Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

No właśnie. Co sądzicie o tej tematyce?

Jak na mój gust to urocza, zbiorowa mentalna masturbacja i próba emocjonalnego zaszantażowania świata "ja się tak czuję, wiec Ty musisz się zmienić."

Tyle tylko, że świat nieco się różni od ludzi z naszego otoczenia i raczej nasze emocje na niego nie wpłyną.

Ale hej, może się mylę. Może ktoś jest w stanie udowodnić, że sekret działa. Do dzieła :D

konto usunięte

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

Władysław O.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Tak na wstępie... Pan Artut rzucił mi wyzwanie. Ja i Teoria Sekretu, kontra Pan Artur i teoria że Sekret nie działa ;)
Będzie zapewne ciekawie ;) Zapraszam wszystkich do czytania!
Artur Król:
"ja się tak czuję, wiec Ty musisz się zmienić."

Pierwsze błędne założenie. Teoria Sekretu NIGDZIE nie mówi, że ktoś ma się zmienić abym ja się czuł lepiej. Ty I TYLKO TY masz wpływ na to co czujesz.
"if you knew your potential to feel good, you would have asked no one to be different so that you can feel good."
Tyle tylko, że świat nieco się różni od ludzi z naszego otoczenia i raczej nasze emocje na niego nie wpłyną.

JASNO I WYRAŹNIE jest powiedziane "you are not here to try to get the world to be just as you want it to be. You are here to create the world AROUND YOU that you choose, while YOU ALLOW THE WORLD AS OTHERS CHOOSE IT TO BE TO EXIST ALSO".
Ale hej, może się mylę. Może ktoś jest w stanie udowodnić, że sekret działa. Do dzieła :D

Tak, ja chętnie udowodnię ;)Maciej Wroński edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 14:44
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Władysław Ochojski:
Generalnie, żeby taki Sekret zadziałał, potrzebna jest o wiele większa wiedza, niż tylko "pomyśl a się spełni".

Zgadzam się absolutnie! ;)Maciej Wroński edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 14:36
Joanna K.

Joanna K. Trener biznesu i
rozwoju osobistego,
coach, konsultant
ds...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?


Tyle tylko, że świat nieco się różni od ludzi z naszego otoczenia i raczej nasze emocje na niego nie wpłyną.
Hej,

to moim zdaniem doskonała marketingowo bajka, w której jest... sporo prawdy. Nasze emocje mają wpływa na nas samych, a przez to mogą zmieniać się nasze relacje z otoczeniem, co już zmienia "eko-system" owego otoczenia właśnie.
"Sekret" jeżeli jest traktowany z przymrużeniem oka - nie zaszkodzi, a czegoś może nauczyć. Gorzej, kiedy ktoś ślepo uwierzy...

Cóż, już Kowboj w "Mulholland Drive" twierdził, że wszystko zależy od Twojego nastawienia i miał rację. Tyle, że on na tym nie zarobił, a autorzy "Sekretu" i owszem.
Michał Mącznik

Michał Mącznik Trener Praktycznej
Improwizacji

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.
Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.

Sukces sekretu jest potwierdzeniem, tego że:
- autorzy zapewne znają się na marketingu
- jako ludzie mamy tendencję do wierzenia w "czary" i inne cuda
- autorzy wykonali zapewne wiele pracy o której nie wspominają, aby odnieść ten sukces
Michał Mącznik

Michał Mącznik Trener Praktycznej
Improwizacji

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Maciej Wroński:
Ale hej, może się mylę. Może ktoś jest w stanie udowodnić, że sekret działa. Do dzieła :D

Tak, ja chętnie udowodnię ;)Maciej Wroński edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 14:44

Ja nawet nie jestem tak ciekaw samych efektów, bardziej metodologii tych badań :), podziel się proszę.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Piotr Wajszczak:
a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

E tam. "Sekret" powraca na rynek średnio co 20-25 lat w nieco zmienionej formie i zawsze w miarę szybko pada, więc kiepsko z tym potwierdzeniem.

