Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Fejk ma swoja definicję takze w słowniku poprawnej polszczyzny ale czy aby napewno wiemy co to jest? Czy umiemy rozpoznać? No właśnie. Ktos pokusi się o uporządkowanie wiedzy na ten temat? Do stworzenia fejka wystarczy edytor tekstów czy program graficzny a czy mamy jakieś narzędzia do ich identyfikacji? Dziś najpotężniejsi po.itycy mowia wprost o tym, ze kto ujarzmi sztuczną inteligencję ten będzie rządził światem. Tym samym wyraźnie wskazuja, ze ten kto bedzie umiał odróżnić prawdę od fałszu ten będzie wiedział jakie decyzje podjąć aby rzeczy działy sie tak jak oni chcą.

Innymi słowy takie pytanie. Jak podejmować decyzje w środowisku ogromnego szumu informacyjnego? Jak dziś technologia pomaga /nie pomaga i jak powinna to czynić w przyszłości abyśmy nie żyli w matriksie jako społeczeństwo, jako indywidualny człowiek? Czy inne nauki, np społeczne, np. filozofia też powinny zająć się tematem? Jak?

konto usunięte

Temat: Fejk

O 'fake newsach' chyba już dość napisano i wiadomo jaka partia polityczna w Polsce dzisiaj najbardziej słynie z tego ...

A tak przy okazji co ten temat ma wspólnego z celem tej Grupy?

Rozwiązanie tego problemu mogą przynieść dopiero nowe wybory.Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.09.17 o godzinie 17:48

Temat: Fejk

Rozwiązanie tego problemu mogą przynieść dopiero nowe wybory.

Niczego nie rozwiążą.

Najpierw temat, ciekawe wypowiedzi. Jeśli z tej dyskusji wyłoni się jakiś lider lub liderzy to można organizować wybory. Teraz nie ma żadnych ograniczeń w możliwości wypowiedzi (oczywiście w w miarę kulturalnej polszczyźnie).

konto usunięte

Temat: Fejk

Być może ... W końcu Polacy mają taki rząd na jaki sami zasłużyli - przecież to chyba jedyny naród na świecie który głosował za własne rozbiory (Rejtan z obrazu Matejki)
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Edmund J S.:
O 'fake newsach' chyba już dość napisano i wiadomo jaka partia polityczna w Polsce dzisiaj najbardziej słynie z tego ...
No tak zgadza się to dominuje ale ja nie tylko politykę mialem na myśli. Fejk to też nie tylko brukowce. Fejk to nie jest tylko i wyłącznie walka o władzę. Fejk to też np plagiat, podszywanie sie pod osiągnięcia innych, kreatywna księgowość, itd, itd, itd..
A tak przy okazji co ten temat ma wspólnego z celem tej Grupy?
Hmm, czyli nieprawdziwe informacje to nie jest problem z którego rozwiazaniem mierzymy sie na codzień?

O niepewnej i niepełnej informacji mówi 'co nieco' teoria informacji, statystyka matematyczna i logika rozmyta też wtraca swoje 3 grosze czy też o zmiennych lingwistycznych i sieciach neuronowych sztucznej inteligencji nie zapominajac.

Wie pan, jak dla mnie, metodologia problem solving w przypadku wyłapywania falszywych informacji ze strumienia docierajacych do nas danych wejściowych może pomóc . To domena matematyki stosowanej, informatyki czyli być może dla większości niedostepnego myslenia abstrakcyjnego ale jeżeli ukonkretnic dziedzinę to przestrzeń poszukiwania rozwiazania zawęzi się a poruszanie się forward czy backward albo analogia moga pomóc bardziej lub mniej.

Nie wiem czy domyśla sie pan co mam na myśli ale przyblizenie aktualnych teorii naukowych, wskazanie źródeł w tym temacie może być dla niektórych ciekawe.

Prosze mi wierzyć ale to nie są trywialne zagadnienia. Matematyka teoretyczna, lingwistyka stosowana to dla niektórych fascynujące tematy. Przetłumaczenie ich na język "zwykłych" ludzi tez moze nie byc dzialaniem bez sensu oraz banalnym.
Rozwiązanie tego problemu mogą przynieść dopiero nowe wybory.
To zwężenie do polityki i jezeli pan chce kontynuować akurat ten wątek to pytanie pomocnicze moze być jak pomóc wyborcom, tym świadomym wyborcom podjąć decyzję na podstawie prawdziwych informacji? Nie da się? To nie jest zagadnienie którym formalne rozwiązywanie problemów może sie zająć? Nie da sie opracować algorytmu postępowania, myślenia? Filozofia ani żadna z innych nauk nie pomoże zwykłemu człowiekowi?

konto usunięte

Temat: Fejk

Polecam metodę analityczną Kepner Tregoe na identyfikowanie prawdziwego problemu a niego tylko jego symptomy.

