konto usunięte

Temat: przeklinanie

Mój syn ma 3 lata i 3 miesiące. Nauczył się ode mnie brzydkich wyrazów i teraz od czasu do czasu powie sobie w zabawie Kulwa mać.

Moje pytanie - jaka metoda postępowania z dzieckiem w tym wieku? Ignorować i nie reagować czy coś mu tłumaczyć? Bo to pewnie inna metoda w zależności od wieku dziecka obowiązuje.

Dziękuję za wskazówki.
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: przeklinanie

mój też przeklina (niesety na plac zabaw gdzie często z nim chodzę przychodzą nastolatki i klną potwornie)....ja nie reaguję i widze efekt. Na początku przeklinał co kilka minut, teraz zdarza mu się raz na tydzień...Mimo że placu zabaw nie zmieniłam.
Edyta Kądziela

Edyta Kądziela Nawet jeśli spełnią
się nasze wszystkie
marzenia, to i ta...

Temat: przeklinanie

u mojego 4 latka ten okres trwał około pół roku- początkowo ignorowałam, wydawało mi się, ze minie. Nie mineło. Tłumaczyłam- nadal sie wyrywalo. Zaczęłam reglamentować przyjemności- np. brak słodyczy w weekend czy bajki przed snem- zadziałało:-)
W tej chwili potrafi podejść do obcego faceta na ulicy i zwrócić uwagę
" ploszę pana a k....a to brzydki wyraz, nie można tak mówić"
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: przeklinanie

myślę że w przypadku Marcina dziecka taka forma (kara) nie zadziała, bo słyszy że ojciec klnie a mimo to nie jest karany...
Edyta Kądziela

Edyta Kądziela Nawet jeśli spełnią
się nasze wszystkie
marzenia, to i ta...

Temat: przeklinanie

Małgorzata Zawadzka:
myślę że w przypadku Marcina dziecka taka forma (kara) nie zadziała, bo słyszy że ojciec klnie a mimo to nie jest karany...
Marcin chcąc oduczyć Syna, oczywiscie, musi też zacząć sie kontrolować

konto usunięte

Temat: przeklinanie

Już teraz się kontroluję. Pytanie czy wiek ponad 3 lata wystarczy samo ignorowanie czy jednak jakaś inna metoda.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: przeklinanie

Mój najstarszy syn, obecnie ośmiolatek nie klął ani nie klnie, mi się zdarza przekląć w obecności dzieci, szczególnie w samochodzie :/ ale wówczas starszy syn mnie upomina "mamo, brzydko powiedziałaś", gdy na placu zabaw usłyszy że jakieś dzieci klną to odchodzi od nich.

Córeczka ma ponad 3 latka i tez nie klnie, czasem jej się zażyło w domu machinalnie powtórzyć, ale wtedy się jej tłumaczyło, że to nieładne słowo i mama/tata źle zrobili że tak powiedzieli.

Uważam, że karanie tutaj nie ma sensu, że bardziej skuteczną metodą jest tłumaczenie i pytanie "co to słowo oznacza?".Magdalena Hacia edytował(a) ten post dnia 29.08.11 o godzinie 13:30
Malgorzata D.

Malgorzata D. tłumacz przysięgły
języka
holenderskiego
POLNET, taal, ad...

Temat: przeklinanie

Marcin K.:
Już teraz się kontroluję. Pytanie czy wiek ponad 3 lata wystarczy samo ignorowanie czy jednak jakaś inna metoda.

Wydaje mi się, że każde przeciętne dziecko ma w swoim życiu fascynację brzydkimi słowami. Nie ma chyba różnicy czy usłyszy je na placu zabaw, w szkole czy od własnego rodzica. Choć ta ostatnia sytuacja powiedziałabym jest najtrudniejsza, bo faktycznie jak korygować dziecko, skoro tylko chce być taki jak jego własny rodzic? (prawdę powiedziawszy widzę w tym humor:))

Mam 3 synów i każdy z nich przechodził etap fascynacji. Czym? Ano tym, co zabronione/nieakceptowane, tym bardzie, że sami nie mamy zwyczaju przeklinania. Nie stosowaliśmy żadnych kar! Jednakże, nie przymykaliśmy też 'uszu'.

Pozwalaliśmy dziecku PRZEKLINAĆ i to do bólu!!! Pod jednym warunkiem - tylko i wyłącznie pod prysznicem: od momentu odkręcenia wody po jej zakręcenie. Każdy z nich, w ciągu paru dni, 'najadł' się tych słów tak bardzo, że przestały fascynować.

