowiednia szkola coachingu - i juz mozna pomalutku startowac..

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

witam
W coachingu aby nie ma wymogu byciu psychologiem aby byc coachem. To moze pomagac jak ma sie takie wyksztalcenie , ale w cachingu sa tez wazne inne wartosci.

A jak zaczać?
Poprzygladac sie roznym szkolom , co one proponuja, jakie wartości, czego uczą i na co kladą nacisk- sprawdzić co jest sgodne ze mna.
Moza poczytać, a mozna tez ,,poprubowac'' coachingu od bycia klientem .
Sa rózne sposoby zaczęcia i zobaczenia co to jest ważne i jakie mam oczekiwania.

pozdrawiam

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Istotnie, "aby nie ma wymogu" :), ale - tak jak napisalam - owe bazy sa bardzo pomocne. Tak w kazdym razie wynika z doswiadczen Right Management na swiecie.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Aleksandra S.:
Wazne sa solidne bazy - wyksztalcenie psychologiczne, wczesniejsze doswiadczenia terapeutyczne sa bardzo pomocne (rowniez w coachingu tzw. biznesowym). Nastepnie doswiadczenia w biznesie jako pracownik, menadzer - im dluzsze tym lepsze. Nastepnie odpowiednia szkola coachingu - i juz mozna pomalutku startowac..

Nie zgadzam się z tą wypowiedzią. Ponieważ proces coachingowy jest absolutną odwrotnością wszelkich terapii leczących, doświadczenie terapeutyczne niejednokrotnie może przeszkadzać osobie, która chce umiejętnie prowadzić. Terapeuci zwracają się do problemu i w nim szukają przyczyn. Caoch koncentruje się tylko na rozwiązaniach i na sposobach dojscia do określonych celów. Obrazując to, terapeuta patrzy w przeszłość, coach w przyszłość. Podejście terapeutyczne może jedynie spowolnić proces coachingowy i negatywnie wpływać na budowanie zasobów klienta. Oczywiście nie "wszystko nadaje się" do coachowania. Cześć problemów rozpoznanych przez coacha może kwalifikować się np do terapii psychiatrycznej (np wykorzystywanie seksualne). W wiekszości wypadków, to jest już kwestia moralna. To jednak margines, który nie dotyczy ogromnej większości ludzi.

Doświadczenie menadzerskie, również nie jest konieczne. Chyba że szuka się mentora, a nie coacha. Jak wiemy coach nie doradza i nigdy nie występuje w roli specjalisty w danej dziedzinie. Jeśli bawi się w doradcę... szybko należy go zmienić, bo prawdopodobnie będzie chciał manipulować i nie powinien mianować się w ogóle coachem. Filozofia coachingu opiera się na tym, że człowiek sam wie dobrze co ma zrobić, wie także jak to wykonać. Jedyne co mu potrzeba to odwaga, wiara i siła w to że potrafi to zrobić.

To co powinno charakteryzować dobrego coacha to radość życia, spójność wewnętrzna, entuzjazm, i umiejętność zdystansowania się do wszystkiego co go otacza. Przydaję się także empatia i charyzma.

Jeżeli chodzi o formalności to warto zapytać coacha o jego wykształcenie w tym kierunku lub certyfikaty coachingowe. Do najpopularniejszych należą ICC i ICF. W tej chwili, poważne instytucje nie zatrudniają ludzi na stanowiskach coachingowych, bez udowodnienia członkostwa jednej z tych organizacji. ( jest jeszcze kilka innych, które także mogą stanowić odpowiednią aplikację ). Zagadnienie to jest dosyć ważne, ponieważ na rynku pojawiło się multum firm i jeszcze więcej ludzi - samozwańców, którzy mianowali się po prostu coachem, a nie są do tego przygotowani (np.sami nie przeszli procesu)
Dodatkowo uczulam na samo słowo coach, które nie ma odpowiednika w języku polskim. Bardzo niefortunne jest tłumacznenie go na "trener". Trener jest trenerem - specjalistą w danej dziedzinie ( bardziej adekwatne jest np mentor). Jeżeli ktoś jest trenerem zarządzania, uczy innych narzędzi kierowania i wpaja zasady sprawnego zarządzania - nie jest coachem od biznesu! To są dwie diametralnie różne sprawy!

