Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Wyrok NSA z dnia 22 stycznia 2008 roku, I FSK 163/07.

Podatnik domaga się wznowienia postępowania w kwestii ostatecznej decyzji dotyczącej rozliczenia podatku od towarów i usług za listopad 1999 r., wskazując, że u jej podstaw stała decyzja za lipiec 1999 r., określająca kwotę nadwyżki podatku naliczonego nad należnym do przeniesienia na następny okres rozliczeniowy, która ostatecznie została uchylona i postępowanie umorzono.

W uzasadnieniu Sąd formułuje ogólny wniosek, iż " Jak wyżej powiedziano, ustawodawca w art. 240 § 1 pkt 7 Ordynacji podatkowej wymieniając inną decyzję lub orzeczenie sądu miał na uwadze akt administracyjny lub sądowy, który stanowił podstawę prawną, a nie faktyczną wydania decyzji podatkowej. Zdaniem Sądu, w świetle tego przepisu, nie stanowi szeroko rozumianej podstawy prawnej do wydania decyzji o podatku od towarów i usług za określony miesiąc, decyzja o tym podatku, wydana za miesiąc poprzedni (por. wyrok NSA z dnia 9 kwietnia 2003 r. sygn. akt IIISA 1933/01, "Orzecznictwo Podatkowe – Przegląd", 2003, nr 5, str. 58). Przyjęta przez ustawodawcę konstrukcja podatku od towarów i usług określony miesiąc kalendarzowy czyni okresem rozliczeniowym i powoduje, że wydana przez organ podatkowy decyzja w sprawie określenia kwoty zobowiązania podatkowego jest "samodzielnym" aktem administracyjnym, który po jego prawidłowym doręczeniu, wywołuje określone w nim skutki prawne (tamże)".

Dalej NSA stwierdza, że : (...) Jeżeli zatem w swojej treści art. 10 ust. 2 ustawy o VAT z 1993 roku nie nawiązywał do końca 2000 r. do ustanowionej w art. 21 ust. 1 ustawy instytucji przeniesienia na następne okresy rozliczeniowe nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, to nie mógł być on podstawą dla organu podatkowego do określenia w formie decyzji za dany okres rozliczeniowy tej nadwyżki w innej wysokości niż uczynił to podatnik w swojej deklaracji. Nie oznacza to, że organ podatkowy nie mógł badać prawidłowości określenia przez podatnika tej nadwyżki w deklaracji. Organ mógł i powinien to czynić, dokonując w tym zakresie ustaleń, które jako materiał dowodowy powinny mu posłużyć przy badaniu prawidłowości rozliczenia za następne okresy rozliczeniowe, w których wystąpią przesłanki do zastosowania art. 10 ust. 2 ustawy, to znaczy gdy powstanie u podatnika zobowiązanie podatkowe lub wystąpi kwota zwrotu różnicy podatku. Wówczas nadwyżka podatku naliczonego nad należnym ujawniona zostać powinna w decyzji za pierwszy z następnych okresów rozliczeniowych, w którym zaistniało u podatnika zobowiązanie podatkowe lub kwota zwrotu różnicy podatku. Tak też nastąpiło to w wydanej przez organy podatkowe decyzji określającej zobowiązanie podatkowe strony skarżącej w podatku od towarów i usług za listopad 1999 r."

Innymi słowy do obecnie obowiązujacego stanu prawnego wyrok ten nie za bardzo przystaje.

Jezeli bowiem mamy np. taki case:

Wszczęto postępowanie za okres styczeń 2011 - czerwiec 2011 w VAT. Dopatrzono się nieprawidłowości w zakresie odliczenia VAT w styczniu, lutym, marcu, kwietniu i maju. Konwekwencją jest określenie nadwyżki naliczonego nad należnym w innej wysokości niż wynikająca z deklaracji. Nie dopatrzono się nieprawidłowści w odliczeniach w czerwcu 2011. Wydano jednak decyzję w której określono kwotę zwrotu różnicy podatku w innej wysokości niż wynikająca z deklaracji. Jest to jednak wyłącznie rezultatem tego, że wydano decyzję za maj 2011, w której kwota do przeniesienia na czerwiec jest inna niż wynikajaca z deklaracji majowej.