Dziś chłopcy są dość 'dorośli':) i raczej nie mają zwyczaju przeklinania. Może od czasu do czasu w takiej formie do jakiej służą te słowa - czyli upuszczenia pary:) Choć muszę powiedzieć, że i w takich sytuacjach nie wyrywają im się słowa najcięższego kalibru.
Edyta Kądziela

Edyta Kądziela Nawet jeśli spełnią
się nasze wszystkie
marzenia, to i ta...

Temat: przeklinanie

Marcin K.:
Już teraz się kontroluję. Pytanie czy wiek ponad 3 lata wystarczy samo ignorowanie czy jednak jakaś inna metoda.
To juz musisz wytestować, bo każde dziecko jest inne- jednemu tłumaczenie czy ignorowanie wystarcza, innym trzeba poszukać skuteczniejszej metody- u mnie sprawdził sie ograniczony dostęp do przyjemnosci, u Pani Małgorzaty poskutkowało wyładowanie złych emocji ( i towarzyszących słów) w towarzystwie odkręconej wody...
Na pewno nie pomoże agresja pod jakąkolwiek postacią..reszty próbuj:-)
Malgorzata D.

Malgorzata D. tłumacz przysięgły
języka
holenderskiego
POLNET, taal, ad...

Temat: przeklinanie

Edyta Kądziela:
>
u Pani Małgorzaty poskutkowało wyładowanie złych emocji ( i towarzyszących słów) w towarzystwie odkręconej wody...

Na tym etapie to nawet nie chodziło o wyładowanie złych emocji (choć niezamierzenie taki efekt mógł zostać osiągnięty), ale o 'najedzenie się zakazanego owocu':)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: przeklinanie

W tym wieku moje przynosiły z przedszkola . Ignorowałam - ale nie widziałam zmiany. Więc tłumaczyłam,że tak nie wolno. Jeśli nadal nie działało - wyjaśniałam,że bardzo mi się takie zachowanie nie podoba (stanowczo). Skutkowało na ogół ostatnie.
Dzieci w tym wieku często powtarzają nie rozumiejąc ani celu, ani treści (bardziej czując ładunek emocjonalny).

W tym przypadku pewnie umówiłabym sie z dzieckiem, że ja się oduczam i ono też. I zobaczymy kto dotrzyma słowa :)

P.s. sama pamiętam jak pierwszy raz powiedziałam słowo "dupa". To było ogromne przeżycie :)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 30.08.11 o godzinie 01:14
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: przeklinanie

Dagmara D.:

P.s. sama pamiętam jak pierwszy raz powiedziałam słowo "dupa". To było ogromne przeżycie :)

Moje pierwsze było "ciul" podłapane od sąsiada, myślałam że mi mama łepetynę urwie hehehe
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: przeklinanie

Nie ma jednej uniwersalnej metody na oduczenie dziecka używania "brzydkich" słów.

3-latkowi będzie trudno zrozumieć, że są słowa, których nie wypada używać w towarzystwie. W tym wieku dziecko przyswaja wiele wyrazów i doskonali mowę. Chłonie jak gąbka. Tak sobie myślę: może spróbuj wymyśleć dla małego nowe "dopuszczalne" przekleństwa. Jeżeli będą oryginalne i śmieszne, jest szansa, że mały to podchwyci.

Temat: przeklinanie

Magdalena Hacia:
Dagmara D.:

P.s. sama pamiętam jak pierwszy raz powiedziałam słowo "dupa". To było ogromne przeżycie :)

Moje pierwsze było "ciul" podłapane od sąsiada, myślałam że mi mama łepetynę urwie hehehe

moje pierwsze dotyczyło oceny koleżanki powiedziałm przy stole przy obiedzie ze jest głupia - spodziewałam sie trzęsienia ziemi, nic podobnego nie nastąpiło ;-)
Wracając do pytania podzielam opinię Marzeny - próbuj co zda egzamin w przypadku twojego synka, powodzenia ;-)
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: przeklinanie

a dlaczego w ogóle przeklinanie jest takie złe?
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: przeklinanie

No właśnie.. :)

moje dzieciaki nie ukrywam - znają brzydkie słowa, ale rzadko ich używają. A nawet jeśli - nie robię z tego problemu. Zresztą dla nich bardziej atrakcyjne jest słownictwo związane z wydalaniem czyli kupa i siku, niż nasze dorosłe, klasyczne brzydkie słówka ;)

Córa czasem wypali cos w stylu, że jest "hujowa pogoda", ale kiedy za oknem szaro, buro i mokro trudno nie przyznać dziecku racji ;)

Mnie cieszy to, że dzieci mam mądre, zaradne, radosne, o bogatym słownictwie i wiedzy przekraczającej ich normy wiekowe.. w tym momencie mam w 4 literach fakt, czy ktoś z boku zarzuci mi, iż dziecko używa wulgaryzmów.. Bo na pewno nie to, że są źle wychowane. Mówią proszę, dziękuję, przepraszam. Kłaniają się widząc znajomych, a na pożegnanie pamiętają by powiedzieć do widzenia. Ale gdy ktoś je potraktuje wyjątkowo niefajnie, mają również prawo przyjść do mamy i powiedzieć "jestem wkurwiony".
Malgorzata D.