Temat: Fejk

Edmund J S.:
Polecam metodę analityczną Kepner Tregoe na identyfikowanie prawdziwego problemu a niego tylko jego symptomy.
To proszę ujawnić szczegółowiej swój tok rozumowania, z którego wynika decyzja o przeprowadzeniu nowych wyborów będąca rozwiązaniem problemu (jakiego ?).
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Fejk

Często kluczem do rozwiązania problemu jest lateralne podejście, nie tylko do samego procesu jego rozwiązywania ale także do zrozumienia i poznania jego rzeczywistych przyczyn.

Często ograniczona wiedza i emocjonalny stosunek do niej jest podstawową barierą. Moim zdaniem, takim uproszczeniem jest kojarzenie fejków z pojawieniem się u władzy jakiejś konkretnej opcji politycznej.

Czy i w jakim stopniu, Waszym zdaniem, podchodząc do problematyki fejków można byłoby się zająć nimi stosując metodę analityczną Kepner Tregoe lub inne narzędzia?
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Piotr B.:
Edmund J S.:
Polecam metodę analityczną Kepner Tregoe na identyfikowanie prawdziwego problemu a niego tylko jego symptomy.
To proszę ujawnić szczegółowiej swój tok rozumowania, z którego wynika decyzja o przeprowadzeniu nowych wyborów będąca rozwiązaniem problemu (jakiego ?).
Panie Edmundzie, przychylam się do prośby kolegii bo bez uknonkretnienia to nadal jesteśmy w punkcie wyjścia. Cóż, dzisiaj przez wielu metoda ta traktowana jest jako pierwszy krok na trudnej drodze rozwiązywania rzeczywistych problemów i jest bardziej narzędziem pozwalającym przygotować się do zmagań z problemem niż samym narzędziem do jego rozwiązania. Tak ja to postrzegam.

Cóż, medodę wymienił Henryk już w pierwszym poście dyskusji wypunktowującej jakie znamy metody rozwiązywania problemów więc nie problem w tym, że jest niezanana ale raczej w przykładach praktycznego wykorzystania.

Ponadto podkreśla pan istotność identyfikacji prawdziwego problemu, ale w przypadku wyboru politycznego, bo tak odbieram kontekst pańskiej wypowiedzi, nie uważam, że identyfikacja problemu ma znaczenie. Wybory demokratyczne to nie jest jak dla mnie zagadnienie identyfikowania problemów lecz ta druga część, o której potrzebie rozdzielenia wypowaiadali się Kepner i Tregoe - podjęcie właściwej decyzji.

Sytuacja jest klarowna. Politycy cytując klasyka, łżą jak bura suka, a wyborcy dokonują wyboru. Jeżeli więc jesteśmy w sferze decission making to mam wątpliwości czy proponowana przez pana metdyka może pomóc.

Idąc step-by-step za Kepnerem i Tregoe wypada zdefiniowć cele/wymagania i przypisać im względne wagi. Następnie wypada sporządzić listę alternatyw i również je ocenić pod kątem na ile nas satysfakcjonuje, wszystkie one-by-one. W następnym kroku wypada wybrać dwa, trzy warianty i rozważyć potencjalne problemy. Wymienione negatywy wypda zestwaić z pełną listą alternatyw i wybrać tą której średnia ważona jest najwyższa a potem ocenan pros and cons.

Panie Edmundzie, konia z rzędem temu, kto usegreguje i przypisze właściwe wagi tematom, które towarzyszą wyborom politycznym. Liczba zagadnień tak różnych od siebie i jednocześnie nieporównywalnych zaprowadzi nas do absurdu. Ponadto dla wielu nie ma (nie powinno być) alternatywy, np: przestrzegamy prawa, a nie przestrzegamy prawa ale.

Myślę, że trochę zbyt pochopnie uznał pan, że skoro w wielu zawdowych sytuacjach metodyka pomogła to jest tylko kwestią umiejętności aby pomogła i w tym innym kontekście. Uważam, że nie pomoże.

