Zatrudniasz młodych? Postaw na komunikację on-line

Dopasowanie firm do cyfrowego świata i potrzeb pracowników z najmłodszych pokoleń, przyzwyczajonych do korzystania z technologii na każdym kroku, powoli staje się koniecznością. Ci, którzy szybko dostosują się do ich oczekiwań, wygrają walkę o młode talenty.

Pokolenie Z, czyli osoby urodzone po 1995 roku, ma szansę zapełnić niedobory kadrowe, jednak wymaga wprowadzenia zmian w sposobie komunikacji i podejściu do zdobywania i przekazywania informacji.

Dzisiejsze nastolatki i 20-latki dorastają w dwóch światach – internetowym i rzeczywistym. Obydwa są dla nich tak samo realne i ważne, choć spełniają odmienne funkcje. W świecie rzeczywistym realizują swoje potrzeby społeczne, uczą się, przeżywają emocje. To na świat rzeczywisty chcą wpływać i rozwijać w nich m.in. karierę zawodową.

Internet służy Zetkom do komunikacji, zdobywania informacji, wygłaszania swoich opinii i poglądów. Dzięki niemu świat w oczach młodych faktycznie jest globalną wioską.

Jak podkreślają eksperci Hays, pracodawcy, którzy potrafią zrozumieć motywację pracowników wykorzystujących internetowe narzędzia komunikacyjne w wielu celach oraz w różnych okolicznościach, powinni uwzględnić ten element w swojej strategii zatrudnienia. 


Młode pokolenie charakteryzuje się dużą kreatywnością. Można to zaobserwować przede wszystkim w sposobie, w jaki tworzą treści, wyrażają swoje opinie i rozwiązują problemy

– twierdzi Paula Rejmer, ekspertka Hays Poland


Tak więc pracodawca, który stworzy w firmie płaszczyznę do otwartej komunikacji i odpowie na potrzeby pracowników związane z dostępnymi narzędziami komunikacyjnymi oraz większą niezależnością w wyborze sposobu wykonywania pracy, z ich strony może liczyć na szczere opinie, zaangażowanie i wyrażane wprost propozycje zmian

– dodaje.

Problemy się rozwiązuje

Przyzwyczajenie do ciągłych usprawnień powoduje, że Zetki napotykając na problem nie próbują go zaakceptować czy przyzwyczaić się do zaistniałych niedogodności, lecz starają się znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Od firm taka postawa wymaga otwartości i umiejętności słuchania. Nie jest to proste, lecz wychodząc naprzeciw pracownikom, ich sugestiom i pomysłom, można zwiększyć poziom innowacji biznesu. Wielu „podłączonych” chętnie proponuje usprawnienia i nowe zastosowania dostępnych rozwiązań technologicznych – nie tylko w ramach swojej specjalizacji, ale w całej organizacji. 

Pracodawcy, którzy mają świadomość, że dla młodej generacji sprzedaż to głównie e-commerce, dane są zawsze dostępne w chmurze, a wideokonferencje i komunikatory to codzienność, mają szansę wyprzedzić konkurencję w walce o najbardziej utalentowanych kandydatów.

Dodaj komentarz