Agnieszka Piątkowska: Nie zgadzam się z opiniami, że w okresie świątecznym nic się nie dzieje w rekrutacji!

Im dłużej pracuję w rekrutacji i doradztwie w karierze, tym bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że nie najlepsi kandydaci dostają ofertę pracy, tylko najlepsi z dostępnych kandydatów. Warto zatem nie odpuszczać, bo być może umknie nam szansa na ciekawą propozycję – wyjaśnia Agnieszka Piątkowska, Partner i Career Coach w firmie Ready to Jump, międzynarodowy ekspert ds. rekrutacji.

MM: Przed nami dłuższy okres przerwy świątecznej. To czas, kiedy wielu kandydatów przerywa swoje starania dotyczące poszukiwania nowej pracy. Czy warto sobie w tym czasie odpuścić?

AP: Osobom poszukującym aktywnie pracy proponuję nie ustawać w wysiłkach. Nie zgadzam się z powszechnymi opiniami kandydatów, że w okresie świąteczno-noworocznym lub przedświątecznym nic się nie dzieje. Dzieje się i czasem nawet bardzo dużo. Firmy przecież normalnie funkcjonują, rekruterzy muszą osiągnąć swoje cele. Pamiętajmy, że osoby zajmujące się rekrutacją są rozliczane z ilości zamkniętych procesów rekrutacyjnych.

MM: Co poradziłaby Pani kandydatom, którzy szukają pracy w okresie świątecznym?

AP: Często słyszę, że kandydaci poszukujący pracy odpuszczają sobie w tym czasie. Paradoksalnie wiele firm właśnie chce zakończyć jak najwięcej rekrutacji przed nowym rokiem – podpisać chociażby listy intencyjne z nowymi pracownikami. Im dłużej pracuję w rekrutacji i doradztwie w karierze, tym bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że nie najlepsi kandydaci dostają ofertę pracy, tylko najlepsi z dostępnych kandydatów. Warto zatem nie odpuszczać, bo być może umknie nam szansa na ciekawą propozycję.

MM: Jak najefektywniej wykorzystać czas przerwy świątecznej w poszukiwaniu pracy? 

AP: Osobom poszukującym aktywnie pracy proponuję wykorzystanie wszelkich możliwych sposobów na jej znalezienie tj. wykorzystanie sieci kontaktów, wysyłanie aplikacji do firm rekrutacyjnych, aplikowanie na ogłoszenia, wysyłanie aplikacji do konkretnych firm/instytucji, w których chcielibyśmy pracować (a najlepiej bezpośrednio do osób z działu HR zajmujących się rekrutacją). Zachęcam też do ponownego przeanalizowania własnego CV – sprawdzenia, czy zawiera odpowiednie słowa klucze, czy dokument jest czytelny i prawidłowo zbudowany oraz uzupełnienia naszego profilu na Goldenline.

MM: Co w przypadku osób, które nie są aktualnie zaangażowane w procesy rekrutacyjne?

AP: Pozostałym rekomenduję zrobienie sobie zawodowego rachunku sumienia. Myślę, że klimat noworocznych postanowień może temu sprzyjać.

MM: Co powinniśmy zrobić, aby przygotować taki zawodowy rachunek sumienia?

AG: Warto spisać:

  • cele, które mieliśmy osiągnąć w tym roku oraz sposoby, w jaki je osiągnęliśmy
  • nasze największe sukcesy zawodowe w bieżącym roku,
  • nowe kompetencje, które nabyliśmy
  • trudności, na które napotkaliśmy oraz kompetencje, które chcielibyśmy nabyć.

MM: Do czego mogą nam posłużyć informacje, które pozyskaliśmy z takiej analizy?

AP: Te informacje posłużą nam do świadomego zarządzania własną karierą, do konstruowania interesującego CV oraz do lepszego przygotowania się do przyszłych rozmów rekrutacyjnych. Czasem wyniki takiej co rocznej analizy dość jasno mówią nam, że warto jednak coś zmienić w naszym życiu zawodowym. Jeśli nie chcemy utknąć na lata w jednej roli bez możliwości rozwoju to taka analiza bardzo nam się przyda.