Zakłądając, że umorzy się ostatecznie postępowanie za okres styczeń - maj 2011, to nie będzie przeszkód do wznowienia postępowania za czerwiec właśnie w oparciu o 240 par. 1 pkt 7 OP? Obecnie z uwagi na art 99. 12 ustawy o VAT organy podatkowe mają kompetencje do okreslania kwoty nadwyżki naliczonego nad należnym do przeniesienia w drodze decyzji, a zatem decyzja za poprzednie miesiące stanowi podstawę prawną decyzji za następne miesiące.
Karol K.

Karol K. r.pr. / GAAR i
okolice

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Tomasz N.:
Wszczęto postępowanie za okres styczeń 2011 - czerwiec 2011 w VAT. Dopatrzono się nieprawidłowości w zakresie odliczenia VAT w styczniu, lutym, marcu, kwietniu i maju. Konwekwencją jest określenie nadwyżki naliczonego nad należnym w innej wysokości niż wynikająca z deklaracji. Nie dopatrzono się nieprawidłowści w odliczeniach w czerwcu 2011. Wydano jednak decyzję w której określono kwotę zwrotu różnicy podatku w innej wysokości niż wynikająca z deklaracji. Jest to jednak wyłącznie rezultatem tego, że wydano decyzję za maj 2011, w której kwota do przeniesienia na czerwiec jest inna niż wynikajaca z deklaracji majowej.

Postępowanie za 01/11-06/11 zakończono jedną decyzją czy kilkoma?
Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Nie wiem, bo to przykład. Ale możemy założyć warianty:

1. osobne decyzje za wszystkie 6 mesiecy
2. jedna decyzja w rozumieniu jeden dokument za 01-05. 2011, która w uzasadnieniu zawiera stwierdzenie, że z procesowego punktu widzenia zawiera tyle decyzji ile okresów dotyczy i jedna decyzja za czerwiec 2011.

A ma to jakieś znaczenie? Bo jeżeli tak, to można to komplikować w nieskońcozność i np. przykład poniżej zmodyfikowac w tym kierunku, że postępowanie dotyczyło stycznia - września 2011, styczeń - sierpień - kwoty do przeniesienia, wrzesień - zwrot. Nieprawidłowosci w okresie styczeń - czerwiec, decyzje za lipiec wrzesieć są wydawane, ale są konsekwencją uchybień za okresy wcześniejsze, a wygląda to np. tak - jedna decyzja za okres 01-06, która w uzasadnieniu zawiera stwierdzenie, że z procesowego punktu widzenia zawiera tyle deyczji ile okresów dotyczy i jedna decyzja za okres 07-09 z podobnym stwierdzeniem w uzasadnieniu.Tomasz Nierobisz edytował(a) ten post dnia 23.04.13 o godzinie 20:08
Karol K.

Karol K. r.pr. / GAAR i
okolice

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Tomasz N.:
A ma to jakieś znaczenie?

Jedno postępowanie nawet za kilka okresów zasadniczo kończy się jedną decyzją. Skoro w danym "zbiorze" postępowania mamy 5 okresów wadliwych i 1 okres niewadliwy, w którym trzeba tylko skorygować kwotę z poprzedniej deklaracji, to ten jeden okres zawsze będzie dzielił los całego postępowania. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której w wyniku uchylenia decyzji i umorzenia postępowania za 01-05/11 trzeba byłoby wznawiać postępowanie za 06/11.

WSA czasem uchyla w decyzję w części (np. 01-05/11), a w pozostałym zakresie (np. 06/11) oddala skargę, ale to nie dzieje się jakoś często. Wtedy rzeczywiście może dojść do podziału sprawy podatkowej wynikającej z jednego postępowania (tak opisałeś "case").