Jeżeli chodzi i o mnie - ukończyłem studia podyplomowe na kierunku "coaching w biznesie", a po wakacjach zamieżam ubiegać się o certyfikat ICC ( International Coach Community ). Równocześnie cały czas pracuję nad uzyskaniem ICF.Mateusz Węgrzyn edytował(a) ten post dnia 14.06.08 o godzinie 23:52

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Podoba mi sie ta wypowiedź.
Coaching to nie terapia. Tak działa właśnie biznes, myśli o rozwiązaniach, nie o historycznych uwarunkowaniach.
Zastanawiam się nad drugim kryterium - doświadczeniem menadżerskim - myślę, że może (nie musi) być pomocne, o ile coach wyzwoli się z ram swoich jednostkowych rozwiązań i nie będą one rzutowały na pracę z klientem. Takie stanowisko daje niezłe pole do zbierania doświadczeń biznesowych, uczenia się w jaką stronę rozwija się biznes, jakie mechanizmy uruchamia w człowieku. Co o tym sądzisz?

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

To co powinno charakteryzować dobrego coacha to radość życia, spójność wewnętrzna, entuzjazm, i umiejętność zdystansowania się do wszystkiego co go otacza. Przydaję się także empatia i charyzma.

Pytanie:
Jak wzmacniać i rozwijać powyższe cechy? Szczególnie ta charyzma :)
Pytanie jest całkowicie szczere, bez ironii.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Małgorzata Gutowska-Sulik:

Pytanie:
Jak wzmacniać i rozwijać powyższe cechy? Szczególnie ta charyzma :)
Pytanie jest całkowicie szczere, bez ironii.

Co do doświadczenia menadzerskiego - nie jest ono konieczne. Klient sam generuje rozwiązania, więc dobrze jest wiedzieć o czym mówi... chociaż większość spraw zwykle związanych jest z komunikacją z otoczeniem lub brakiem zrozumienia siebie lub środowiska, w którym klient funkcjonuje. Bardzo często nawet problemy biznesowe mają żródła w typowych obszarach życia, każdego normalnego człowieka.

Co do charyzmy to polecam dwie rzeczy. Piersza to jest kołczing samego siebie - czyli pytanie - czego pragnę, czego chcę i działanie zgodnie z tą intencją. Obserwacja i konsekwencja w tym procesie powoduje że człowiek staje się spójny. Jeżeli zaczyna działać, myśleć i mówić w zgodzie z samym sobą i do tego w to wierzy, staje się charyzmatyczną osobą. Nie można bowiem wpływać z zewnątrz na człowieka, który jest jak już wspomniałęm - spójny. Jeżeli umiesz obserwować siebie z tkz. meta pozycji - czyli z zewnątrz, zauważysz że emocje które powstają w tobie są efektem jakiegoś działania czynników zewnętrznych. Twoje działanie sterowane jest natomiast w dużej mierze przez emocje. Kiedy nauczysz się rozpoznawać te procesy, zaczniesz widzieć je także u innych osób. Wtedy nikt nie będzie miał wpływu na ciebie. Nie znaczy to, że człowiek przestaje słuchać - po prostu staje się bardziej elastyczny, ale w konsekwencji rodzi się charyzma.
Kolejna rzecz to rozwój duchowy. Wielu kołczy jakich spotkałem, praktykuję formy ze szkół rozwoju duchowego. Tutaj należy wyznaczyć dwie zasadnicze rzeczy. Pierwsza to praca nad sobą, nad własnymi słabościami, nad własnym sercem i życie w świecie w zgodzie z wartościami jakie przekazuje mistrz w danej szkole. Ja osobiście staram się kierować tolerancją prawdą i dobrocią. W praktyce każde moje zachowanie staram się przepuścić przez test tych trzech wartości. W zależności od wyniku, albo coś robię albo to zarzucam. Kolejna rzecz, która bardzo pomaga budować charyzmę a odnosi się do rozwoju duchowego to narzędzia - np medytacja. Kompletne wyciszenie umysłu i bezintencyjne trwanie, ma ogromny wpływ na równowagę psychiczną. Medytacja powodje także ogromny przypływ energii, która jest integralną składową charyzmy. Kołcz musi zarazić klienta energią. Kołcz jest także zdecydowanym przywódcą. Nie bez przyczyny ludzie ci mają taki potencjał, więc nawet jeśli coś może wydać się w tej wypowiedzi tajemnicze, zanim zdecydujesz czy coś może dla ciebie działać czy nie - warto spróbować.
Uh... kończe wypowiedz, bo jade na wesele :D
Pozdrawiaki