MM: Koniec roku to także czas podsumowań w firmie – również tych dotyczących zmian personalnych…

AP: Przede wszystkim (niezależnie od pory roku) polecam obserwować rynek na którym działa firma, w której jesteśmy zatrudnieni: czy pojawiają się nowi gracze, nowe technologie mogące firmie w jakiś sposób zagrozić? W jaki sposób firma do tej pory się rozwijała i jak planuje rozwijać się w przyszłości, jak odpowiada na nowości technologiczne i potrzeby rynku? Czy nasze stanowisko nie jest przypadkiem zagrożone: czy firma inwestuje w krajach niskich kosztów i czy nie planuje przenieść tam części swoich operacji  lub czy nie planuje outsourcingu niektórych procesów i czy mogłoby to dotyczyć naszych zadań? Im wcześniej zorientujemy się w potencjalnych ryzykach, tym lepiej dla nas i tym więcej czasu możemy mieć na sensowną zmianę.

MM: Jak się zmotywować do działania w okresie, który nastawiony jest głównie na odpoczynek?

AP: Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Z teorii o motywacji wiem, że jakbyśmy tego górnolotnie nie nazywali, to motywują nas tak naprawdę dwa czynniki: ból lub przyjemność.

MM: Co w przypadku, gdy motywuje nas ból?

AP: Jeśli ktoś jest zmotywowany przez ból to: jeśli nie ma pracy to najprawdopodobniej może być tak, że sama ta sytuacja go motywuje do działania. Jeśli ktoś ma pracę, to wystarczy sobie wyobrazić, że praca nie jest dana raz na zawsze i że pewnego dnia możemy ją stracić. Strategie firm ulegają zmianom – już dawno mówi się o tym, że właściwie w obecnych czasach długoterminowa strategia organizacji jest mrzonką, bo żyjemy w bardzo zmiennym środowisku biznesowym, ekonomicznym, społecznym. Firmy, nawet największe też znikają z rynku, zatem bezpieczeństwo zatrudnienia jest poniekąd złudzeniem.

MM: Jak zatem działać, gdy motywuje nas przyjemność?

 AP: Jeśli ktoś bardziej czuje się zmotywowany przez przyjemność, to można wyobrazić sobie, że zmieniając lub podejmując nową pracę, ma szansę na polepszenie swojej jakości życia. Z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że więcej osób jest zmotywowanych właśnie przez ból. Często zaczynają myśleć o zmianie pracy, gdy tak naprawdę jest już późno, np. gdy są już w trakcie wypowiedzenia lub naprawdę czują, że zaraz otrzymają wypowiedzenie (często z przyczyn zupełnie od siebie niezależnych). Osób, chcących świadomie kształtować swoją karierę, ale posiadających dobrą pracę, jest zdecydowanie mniej.

MM: Z czego to wynika?

AP: Po prostu chyba jesteśmy wszyscy „tak zagonieni” lub uśpieni, że rzadko mamy czas na refleksję. Ewidentnych  znaków, że coś jest nie tak, zdajemy się nie dostrzegać. Czasem też jest tak, że potrzebujemy „dojrzeć” do motywacji – nie dostrzegamy ani szans ani zagrożeń. I to też jest ok! Każdy ma „swój czas”.

 

Agnieszka Piątkowska – Partner i Career Coach w firmie Ready to Jump www.readytojump.pl. Międzynarodowy ekspert ds. rekrutacji posiadający ponad 13 letnie doświadczenie w zarządzaniu projektami rekrutacyjnymi w obszarze „supply chain & procurement” w regionie Europy Centralno Wschodniej dla globalnych organizacji. Partner w międzynarodowej firmie rekrutacyjnej Big Fish www.e-bigfish.com.pl. Zajmuje się procesami rekrutacyjnymi średniej i wyższej kadry menedżerskiej oraz wysoko specjalistycznymi projektami rekrutacyjnymi. Członek Polskiego Forum HR. Dyplomowany Asesor – Akademia Asesora – Ernst & Young Academy of Business. Od 2009r. wykłada „Zarządzanie karierą w Zakupach” w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu. Współpracuje z Akademią Leona Koźmińskiego w zakresie seminariów i spotkań dla słuchaczy studiów podyplomowych w obszarze rozwoju kompetencji i zarządzania karierą. Doradca i trener kariery, twórca narzędzi do zarządzania karierą. Autor „CareerFreak” strony dotyczącej zarządzania własną karierą https://www.facebook.com/career.fr oraz wielu artykułów związanych z tematyką zarządzania i rozwoju kariery. Coach współpracujący w ramach programów „career transitioning/outplacement” z wyższą kadrą menedżerską. Absolwentka Akademii Leona Koźmińskiego, Bradford University (International Business Management, stopień magistra, studia prowadzone w j. angielskim), SGH (Doradztwo Zawodowe, Kierowanie Rozwojem i Coaching, studia podyplomowe) oraz ALK (Controlling Personalny, studia podyplomowe).