Tym razem udało im się nieco bardziej z jednego, banalnego powodu - Vitale jest kumplem Oprah, a co Oprah poleca, choćby ostatni szajs, jej wierne fanki kupują masowo. Tak było i tym razem ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Maciej Wroński:
Tak, ja chętnie udowodnię ;)

Ok, to proszę o dowody :)

Konkretne, bo sukces sekretu jest mniej więcej takim dowodem na jego skuteczność, jak sukces Scjentologii na ich prawdziwość ich twierdzeń ;)

konto usunięte

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Według mnie , "sekret" sam w sobie, to oczywista oczywistość. Jednak już jako produkt dla mas , to całkiem inna bajeczka.

Autorzy wydając tą książkę, zrobili wiele dobrego dla klasy, średniej i tej pod nią. Wielu ludziom klapki z oczu same by się nie podniosły gdyby nie ta książka i film. Ludzie , rzecz jasna robią z igły widły biorąc to dosłownie, tak jak niektórzy biblię.

Idea samego "sekretu" wydaje się słuszna , zmień przekonania i widź siebie samego jako bogacza, to życie stanie się bajką, przy odpowiednim nakładzie pracy.

Jednak nie porozumieniem wydaje mi się, gdy ktoś myśli, że po przeczytaniu odpowiedniej ilości książek, przy odpowiednio intensywnym myśleniu zmaterializuje nowy: dom, samochód , chucka norrisa w salonie .

Kiedyś Napoleon Hill powiedział " Cokolwiek umysł ludzki jest w stanie wymyślić i w co uwierzyć, może też osiągnąć " no i miał facet rację :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Teraz pytanie, czy faktycznie tak stanie się bajką, to po pierwsze, a po drugie - czy to "widzenie siebie jako bogacza" wspomoże wyłożenie tego nakładu pracy, czy może odwrotnie, utrudni to?

konto usunięte

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Zmiana widzenia, samego siebie jako osobę bardziej wartościową demotywuje :D?

Władysław O.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Michał Mącznik:
Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.
Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.

Sukces sekretu jest potwierdzeniem, tego że:
- autorzy zapewne znają się na marketingu
- jako ludzie mamy tendencję do wierzenia w "czary" i inne cuda
- autorzy wykonali zapewne wiele pracy o której nie wspominają, aby odnieść ten sukces


Dokładnie to samo mówi każdy realista/pesymista/człowiek twardo stąpający po ziemi, którego spotykam. Sekret nie jest i NIGDY nie będzie wiedzą dla tego rodzaju ludzi. Dlaczego? Bo jak widać zamiast jej używać to wolą podejmować próby udowodnienia że nie działa. Tak już niektórzy mają :) I chwała im za to bo dzięki własnie takim zjawiskom mamy na świecie różnorodność :)
Michał Mącznik:Ja nawet nie jestem tak ciekaw samych efektów, bardziej metodologii tych badań :), podziel się proszę.

Sekret to NIE nauka i właśnie dlatego nie ma czegoś takiego jak metodologia badań. Poza tym ja nie prowadzę żadnych badań ;) I problem polega na to, że jedyne co mogę zaoferować to efekty ;)
Artur Król:
Tym razem udało im się nieco bardziej z jednego, banalnego powodu - Vitale jest kumplem Oprah, a co Oprah poleca, choćby ostatni szajs, jej wierne fanki kupują masowo. Tak było i tym razem ;)

Jeśli oglądałeś Sekret to zapewne wiesz, że Vitale żył w biedzie przez 15 lat a nawet był bezdomny. Z takimi ludźmi Oprah się raczej nie zadaje ;) Nie znam źródła wypowiedzi, ale wielokrotnie słyszałem już jak to Vitale sie wypowiadał, iż to właśnie dzięki wiedzy przedstawionej w Sekrecie stał się kim się stał ;)
Artur Król:
Ok, to proszę o dowody :)

Czy przykłady "zbieżności" tego co się działo w moim życiu (a także w życiu tych wszystkich którzy opisali podobne "zbieżności" w swoich życiach) z tym co było obiektem mojego "sekretowania" wystarczą? Zapewne nie. Jestem wręcz przekonany, że zostaną okrzyknięte "zbiegami okoliczności" !!! W takim razie krótko.

1) Świeżo upieczony absolwent. Zero doświadczenia. Wymarzone stanowisko. Prawie 100 kandydatów.Duże miasto. Potężna wręcz konkurencja. Kto dostał? Nie muszę odpowiadać. Z mojego podania podobno "biła jakaś dziwna energia i jak tylko je otworzyłem to wiedziałem, że chcę zatrudnić Ciebie", powiedział dyrektor jednocześnie mi gratulując. Moje biuro wyglądało prawie że identycznie jak to poprzednie... w mojej głowie. Każdy był pewien, że to po znajomości bo inaczej to niemożliwe... a jednak.

