Waldemar Jonik

Waldemar Jonik właściciel,
webmaster,
programista, JW Web
Development

Temat: naciąganie?

Jerzy B.:
Panie Waldemarze. Wychodząc z przekonania, że zbyt wiele nieocenialnych elementów jest przy małych projektach, to by wskazywało, że tym bardziej dużego nie da rady. To też już było dyskutowane.


przekreca Pan moją wypowiedż. moze prosciej ,bedzie latwiej zrozumiec - przy tak malym projekcie koszt wykonania jest bardziej przypadkowy i to raczej wypadkowa calorocznej pracy ma tu znaczenie.

nikt tu nie bawi sie w obliczenia kosztu jednostkowego bo na nic mu taka wycena nie jest potrzebna, zwlaszcza, jak przypuszczam, ze ta usluga bedzie wykonywana rzadko i prawdopodobnie razem z innymi uslugami o roznorodnej wartosci. to cale zastanawianie sie nad kosztem wykonania takiej uslugi nie ma sensu w przy tak malej dzialnosci gospodarczej i tak malej usludze. gdyby tego wykonywalo sie setki, tysiace mapek hurtowo to tak. w innym przypadku to rekodzielo ktore kazdy wyceni jak chce bo w zasadzie nie ma nawet specjalnego wplywu na przychody firmy - czy to wykonujac 20 mapek po 20zl czy jedna mapke za 400zl miesiecznie to jest to samo ()no dobrze cza realizacji innym to dajmy wartosc wykonania 40zl) dla firmy bo ani na to nie poswieca sie wiele czasu ani sam przychod nie jest duzy.

bezposrednio ta usluga moze wogole nie przyniesc zysku ale moze byc mimo to oplacalna. mozna to tylko wyceniac po dlugim okresie na podstawie innych wykonanych projektow lub innych korzysci ktore moze przyniesc.

pytanie ktore Pan zadaje to stzelanie z armaty do lecacej muchy.
chcialby Pan przy jednostkowej usludze wycene podobna jak robi sie dla zakladu robiacego cos tasmowo.

konto usunięte

Temat: naciąganie?

Toteż dlatego staram się ustalić strukturę kosztową działalności. Proszę prześledzić kilka poprzednich postów. Piszę o wycenie projektu w tym znaczeniu, że trzeba ocenić koszty na niego wpływające... stąd było moje pytanie do właściciela oferty o przeciętne stawki godzinowe i późniejsza dyskusja o wycenie godzinowej/stronowe/linijek kodu, etc.

Przykładowo, odwracając sytuację: jeśli zarabia (przychód) się na przeciętnym projekcie 450 zł + VAT, to znając przeciętną liczbę godzin na taki projekt i po odliczeniu dodatkowych kosztów można ustalić stawkę dla pracownika na poziomie np. 100 zł/h lub 100 zł/stronę lub 100 zł/100 linijek kodu...
Jeśli pracodawca niewłaściwie oceni, to koszty płac, obsługi pracowników itd. przerosną przychody i może zbankrutować lub być niewypłacalnym.
Jeśli przeszacuje - to będzie miał znaczne zyski. Jeśli niezmiernie przeszacuje, to być może ktoś nazwie jego biznes naciąganiem klientów? Którzy gdy się zorientują - zwieją gdzie pieprz rośnie. :-)

Powtórzę się kolejny, kolejny, kolejny raz: to, że wg Pana analiza kosztów przedsięwzięcia nie ma sensu nie oznacza, że jest bezsensowna. Co więcej ("na oko") wszyscy ją robią i tylko dzięki niej zarabiają ;-)
Waldemar Jonik

Waldemar Jonik właściciel,
webmaster,
programista, JW Web
Development

Temat: naciąganie?

