Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: kary dla trzylatka

Co do kupowania czegoś za każdym razem w sklepie- u nas zadziałał "dzień kupowania". Raz w tygodniu mogą wybrać w sklepie coś za kilka zł. Wprowadziliśmy to jak mieli ok 3 i 4 lata. Za każdym razem spokojnie tłumaczylam, że nie można dziś kupić, bo to nie dzień kupowania, (lub kupić- raz w tygodniu). Najpierw tłumaczenie długie było, z wyliczaniem ile jeszcze dni, potem jedno zdanie. Działało. W przypadku dziecka tak reagującego trzeba by było dużo cierpliwości, i może nie raz w tygodniu, a co dwa, lub trzy dni?
Jak zauważyłam u siebie, że coś za każdym razem dziecku znajomych przynoszę, to wprowadziłam w tym przerwy- żeby potem nie było pretensji, jak nic nie przyniosę.

Miałam przykład rodziców w bliskim otoczeniu, gdzie jedno zabraniało, drugie po chwili pozwalało... Jak dzieci miały lat 12 i 14, to nie było żadnego słuchania rodziców, wracanie o porach o jakich im się chciało, i z kim się chciało... Pamiętam scenę z sieni, gdzie 13-latka całuje się z chłopakiem całkowicie ignorując matkę, albo o rok młodsza wyzywa od k... moją matkę, a jej stoi obok i na to nie reaguje. I właściwie nikt z zewnątrz nie powiedziałby, że to rodzina patologiczna. To było dwoje ludzi, którzy się nie mogli ze sobą dogadać i wciągnęli w to dzieci. Działo się to kilkanaście lat temu, ale ślady tamtego braku poczucia bezpieczeństwa w nich widać do tej pory.
Zofia C.

Zofia C. Tymczasowa
zagranica:)

Temat: kary dla trzylatka

Przejrzalam pobieznie temat, z gory przepraszam, gdyby ten link juz sie pojawil...mysle, ze ten artykul z Wysokich Obcasow, daje odpowiedzi na wiele pytan w tym watku i pokazuje dlaczego to wszystko jest takie istotne:)
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,827...
Pozdrawiam:)
Zosia

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Przetestowałam "widzę, że sie złościsz. Z jakiego powodu?" - działa. Zaczynamy rozmawiac i z reguły następuje ulga. Zwykle pod wściekłością/pyskowaniem mojego dziecka kryją się inne uczucia (a czasami zmęczenie po prostu), dochodzimy do nich i na końcu syn się przytula do mnie.

Izolacja (czyli np. karne krzesełko) była mniej skuteczna.

... A to wszystko nie zmienia to faktu, że ja się w trakcie ataków złości i pyskowania mojego dziecięcia w środku po prostu megawcurviam. Ech, takie życie matki-polki-niewolki :)
Agnieszka S.:
warto zamiast zapobiegać skutkom, szukać przyczyny

pamiętać, że dziecku potrzebne są chwile kiedy jest przeciw do tego żeby wypracowywać sobie dojrzałość i odcinać pępowinę

nie mierzyć takiego małego dziecka miarą dorosłego (dziecko w tym wieku bardzo słabo kontroluje swoje zachowanie)- i na pewno nie brać do siebie tego co gada takie małe dziecko

skoncentrować się bardziej na bezpieczeństwie niż na dobrych manierach

jeśli wścieka się i pyskuje to okazuje emocje w bardzo dojrzały jak na trzylatka sposób, nie każdy w tym wieku to potrafi - warto te emocje dostrzec i nazwać: widzę, że się na mnie zezłościłeś

a czasem jak sobie tylko gada i pyskuje po prostu zignorować

warto też zamiast do posłuszeństwa dążyć do współpracy, negocjować dogadywać się, ile tylko się da