Jeśli natomiast mamy postępowanie A za 12/11 i postępowanie B za 01/12, gdzie wyliczenia w A wpływają na B i gdzie A ostatecznie zostaje uchylone i umorzone, to moim zdaniem jest to przesłanka do wznowienia postępowania w B. Organ podatkowy także ma inicjatywę we wznowieniu postępowania, z której czasem korzysta.
Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

No to jeszcze inaczej:

Postępowanie jest jedno (dotyczy okresów styczeń - czerwiec) Natomiast założmy, ze w jego ramach wydano jedną decyzję dotyczącą 5 okresów rozliczeniowych (styczeń - maj) dnia 24 marca 2013. Dnia 24 kwietnia 2013 wydano zaś w ramach tego samego postępowania decyzję za okres czerwiec 2011. I tylko ta z czerwca jest "niewadliwa" w sensie przyjętym powyżej.

Jedno postępowanie, dwie decyzje w jego ramach.
Karol K.

Karol K. r.pr. / GAAR i
okolice

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Tomasz N.:
Jedno postępowanie, dwie decyzje w jego ramach.

Nie wiem jak do tego miałoby dojść, ale j.w. I powinien się tym zając sam organ, nieścisłość rachunkowa jest widoczna :)

Jednakże czasem to może nie przynieść oczekiwanych skutków. Zwróć uwagę na art. 245 § 1 pkt 3 lit. b) Op. :]
Tomasz Nierobisz

Tomasz Nierobisz Radca prawny,
doradca podatkowy

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

A jednak... właśnie coś takiego nastąpiło.

Czasu do upływu przedawnienia jeszcze trochę jest...
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Kαrol K.:
Tomasz N.:
A ma to jakieś znaczenie?

Jedno postępowanie nawet za kilka okresów zasadniczo kończy się jedną decyzją.

Zależy gdzie. My wydawaliśmy zawsze jedną decyzję do każdego okresu. Sporo innych urzędów też tak robi.
Skoro w danym "zbiorze" postępowania mamy 5 okresów wadliwych i 1 okres niewadliwy, w którym trzeba tylko skorygować kwotę z poprzedniej deklaracji, to ten jeden okres zawsze będzie dzielił los całego postępowania. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której w wyniku uchylenia decyzji i umorzenia postępowania za 01-05/11 trzeba byłoby wznawiać postępowanie za 06/11.

I dlatego lepiej wydawać jedną decyzję do jednego okresu.
WSA czasem uchyla w decyzję w części (np. 01-05/11), a w pozostałym zakresie (np. 06/11) oddala skargę, ale to nie dzieje się jakoś często. Wtedy rzeczywiście może dojść do podziału sprawy podatkowej wynikającej z jednego postępowania (tak opisałeś "case").

Niezupełnie. Sprawą jest określenie zobowiązania/zwrotu itp. za każdy okres, natomiast można je łączyć w jednym postępowaniu. Następuje wiec wyłączenie sprawy z postępowania.
Jeśli natomiast mamy postępowanie A za 12/11 i postępowanie B za 01/12, gdzie wyliczenia w A wpływają na B i gdzie A ostatecznie zostaje uchylone i umorzone, to moim zdaniem jest to przesłanka do wznowienia postępowania w B. Organ podatkowy także ma inicjatywę we wznowieniu postępowania, z której czasem korzysta.
Karol K.

Karol K. r.pr. / GAAR i
okolice

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Grzegorz P.:
Jedno postępowanie nawet za kilka okresów zasadniczo kończy się jedną decyzją.

Zależy gdzie. My wydawaliśmy zawsze jedną decyzję do każdego okresu. Sporo innych urzędów też tak robi.

Ja natomiast widuję dość rzadko, a taką praktykę uważam za marnotrawstwo papieru, czasu a czasem też opłaty za przesyłkę.
Skoro w danym "zbiorze" postępowania mamy 5 okresów wadliwych i 1 okres niewadliwy, w którym trzeba tylko skorygować kwotę z poprzedniej deklaracji, to ten jeden okres zawsze będzie dzielił los całego postępowania. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której w wyniku uchylenia decyzji i umorzenia postępowania za 01-05/11 trzeba byłoby wznawiać postępowanie za 06/11.

