6-godzinny tryb pracy w Polsce?

Chyba większość z nas przyzwyczaiła się do trybu pracy 9-17. I rzadko zastanawiamy się, jakie efekty mogłoby przynieść skrócenie czasu pracy do np. 6 godzin. Jednak taki system wprowadziła Szwecja. Jakie są efekty?

Wiele obecnie mówi się o work-life balance i pogodzeniu życia zawodowego z czasem przeznaczonym na rodzinę, przyjaciół, hobby czy rozrywki. Jednak rzeczywistość w przypadku wielu zatrudnionych wygląda nieco inaczej – przeładowanie obowiązkami, nadgodziny czy długie minuty spędzone w korkach w drodze do pracy sprawiają, że na sprawy zawodowe poświęcamy o wiele więcej czasu niż rzeczone 8 godzin. Czy w Polsce odnaleźlibyśmy się w np. 6-godzinnym czasie pracy?

Takie rozwiązanie wprowadzono eksperymentalnie w Göteborgu i, jak na razie, efekty są zadowalające. Początkowo zmiany objęły pracodawców z sektora publicznego; władze miasta chciały sprawdzić, czy w efekcie zmian pracownicy będą bardziej produktywni. Jednak ostatnim czasie kolejne szwedzkie firmy dołączyły do grona pracodawców oferujących 6-godzinny dzień pracy. Przy tym długie spotkania i inne kwestie pożerające czas pracowników w założeniu miały zostać zredukowane do minimum, zatrudnionych poproszono również o niekorzystanie z mediów społecznościowych w trakcie pracy.

Pracodawcy podkreślają, że w wyniku wprowadzonych zmian pracownicy są szczęśliwsi, mniej zestresowani i bardziej zrelaksowani. System pozwala również na zmniejszenie liczb przerw, które zabierają czas i odrywają od zajęć. Niektórzy pracownicy wskazują również na mniejszy odsetek rezygnujących z pracy czy bardziej wydajną pracę maszyn w zakładach produkcyjnych. Jedną z firm, która zdecydowała się na 6-godzinny tryb pracy jest szwedzka Toyota, gdzie w wyniku tych zmian zaobserwowano wzrost zysków i większe zadowolenie klientów.

Czy taki system pracy mógłby sprawdzić się również w Polsce? Póki co żadna z rodzimych firm nie zdecydowała się na taki eksperyment, ale cóż – czas pokaże.

Dodaj komentarz