Jeżeli już bawić się w poszukiwanie metdologii, która może pomóc w dokonywanie właściwego wyboru w świecie kłamstw, to bardziej skłonny jestem uznać skuteczność metody myślenia przez analogię oraz metody porównywania ze wzorcem.

W pierwszym przypadku poszukujemy analogii w przeszłości do bieżących wypowiedzi polityków i analizujemy kontekst oraz skutki decydując, czy nas to satysfakcjonuje.

W drugim przypdaku definiujemy swój własny wzorzec i porównujemy wszystko co do nas dociera z tym jak daleko odbiega od tego co uznaliśmy za stan pożądany.

To tylko i aż tyle co mi się w chwili obecnej nasuwa.

konto usunięte

Temat: Fejk

KT dotyczy zidentyfikowania rzeczywistego problemu i moim zdaniem można ją stosować do każdej sprawy, gdyż uczy jak stosować logiczne podejście do analizy rzeczywistego problemu a nie dyskutowaniu o jego skutkach.

W polityce mielibyśmy jednak za dużo dyskusji jałowych, gdyż ludzie dyskutowaliby o swoich opiniach, nie określając nawet rzeczywistego problemu. Na przykład: dyskusje o stanie sądownictwa w Polsce - co jest właściwym problemem do rozwiązania/naprawienia?

Może temat nadawałby się do sesji panelowej jakiejś konferencji- przepraszam ale na wPIS w tej Grupie to za długi temat ...

O KP pisałem (z przykładami) w mojej książce wydanej w Polsce w drugiej połowie lat 1990-ych p.t. "Bankowe Struktury Organizacyjne (i Zarządcze)".
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Edmund J S.:
KT dotyczy zidentyfikowania rzeczywistego problemu i moim zdaniem można ją stosować do każdej sprawy,
Jak najbardziej ale z zatrzeżeniem, że nie w każdym kontekście.
gdyż uczy jak stosować logiczne podejście do analizy rzeczywistego problemu a nie dyskutowaniu o jego skutkach.

W polityce mielibyśmy jednak za dużo dyskusji jałowych, gdyż ludzie dyskutowaliby o swoich opiniach, nie określając nawet rzeczywistego problemu. Na przykład: dyskusje o stanie sądownictwa w Polsce - co jest właściwym problemem do rozwiązania/naprawienia?
W odniesieniu do dyskusji, w której próbuje się dojść do sedna to jak najbardziej. Ale odnosząc temat do konieczności wyboru miałem na myśli przede wszystkim nasze zmagania z własnymi myślami, a nie z interlokutorem. Miałem na myśli także kontekst kiedy zmuszeni jesteśmy podejmować decyzje w tematach nam nieznanych, bo wtedy musimy bazować na opiniach innych, krórych prawdziwości nie zna się.

Wszak wybory polityczne to spectrum zagadnień począwszy od wiary (np: postrzeganie innych religii), etyki (np: życie poczęte), moralności (np: pomoc uchodźcom), społecznych (np: program 500+), ekonomicznych (np: prawo podatkowe), politycznych (np: władza wykonawacza / ustawodawcza / sądownicza), stosunki międzynarodowe (np: reparacje wojenne) czy na zagadnieniach wojskowych kończąc (np: zakup helikopterów dla armii). I chociaż wszystkiego nie wymieniłem to jedno jest pewne. Nie w każdym temacie jesteśmy w stanie podjąć rzeczową dyskusję tak jak nie w każdym temacie mamy ochotę w taką dyskusję wchodzić.

W tym kontekście umiejętność rozróżnienia prawda / fałsz wydaje się bezcenna. Kontekstów jest oczywiście więcej i to miałem na myśli przywołując temat jak rozpoznać fejk.
Może temat nadawałby się do sesji panelowej jakiejś konferencji- przepraszam ale na wPIS w tej Grupie to za długi temat ...
Jak najbardziej, przy czym wpis na temat metodyki rozwiązywania problemu, np: pros & cons (przecież takie są) analogii czy porównywania ze wzorcem wpisał by się w profil grupy. ;-)
O KP pisałem (z przykładami) w mojej książce wydanej w Polsce w drugiej połowie lat 1990-ych p.t. "Bankowe Struktury Organizacyjne (i Zarządcze)".
Gratuluję.
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Fejk

Marek K.:
Wszak wybory polityczne to spectrum zagadnień począwszy od wiary (np: postrzeganie innych religii), etyki (np: życie poczęte), moralności (np: pomoc uchodźcom), społecznych (np: program 500+), ekonomicznych (np: prawo podatkowe), politycznych (np: władza wykonawacza / ustawodawcza / sądownicza), stosunki międzynarodowe (np: reparacje wojenne) czy na zagadnieniach wojskowych kończąc (np: zakup helikopterów dla armii). I chociaż wszystkiego nie wymieniłem to jedno jest pewne. Nie w każdym temacie jesteśmy w stanie podjąć rzeczową dyskusję tak jak nie w każdym temacie mamy ochotę w taką dyskusję wchodzić.