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Podoba mi się się Mateusz Twoja wypowiedź. Myślę podobnie.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Aleksandra S.:
Wazne sa solidne bazy - wyksztalcenie psychologiczne, wczesniejsze doswiadczenia terapeutyczne sa bardzo pomocne (rowniez w coachingu tzw. biznesowym). Nastepnie doswiadczenia w biznesie jako pracownik, menadzer - im dluzsze tym lepsze. Nastepnie odpowiednia szkola coachingu - i juz mozna pomalutku startowac..

Tak, a życie zaczyna się ponoć po 50... U optymistów po 40... Co ja biedny mam robić przez najbliższe prawie 20 lat? Czekać na długie doświadczenie i pomalutkie startowanie? Nawet gdybym chciał to nie potrafię się uczyć niektórych rzeczy tak długo. A wracając do samego coachingu. Według Twoich wytycznych większość grupy się nie "łapie". A są coachami i zapewne dobrymi. Uważam z opiniami jak powyższa. Bardzo łatwo tak zabić marzenia i dać człowiekowi bardzo ograniczające przekonania.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Mariusz Gabler:

Aleksandra S.:
Wazne sa solidne bazy - wyksztalcenie psychologiczne, wczesniejsze doswiadczenia terapeutyczne sa bardzo pomocne (rowniez w coachingu tzw. biznesowym). Nastepnie doswiadczenia w biznesie jako pracownik, menadzer - im dluzsze tym lepsze. Nastepnie odpowiednia szkola coachingu - i juz mozna pomalutku startowac..

Tak, a życie zaczyna się ponoć po 50... U optymistów po 40... Co ja biedny mam robić przez najbliższe prawie 20 lat? Czekać na długie doświadczenie i pomalutkie startowanie? Nawet gdybym chciał to nie potrafię się uczyć niektórych rzeczy tak długo. A wracając do samego coachingu. Według Twoich wytycznych większość grupy się nie "łapie". A są coachami i zapewne dobrymi. Uważam z opiniami jak powyższa. Bardzo łatwo tak zabić marzenia i dać człowiekowi bardzo ograniczające przekonania.

W mojej opinii, podkreślam mojej, coaching jest wypadkową umiejętności i nabytych doświadczeń (uściślając - myślę o coachingu biznesowym)i pozwólcie (to w odniesieniu również do wypowiedzi Mateusza), iż przy tej opinii pozostanę.
Mariusz, jak sam siebie definiujesz - masz zbyt wiele zaineresowań - być może warto zadać sobie pytanie dlaczego akurat coaching? I dlaczego właśnie teraz? Zapewniam Cię, że po 40-tce czy 50-tce też bedziesz chciał pracować zawodowo i wówczas już z pewnością bedziesz miał jaką wiedzą, doświdczeniami dzielić się z innymi.

A jak sam wspomniałeś grupa jest duża, temat modny, zapotrzebowanie - spore, wiec na tym rynku pewnie znajdzie się miejsce dla wszystkich.

Życzę powodzenia i poczucia spełnienia.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Leszek Zawlocki:
Podoba mi się się Mateusz Twoja wypowiedź. Myślę podobnie.

Dziękuję Leszku. Miło jest dostać taki feedback od doświadczonego coacha.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Aleksandra S.:
W mojej opinii, podkreślam mojej, coaching jest wypadkową umiejętności i nabytych doświadczeń (uściślając - myślę o coachingu biznesowym)i pozwólcie (to w odniesieniu również do wypowiedzi Mateusza), iż przy tej opinii pozostanę.

