Dzieci idą za marzeniami rodziców

Wybory kierunków studiów przez młodych ludzi pokazują, że zdają sobie oni sprawę z realiów obecnego rynku pracy. Specjalizacje, które przyciągnęły najwięcej kandydatów spełniają oczekiwania rodziców – młodzi chcą związać się z prestiżowymi branżami

Eksperci Personel Service wskazują, że wybierając swoją zawodową przyszłość należy kierować się pasją, ale też trendami rynkowymi, bo te bywają nieubłagane.

Zawsze powtarzam, że młodzi ludzie wybierając kierunek studiów, powinni przede wszystkim kierować się swoją pasją. Jestem przekonany, że każda dziedzina wykonywana z pasją, jest w stanie zapewnić nam dobre pieniądze i dobre życie. Lepiej, żeby ktoś był szczęśliwym malarzem niż nieszczęśliwym programistą. Warto uwzględnić także trendy rynkowe i zapotrzebowanie na określone grupy zawodów, bo wtedy możemy naszą pasją odpowiednio zarządzić. Nadal popularne kierunki studiów to biznes, administracja czy nauki społeczne, które w moim przekonaniu, kształcą zbyt duże rzesze studentów, którzy mogą nie znaleźć pracy w zawodzie – zauważa Krzysztof Inglot, ekspert ds. rynku pracy, założyciel Personnel Service S.A.

Programiści potrzebni na rynku

Krakowska firma IT WEBCON zapytała w swoim badaniu Polaków o to, jaką ścieżkę zawodową wybraliby dla swoich dzieci, gdyby to oni mogli podejmować decyzję. Pierwsze miejsce zajął programista (22% odpowiedzi), a następnie lekarz (16%) oraz prawnik (11%). Kolejne wskazania zdobyły zaledwie 5% poparcia wśród rodziców i byli to pracownicy naukowi, przedsiębiorcy i sportowcy.

Wybory rodziców odpowiadają potrzebom rynku pracy i oczekiwanemu poziomowi zarobków. Według raportu DESI Komisji Europejskiej, w Polsce brakuje ok. 50 tys. specjalistów z sektora informatycznego, a w całej UE ok 600 tys. Natomiast z danych GUS wynika, że programiści mogą zarabiać nawet 20 tys. złotych brutto miesięcznie, co czyni branżę jedną z najlepiej opłacanych w kraju w 2022 roku.

Rośnie zapotrzebowanie na pracowników w ochronie zdrowia

Zarobki lekarzy, zwłaszcza specjalistów takich jak chirurdzy, również są bardzo atrakcyjne. Dodatkowo jest to trzeci z najbardziej cenionych zawodów w Polsce, po strażaku i ratowniku medycznym. Trendy demograficzne są nieubłagalne i zapotrzebowanie na pracowników w sektorze ochrony zdrowia będzie stale rosło. Najnowsze dane z Narodowego Spisu Powszechnego wykazały, że w marcu w Polsce liczba mieszkańców przekroczyła 38 mln.

Problemem jest starzejące się społeczeństwo. W ciągu 10 lat ubyło młodzieży – spadek z 18,7% do 18,4% i wzrósł udział ludności w wieku poprodukcyjnym – z 16,9% do 22,3%. Oznacza to, że w ciągu dekady przybyło blisko 2 mln osób powyżej 60. roku życia.

Prawnicy mogą dobrze zarobić

Wysokich zarobków mogą również oczekiwać adwokaci. Z danych GUS wynika, że mogą oni liczyć na wynagrodzenie wyższe niż programiści – około 25 tys. złotych brutto miesięcznie. Pandemia przyczyniła się do wzrostu zapotrzebowania na usługi prawnicze i nic nie wskazuje na to, żeby trend miał się zmienić.

Rozsądne wybory młodych studentów

Wybory młodych ludzi wybierających się na studia wskazują na to, że śledzą oni trendy rynkowe i słuchają swoich rodziców. Z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że w roku akademickim 2021/2022 łącznie na pierwszy rok studiów pierwszego stopnia i jednolitych studiów magisterskich zostało przyjętych ponad 428 tys. osób. Najpopularniejsze kierunki studiów to informatyka (36 026 osób), psychologia (35 264 osób), zarządzanie (29 272 osób), kierunek lekarski (21 620 osób) i prawo (20 541 osób). Na kolejnych miejscach znalazły się: ekonomia, filologia angielska, finanse i rachunkowość, budownictwo oraz pielęgniarstwo.

Takie wybory dobrze świadczą o młodych ludziach w Polsce. Oczywiście nadal popularne są ekonomia, filologia czy zarządzanie, gdzie obecnie nie potrzebujemy już tak wielu specjalistów. Pamiętajmy, że od wielu lat ekonomista znajduje się na liście zawodów nadwyżkowych. Cieszy mnie jednak dominacja kierunków związanych ze zdrowiem, bo to nie tylko kierunek lekarski, ale też psychologia i pielęgniarstwo. A chyba nic tak mocno jak pandemia nie udowodniło nam, że nie ma nic cenniejszego niż zdrowie, psychiczne i fizyczne. Programiści, budowlańcy czy prawnicy również są na wagę złota – mówi Krzysztof Inglot, ekspert ds. rynku pracy, założyciel Personnel Service S.A.

Przeczytaj także:

Zapisz się na newsletter Goldenline
i otrzymaj dostęp do raportu:
Digital HR

Zapisz się na newsletter Goldenline
i otrzymaj dostęp do raportu:
Digital HR