Call center to jedna z najbardziej sfeminizowanych branż

Aż 71% pracowników call center na całym świecie to kobiety. Pracodawcy doceniają umiejętności pań w budowaniu relacji, tak ważnych w obsłudze klienta. Co więcej, firmy z sektora przy obsadzaniu wyższych stanowisk najczęściej bazują na rekrutacji wewnętrznej, co obecnym w sektorze kobietom daje duże możliwości awansu zawodowego.

W pracy w branży call center, polegającej na zarządzaniu relacjami z klientami, wymagane i cenione są umiejętności, które powszechnie uważa się za typowo kobiece. 

– Oczywiście, w relacjach z klientami trzeba być uprzejmym niezależnie od tego, czy się jest kobietą, czy mężczyzną. Ale warto podkreślić, że nie ma dobrego tzw. customer service bez nawiązania pozytywnych relacji, stworzenia atmosfery zrozumienia i wysłuchania. A paniom przychodzi to zupełnie naturalnie. Doskonale sprawdzają się w roli słuchaczek i dają rozmówcy odczuć, że podchodzą do niego bardzo indywidualniemówi Karolina Michniewicz-Szczepańska, Rekruter w Transcom.

Kobiety wchodzą do managementu

W centrach telemarketingowych kryje się zatem ogromny potencjał dla kobiet na rynku pracy – zarówno na stanowiskach początkujących, jak i zarządczych. Ich rozwój zawodowy jest naturalną konsekwencją liczebnej przewagi, bo wiele rekrutacji na wyższe pozycje jest w tej branży prowadzonych wewnętrznie.

 Blisko 80% rekrutacji na wyższe stanowiska prowadzimy wśród osób u nas zatrudnionych. Obecnie na 28 managerów w polskich oddziałach naszej firmy 17 to kobiety. Ponadto realizujemy projekty, przy których panie stanowią niekiedy aż 90% zespołu. Wśród nich jest potencjał na team leaderów i managerów – mówi Karolina Michniewicz-Szczepańska.