Przegląd mediów – wrzesień #1

W pierwszym wrześniowym przeglądzie mediów HR i EB m.in. rekrutacja przez aplikację Tinder, prognozowanie potrzeb rekrutacyjnych i pozyskiwanie specjalistów z sektora SSC/BPO. Podobnie jak Jacek Krajewski w sierpniowych przeglądach i ja zachęcam do lektury i dzielenia się własnymi odkryciami w komentarzach pod tekstem.

Przegląd mediów 1

TBWA szuka pracowników przez aplikację randkową

Niebanalny pomysł na rekrutację w agencji reklamowej. Jak do tej pory niezwykle skuteczny – z 200 przeprowadzonych rozmów w aplikacji Tinder spłynęło 50 aplikacji. Taka efektywność robi wrażenie! Z ciekawością czekamy na dalsze losy tej akcji.

Precyzyjne przewidywanie przyszłych potrzeb rekrutacyjnych

Niespodziewana rekrutacja i najlepiej „na wczoraj” – czy spotykacie się z tym w swoich firmach? Pracodawcy powinni skoncentrować się na prognozowaniu potrzeb rekrutacyjnych, zanim one nastąpią – pisze Heather R. Huhman w swoim artykule i jednocześnie wymienia czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy prognozowaniu przyszłych potrzeb w zakresie zatrudnienia.

Za tatuaż można wylecieć z pracy

Dwóch kandydatów o niemalże identycznych kompetencjach, przy czym jeden z nich posiada tatuaż. Który zostanie zatrudniony? Zdaniem Natalii Tomaszewicz z agencji Work Express pracodawca wybierze osobę, która nie jest wytatuowana. O znaczeniu tatuaży w procesie rekrutacji i o tym czy przeszkadzają pracodawcom, przeczytacie w artykule na portalu PulsHR.pl.

Rynek cenionego pracownika

Zapotrzebowanie na specjalistów w SSC/BPO jest duże i w najbliższych latach będzie rosnąć. Już teraz sektor ten powoli staje się rynkiem kandydata, na którym to pracodawcy rywalizują o najlepszych pracowników – twierdzi Wojciech Bartz, executive manager shared services w międzynarodowej firmie doradztwa personalnego Page Personnel, autor raportu o zarobkach w SSC/BPO.

Złotówka za każdy kilometr przejechany rowerem do pracy

Firma Blue Media, działająca w branży IT, wspiera swoich pracowników, którzy dojeżdżają do biura rowerem. Za każdy przejechany kilometr otrzymują złotówkę. Chyba najlepszą puentą jest jeden z komentarzy pod artykułem: „Szacun dla Blue Media. Kto następny?” :)

Polecamy również: