Temat: jak dziecko oobniżonej odporności chronić przed...
jako mała dziewczynka 2-4 lata również bardzo chorowałam,
mało tego byłam uodporniona na większość lekarstw.
rodzice znaleźli preparat (polski) zawierający zestaw mikroelementów, których w zwykłej diecie często brakuje.
mimo, że było to ekhu ekhu już prawie 30 lat temu,
preparat nadal istnieje (nie chcę być posądzona o kryptoreklamę) ale:
nazywa się TP 1 , TP 2. szerszy opis tutaj :
http://www.dr.podbielski.pl/17,informacje-o-tp.html
wiem, że trudno z dziecka robić królika doświadczalnego
i stosować każdą zasłyszaną metodę i środek,
ale może przynajmniej przeczytaj i rozważ pomysł.
mi pomogło dwukrotnie, ponieważ niedawno stosowałam te preparaty przed zajściem w ciążę - celem zaopatrzenia organizmu w odpowiednią "bazę witaminową dla dziecka", przez co nie musiałam brać żadnych sztucznych witanim podczas samej ciąży.
zgadzam się z Jagodą, że należy wzmocnić organizm u "podstaw".
inaczej każda ingerecja jakimkolwiek lekiem będzie skutkowała wyniszczeniem rzutujacym na przyszłość (np. słabe, psujące sie zęby)