Przykładowo, odwracając sytuację: jeśli zarabia (przychód) się na przeciętnym projekcie 450 zł + VAT, to znając przeciętną liczbę godzin na taki projekt i po odliczeniu dodatkowych kosztów można ustalić stawkę dla pracownika na poziomie np. 100 zł/h lub 100 zł/stronę lub 100 zł/100 linijek kodu...

no tak ale ten caly ostatni post - to tym razem Pan pisze oczywiste sprawym ktorych nie trzeba wyjasniac.

ale tez nie do konca odpowiada przypadkowi tych mapek bo czy ta usluge ta firma wykonuje czy jej nie wykonuje to nie zbankrutuje ani nie oblowi sie specjalnie bo to usluga niszowa i rzadko wykonywana (lub wykonywana troche czesciej ale tanio). mozna na jednej usludze zarabiac, na innych tylko tracic a mimo wsystko caly bilans bedzie znacznie na plus. jednak robienie dokladnej wyceny kosztow takiej uslugi nie ma sensu a raczej nie jest nikomu potrzebne, tym barziej ze my nic nie wiemy o tej firmie.

obojetne jaka bedzie cena tych mapek to powinno to miec nikly wplyw na istnienie tej firmy - chyba ze to firma ktorej przychody miesieczne to 2tys zl lub mniej.
Artur Jazienicki

Artur Jazienicki właściciel Dude.pl,
specjalista ds.
SEO/SEM

Temat: naciąganie?

Panie Jerzy ma mnie Pan - próbowałem Pana podejść na te ambicje ;)
Ale to nie oznacza, że nie można spróbować tego zrobić.

Ja również nie wyceniam na oko to na dłuższą metę to się nie sprawdza.

Podam przykład z życia wzięty - mój własny.

Zakładając działalność niecały rok temu po moich obliczeniach wyszło, ze nie będzie opłacalne otwarcie biura i póki co, niektóre małe prace zlecam moim podwykonawcom zdalnie i w ten sam sposób obsługuję klientów a do tych, którzy chcą przyjechać bo mają blisko sam wyjeżdżam.

W moim przypadku na starcie za drogie było otwarcie biura, ale mam z tym związane alternatywne koszty.
Ja sam osobiście wyceniam w pewien sposób metodami kosztowymi cenę zlecenia. Na tyle na ile można to zrobić, część intelektualna jest już mniej mierzalna.

Wycena linijki kodu jako jednostki (nie wiem, może to metody ABC) jest jak najbardziej niewymierna ponieważ często najlepszy kod zajmuje najmniej miejsca. Zatem lepszy koder napisze mniej o połowę mniej kodu ale należeć będzie się jemu za to większe wynagrodzenie. Podobnie jak 100zł za stronę.
Te dwa sposoby wyceny pracy ludzkiej bym odrzucił. 100zł/h już lepiej ale trzeba znać wartość danego pracownika, która jest mocno subiektywna.

Wracając do mojej propozycji wyceny.

Jeśli nie da Pan się skusić to może wspólnymi siłami uda się dojść do najlepszej wyceny.

My podamy składowe, może Pan sposób jak to obliczać, ktoś inny ile dany składnik wynosi w jego firmie i znajdziemy godziwą cenę.

To już tym razem propozycja a nie podchody ;)

Może uda mi się Pana nakłonić aby np spróbować zrobić symulacje dla firmy np 10-cio osobowej, z biurem wynajmowanym gdzieś w centrum większego miasta Np 150m2.
Jest Pan zainteresowany? My będziemy podawać na co składa się cena a Pan poda najlepszy sposób wyceny i coś w końcu ten wątek przyniesie dobrego.

(na marginesie dodam, że robiłem takie wyceny zarówno jako student i zarówno przed otwarciem działalności i sam nie mam potrzeby dowiedzenia się czegoś na chwilę obecną ale przyszłościowo pod kątem rozwoju działalności i ten wątek zaczyna mnie wciągać i sądzę, że jeżeli Pan też chce poznać cenę to może nie tylko będą od pana pytania i nie ograniczy się Pan do roli arbitra, ale wspólnie coś zaproponuje. Co Pan na takie rozwiązanie?)

konto usunięte

Temat: naciąganie?

