konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Witajcie,mam jedno pytanie

15 lat temu zmarli rodzice pozostawiając testament i obdarowując w nim każde z dzieci działką,

Czy teraz jeśli każde z dzieci chce w końcu przepisać działki na siebie i zrobić porządek -to czy wystarczy udać się do notariusza i przepisać?

Czy od razu zakładać sprawę spadkową?
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Obydwa rozwiązania są w tej chwili dopuszczalne.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

obawiam sie iz bedzie konieczne sadowe postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku. Chodzi mi juz o postepowanie wieczystoksiegowe, a nieruchomosci powinny byc ujawnioe w ksiegach wieczystych. Wiec radze przez sad.

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Bardzo dziękuję za pomoc!

okazało się,że niestety w przypadku testamentu alograficznego (odręcznego - poświadczonego) notariusz odpada

W tym wypadku tylko sprawa spadkowa w sądzie. Notariusz nie ma uprawnień :(

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Adam Bulandra:
obawiam sie iz bedzie konieczne sadowe postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku. Chodzi mi juz o postepowanie wieczystoksiegowe, a nieruchomosci powinny byc ujawnioe w ksiegach wieczystych. Wiec radze przez sad.

Jesli chodzi o notariusza to tez moze zrobić w wpis do ksiąg, z tego co mówił.

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Mam jeszcze jedno pytanie,
wg prawa, synowa musi zapłacić podatek od spadku po teściach

czy jest możliwość przepisania sądownie działki na syna,a potem notarialnie dołączenie współwłaściciela?
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Magdo, niestety akurat tą tematykę śledzę na bieżąco więc...

1.
Testament niezależnie w jakiej formie napisany nie jest podstawą do przepisania praw własności działki.
2.
Pierwsze kroki należy skierować do sądu i założyć sprawę o nabycie spadku.
3.
Uczestnikami tego postępowania będą wszyscy potencjalni spadkobiercy mogący dziedziczyć ustawowo oraz ci ujęci w testamecie lub innych zapisach - niezależnie od posiadanych testamentów.
Uczestnik postępowania to jeszcze w żadnym wypadku nie spadkobierca.
Lepiej już na wstepie podać wszytskich uczestników postępowania - to oszczędza sporo czasu i nerwów - tym bardziej, że niektórzy sędziowie lubią odraczać termin następnego posiedzenia beztermino z byle powodu.
W tej sprawie sąd rozstrzygnie przede wszystkim (i chyba tylko) listę spadkobierców i masę spadkową - bez rozstrzygania komu i co się należy.
4.
Po zakończeniu tego postępowania pewnikiem bedzie trzeba założyć następną sprawę o podział majątku - tutaj uczestnikami będą już tylko spadkobiercy wyłonieni w poprzednim postępowaniu.
W tym postępowaniu sąd dopiero przyjrzy się dokładnie zapisom testamentów i dokona podziału majątku - jeżeli spadkobiercy będą ze sobą zgodni sprawa powinna być krótka i treściwa.
Jeżeli spadkobiercy są zgodni co do podziału majątku istnieje także możliwość podziału majątku bez postępowania sądowego - tylko przy udziale notariusza - do tego jednak potrzebna jest zgoda wszystkich spadkobierców gdyż po pierwszym postepowaniu (o nabycie spadku) każdy z nich jest współwłaścicielem całej masy spadkowej.
5.
Wg. prawa jeżeli synowa nie jest spadkobiercą (to będzie wiadome po pierwszym postepowaniu) to oczywiście nie musi płacić żadnego podatku od spadku gdyż spadku żadnego nie otrzymuje.
Dzieje się tak także wtedy kiedy małżonkowie mają wspólnotę majątkową gdyż spadek nie liczy się do majątku wspólnego.
Oczywiście właścicielem działki na początku będzie tylko syn - zgodnie z postanowieniem wydanym przez sąd - i taki wpis dokonuje się w księdze wieczystej.
Potem można dopisać współwłaściciela.

To tak pokrótce ile kojarzę ale zaznaczam, ze nie jestem prawnikiem więc jeśli coś przypadkiem pomyliłem to niech mnie prawnicy poprawią.Damian T. edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 20:41

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Damian,bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki! :)

tak się składa,że ta sprawa zbiegła sie z inną po stronie mojej mamy, więc rzeczywiście pierwsza sprawa to tylko formalność-było orzeczenie sądu o spadkobiercach- 15 min.

po otrzymaniu pisma z sądu notarialnie będziemy mogli podzielić działkę.

Jeśli chodzi o tą sprawę,
Problem jest taki,że w jednym z testamentów (kazde z dzieci ma swój)
rodzice przepisali działkę na syna i synową. W takim przypadku i tak synowa będzie musiała zapłacić podatek.

Dlatego wersja bez testamentu była rozważana.
Pozostali uczestnicy otrzymali swoje części w testamentach i nie będą rościć praw do tej działki.Bez testamentu działka została by przepisana tylko na syna i potem mógłby dodać współwłaścicieli-ale nie wiem czy wtedy żona będzie płacić podatek jeśli stanie się współwłaścicielem?
Damian T.

