Temat: tajladnia, grudzień

witam wszystkich rozmarzonych czekających na koniec pory deszczowej, mój pierwszy post w tej grupie bo i pomysł świeży :)
chciałbym polecieć w grudniu do Tajlandii, ale szukam domków przy plaży, nie chce hotelu, czy jesteście w stanie pomóc mi w tej kwestii? może jakieś biuro podroży?

pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

wprawdzie to juz wysoki sezon turystyczny, ale do polowy grudnia mozna po prostu wejsc i wynajac. Jesli w drugiej polowie to zarezerwuj jak najszybciej, bo najlepsze miejsca uciekna

Temat: tajladnia, grudzień

dzięki za info!
jezeli ktoś może polecić sprawdzone domki, o których pisałem wcześniej, będę wdzięczny :)
Sonia P.

Sonia P. Fotografia / Google
Business View

Temat: tajladnia, grudzień

Maciej Małkowski:
witam wszystkich rozmarzonych czekających na koniec pory deszczowej,

tylko po co czekać na koniec pory deszczowej...

Temat: tajladnia, grudzień

Sonia rozwiń myśl proszę
dopiero mam się wziać za Tajlandię, nie znem specyfiki rejonu
wcześniej penetrowałem inniejsze tereny :)

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

pora deszczowa konczy sie w calej tajlandii najpozniej w koncu pazdziernika, ale jesli byly powodzie to rzeki i kanaly moga byc przepelnione jeszcze przez pare tygodni.

oczywiscie w grudniu bedzie zimniej niz w listopadzie, dla tych, co nie lubia upalow.

nie znam zadnych domkow nad morzem, zatrzymuje sie w guest house
Sonia P.

Sonia P. Fotografia / Google
Business View

Temat: tajladnia, grudzień

bo pora deszczowa ma w sobie mnóstwo uroku, wszystko jest tam bardziej i intensywniej, wszystko żyje i pulsuje 2x mocniej, co prawda oznacza to także 2x więcej robactwa, 2x dłuższe podróże i ciuchy które nie chca schnąć, ale kiedy zobaczysz niebo w porze deszczowej ufff...
ja wlaśnie wróciłam po kilku suchych miesiącach i strasznie mi tęskno i żal że nie doczekałam monsunu, i zamiast grzecznie pójśc na "kozetkę" to namawiam ludzi na deszczowe wyprawy :)
chce tylko powiedzieć, że nie ma sie co bać pory deszczowej...

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

oprocz powodzi, w czasie pory deszczowej jest duza wilgotnosc powietrza. Od grudnia do maja jest najmniej opadow i najmniesza wilgotnosc

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

Sonia Pańta:
chce tylko powiedzieć, że nie ma sie co bać pory deszczowej...

Ja tam się jej nie boję, ale gdy mam wybierać plażę w deszczu lub plażę w słóńcu to... zgadnij co ;]

p.

Temat: tajladnia, grudzień

przebrnąłem przez forum, sporo informacji zakodowałem, mam już wizję mojego pobytu, ale prosiłbym o pomoc
nie zamierzam zwiedzać BGK ani innych miasteczek, chciałbym zatrzymać się na jakiejś wyspie, i z niej pływać na inne, w niedużym promieniu. Zamierzam odpoczywać, podziwiać, konsumować, drinkować, snoorklować, etc. Nie chciałbym wylądować w zatłoczonym miejscu. Możecie polecić taką wysepkę, oraz ewentualną sprawdzoną miejscówkę? Tak by się zaczepić. Dolot planuję we własnym zakresie.
aha, no i wyjazd początek grudnia.
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
jakości

Temat: tajladnia, grudzień

Jan Krongboon:
pora deszczowa konczy sie w calej tajlandii najpozniej w koncu pazdziernika, ale jesli byly powodzie to rzeki i kanaly moga byc przepelnione jeszcze przez pare tygodni.

oczywiscie w grudniu bedzie zimniej niz w listopadzie, dla tych, co nie lubia upalow.

nie znam zadnych domkow nad morzem, zatrzymuje sie w guest house

Jan, w jakiej części Tajlnadii mieszkasz?
Moim zdaniem deszcze kończą się w połowie grudnia. 1.listopada jest tylko oficjalnym rozpoczęciem sezonu. W tamtym roku I połowa listopada była bardziej deszczowa niż czerwiec i wrzesień.
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
jakości

Temat: tajladnia, grudzień

Maciej Małkowski:
przebrnąłem przez forum, sporo informacji zakodowałem, mam już wizję mojego pobytu, ale prosiłbym o pomoc
nie zamierzam zwiedzać BGK ani innych miasteczek, chciałbym zatrzymać się na jakiejś wyspie, i z niej pływać na inne, w niedużym promieniu. Zamierzam odpoczywać, podziwiać, konsumować, drinkować, snoorklować, etc. Nie chciałbym wylądować w zatłoczonym miejscu. Możecie polecić taką wysepkę, oraz ewentualną sprawdzoną miejscówkę? Tak by się zaczepić. Dolot planuję we własnym zakresie.
aha, no i wyjazd początek grudnia.