2)W głowie obraz wysp tropikalnych dojrzewał dłuższą chwilę... aż z niecałym $1000 dolarów i bez biletu powrotnego znalazłem się na Hawajach. Pragnąłem pracować i mieszkać "na plaży". Już drugiego dnia zostałem menadżerem w Swatchu (a podobno jest jakis kryzys i ciężko o pracę) w hotelu, którego jedna ściana wychodziła na ulicę, a druga na plażę. Mieszkanie "fartownie" znalazłem za niewiarygodną wręcz sumę 50 m od plaży i 10 min marszu (oczywiście plażą) do pracy. I mieszkanie i praca na Waikiki.
Michał Mącznik:
Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.
Maciej Wroński:
Piotr Wajszczak:
z punktu fizyki kwantowej wszystko ok
cala reszta wszystko ok

a czy działa :) no cóż autorzy filmu sa potwierdzeniem, że tak hehe
biją rekordy popularności.

BRAWO. Sukces Sekretu sam w sobie jest potwierdzeniem jego skuteczności.

Sukces sekretu jest potwierdzeniem, tego że:
- autorzy zapewne znają się na marketingu
- jako ludzie mamy tendencję do wierzenia w "czary" i inne cuda
- autorzy wykonali zapewne wiele pracy o której nie wspominają, aby odnieść ten sukces


Dokładnie to samo mówi każdy realista/pesymista/człowiek twardo stąpający po ziemi, którego spotykam. Sekret nie jest i NIGDY nie będzie wiedzą dla tego rodzaju ludzi. Dlaczego? Bo jak widać zamiast jej używać to wolą podejmować próby udowodnienia że nie działa. Tak już niektórzy mają :) I chwała im za to bo dzięki własnie takim zjawiskom mamy na świecie różnorodność :)

>Ja nawet nie jestem tak ciekaw samych efektów, bardziej metodologii tych badań :), podziel się proszę.

Sekret to NIE nauka i właśnie dlatego nie ma czegoś takiego jak metodologia badań. Poza tym ja nie prowadzę żadnych badań ;) I problem polega na to, że jedyne co mogę zaoferować to efekty ;)
Artur Król:
Tym razem udało im się nieco bardziej z jednego, banalnego powodu - Vitale jest kumplem Oprah, a co Oprah poleca, choćby ostatni szajs, jej wierne fanki kupują masowo. Tak było i tym razem ;)

Jeśli oglądałeś Sekret to zapewne wiesz, że Vitale żył w biedzie przez 15 lat a nawet był bezdomny. Z takimi ludźmi Oprah się raczej nie zadaje ;)Co zatem sprawiło że nagle zaczęła? Nie znam źródła wypowiedzi, ale wielokrotnie słyszałem już jak to Vitale sie wypowiadał, iż to właśnie dzięki wiedzy przedstawionej w Sekrecie stał się kim się stał ;)
Artur Król:
Ok, to proszę o dowody :)

Czy przykłady "zbieżności" tego co się działo w moim życiu (a także w życiu tych wszystkich którzy opisali podobne "zbieżności" w swoich życiach) z tym co było obiektem mojego "sekretowania" wystarczą? Zapewne nie. Jestem wręcz przekonany, że zostaną okrzyknięte "zbiegami okoliczności" !!! W takim razie krótko.

1) Świeżo upieczony absolwent. Zero doświadczenia. Wymarzone stanowisko. Prawie 100 kandydatów.Duże miasto. Potężna wręcz konkurencja. Kto dostał? Nie muszę odpowiadać. Z mojego podania podobno "biła jakaś dziwna energia i jak tylko je otworzyłem to wiedziałem, że chcę zatrudnić Ciebie", powiedział dyrektor jednocześnie mi gratulując. Moje biuro wyglądało prawie że identycznie jak to poprzednie... w mojej głowie. Każdy był pewien, że to po znajomości bo inaczej to niemożliwe... a jednak.