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Ten artykuł opisuje sytuację normalnej rodziny, co jednak gdy mamy do czynienia z samotną matką której 6 letni syn zaczyna sprawiać coraz większe problemy wychowawcze?
Chodzi już nie tylko o godzinne wyprawy z sklepu do domu, dziecko przestało reagować na inne prośby matki. Okazuje względem niej agresję, szczególnie kiedy czegoś chce a tego nie dostaje, chce uciekać z domu, otwiera sobie drzwi, gdy matka je zamyka mówi że wyjdzie sobie oknem i zaczyna to robić.
Dziecko wiele rzeczy wyczuwa, myślę że nawet fakt iż kobieta jest słabsza psychicznie.
Najgorzej zaczyna się robić ostatnio gdy dziecko coraz częściej stwierdza "ty mnie nie kochasz bo nie chcesz mi tego kupić".
Wiadomo że tak nie jest, ale wrażliwej kobiecie jest z pewnością ciężko po takich słowach.
Jest coraz gorzej, dziecko nie chce wykonywać żadnych poleceń tylko pod warunkiem że mama mu coś kupi nie ważne jaką to ma cenę.
Jak taka osoba powinna się zachować?
Podkreślam że sprawa jest poważniejsza niż się wydaje, chłopiec w obecnej chwili praktycznie cały czas tak się zachowuje.
Chce sam o wszystkim decydować, nie dopuszcza do siebie decyzji matki, mówi że np wychodzi do kolegi nawet gdy ma zostać, wtedy zaczyna się wyrywanie, rzucanie czy niszczenie.
Po całym dniu zarówno matka jak i dziecko są zmęczeni, jakby prowadzili walkę z sobą.
Najbardziej przykry jest dla matki argument kiedy np na coś nie pozwala a dziecko coraz częściej powtarza że skoro nie może to znaczy że mama go nie kocha.
Co poradzilibyście w takiej sytuacji?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Powinna poszukać pomocy specjalisty. Jeśli sama nie wie co się dzieje z jej dzieckiem, a jak widać nie wie i nie rozumie to mieszanie nieposłodzonej herbaty nie spowoduje , że stanie się słodsza.

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Najprościej jest dawać złośliwe i kąśliwe rady tylko co z tego wynika?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Rafał M.:
Najprościej jest dawać złośliwe i kąśliwe rady tylko co z tego wynika?
Kuźwa - jakie złośliwe, jakie kąśliwe ??? O co chodzi ???
Tak uważam - nie rozumie własnego dziecka a jego zachowanie z czegoś wynika - nie z powietrza. Więc niech poszuka fachowca. Co w tym złośliwego ? Zęby też sobie sama leczy ?
Uważasz,że ktoś Ci dzieciaka zdiagnozuje w tej grupie korespondencyjnie ? To jest złośliwa uwaga.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 07.05.11 o godzinie 22:27
Przemysław Trendota

Przemysław Trendota Starszy Specjalista,
***************

Temat: kary dla trzylatka

Rafał M.:
Ten artykuł opisuje sytuację normalnej rodziny, co jednak gdy mamy do czynienia z samotną matką której 6 letni syn zaczyna sprawiać coraz większe problemy wychowawcze?
Co poradzilibyście w takiej sytuacji?

Ten chłopiec po prostu potrzebuje ojca.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Dagmara D.:
Rafał M.:
Najprościej jest dawać złośliwe i kąśliwe rady tylko co z tego wynika?
Kuźwa - jakie złośliwe, jakie kąśliwe ??? O co chodzi ???
Tak uważam - nie rozumie własnego dziecka a jego zachowanie z czegoś wynika - nie z powietrza. Więc niech poszuka fachowca. Co w tym złośliwego ? Zęby też sobie sama leczy ?
Uważasz,że ktoś Ci dzieciaka zdiagnozuje w tej grupie korespondencyjnie ? To jest złośliwa uwaga.

Tego nikt nie powiedział, jednak było to kąśliwe, nie chodzi o diagnozę. Wiadomo że takiej nikt nie wyda, specjalista jest tutaj potrzebny i to natychmiast. Raczej chodziło o opinie, grupy dyskusyjne są stworzone po to by w nich dyskutować, wymieniać się spostrzeżeniami, poglądami, czy nawet doświadczeniami.
Można powiedzieć coś w sposób uprzejmy, a można w kąśliwy.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Nie było w tym cienia złośliwości. Szkoda, że w Polsce propozycja
poszukania psychologa dziecięcego jest traktowana jak kąśliwa uwaga.
Nikt z nas Ci tu nie pomoże, bo jesli własna matka nie wie dlaczego 6latek chce uciec przez okno - to wybacz. To nie jest normalne zachowanie 6 latka - jesli o to pytasz.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 07.05.11 o godzinie 23:38

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Dagmara D.:
Nie było w tym cienia złośliwości. Szkoda, że w Polsce propozycja
poszukania psychologa dziecięcego jest traktowana jak kąśliwa uwaga.
Nikt z nas Ci tu nie pomoże, bo jesli własna matka nie wie dlaczego 6latek chce uciec przez okno - to wybacz. To nie jest normalne zachowanie 6 latka - jesli o to pytasz.