BGK to trochę więcej niż miasteczko, hi hi ;-))
dobrą bazą wypadowa jest Phuket - jest naprawdę co robić zarówno na wyspie jak i w okolicach
A z tłokiem jest tak: albo jesteś w dziczy i umierasz z nudów na plaży, albo drinkujesz, balujesz, wycieczkujesz w miejscu bardziej tłocznym.Małgorzata Babiak edytował(a) ten post dnia 02.05.08 o godzinie 07:35

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

Małgorzata Babiak:
jest tylko oficjalnym rozpoczęciem sezonu. W tamtym roku I połowa listopada była bardziej deszczowa niż czerwiec i wrzesień.
globalne ocieplenie, el ninjo graja sobie z pogoda, meteorologami i prognozami pogody na nosie. Dwa tygodnie temu na polnocy tajlandii padal grad takiej wielkosci, ze porysowal samochody i zniszczyl dachy domow. W marcu huragany w bangkoku uniosly dachy wielu domow i poprzewracaly drzewa na domy i samochody, zgineli ludzie, dzisiaj cyklon o niespotykanej od kilkudziesiaciu lat sile uderzyl w prowincje polnocno-zachodnie. Zima na polnocy zdarzaja sie mrozy i uzywane jest ogrzewanie, gdy w pukecie w tym czasie uzywa sie klimatyzacji.

tajlandia jest 2000 km dluga i 850km szeroka, od gor pasma himalajskiego do tropikalnych morz i oceanu indyjskiego, lezy w kilku strefach klimatycznych.

/mieszkam w Londynie, w bangkoku mam dom wakacyjny - do wynajecia, jak by kto pytal/Jan Krongboon edytował(a) ten post dnia 02.05.08 o godzinie 13:22
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
jakości

Temat: tajladnia, grudzień

Jan Krongboon:
>
globalne ocieplenie, el ninjo graja sobie z pogoda, meteorologami i prognozami pogody na nosie.

el ninjo był i jest anomalią i własnie z tego jest znany w Ameryce Pd - nie wiem, po co ten przykład???

Zima na polnocy zdarzaja
sie mrozy i uzywane jest ogrzewanie, gdy w pukecie w tym czasie uzywa sie klimatyzacji.
Tak, w wysokich Tatrach też się zdarza przymrozek w lipcu.
tajlandia jest 2000 km dluga i 850km szeroka, od gor pasma himalajskiego do tropikalnych morz i oceanu indyjskiego, lezy w kilku strefach klimatycznych.
Nie przesadzaj. Powyżej pewnego poziomu n.p.m. śnieg i mróz są normalne: tak jest na wszystkich kontynentach, ale to nie dowodzi, że Tajlandia ma kilka stref klimatycznych. Tajfun, o ile mi wiadomo, też jest składnikiem pogody, nie klimatu.
W Tajlandii, jak na razie, panuje klimat monsunowy; wiatry dyktują okresy suche i deszczowe.
Sam napisałeś, że pora deszczowa konczy się w całej Tajlandii najpóźniej pod koniec października a ja odpowiadam, że wcale tak nie jest, bo monsun, który przynosi deszcz nie przestaje wiać w październiku, tylko później - ostatnio przez kilka lat z rzędu przestawał wiać w grudniu.
Ty mi odpowiadasz zupelnie nie na temat.
Ja nie jestem specjalistką od klimatu, ty chyba też nie, więc proponuję skończyć tę jałową dyskusję.
Ludzie chcą się dowiedzieć, jaka pogoda jest w grudniu i raczej nie pytają o górskie szczyty ;-)

konto usunięte

Temat: tajladnia, grudzień

co chcialem powiedziec, ze pogoda staje sie coraz mniej przewidywalna, z powodu efektu cieplarnianego.

dla bangkoku wykresy opadow podaja koniec pory deszczowej w poczatku listopada
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
jakości

Temat: tajladnia, grudzień

Rzeczywiście.
Efekt cieplarniany, o którym się uczyliśmy w szkole jako o czymś odległym, nagle skutkuje tu i teraz.
jak tak dalej pójdzie, to nie będzie żadnych pór roku :-((



Wyślij zaproszenie do