2)W głowie obraz wysp tropikalnych dojrzewał dłuższą chwilę... aż z niecałym $1000 dolarów i bez biletu powrotnego znalazłem się na Hawajach. Pragnąłem pracować i mieszkać "na plaży". Już drugiego dnia zostałem menadżerem w Swatchu (a podobno jest jakis kryzys i ciężko o pracę) w hotelu, którego jedna ściana wychodziła na ulicę, a druga na plażę. Mieszkanie "fartownie" znalazłem za niewiarygodną wręcz sumę 50 m od plaży i 10 min marszu (oczywiście plażą) do pracy. I mieszkanie i praca na Waikiki.

3) Kiedy potrzebowałem gotówki pojawiła się jednorazowa możliwość. Mniej jak 3-4h pracy (tzn to nawet nie była praca. Parę kliknięć na komputerze, dwa kroki tu i tam) przeistoczyła się w 10 tys PLN.

Przykładów można podawać jeden po drugim. Dla "realisty" to jednak zawsze będą ZBIEGI OKOLICZNOŚCI ;)Maciej Wroński edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 15:27

konto usunięte

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Wiadomo, że wyobrażanie sobie treningu ZAMIAST uczestniczenia w nim, również powoduje przyrost mięśni. Trening wyobrażeniowy jest ważnym elementem treningu sportowca.

Ale oprócz tego treningu, każdy sportowiec ciężko pracuje nad pozostałymi elementami, żeby osiągnąć cel. Siedząc w fotelu i myśląc sobie, jak świetnie będę się czuł wbiegając na metę półmaratonu w czasie poniżej 1:45 - i nie biegając -nie wypracuję sobie wytrzymałości. I tej części Sekret zupełnie nie ma.

Po przeczytaniu i obejrzeniu kilkukrotnym uważam, że przesłanie Sekretu to "Myśl, a będzie Ci dane". Skuteczne? Samo w sobie nie bardzo.Mateusz H. edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 15:29

Władysław O.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Mateusz H.:
Wiadomo, że wyobrażanie sobie treningu ZAMIAST uczestniczenia w nim, również powoduje przyrost mięśni. Trening wyobrażeniowy jest ważnym elementem treningu sportowca.

BRAWO.
Ale oprócz tego, każdy sportowieć ciężko pracuje, żeby osiągnąć cel. I tej części Sekret zupełnie nie ma.

Trzeba by najpierw zdefiniować czym jest "ciężka praca". Czy ciężka praca to masa czasu spędzona na podnoszeniu ciężkich ciężarów? :) Jeśli tak to rzeczywiście w sekrecie nie ma nic o ciężkiej pracy :))

Ale jeśli przez ciężką pracę rozumiesz coś mniej dosłownego (niż to co wyżej napisałem), a bardziej jako pracę "MENTALNO-FIZYCZNĄ" (czym jest prawdziwa kulturystyka) to powiem tak.
Dla mnie dźwiganie ciężarów to jest STRASZNIE CIĘŻKA PRACA.
Dla PRAWDZIWEGO kulturysty to NAWET NIE JEST PRACA. A JUŻ NA PEWNO NIE CIĘŻKA. Dla niego to jest to co KOCHA. I tak jak dla mnie ten cały wysiłek fizyczno-mentalny jest ciężką pracą, tak dla niego NIE.

P.S.
Poczyniłem założenie że Panowie którzy się pompują żeby straszniej wyglądać na ławkach i pod klatkami to nie kulturyści. Kulturysta (w moim przekonaniu) to ktoś taki jak muzyk - gra bo kocha. Czy granie może być ciężką pracą? ;)
Maciej Wroński

Maciej Wroński Trener psychologii
sukcesu,
www.iceconsulting.pl

Temat: Sekret - prawda czy kolosalna bzdura?

Władysław Ochojski:
To działa podobnie jak postanowienia noworoczne:) Raczej rzadko się spełniają:)


:)))
równie zabawane (naprawdę zabawne:)) co niecelne porównanie :)

Ale jeśli miało ono tylko przyrównać dwie "niezdolności" - realizacji noworocznych postanowień i zastosowania Sekretu to akurat bardzo celne :)

Pozdrawiam
MaciejMaciej Wroński edytował(a) ten post dnia 07.01.10 o godzinie 15:40

Następna dyskusja:

Czytanie fotograficzne - pr...




Wyślij zaproszenie do