Rozumiem Twój punkt widzenia i jednocześnie pragnę zauważyć, że dzisiaj mamy znacznie większe możliwości rozwoju niż xx lat wcześniej. Internet jest w powszechnym użyciu, a to ogromne źródło informacji. Gdyby nie to to człowiek o wielu rzeczach nie dowiedziałby się. Jest dużo literatury z zakresu rozwoju osobistego po polsku. Więcej ludzi znających się na tym też ułatwia sprawę. Z uczestniczeniem w szkoleniach za granicą też jest łatwiej. Istnieją genialne narzędzia NLP takie jak np.: modelowanie. Umiejętne korzystanie z modelowania jest przydatne nie tylko dla coacha.
Poczytaj sobie książki Anthony' ego Robbins' a - niekoniecznie całość, bo to cegły. Wstęp tam gdzie jest jego biografia. Miał umiejętności? Na początku szkolenie NLP i książki, których przeczytał dużo. Doświadczenia? Jak zaczynał to był młodszy ode mnie. Później stał się osobistym coachem amerykańskich prezydentów, szkolił armię amerykańską, odmienia życie wielu ludzi. O czym świadczy ta część wypowiedzi? Co staram się udowodnić? Nie. Zachęcam tylko do nieco szerszego spojrzenia na temat.

Mariusz, jak sam siebie definiujesz - masz zbyt wiele zaineresowań - być może warto zadać sobie pytanie dlaczego akurat coaching? I dlaczego właśnie teraz? Zapewniam Cię, że po 40-tce czy 50-tce też bedziesz chciał pracować zawodowo i wówczas już z pewnością bedziesz miał jaką wiedzą, doświdczeniami dzielić się z innymi.

Mam zbyt wiele zainteresowań i zamierzam przy tym pozostać. Dlaczego coaching? Zaczynając od początku nigdzie nie stwierdziłem, że to na pewno to czym chcę się zajmować i nic innego nie będę robił. W moim życiu miały niedawno miejsce pewne wydarzenia. Dostrzegłem, że jest dużo ludzi, którym mogę pomóc. Nie koniecznie jako coach. Docelowo chciałbym robić coś trochę innego, ale też związanego z dzieleniem się swoją wiedzą.

A jak sam wspomniałeś grupa jest duża, temat modny, zapotrzebowanie - spore, wiec na tym rynku pewnie znajdzie się miejsce dla wszystkich.

Oby nigdy nie nastąpiła sytuacja, że będzie miejsce dla każdego kto się tym zajmie. Tragedia - mało powiedziane.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Aleksandra S.:

wypowiedzi Mateusza), iż przy tej opinii pozostanę.

Miałem okazję brać udział w procesie razem z dyrektorami, kierownikami, udziałowcami, menadżerami, psychologami itd. W żadnym z tych przypadków, coach nie potrzebował wiedzy z dziedzin w jakich były specjalistami te osoby, żeby je prowadzić. To wynika z filozofii coachingu, która zakłada że klient sam wie najlepiej czego chce, wie także jak to zrobić, wie także kto może mu pomóc i umie też znaleźć w sobie siłę żeby to wykonać. Kto zna bowiem lepiej samego siebie i swoje życie jak nie sam człowiek? Oczywiście umiejętności coacha muszą być wysokie, ale w całkiem innych obszarach, niż może nam się to na początku wydawać. To jest jeden z tych czynników, który najbardziej zadziwia ludzi kiedy zaczynają rozumieć proces. Myślę, że jeden z powodów dla których nie jest to do końca jeszcze zrozumiałe, leży u podstawy języka. Coach bardzo niefortunnie tłumaczy sie na trener, a tak naprawdę to są dwie bardzo różne funkcje. Trener posiada wiedzę z danej dyscypliny i przekazuje ją w formie gotowych rozwiązań i schematów. Dodatkowo dzieli się swoim doświadczeniem, promuje swój sposób myślenia i rozwiązywania problemów (teraz coraz częściej nazywa się to Mentoringiem ). Coach nie doradza i nigdy nie występuje w roli eksperta. Ta różnica powoduje, że klient w procesie coachingowym sam szuka rozwiązań, sam określa cele jakie chce osiągnąć i sam określa drogę do ich finalizacji. Coach pomaga mu być wytrwałym w dążeniu do celów, poszerza jego świadomość przez zadawania odpowiednich pytań i odkrywa w człowieku zasoby, dzięki którym możliwy jest jego rozwój. Następnie pilnuje, aby klient wykonał zamierzony plan, przy czym plan działania powstaje kiedy wygeneruje go klient, a nie coach. Dzięki temu procesowi, klient po jakimś czasie nie potrzebuje dłużej coacha. Sam uczy się jak ma postępować w życiu, aby osiągać cele. Obrazując to - trener daje rybę i karmi klienta na 1 dzień... coach daje wędkę i uczy tym sposobem łowić ryby klienta, dzięki temu karmi go na całe życie. Nikt po procesie bowiem, nie jest już taki sam jak kiedyś :D