Damian T. o samochodach prawie
wszystko

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Magdalena S.:
(...)
Problem jest taki,że w jednym z testamentów (kazde z dzieci ma swój)
rodzice przepisali działkę na syna i synową. W takim przypadku i tak synowa będzie musiała zapłacić podatek.
(...)
Bez testamentu działka została by przepisana tylko na syna i potem mógłby dodać współwłaścicieli-ale nie wiem czy wtedy żona będzie płacić podatek jeśli stanie się współwłaścicielem?

Magdo, osobiście wydaje mi się to trochę błędne...
Jeżeli syn i tak zamierza dodać swoją żonę jako współwłaściciela i w tym zakresie nie ma żadnych przeciwskazań to miom zdaniem sprawa jest prosta...
wg. mnie wysokość podatku jest identyczna w obu przypadkach więc jeżeli razem odziedziczą tą ziemię (na podstawie testamentu) to mają do zapłacenia wspólnie ten sam podatek co musiałby zapłacić sam syn - przecież wymiary dziedziczonej ziemi oraz jej wartość nie zmieniają się...

Co więcej, należałoby podpytać jakąś mądrą głowę co z kwotą wolną od podatku - przy spadku jest zdajesię coś takiego...
Nie wiem czy się nie mylę ale być może kiedy obie osoby będą musiały zapłacić po połowie podatku to jednocześnie każde z nich mogłoby obniżyć ten podatek właśnie o tą kwotę wolną od opodatkowania - a to byloby chyba nawet korzystniejsze bo każdy z nich dysponuję swoją kwotą wolną a nie jej połową...
Do tego przydałby się komentarz jakiegoś prawnika.

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

No tak, faktycznie..masz trochę racji.

W zasadzie, z tego co się orientuję to jeśli spadkodawca zmarł przed 1.01.07 to wszyscy nawet z pierwszej linii płacą podatek. Wydawało mi się,że płacą jakby 2 razy podatek (podatek syn+podatek synowa)
Pewnie nie obejdzie się bez kolejnej wizyty u adwokata, bądź notariusza.

Najciekawsze jest to,że słyszałam,że nawet w przypadku tego testamentu alograficznego można sprawę załatwić przez notariusza.Nie wiem tylko czy to prawda..

W każdym razie dziękuję za porady.
Teraz trochę żałuję,że nie poszłam na prawo..;)
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Damian T.:
To tak pokrótce ile kojarzę ale zaznaczam, ze nie jestem prawnikiem więc jeśli coś przypadkiem pomyliłem to niech mnie prawnicy poprawią.

Móiwsz i masz:
W tej sprawie sąd rozstrzygnie przede wszystkim (i chyba tylko) listę spadkobierców i masę spadkową - bez rozstrzygania komu i co się należy.

Nie rozstrzygnie o masie spadkowej, tylko o tym kto jest spadkobiercą.
4.
Po zakończeniu tego postępowania pewnikiem bedzie trzeba założyć następną sprawę o podział majątku - tutaj uczestnikami będą już tylko spadkobiercy wyłonieni w poprzednim postępowaniu.
W tym postępowaniu sąd dopiero przyjrzy się dokładnie zapisom testamentów i dokona podziału majątku - jeżeli spadkobiercy będą ze sobą zgodni sprawa powinna być krótka i treściwa.

Testamentom się już przyglądał nie będzie, bo to już zrobił w postępowaniu w sprawie stwierdzenia nabycia spadku. Będzie za to dzielił spadek.
Jeżeli spadkobiercy są zgodni co do podziału majątku istnieje także możliwość podziału majątku bez postępowania sądowego - tylko przy udziale notariusza - do tego jednak potrzebna jest zgoda wszystkich spadkobierców gdyż po pierwszym postepowaniu (o nabycie spadku) każdy z nich jest współwłaścicielem całej masy spadkowej.

Zgadza się.
5.
Wg. prawa jeżeli synowa nie jest spadkobiercą (to będzie wiadome po pierwszym postepowaniu) to oczywiście nie musi płacić żadnego podatku od spadku gdyż spadku żadnego nie otrzymuje.
Dzieje się tak także wtedy kiedy małżonkowie mają wspólnotę majątkową gdyż spadek nie liczy się do majątku wspólnego.
Oczywiście właścicielem działki na początku będzie tylko syn - zgodnie z postanowieniem wydanym przez sąd - i taki wpis dokonuje się w księdze wieczystej.
Potem można dopisać współwłaściciela.

Oczywiście na podstawie umowy przenoszącej udział.
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Magdalena S.:

Najciekawsze jest to,że słyszałam,że nawet w przypadku tego testamentu alograficznego można sprawę załatwić przez notariusza.Nie wiem tylko czy to prawda..

Notariusze mają telefony.

konto usunięte

Temat: testament vs. sprawa spadkowa

Grzegorz P.:
Magdalena S.:

Najciekawsze jest to,że słyszałam,że nawet w przypadku tego testamentu alograficznego można sprawę załatwić przez notariusza.Nie wiem tylko czy to prawda..

Notariusze mają telefony.


nie jest to odpowiedź na moje pytanie,ale doceniam stwierdzenie oczywistego.
W niedzielę jakoś nie bardzo chcieli odbierać telefony..:)

W każdym razie pozdrawiam!

Oczywiście,żaden notariusz nie podejmie się sprawy...no cóż trudno :(Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 20.07.09 o godzinie 16:03

Następna dyskusja:

Sprawa spadkowa a testament




Wyślij zaproszenie do