Artur Jazienicki:

(na marginesie dodam, że robiłem takie wyceny zarówno jako student i zarówno przed otwarciem działalności i sam nie mam potrzeby dowiedzenia się czegoś na chwilę obecną ale przyszłościowo pod kątem rozwoju działalności i ten wątek zaczyna mnie wciągać i sądzę, że jeżeli Pan też chce poznać cenę to może nie tylko będą od pana pytania i nie ograniczy się Pan do roli arbitra, ale wspólnie coś zaproponuje. Co Pan na takie rozwiązanie?)

Tak się zastanawiam, czy nie dać tego w następnym semestrze studentom jako pracy zaliczeniowej? ;-))) Muszę tylko sprawdzić, czy nie wygooglam takiego biznesplanu. Bo w sumie jest to rodzaj biznesplanu. Poza różnymi "okołoprodukcyjnymi" (dość łatwmi do określenia) kwestiami najciekawsza jest kwestia wyceny godziny pracy. I to jest w sumie warte zastanowienia.

Podejście "techniczne", kosztowe wyceny godziny pracy jest trudne - to już ustaliliśmy. Możliwe, ale trudne.
Istnieje oczywiście metoda polegająca na tym, że bierze się wszystkie koszty "takie jakimi są", czyli płace i ich obciążenia + wszystkie pozostałe koszty, dodaje się do tego żądany zysk (lub marżę) i liczy się, że się będzie konkurencyjnym na rynku.
Podejście "techniczne", kosztowe wymaga uzasadnienia i obliczenia poszczgólnych składników kosztów... i tu jest właśnie dylemat wyceny godziny pracy grafika/kodera...

... z tego wszystkiego tylko ta ostatnia kwestia wydaje mi się teraz interesująca ;-)) Zna z Was ktoś metody różnicowania płacy przy pracy intelektualnej w branży? Może jakieś praktyczne podejście?
Waldemar Jonik

Waldemar Jonik właściciel,
webmaster,
programista, JW Web
Development

Temat: naciąganie?

... z tego wszystkiego tylko ta ostatnia kwestia wydaje mi się teraz interesująca ;-)) Zna z Was ktoś metody różnicowania płacy przy pracy intelektualnej w branży? Może jakieś praktyczne podejście?

tu nie ma reguly - zwykle zalezy to od doswiadczenia i rodzaju pracy, stawki sa bardzo rozne, zwlaszcza przy technologiach komercyjnych i specjalistycznych gdzie nie wystarczy zakupic ksiazki ale tez trzeba zdobyc certyfikaty, popracowac z osobami ktore znaja dana technologie (np proste programowanie stronek w php a praca z aplikacjami SAP - roznica moze byc 10-20 krotna juz w zaleznosci od technologii). cena jest tez zalezna od miejsca zamieszkania. w malych miastach programista php moze brac 10zl za godzine, w warszawie moze to byc np 40zl/godz.
Katarzyna Bartosik

Katarzyna Bartosik
********************
******

Temat: naciąganie?

Przestrzegam wszystkich przed Agencją Kreatywną INTEREK a szczególnie przed właścicielem - Marcin Kitajewski.
W 2012 roku wyłudził on kwotę 550 zł za wdrożenie sklepu internetowego. Jest rok 2014 a sklep dalej nie jest dokończony i nie można go używać. Ciągłe zapewnienia Pana Macieja o dokończeniu tematu oraz podawane terminy zakończenia prac są jednym wielkim kłamstwem i działanem na zwłokę aby klienta kolokwialnie mówiąc "spławić". Pan Maciej Kitajewski reklamuje się bardzo dobrze i zapewnia o swojej wiedzy i doświadczeniu zawodowemu tymczasem jest to zwykły oszust zasłaniajacy się ciage brakiem Programisty, którego potrzebuje do dokończenia wykonania pracy. Ludzie nie dajcie się naciągnąć temu Panu......

Następna dyskusja:

Rekordowa kara dla HSBC za ...




Wyślij zaproszenie do