konto usunięte

Temat: pytanie: prawo rzeczowe & budowlane

Mam taki przypadek, bardzo proszę o Wasze opinie.

Firma chce położyć światłowód przebiegający pod chodnikiem. Chodnik stanowi fragment zabudowanej nieruchomości mającej kilkunastu współwłaścicieli (budynek mieszkalny z mieszkaniami stanowiącymi odrębne nieruchomości).

Czy udzielenie zezwolenia na budowę jest uzależnione od uzyskania zgody WSZYSTKICH wpółwłaścicieli (zakładam, że tak)?

Czy w razie braku zgody albo długotrwałej nieobecności jednego sąd wyda wyrok zastępujący tę zgodę? (to pytanie raczej o praktykę)

Najważniejsze - czy jest możliwość, żeby to administrator budynku (tu: jeden ze współwłaścicieli; prawo zarządzania budynkiem wynika z księgi wieczystej) wydał firmie taką zgodę? Wydaje mi się, że odpowiedź na to pytanie jest związana z zagadnieniem ewentualnego przekroczenia granic zwykłago zarządu - czy idę w dobrym kierunku?

Czy położenie tych kabli, ich używanie, konserwacja oznaczają ustanowienie służebności podlegającej ujawnieniu w księdze wieczystej?
Krzysztof Nelken

Krzysztof Nelken Director (Accounting
Department) at PGNiG
OD

Temat: pytanie: prawo rzeczowe & budowlane

Położenie kabli, a tak na prawdę 'budowa infrastruktury' wymaga prawnego umocowania takiej inwestycji np. służbeności, a ustanowienie takowej oczywiście przekracza zakres czynności zwykłego zarządu i 'zarząd'/'zarządca' nieruchomości nie może sobie tego uczynić samoistnie. Wymagana jest uchwały Wspólnoty (jeśli to jest Wspólnota) lub zgoda wszystkich właścicieli. W przypadku, gdy jest to podyktowane jakimś wyższym celem i jeden sąsiad będzie chciał to zablokować można iść do sądu.
Tyle ogólników. Miło bowiem byłoby jeśli podałbyś jakieś szczegóły - czy jest to wspólnota mieszkaniowa czy nie i jak ona z grubsza funkcjonuje. Po liczbie domniemuję, iż jest to wspólnota. A zarząd jest powierzony jednej osobie, firmie?

konto usunięte

Temat: pytanie: prawo rzeczowe & budowlane

Niestety nie ma tam założonej wspólnoty mieszkaniowej.
Zarząd i administrację sprawuje właściciel jednego z mieszkań - osoba fizyczna.
Problem polega na dotarciu do wszystkich właścicieli - nie wszyscy tam mieszkają, niektórzy są tam zameldowani ale przebywają za granicą, o miejscu zamieszkania innych nic nie wiadomo (zamknięte drzwi i enigmatyczne odpowiedzi sąsiadów).

Zastanawiam się, czy taka budowa infrastruktury może być oparta o inny tytuł prawny niż służebność (najem?) ???

Tak na marginesie - czy administaracyjne zezwolenie na budowę może być wydane po uprzednim uzyskaniu zgody włascicieli, czy odrotnie?

Następna dyskusja:

Prawo Budowlane - pytania




Wyślij zaproszenie do