Ciekawe, humanistyczne podejście. Jednak coraz częściej wybory polityczne stają się irracjonalne, oparte na na emocjonalnych przesłankach, a politycy wykorzystują tą sytuację, nie fejkami, a metodami sofistycznymi i retoryką - wykorzystując niedouczenie i lenistwo wyborców, kierujących się głównie swoimi podstawowymi potrzebami.

Moim zdaniem ten proces będzie się nasilać w ciągu najbliższych kilkunastu lat, aż do momentu spodziewanego silnego krachu-społeczno gospodarczego, który spowoduje, że politycy będą manipulować głównie lękami.
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Maciej W.:
Marek K.:
Wszak wybory polityczne to ..
Ciekawe, humanistyczne podejście.
Zaniemówiłem na chwilę .. ;-) .. po raz pierwszy w życiu ktoś o mnie powiedział humanista. ;-) A 'trochę' żyję. ;-( Dziękuję i traktuję to jako wyróżnienie.
Jednak coraz częściej wybory polityczne stają się irracjonalne, oparte na na emocjonalnych przesłankach, a politycy wykorzystują tą sytuację, nie fejkami, a metodami sofistycznymi i retoryką - wykorzystując niedouczenie i lenistwo wyborców, kierujących się głównie swoimi podstawowymi potrzebami.
Jak dla mnie ten brak logiki jest pozorny i zawsze towarzyszył / towarzyszy wyborom politycznym. A obecnść nieprawdziwych informcji raczej nie ustępuje miejsca sofistyce i nie zmniejsza się, bo przecież te odbierają wyborcom punkty oparcia, tak aby nikt nie wiedział / nie był pewien nawet tego co jeszcze nie dawno zdawało się oczywiste.

Nie bez powodu przecież tak często reformuje się edukację, próbując pisać historię tę starszą i tę nowszą na nowo. Proszę zauważyć, że to skutecznie zniekształca proces zarówno myślenia tak przez analogię, bo niby tak na prawdę to jak było?, jak i myślenia opartego na budowaniu wzorca, no bo niby jakiego wzorca, wzorca kogo?

W tym kontekście czarodziejska różdżka umiejąca odróżnić prawdę od fałszu bezcenna. Myślę, że aplikacje potrafiące przeglądać zasoby sieci internet pod kątem sprawdzenia true/false z obliczonym poziomem ufności mogłyby za substytut wróżki służyć. Pytanie tylko, co powinno sprawiać, że moglibyśmy takiemu rozwiązaniu wierzyć.

A co do niedouczenia i lenistwa wyborców to raczej nie wyróżniałbym tego, sugerując tym samym że to czynnik dominujący. Myślę, że dominującym jest jednak ordynacja wyborcza oraz promowane w polityce postawy, zasady funkcjonowania partii politycznych, co sprawia, że bardzo dużo osób woli trzymać się od polityki z dala a tym samym w konsekwencji wyborcy zmuszani są do wyboru zazwyczaj pomiędzy wyborem złym a fatalnym.
Moim zdaniem ten proces będzie się nasilać w ciągu najbliższych kilkunastu lat, aż do momentu spodziewanego silnego krachu-społeczno gospodarczego, który spowoduje, że politycy będą manipulować głównie lękami.
Też nie jestem optymistą. :-(

Tak długo jak polewanie szambem, nazywanie kanaliami, itd., itp, itd. nie spotka się w polityce z ostracyzmem, będzie niedopuszczalnym, będą systemowe mechanizmy wykluczające z polityki producentów jadu, tak długo jako wyborca nie spodziewam się, że w polityce nie będą dominować inteligentni inaczej.
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Marek K.:
W tym kontekście czarodziejska różdżka umiejąca odróżnić prawdę od fałszu bezcenna. Myślę, że aplikacje potrafiące przeglądać zasoby sieci internet pod kątem sprawdzenia true/false z obliczonym poziomem ufności mogłyby za substytut wróżki służyć. Pytanie tylko, co powinno sprawiać, że moglibyśmy takiemu rozwiązaniu wierzyć.
O proszę. Nawet się nie spodziewałem, że sam siebie będę cytował. Facebook wprowadza narzędzie 'fact check' za którym stoją także takie firmy jak Google, Wikipedia, Mozilla i inni oraz 14 mln dolarów. Miejsc w sieci i narzędzi też zaczyna przybywać i myślę, że będzie to bardzo, bardzo szybko rozwijający się sector. https://www.google.co.uk/search?q=fact+check&rlz=1C1AVN...