I dlatego lepiej wydawać jedną decyzję do jednego okresu.

Rozwiniesz?
WSA czasem uchyla w decyzję w części (np. 01-05/11), a w pozostałym zakresie (np. 06/11) oddala skargę, ale to nie dzieje się jakoś często. Wtedy rzeczywiście może dojść do podziału sprawy podatkowej wynikającej z jednego postępowania (tak opisałeś "case").

Niezupełnie. Sprawą jest określenie zobowiązania/zwrotu itp. za każdy okres, natomiast można je łączyć w jednym postępowaniu. Następuje wiec wyłączenie sprawy z postępowania.

Jednak w postępowaniu sądowym sprawą jest decyzja, a nie poszczególne okresy w niej określone. W ujęciu administracyjnym - oczywiście, ale nie o takie ujęcie w mym poście chodziło.
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Kαrol K.:
Grzegorz P.:
Skoro w danym "zbiorze" postępowania mamy 5 okresów wadliwych i 1 okres niewadliwy, w którym trzeba tylko skorygować kwotę z poprzedniej deklaracji, to ten jeden okres zawsze będzie dzielił los całego postępowania. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której w wyniku uchylenia decyzji i umorzenia postępowania za 01-05/11 trzeba byłoby wznawiać postępowanie za 06/11.

I dlatego lepiej wydawać jedną decyzję do jednego okresu.

Rozwiniesz?

Jak podatnik/izba/sąd się doczepi tylko do niektórych, to reszta jest ostateczna/prawomocna. I tam, gdzie trzeba, to można wznawiać, zmieniać itd., bez szkody dla okresów poprzednich. Bo dla następnych to i tak bez wielkiej różnicy. A po co sąd ma uchylać całą decyzję np. za 2 lata tylko dlatego, że w 2 m-cach jest coś nie teges?
Karol K.

Karol K. r.pr. / GAAR i
okolice

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Grzegorz P.:
Jak podatnik/izba/sąd się doczepi tylko do niektórych, to reszta jest ostateczna/prawomocna. I tam, gdzie trzeba, to można wznawiać, zmieniać itd., bez szkody dla okresów poprzednich. Bo dla następnych to i tak bez wielkiej różnicy. A po co sąd ma uchylać całą decyzję np. za 2 lata tylko dlatego, że w 2 m-cach jest coś nie teges?

Decyzji za dwa lata nie widziałem. Rok to chyba standard.
Twoja argumentacja w realiach VAT może także obosieczna. Jeśli podatnik/izba/sąd doczepi się do decyzji za marzec, to przy wpływie marca na kolejne okresy musisz bawić się z decyzjami za 04-12. Gratisowo - 8 razy wznawiać postępowanie, 8 razy wysyłać "200", sporządzać 16/24/32/40 egzemplarzy decyzji.

Tam, gdzie nieprawidłowości w każdym miesiącu dotyczą czego innego, to wydawanie decyzji za kolejne miesiące jest może i właściwe. Tyle, że nieprawidłowości są zwykle te same przez rok albo więcej miesięcy. Na terenie woj. mazowieckiego działa kilka UKS. Każdy z nich wydaje decyzje roczne, chyba że nieprawidłowości stwierdzono w mniejszej liczbie okresów.

Spójrz też na to od strony pracy administracyjnej. Przy okresie dwóch lat wydawałbyś się 24 decyzje. Twoim zdaniem lepiej kopiować i poświadczać za zgodność jedne zeznania 24 razy, a nie 2?
Grzegorz Pelc

Grzegorz Pelc radca prawny

Temat: Uchylenie decyzji, a wznowienie postępowania

Kαrol K.:
Decyzji za dwa lata nie widziałem. Rok to chyba standard.

Zdarzają się za 2, 3 lata.
Spójrz też na to od strony pracy administracyjnej. Przy okresie dwóch lat wydawałbyś się 24 decyzje. Twoim zdaniem lepiej kopiować i poświadczać za zgodność jedne zeznania 24 razy, a nie 2?

Przepraszam, że jak?



Wyślij zaproszenie do