Artur
Królica
"Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)
Temat: Jak uporać się z polską historią?
Polska historia jest zawsze naszym wrogiem - pisał kiedyś Stanisław Brzozowski.Ucz się, dziecko, polskiej mowy/ To przed domem to są groby - dodawał Julian Tuwim.
Jesteśmy produktem tej kulawej polskiej historii, więc zwiać się z niej raczej nie da - zawsze odezwie się jako nawyk, kompleks, typ wrażliwości.
Jak sobie radzić z tym dziedzictwem narodu dziejowo niespełnionego?
Jeśli nie da się odrzucić, to może da się ... zmienić? Czy można zmienić przeszłość? Zaprząc kalectwo do pracy! wzywał kiedyś Nietzsche. Jeśli kalectwo staje się narzędziem, przestaje być kalectwem - jeśli tym zaprzęgniętym do pracy kalectwem jest historia, przeszłość staje się czymś innym niż była do tej pory.
Może nic nie "zaprzęgać", tylko myśleć o tym, co było w naszej historii twórcze - Czuć się spowinowaconym z całą energią polską od Chrobrego do Wielopolskiego a nie znać, nie widzieć, zrąbać z ramienia zdechlactwo - jak sugerował wspomniany już Brzozowski.