;-)

Temat: Fejk

Kiedy moje dzieci były małe jedno z haseł, które utrwalałem w ich głowach było:
"może być tak, albo jednak zupełnie inaczej".
Po prostu musimy nauczyć się żyć w świecie niepewności. I fejk na dziś może nie okazać się takim jutro, a pojutrze znowu takim być. Albo inaczej, do fejka (albo np. zdarzenia, wiadomości) zawsze przyporządkowuję jego prawdopodobieństwo (to sobie każdy może na swój sposób obliczyć i nie szkodzi, że wartości mogą być różne, ważne że o tym wiemy). Pomaga mi w tym wiedza albo ludzie do których w danej dziedzinie mam pewien stopień zaufania itp. Ale zawsze mogę się pomylić i o tym pamiętam.Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.09.17 o godzinie 19:23

konto usunięte

Temat: Fejk

Masło maślane!

Temat: Fejk

Edmund J S.:
Masło maślane!
Ważne, że smakuje. :)
Oczywiście każdy ma swój gust, więc życzę sukcesu w dążeniu do doskonałości. Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.09.17 o godzinie 22:58
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Fejk

Piotr B.:
Albo inaczej, do fejka (albo np. zdarzenia, wiadomości) zawsze przyporządkowuję jego prawdopodobieństwo (to sobie każdy może na swój sposób obliczyć i nie szkodzi, że wartości mogą być różne, ważne że o tym wiemy).
Za bardzo Pan strywializował.

Po pierwsze to szkodzi kiedy wartości mogą być różne, kiedy prawdopodobieństwu blikiemu 0% przypisujemy wartość bliską 100% tak samo kiedy za i przeciw oceniamy podobnie na ok. 50%. To nam w niczym nie pomoże. Nic się nie dzieje jeżeli fejk odnosi się do czegoś co nie nie ma wpływu na podejmowane przez nas istotne decyzje (niewarty wspominania przypadek). Jeżeli jednak tak nie jest to nasza błędna ocena tego co do nas dociera może mieć wpływ na nasze lub innych całe życie a to już 'does matter'.

Po drugie zwrot 'każdy może na swój sposób obliczyć' to bardzo popularny zwrot wytrych w wielu podręcznikach matematyki, w stylu 'co można bardzo łątwo udowodnić'. Oczywiście za tym kryje się zazwyczaj dowód bardzo niebanalny i na pewno niełatwy do wytłumaczenia. Dla takiego przypadku już warto uruchomić chociażby burzę mózgów np. w Internecie aby poszukać odpowiedzi chociażby nakierowującej na to jak do problemu podejść.
Pomaga mi w tym wiedza albo ludzie do których w danej dziedzinie mam pewien stopień zaufania itp.
A istnieją jakieś narzędzia, metodyki, ..? Jakieś przykłady z użyciem logiki rozmytej, analizy semantycznej, algorytm dla sieci neronowej lub cokolwiek innego co na chłopski rozum nie jest dostępne? Bo w tę stronę staram się kierować dyskusję.

Temat: Fejk

Pomaga mi w tym wiedza albo ludzie do których w danej dziedzinie mam pewien stopień zaufania itp.
A istnieją jakieś narzędzia, metodyki, ..? Jakieś przykłady z użyciem logiki rozmytej, analizy semantycznej, algorytm dla sieci neronowej lub cokolwiek innego co na chłopski rozum nie jest dostępne? Bo w tę stronę staram się kierować dyskusję.

Może dojdziemy do tego etapu.
Ja optuję za tym abyśmy zaczęli od początku. Po to aby dyskusja była zrozumiała dla większej ilości osób (spoglądaliśmy na grupy najbardziej aktywne) i dosyć ciekawa (aby przyciągać czytelników a nawet zachęcać do rozmowy).



Wyślij zaproszenie do