Temat: Social Research. Badanie znaczenia społeczności...

Witam serdecznie,

reprezentuję akademicką grupę realizującą projekt Social Research. Social Research to badanie polskich społeczności internetowych, analizujące mechanizmach ich tworzenia, cykl życia i wewnętrzne przemiany. Projekt realizowany jest pod opieką naukową pracowników dydaktycznych i kadry naukowej Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego.

Poszukujemy odpowiedzi na pytania, czy istnieje uniwersalny sposób na stworzenie społeczności wokół brandu i co decyduje o tym, która z nich odniesie sukces. Celem rozpoczęcia badania, zwracamy się prośbą do praktyków PR-u. Pierwszym krokiem tworzenia Social Research jest przygotowanie metodologii, której podstawą będą Państwa odpowiedzi na krótką ankietę dotyczącą znaczenia społeczności internetowych w procesach PR. Wypełnienie ankiety trwa jedynie pięć minut, a dzięki Państwa doświadczeniu, będziemy mogli wyodrębnić najbardziej istotne i najbardziej przydatne w pracy PR-owca aspekty i mechanizmy działania internetowych społeczności. Analizując rozmaite aspekty networkingu, stworzymy mapę polskich społeczności. Dzięki niej praktycy PR-u będą mogli skuteczniej dobierać odpowiednie grupy odbiorców do celów prowadzonej kampanii.

Będziemy bardzo wdzięczni za wypełnienie elektronicznej ankiety: http://webankieta.pl/ankiety/w1hpwagmts24

W razie wątpliwości, zapraszam do zadawania pytań.

Dziękujemy!

Temat: Social Research. Badanie znaczenia społeczności...

Moim zdaniem, wiele społeczności jest traktowanych po prostu jako publiczność/odbiorcy komunikatu, których trudno (nie warto?) angażować.
Trochę to jest związane ze stawianiem za wszelką cenę na zasięg, pomijając <mikrotrendy> i targetowanie.

A co dla Was jest istotniejsze?

Temat: Social Research. Badanie znaczenia społeczności...

Dokładnie. Nie wiem w ogóle kto wpadł na pomysł tworzenia społeczności wokół brandów. Oczywiście trudno powiedzieć, że coś takiego nie istnieje (casus Aplle). Ale próba tworzenia czegoś takiego jako marketingowej "zakładki" do oferty to pomyłka.

Tworzenie społeczności jest procesem nie tylko żmudnym i trudnym co przede wszystkim nieprzewidywalnym. Nawet w przypadku Apple nie zgodzę się z opinią, że to Steve Jobs wykreował tą społeczność.