Beata B.

Beata B. masaże i kursy -
dla osób
indywidualnych,masaż
ystów, rod...

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Często jestem proszona o wykonanie masażu w domu pacjenta, aczkolwiek uważam że masaż w gabinecie zapewnia nie tylko lepsze warunki ale i odpowiednią atmosferę- bardziej sprzyjającą relaksowi i rozluźnieniu.
Ludzie relaksują się głębiej - szybciej zapominają o swoich problemach, łatwiej zrzucają z ciała tony stresu...a efekty masażu trwają dłużej.
Wyjście na masaż mogą też traktować jako coś specjalnego- prezent dla samego siebie.

Nierzadko warunki w domu pacjenta utrudniają pracę.

A jakie są Wasze głosy na ten temat?

konto usunięte

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Witam
A co z pacjentem, który nie może wyjść z domu?
Beata B.

Beata B. masaże i kursy -
dla osób
indywidualnych,masaż
ystów, rod...

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Aleksander Wierzbiński:
Witam
A co z pacjentem, który nie może wyjść z domu?
To jest co innego...tacy pacjenci są usprawiedliwieni :)

konto usunięte

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Beata B.:
Często jestem proszona o wykonanie masażu w domu pacjenta, aczkolwiek uważam że masaż w gabinecie zapewnia nie tylko lepsze warunki ale i odpowiednią atmosferę- bardziej sprzyjającą relaksowi i rozluźnieniu.

zgodzę się...tylko co po masażu? Trzeba wyjść z gabinetu na mróz, jechać samochodem w korku lub w zatłoczonym tramwaju czy autobusie. Wtedy efekt terapeutyczny szybko znika.

a w domu prysznic, ciepły kocyk, herbatka, łóżeczko i ZzZzzz:)

Jest to wygodne i odciągnięcie od tego klienta będzie bardzo trudne zwłaszcza takiego, któremu już raz zafundowało się taki relaks w domowym zaciszu.
Beata B.

Beata B. masaże i kursy -
dla osób
indywidualnych,masaż
ystów, rod...

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Efekty dobrego masażu są mocniejsze od korków i mrozu... :)W gabinecie też jest herbatka.Zazwyczaj pacjent nie ma dłużej niż pół godziny do domu :) Kwestia podejścia.
Łukasz Gajos

Łukasz Gajos Fizjoterapeuta,
Ratownik Medyczny

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Ja przychylam się do wypowiedzi Jacka. Z doświadczenia wiem że pacjent woli żeby przyjechać do niego do domu niż on ma się tłuc do gabinetu.
Moim zdaniem w domu również możemy stworzyć warunki do masażu i uzyskać pełne rozluźnienie.
Powiedz mi Beato co możesz uzyskać w gabinecie czego ja nie mogę uzyskać w domu u pacjenta?? Bo jeśli masz na myśli warunki i atmosferę to możemy baaaaardzo długo polemizować.
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

A ja Wam powiem, że to wszystko zależy od tego jakie pacjent ma warunki domowe, nazwijmy to rodzinne... Bo jeśli jest hałas, ktoś coś ciągle chce albo głośno komentuje, to faktycznie nie sprzyja to relaksowaniu się. Ale jak jest miło, cicho, kameralnie to ja bym też wolała u siebie w domu niż w gabinecie. I mnie byś nie przekonała, że u mnie w domu jest mi się trudniej zrelaksować niż u Ciebie w gabinecie. Bo też nie miałabyś racji po prostu. Ale jakby mi ktoś nad głową ciągle skakał i pytał: "dłuuuugooo jeszczeeee?" to gabinet był opcją najlepszą z najlepszych!
Łukasz Gajos

Łukasz Gajos Fizjoterapeuta,
Ratownik Medyczny

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Racja jeśli w domu nie ma warunków to gabinet przeważa ale kto się decyduje na przyjęcie w domu masażysty jeśli wie że nie ma warunków a ma możliwość jechać do gabinetu? W domu ludzie czują się bezpieczniej łatwiej jest im się odprężyć bo są "na swoim terenie" więc jeśli w domu są warunki to gabinet niestety nie ma szans :)Łukasz Gajos edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 20:54
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Uwierz mi, że się decydują... Ku rozpaczy masażysty. Choć na szczęście, jeśli taka jest sytuacja, to faktycznie szukają gabinetu.
Łukasz Gajos

Łukasz Gajos Fizjoterapeuta,
Ratownik Medyczny

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Wiem że się decydują masuję ludzi już od kilku lat więc widziałem już wiele ale wtedy nie ma większego problemu z przekonaniem ich do gabinetu. Są oczywiście sytuacje wyjątkowe gdzie na stole leży mama w koło biega 2 dzieci a pod stołem siedzi pies i szczeka :) (osobiście doświadczyłem) a mama nie ruszy się z domu bo nie ma kto zostać z dziećmi. Niestety.

konto usunięte

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

gdzie na stole leży mama w koło biega 2 dzieci a pod stołem siedzi pies i szczeka :)

doświadczyłem czegoś takiego kiedyś...tylko, że pies zlizywał oliwkę ze swojej pani :)Jacek Jankowski edytował(a) ten post dnia 11.12.09 o godzinie 22:17
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Hih, już wiem, po co ludziom psy... :D
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Może od początku popatrzmy na postawione pytanie: jak przekonać pacjenta do masażu w gabinecie?