Polecam film "Siła spokoju". To taka kwintesencja coachingu. :D

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Więc jak zostać coachem? Jestem kilka dni po obronie i chce sie dalej rozwiajac w mojej dziedzinie czyli w ZZLiBR. Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć?
Pozdrawiam

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

8-9 września – Program CoachWise Essentials™ - kompletne wprowadzenie do CoachWise™ - w pełni akredytowanej w ICF metodyki coachingu dla organizacji

Główne wyróżniki programu:

Model – CoachWise™ został stworzony z myślą o potrzebach klientów pracujących w organizacjach (pierwotnie dla British Telecom) - koncentruje się równolegle na kliencie jako niezależnej jednostce oraz będącym częścią organizacji

Modułowa konstrukcja programów rozwoju - Możliwość spróbowania coachingu i podjęcia decyzji kontynuacji kształcenia w dowolnym czasie.

Trenerzy to doświadczeni brytyjscy lub amerykańscy coachowie z minimum 2 500 godzin coachingu. Program tłumaczony na język polski. Program CoachWise Essentials™ to zapoznanie z coachingiem, połączone z okazją praktycznego ćwiczenia i doświadczania coachingu oraz wzrostu umiejętności coachingowych. Jego istotą jest stworzenie uczestnikom warunków do zapoznania się, ćwiczenia i pogłębiania umiejętności coachingowych , zasad, narzędzi i kontekstu coachingu.

Program jest połączeniem: 2- dniowej intensywnej sesji szkoleniowej, praktycznego ćwiczenia i doskonalenia umiejętności pomiędzy uczestnikami programu i coachingu grupowego w formie telefonicznych warsztatów doskonalących umiejętności oraz nadzorujących ćwiczenia praktyczne – 4 warsztaty odległe od siebie o 1,5 – 2 tygodnie.

Program dostarcza uczestnikom:

Realne, intensywne doświadczenia bycia klientem i coachem
Rozumienie 4 głównych obszarów modelu CoachWise™
Rozwój kluczowych umiejętności:
- Aktywnego i odważnego zadawania pytań
- Uważnego słuchania i obserwacji: faktów, motywów, przekonań, emocji
- Bezpośredniego dzielenie się obserwacjami i refleksjami
- Wspierania klienta przy wykorzystaniu swoich zasobów wiedzy i doświadczeń
Doświadczenie stosowania zasad CoachWise™:
- Zaufania dla klienta – siły oddziaływania przekonań coacha dot. zdolności klienta na przebieg coachingu
- Partnerstwa – celowego, świadomego i opartego o klarowne zasady współ-tworzenia
- Tworzenia – koncentracji na kreowanie możliwości i rozwiązań, a nie „naprawianie”
- Obecności - Bycie w 100% “tu i teraz” – z pełnym zaangażowaniem
- Tak, i … - wykorzystywanie wszystkiego co się pojawia podczas współpracy
- Okazję stosowania technik i narzędzi.

Dla członków społeczności Golden Line 15% rabat w edycji wrześniowej.

Więcej informacji na http://coachingcenter.pl
Kontakt: Kasia: k.palasik@coachingcenter.pl , Tel: 22 848 05 51

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Joanna Kowalewska:
Więc jak zostać coachem? Jestem kilka dni po obronie i chce sie dalej rozwiajac w mojej dziedzinie czyli w ZZLiBR. Czy ktoś może mi coś podpowiedzieć?
Pozdrawiam

Albo nazwać się coachem, albo wybrać się na porządne szkolenie z coachingu :)). A tych jest już sporo: od dwudniowych po dwuletnie.

Temat: Coaching dla początkujących - JAK ZACZĄĆ???