Wiem, jest to niepokojące, nie w tym rzecz, propozycja jest jak najbardziej trafna, chodziło mi o jej sformułowanie. Nikt nie jest idealny po prostu.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Rafał, sorry, ale nie odpowiadam za interpretację. Wiem kiedy jestem złośliwa a kiedy nie, stąd więc moje zdziwienie interpretacją.

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Ok, rozumiem, ale przeczytaj odpowiedź na moje pytanie, to zabrzmiało jak "niech idzie do specjalisty, skoro jest nieporadna niech wypije piwo którego naważyła"
Dlatego odpowiedziałem że każdy z nas jest tylko człowiekiem, nie ma ludzi nieomylnych.
Ale rzeczywiście bez specjalisty się nie obejdzie.
Może jest tak że dziecko potrzebuje mężczyzny tak jak tutaj wspomniano, potrzebuje prawdziwej rodziny. Tylko jak wytłumaczyć 6 letniemu chłopcu który pyta dlaczego tata z nimi nie mieszka że jego ojciec to bandyta który przed rozwodem znęcał się psychicznie i fizycznie nad matką.
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: kary dla trzylatka

Ja nie widziałam złośliwości w wypowiedzi Dagmary, tylko stwierdzenie faktu, że sytuacja przerosła kobietę, sama sobie już chyba nie poradzi. I przecież my dorośli też mamy problemy ze sobą, niektórzy są słabi psychicznie, inni mają depresję. I rada, że tu potrzeba mężczyzny- to co, ma dać ogłoszenie- szukam ojca dla dziecka?
Ten specjalisa jest jak najbardziej na miejscu, z jednej strony może wyłapie, czemu tak się dziecko zachowuje, z drugiej nauczy matkę, jak z nim rozmawiać i postępować, żeby sytuacja się wyprostowała. I z tego, co opisywałeś wynika, że naprawdę ktoś, kto pomoże jest tu jak najszybciej potrzebny. Czasem proste sposoby mogą pomóc, ale łatwo też pewnie nie będzie. Szkoda dziecka, które nie czuje się dobrze w roli głowy rodziny (a takie odnoszę wrażenie).
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Rafał M.:
Ok, rozumiem, ale przeczytaj odpowiedź na moje pytanie, to zabrzmiało jak "niech idzie do specjalisty, skoro jest nieporadna niech wypije piwo którego naważyła"
Nie poproszę Cię o cytat, bo nic takiego nigdzie nie jest napisane.
NIestety - nie odpowiadam za to jak zinterpretowałeś moją wypowiedź. Trudno.
Dlatego odpowiedziałem że każdy z nas jest tylko człowiekiem, nie ma ludzi nieomylnych.
Ale to raczej truizm, prawda ?
Ale rzeczywiście bez specjalisty się nie obejdzie.
Może jest tak że dziecko potrzebuje mężczyzny tak jak tutaj wspomniano, potrzebuje prawdziwej rodziny.
A może tak nie jest ? A może ma problem z własnym miejscem w domu ? A może ma problem z matką ? Jeśli kobieta nie wie dlaczego syn zwrócił się przeciwko niej to sama sobie z tym nie poradzi. Domniemywanie, że może mężczyzna albo może nie ...Mężczyzn dla dzieci nie kupuje się w hipermarkecie.Na pewno potrzebuje ojca, ale jak rozumiem takiego posiada. Choć nie w pobliżu. WIęc moim zdaniem jeśli już dziecko nie potrzebuje mężczyzny - potrzebuje ojca. Ojca czyli osoby emocjonalnie z nim związanym. Ale czy to jest rozwiązanie ? NIe wiem, bo nie znam dziecka, matki, sytuacji w domu i chyba nikt na świecie, nawet fachowiec, nie wypisze "recepty" na ojca.
Tylko jak wytłumaczyć 6 letniemu chłopcu który pyta dlaczego tata z nimi nie mieszka że jego ojciec to bandyta który przed rozwodem znęcał się psychicznie i fizycznie nad matką.
A po co tłumaczyć ? W jakim celu ? Czy dziecko nie widziało znęcania się nad matką ? Dlaczego 6 latka traktujecie jak upośledzonego ? On WIE dlaczego taty nie ma. Jemu trzeba pomóc zrozumieć dlaczego bił mamę i dlaczego nie wolno tak robić. Bo mam wrażenie,że teraz to on wystąpił przeciwko niej. Może dlatego, że widział, że to tak normalnie w małżeństwie : tatuś bije mamusię.

