7 kroków do dobrego CV

Dobre CV jest dla poszukującego pracy tym, czym odpowiednie buty dla biegacza – bez tego ani rusz. Ale co zrobić, gdy na samą myśl o pisaniu curriculum vitae zaczyna boleć Cię głowa? Spokojnie! Z naszymi wskazówkami stworzysz i zaktualizujesz życiorys prosto i bezboleśnie!

1. Życiorysowe must have

Na początek zbierz informacje, które w Twoim CV bezwzględnie muszą się znaleźć. Zacznij od Twoich danych – zapisz imię nazwisko, adres, telefon komórkowy i adres e-mail. Pamiętaj, że jeśli pomylisz się w tych ostatnich informacjach, to pracodawca nie będzie mógł się z Tobą skontaktować i oferta pracy przejdzie Ci koło nosa. Warto podać też link do profilu zawodowego Goldenline.

Potem wypisz w punktach wszystkie pozycje w zakresie wykształcenia (lata uczęszczania, szkoła, kierunek lub profil) i doświadczenia zawodowego (lata pracy, nazwa firmy, stanowisko). Koniecznie ułóż je w kolejności od najnowszych do najstarszych. Kursy, szkolenia i uzyskane certyfikaty czy uprawnienia warto umieścić w osobnej części.

2. Forma nie mniej ważna od treści

Wszystkie dane wypisane jak leci jako podpunkty w Wordzie? Odradzamy! Skorzystaj z gotowych wzorów CV, których w Internecie znajdziesz tysiące – i większość zupełnie za darmo. Dzięki odpowiedniemu układowi treści Twoje CV stanie się uporządkowane, przejrzyste i po prostu profesjonalne.

Zwróć też uwagę na długość. Możesz nam wierzyć – niczego rekruterzy nie cierpią tak bardzo jak rozwlekłych CV. Stara dobra zasada mówi, że życiorys nie powinien być dłuższy niż 2 strony A4. Postaw zatem na układanie treści w formie punktów i równoważników zdań zamiast długich akapitów i rozwlekłych opisów.

Szukasz pracy? Chcesz się rozwijać?
Goldenline to miejsce dla Ciebie!

3. Czego NIE pisać w CV

Poniższe informacje z czystym sumieniem możesz sobie darować:

  • stan cywilny – nikogo nie powinno interesować, czy nosisz obrączkę;
  • rok urodzenia – to relikt lat 90. XX wieku;
  • nieistotne osiągnięcia – zdobyłaś tytuł Najmilszej Studentki na trzecim roku studiów, wygrałeś zawody w jedzeniu naleśników na czas albo zostałeś mistrzem sudoku? Gratulujemy, ale zachowaj to dla siebie…;
  • PESEL, NIP czy numer konta bankowego – takich danych nigdy nie podawaj w swoim życiorysie.

4. Ważny zakres obowiązków

Pamiętaj, że sama nazwa stanowiska to za mało. Przykładowo „Specjalista ds. sprzedaży” ma bardzo szerokie znaczenie i jeśli go nie doprecyzujesz, to rekruter może założyć, że po prostu nie masz tu wiele do napisania. Dlatego przy każdym pracodawcy w swoim curriculum vitae podaj w punktach, czym się zajmowałeś, jakie były Twoje najważniejsze obowiązki, czy pracowałeś samodzielnie itp.

5. Zainteresuj się zainteresowaniami!

Jeśli myślisz, że „Hobby” w CV nikt nie czyta i można ją pominąć albo napisać cokolwiek, to grubo się mylisz. Wśród dziesiątek kandydatów na referentkę, magazyniera czy sprzedawcę, to właśnie ten mały punkt pozwoli Ci się wyróżnić. Co więcej, dla wielu rekruterów to ulubiona część życiorysów, bo pozwala im ona choć trochę poznać kandydata jako człowieka.

Pamiętaj też, że sekcja zainteresowań w CV to nie zawody lansu czy dobrego gustu – nie każdy interesuje się historią literatury angielskiej i dziewiętnastowiecznymi impresjonistami 😉 Nie ma też co marudzić, że nie masz żadnej „porządnej” pasji. Być może kochasz psy, Twoje mieszkanie tonie w pięknie utrzymanych kwiatach albo Twoi znajomi nazywają Cię Master Chefem deserów.

6. Telefon do przyjaciela

Skończyłeś, ale masz wątpliwości, jak wyszło? Poproś o pomoc zaufaną osobę z rodziny lub grona znajomych. Wcale nie musi to być rekruter z 5-letnim stażem! Przyjacielowi ze świeżym spojrzeniem łatwiej będzie wyłapać błędy i zwrócić Ci uwagę, że dany punkt jest niejasny albo źle wygląda.

Byłoby świetnie, gdyby Twój pomocnik postarał się także sprawdzić Twój życiorys od strony językowej. Literówki, drobne błędy czy nienajlepszy styl zazwyczaj nikogo nie dyskwalifikują, ale mogą wpłynąć na Twoją ocenę.

7. Dostosuj CV pod konkretne ogłoszenie

Wreszcie skończyłeś swoje CV i masz zamiar rozesłać je gdzie tylko się da? Musimy Cię rozczarować – to zły pomysł. Jeśli naprawdę zależy Ci na danej ofercie pracy, to swoje curriculum vitae powinieneś dostosować pod konkretne ogłoszenie. Pracodawca podkreśla, że szuka gracza zespołowego? Dopisz, że pracowałeś w np. 15-osobowym zespole. Anons wymaga chęci rozwoju? Podaj wszystkie, nawet pomniejsze szkolenia czy własne formy rozwijania się (np. czytanie blogów branżowych).

Zwróć też uwagę, by jeśli to możliwe używać dokładnie tych samych sformułowań, jakie widzisz w ogłoszeniu o pracę. Ułatwisz życie rekruterowi, który w krótkim czasie przegląda dużą ilość CV kandydatów.

Szukasz nowej pracy? Polecamy darmowe e-booki stworzone przez Centrum Kariery Goldenline: Wygraj rekrutację oraz Kompas kariery.