Hm... w sumie jak nie chce to nie ma do czego przekonywać i tyle.
W tej profesji jesli mowa o pełnym spektrum i poważnym podejściu nie powinno być takich problemu. Zakładając że jest to poważne pytanie.

Terapeuci masażyści jak i fizjo pracują w gabinecie, domu pacjenta czasem w hotelu klienta czy w firmie. Jeśli ktoś nie chce pracować poza gabinetem to zaznacza to i tyle, ale też nie ma sensu przekonywać klienta. Ma takie święte prawo.

Powodów także praktycznych jest masę:
1. Rehabilitacja w domu.
2. Kobieta po porodzie w okresie rewitalizacji w domu z dzieckiem bez dodatkowej pomocy.
3. Osoby zapracowane z wolnym zawodem.
4. Starsze osoby z problemami mobilności, zachwianiami równowagi i ogólnym stanem etc.
5. Kobiety w ciąży i zła aura na dworze.
6. No i bóg wie jeszcze dlaczego, ot zwykłe widzi mi się ... :)

Od lat pracuję w gabinecie, ale nie widzę problemu aby ruszyć się od czasu do czasu do domu pacjenta.

Czasem wyjeżdżam z klientami firmowymi na szkolenia i wykonujemy zabiegi na konferencjach i sympozjach.

Niedawno zadzwoniła do mnie pacjentka z innego miasta, oznajmiła że bardzo jej zależy na moim zabiegu ale u siebie. Zapłaciła koszty delegacji, expres w dwie strony, cenę zabiegu z nadwyżką. Słowem ma się ten gest. A mnie to serdecznie ubawiło.

Kreatywność to podstawa :)

konto usunięte

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Moze tez warto o to zawalczyc, zeby osoba wymasowana => czytaj o bardziej pozytywnym podejsciu do swiata, w takich, bardziej rozowych okularach oglada swoj dom i swoja rodzine :)

Ale jasne, domowa menazeria, halasy tudziez ciekawscy czlonkowie rodziny moga skutecznie uniemozliwic jakiekolwiek rozluznienie sie...

konto usunięte

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

ja moze odpowiem z drugiej strony jako strona masowana. przy moim zabieganiu i braku czasu, czy koniecznosci znalezienia kogos kto zaopiekuje sie dzieckiem w razie checi masazu, masaz w domowym zaciszu byl zbawieniem. czulam sie bezpieczniej niz w gabinecie, mniej sie spinalam :), moglam umowic sie na dogodna dla mnie godzine, nie musialam leciec zestresowana czy zdaze przez korki na druga strone miasta (dojazd co najmniej godzinny), jedynym mankamentem byla temperatura w pokoju, ale tylko za pierwszym razem bo nie zdazylo sie porzadnie zagrzac. stworzylam sobie atmosfere ktora mi pasowala, swiece, kadzidla i muzyka, podkresle to raz jeszcze - czulam sie bardzo bezpiecznie. a najcudowniejsza rzecza bylo to ze potem moglam prosto po zejsciu ze stolu zawinac sie w kocyk i posiedziec tak w tym zrelaksowanym stanie albo polozyc sie bez koniecznosci konfrontacji ze swiatem zewnetrznym. nie musialam tez w napredce sie ubierac bo przyszedl nastepny pacjent. widze naprawde duzo pozytywow. gabinet jesli ma odpowiedni klimat to oczywiscie tez jest dobrym rozwiazaniem ale dla mnie ostatnio mniej dostepnym.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

No i pani Katarzyno o taki relaks po zabiegu właśnie chodzi :) To zupełnie na miejscu dosłownie i w przenośni. Tak trzymać.

Także z drugiej strony jako terapeuta rozumiem takie potrzeby, bo także czasami z zabiegów sam korzystam.

Powodzenia, pozdrawiam Piotr
Beata B.

Beata B. masaże i kursy -
dla osób
indywidualnych,masaż
ystów, rod...

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Łukasz Gajos:
Powiedz mi Beato co możesz uzyskać w gabinecie czego ja nie mogę uzyskać w domu u pacjenta?? Bo jeśli masz na myśli warunki i atmosferę to możemy baaaaardzo długo polemizować.