Miałem okazję brać udział w procesie razem z dyrektorami, kierownikami, udziałowcami, menadżerami, psychologami itd. W żadnym z tych przypadków, coach nie potrzebował wiedzy z dziedzin w jakich były specjalistami te osoby, żeby je prowadzić. To wynika z filozofii coachingu, która zakłada że klient sam wie najlepiej czego chce, wie także jak to zrobić, wie także kto może mu pomóc i umie też znaleźć w sobie siłę żeby to wykonać. Kto zna bowiem lepiej samego siebie i swoje życie jak nie sam człowiek? Oczywiście umiejętności coacha muszą być wysokie, ale w całkiem innych obszarach, niż może nam się to na początku wydawać. To jest jeden z tych czynników, który najbardziej zadziwia ludzi kiedy zaczynają rozumieć proces. Myślę, że jeden z powodów dla których nie jest to do końca jeszcze zrozumiałe, leży u podstawy języka. Coach bardzo niefortunnie tłumaczy sie na trener, a tak naprawdę to są dwie bardzo różne funkcje. Trener posiada wiedzę z danej dyscypliny i przekazuje ją w formie gotowych rozwiązań i schematów. Dodatkowo dzieli się swoim doświadczeniem, promuje swój sposób myślenia i rozwiązywania problemów (teraz coraz częściej nazywa się to Mentoringiem ). Coach nie doradza i nigdy nie występuje w roli eksperta. Ta różnica powoduje, że klient w procesie coachingowym sam szuka rozwiązań, sam określa cele jakie chce osiągnąć i sam określa drogę do ich finalizacji. Coach pomaga mu być wytrwałym w dążeniu do celów, poszerza jego świadomość przez zadawania odpowiednich pytań i odkrywa w człowieku zasoby, dzięki którym możliwy jest jego rozwój. Następnie pilnuje, aby klient wykonał zamierzony plan, przy czym plan działania powstaje kiedy wygeneruje go klient, a nie coach. Dzięki temu procesowi, klient po jakimś czasie nie potrzebuje dłużej coacha. Sam uczy się jak ma postępować w życiu, aby osiągać cele. Obrazując to - trener daje rybę i karmi klienta na 1 dzień... coach daje wędkę i uczy tym sposobem łowić ryby klienta, dzięki temu karmi go na całe życie. Nikt po procesie bowiem, nie jest już taki sam jak kiedyś :D

Polecam film "Siła spokoju". To taka kwintesencja coachingu. :D

Wszystko zależy od tego w jaki sposób rozumiesz coaching i jak dokładnie wygląda dla Ciebie 'proces'.
W listopadzie zeszłego roku byłem na warsztatach gdzie przez ponad 3 dni 9 praktyków coachingu z mojej organizacji studenckiej dochodziło powoli do porozumienia czym jest 'proces coachingu', tak by w końcu móc zdefiniować to wyłącznie dla naszego wewnętrznego użytku. Wszystko to tylko po to, by móc pozwolić sobie na zaprojektowanie jednolitego szkolenia dla przyszłych coachów w naszej organizacji, ponieważ dotychczas zależały one od doświadczeń i wiedzy poszczególnego trenera.
W końcu doszliśmy do modelu zbudowanego na podstawie modelu opisanego w książce "Il Coach" (niedostępnej w j. polskim, angielskim chyba też nie)
http://www.ilgiardinodeilibri.it/libri/__il_coach.php

'Proces coachingu' jest tam podzielony na kilka poziomów, z których jeden to wspomniany tu 'mentoring', inny zaś to 'coaching' jak z wypowiedzi Mateusza.
Tak zbudowany model coachingu tłumaczy wiele nieporozumień, do jakich dochodzi odnośnie coachingu. Jednocześnie pozwala mi na zrozumienie różnicy zdań pomiędzy Aleksandrą i Mateuszem.

--
Pozwolę tu sobie jeszcze wkleić cytat z wewnętrznego dokumentu, w którym opisuję definicję coachingu wedle nas (mam nadzieję, że j. angielski nie będzie tu nikomu przeszkadzał)

After two days of working as described in the previous chapter we have reached a common agreement of what actually coaching is. Therefore we have decided not to give it any definition, because it is very dependant both on the 'coach' and on the 'coachee'.
To give an idea of what we understood by coaching, we can say that coaching is any service in which the provider helps the beneficiary (user/client/recipient) in making a desired change.
What is important is the global scope of what we understand now as coaching and that we have managed to take out from it any specific approach. That allows extensive tailoring according to the needs both of the person that is going to coach and of the person coached.
--

Moim zdaniem najważniejsze w rozpoczęciu swej kariery coach'a jest znalezienie odpowiedniej dla siebie szkoły i zdobycie pierwszych doświadczeń. Potem to już tylko praktyka i ciągłe dokształcanie :)Jakub Krzaczek edytował(a) ten post dnia 28.08.08 o godzinie 20:36