Malgorzata D. tłumacz przysięgły
języka
holenderskiego
POLNET, taal, ad...

Temat: przeklinanie

Agnieszka S.:
a dlaczego w ogóle przeklinanie jest takie złe?

Słowa służące przeklinaniu są społecznie uznane za brzydkie. Kto i jak wyraża się w swoim domu, to jego prywatna sprawa. Mnie osobiście przekleństwa przeszkadzają.

Nie widzę powodu, aby pogodę nazywać, tak jak podaje Marzena w swoim poście. Język polski (i każdy inny) oferuje wystarczająco dużo rozwiązań, by bardzo dobitnie wyrazić swoje negatywne uczucia/odczucia.
Jednakże - powtórzę - to już wybór osobisty, pod warunkiem, że i w tej kwestii nikt nie będzie zmuszany do notorycznego wysłuchiwania lawiny przekleństw.

konto usunięte

Temat: przeklinanie

Zgadzam się w pełni z Panią Małgorzatą.Jeżeli mówimy o dobrym wychowaniu to niech w tym dobrym wychowaniu będzie rónież brak używania wulgaryzmów.

Trudno byłoby mi zaakceptować postawę dziecka,które w szkole mówi do mnie grzecznie"Dzień dobry pani dyrektor" a za chwilę do kolegi "ale mamy dzisiaj h....pogodę".Pani Marzeno chyba czegoś brakuje w wychowaniu?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: przeklinanie

Agnieszka S.:
a dlaczego w ogóle przeklinanie jest takie złe?
Też się nad tym zastanawiałam... jednak :

Boże Narodzenie, choinka, biały śnieżek, Wigilia, cała rodzina z dziadkami i babciami, dzieci biegną po prezenty, ktore przyniósł Mikołaj pod choinkę. Rozpakowują. Oczy błyszczą , rączki rozrywają papier, ciiiiiszaaaaaa ... i nagle 3 latek wyciąga podskakującą piłkę ...podnosi ją zafascynowany i z małych usteczek pada : kurwa maaaać ....

A więc strzelam : przeklinanie jest złe podobnie jak pierdzenie przy stole, bekanie, jedzenie palcami,nie mówienie "dzień dobry" sąsiadom, itpitd... Ja wiem, że to czasem dyskryminacja młodego człowieka, ale samo poczucie estetyki powoduje konieczność uczenia zachowań niewykluczających ze społeczeństwa. Nawet, gdy jest ono purytańskie i rzucanie k....mi może kogoś urazić ..Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 01.09.11 o godzinie 22:52
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: przeklinanie

Barbara K.:
Zgadzam się w pełni z Panią Małgorzatą.Jeżeli mówimy o dobrym wychowaniu to niech w tym dobrym wychowaniu będzie rónież brak używania wulgaryzmów.

Trudno byłoby mi zaakceptować postawę dziecka,które w szkole mówi do mnie grzecznie"Dzień dobry pani dyrektor" a za chwilę do kolegi "ale mamy dzisiaj h....pogodę".Pani Marzeno chyba czegoś brakuje w wychowaniu?

Ja nie oceniam Pani podejścia do tej kwestii więc proszę nie oceniać mojego sposobu wychowywania dzieci. To jest moja prywatna sprawa i właśnie takie osobiste wycieczki są oznaką złego wychowania. Kim Pani jest aby mnie oceniać i kto dał Pani do tego moralne prawo?

Jak pisałam - nie zakazuję używania wulgaryzmów, co nie oznacza, że dzieci klną. A wręcz przeciwnie.

Odnośnie wychowania moich dzieci.. chciałabym, żeby większość pociech w ich wieku choć w połowie znała dobre maniery. Nie widziała Pani moich dzieci i nie obcowała z nimi. Proszę mi wierzyć na słowo - są postrzegane jako wyjątkowo kulturalne, grzeczne, umiejące się odnaleźć w każdej sytuacji. I chyba właśnie tym jest wychowanie - wiedzą co wypada robić, kiedy, gdzie, z kim i jak.

Następna dyskusja:

Oto dlaczego przeklinanie j...




Wyślij zaproszenie do