W gabinecie mam specyficzną energię, stworzoną po to, by pacjent mógł szybciej zdrowieć, relaksować się, zmieniać, efektywniej ze sobą pracować. Nie jest możliwe stworzenie czegoś takiego w 5 minut w domu pacjenta :) chyba że ktoś sam o taką energię dba :)Beata B. edytował(a) ten post dnia 09.01.10 o godzinie 16:58
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Wiesz, jak ktoś myśli o tym, czy mu dziecko w domu spazmów z tęsknoty nie dostaje albo ile mu dojazd z powrotem zajmie, albo, że jak skończycie to będzie musiał wyjść na ten cholerny deszcz, to wybacz, ale możesz się tą energią 3 razy okręcić, a pacjent się i tak nie zrelaksuje.

Oczywiście są ludzie, dla których to jest świetny pomysł, masaż w gabinecie. Niektórych nie trzeba przekonywać. Niektórym wystarczy zaproponować, żeby spróbowali i wybrali, co wolą. A z niektórymi nie ma szans, bo nie. Bo czasem tak w życiu jest, że ludziom jest dobrze w ich domach:)

Ze swojej strony dodam tylko, że ja np. nie lubię świeczek i nienawidzę wszelkiej maści kadzidełek. Jakby mi czymś takim zalatywało w gabinecie, to o relaksie możemy zapomnieć.
(Wiadomo, jak ja masuję, to mogę pacjentowi nawet fajerwerki zrobić, żeby mu miło było i nie będzie mi to przeszkadzało, a w każdym razie jakoś zniosę).
Pozdrawiam:)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

Beata B.:
Łukasz Gajos:
Powiedz mi Beato co możesz uzyskać w gabinecie czego ja nie mogę uzyskać w domu u pacjenta?? Bo jeśli masz na myśli warunki i atmosferę to możemy baaaaardzo długo polemizować.


W gabinecie mam specyficzną energię, stworzoną po to, by pacjent mógł szybciej zdrowieć, relaksować się, zmieniać, efektywniej ze sobą pracować. Nie jest możliwe stworzenie czegoś takiego w 5 minut w domu pacjenta :) chyba że ktoś sam o taką energię dba :)Beata B. edytował(a) ten post dnia 09.01.10 o godzinie 16:58

1. Oj to kompletnie zależy od ludzi :) Wmawianie iż u mnie jest lepiej niż u pacjenta, nie wróży niczego dobrego. To tak jakby wmawiać do czego jesteśmy zdolni a do czego nie. Chyba że w gabinecie jest jakaś nieziemska czakra :)

2. Jak temat zejdzie na energie, to do porozumienia już nikt nie dojdzie.

3. Myślę że warto trochę rozróżnić o jakich zabiegach mowa, bo subtelnie wyczuwam alternatywę kontra masaż leczniczy :) Warto to sprecyzować.

4. Możliwe jest jak najbardziej przekonanie o wybitnym charakterze naszego gabinetu pod względem energetycznym, klimatu, itd, natomiast jesli nie jesteśmy w stanie ocenić preferencji, oczekiwań pacjenta, itp. to długa jeszcze droga przed nami. A w tedy żadne energie nie pomogą.

pozdrawiam Piotr
Beata B.

Beata B. masaże i kursy -
dla osób
indywidualnych,masaż
ystów, rod...

Temat: JAK PRZEKONAĆ PACJENTA DO MASAŻU W GABINECIE?

1. Oj to kompletnie zależy od ludzi :) Wmawianie iż u mnie jest lepiej niż u pacjenta, nie wróży niczego dobrego. To tak jakby wmawiać do czego jesteśmy zdolni a do czego nie. Chyba że w gabinecie jest jakaś nieziemska czakra :)

Piotr, nie chodzi o ''wmawianie''. Ci którzy nie wierzą, bo nie czują i tak nie dadzą się przekonać. A zresztą wcale ich nie przekonuję :)

2. Jak temat zejdzie na energie, to do porozumienia już nikt nie dojdzie.

Do porozumienia nie dojdą ci którzy nie chcą dojść :)Zrozumienie jest podstawą porozumienia.
3. Myślę że warto trochę rozróżnić o jakich zabiegach mowa, bo subtelnie wyczuwam alternatywę kontra masaż leczniczy :) Warto to sprecyzować.

Jakikolwiek masaż by nie był - sprzyjająca energia gabinetu się przyda :)

4. Możliwe jest jak najbardziej przekonanie o wybitnym charakterze naszego gabinetu pod względem energetycznym, klimatu, itd, natomiast jesli nie jesteśmy w stanie ocenić preferencji, oczekiwań pacjenta, itp. to długa jeszcze droga przed nami. A w tedy żadne energie nie pomogą.

To nie o przekonania chodzi ale o efekty :)
Nie o ocenę oczekiwań pacjenta ale o to, w jaki sposób mu najlepiej na dany moment pomóc.



Wyślij zaproszenie do