Dlatego twierdzę, że tylko specjalista może spróbować znaleźć rozwiązanie - bo na razie uprawiamy domorosłą psychologię , a to niezdrowe (ponadto czy mi się wydaje, czy nie jesteś obiektywny w tej sprawie i być może stąd te naidnterpretacje?)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 08.05.11 o godzinie 17:22

konto usunięte

Temat: kary dla trzylatka

Nie nie jestem, odniosłem się do twojej wypowiedzi w kontekscie podobnych które widziałem w innych wpisach i w innych grupach.
Wyglądało to podobnie, ktoś miał problem i prosił o zwyczajną poradę, odpowiedź była podobna, coś w stylu "to twój problem, masz za swoje"
Również uważam że nie powinno się ściemniać dziecku na temat tego jaki jego tatuś jest cudowny itp jeśli tak nie było. Niestety w swoim życiu widziałem kilka takich sytuacji, uważam że dzieci powinny poznać prawdę na temat takiego bandyckiego zachowania swoich rodziców i powinny być uczone że jest to złe, bo jest i co do tego nie ma wątpliwości.
To że reagujemy na jakąś sytuację emocjonalnie świadczy o naszej wrażliwości, tak mi się przynajmniej wydaje.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: kary dla trzylatka

Nie wolno dzieci traktować jak istoty upośledzone. Dzieci sa takimi małymi dorosłymi - one też widzą i mają o wiele lepszy zmysł obserwacji od nas - rodziców.
Myślę, ze psycholog dowie się co dziecko widziało, ajk długo to trwało i jakie z tego wyciągnęło wnioski. A potem tylko ciężka praca.

P.S. nie wiem co piszą inni i jak to brzmi. Wiem co ja napisałam. I to jest tylko to co powyżej - bez dorabiania teorii.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: kary dla trzylatka

Rafale, gdyby na tej grupie o pomoc poprosiła matka chłopca to może napisałabym, co o tej sytuacji myślę
i dała namiary na specjalistów pomagających rodzicom w takiej sytuacji

ale tobie mogę powiedzieć tylko dokładnie to, co Dagmarze - niech mama poszuka specjalisty
chłopiec jest w trudnej dla niego sytuacji, w dodatku ofiarą i świadkiem przemocy i potrzebuje fachowej pomocy
mama też

i pierwsze przykazanie w takiej sytuacji to nie szkodzić
czyli np. nie szukać porad odnośnie postępowania z dzieckiem na internetowych forach, bo każda niecelna rada może pogorszyć funkcjonowanie chłopca
i wtedy to już będzie czyjaś wina, choć na razie jeszcze nie jest
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: kary dla trzylatka

odświeżę wątek - co zrobić gdy 3 latek bije..jak jest zły to po prostu leje mnie ręką.Ode mnie się tego nie nauczył, bo ja nie jestem zwolenniczką klapsów, staram się tłumaczyć, tłumaczyć, jeszcze raz tłumaczyć. Karę jaką stosuję to - kąt w drugim pokoju, tyle że on nic z tego sobie nie robi, wychodzi z pokoju i śmieje się. Wie że robi źle, bo za chwilę mnie przeprasza i mówi że więcej nie uderzy, ale oczywiście za jakiś czas robi to samo. Robi to w sytuacji gdy jest na mnie zły - nie dam mu cukierka, nie pozwolę się bawić np. talerzem. Czy znacie sposoby na takie zachowanie ? czy czekać aż mu minie?
Emilia Kulpa-Nowak

Emilia Kulpa-Nowak red. naczelna
DzielnicaRodzica.pl

Temat: kary dla trzylatka

Polecam w tym temacie dwa artykuły. Jeden to rozmowa z Agnieszką Stein:

http://dzielnicarodzica.pl/42015/27/artykuly/chodziak/...

A drugi to takie zwrócenie uwagi na... naszą uwagę. Samymi reakcjami czasami podkręcamy dziecko:

http://dzielnicarodzica.pl/13017/31/artykuly/przedszko...

Często w pędzie zapominamy o tym, że dziecko po prostu dopomina się uwagi - i nasza złość, krzyk, zdenerwowanie daje mu/jej właśnie uwagę, czyli nagrodę.

Następna dyskusja:

Szkoły dla rodziców




Wyślij zaproszenie do