Patrycja K.

Patrycja K. administracja i
marketing

Temat: depresja i EFT

Małgorzata Trzósło:
(podczas prac wiosennych na działce -
a propos,
które bardzo lubię -
oczywiście też w granicach rozsądku) taka myśl:
im więcej się pracuje fizycznie, tym mniej się ma czasu na depresję. ..... Dlaczego? ...... Z bardzo prostego powodu, kiedy
się jest zmęczonym fizycznie, to człowiek ma tylko w głowie odpoczynek.

Pozwolę sobie absolutnie się nie zgodzić. Chyba, że pod pojęciem "depresja" masz na myśli zwykłe codzienne smutki, chwilowego tzw. doła czy jakieś zmartwienie. Wtedy rzeczywiście praca w ogródku czy inna forma aktywności może być pomocna.
Zakładam jednakowoż, że mówiąc o depresji mamy tu na myśli poważną chorobę, obejmującą biochemię całego organizmu. Uwierz, że wtedy powyższe aktywności, nie tylko, że nie pomogą, ale też będą poprostu awykonalne. Wstanie z łóżka, umycie się i zjedzenie śniadania jest trudniejsze niż maraton, jezioro wpław itp.
Prawdziwa depresja nie jest wyborem, stylem życia, "na który ma się czas lub nie". Takie podejście uraża i krzywdzi wielu naprawdę bardzo chorych ludzi.....Patrycja Krasny edytował(a) ten post dnia 26.03.10 o godzinie 14:56

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

To prawda, kliniczna depresja jest nie tylko chorobą umysłu, ale również i ciała. Występuje silne osłabienie i bóle w różnych częściach ciała. Wysiłek fizyczny jest wtedy bardzo utrudniony. To tak jakby nastąpił spadek napięcia i żarówka "setka" nagle świeci jakby była 25W.

Aczkolwiek wysiłek fizyczny jako taki usprawnia funkcjonowanie całego ciała i wpływa kojąco na układ nerwowy, bo stymuluje wydzielanie endorfin, dlatego odpowiednio dostosowany wysiłek fizyczny dla osoby z kliniczną depresją, która jest już pod kontrolą, jest wskazany.

:)
Radek J.

Radek J. Nauczyciel, trener
EFT

Temat: depresja i EFT

Dla nocnych marków, albo posiadaczy nagrywarek

Czy świat oszalał?: Stres - portret zabójcy

0:35 TVP 2 środa, 31 marca 2010

FILM DOKUMENTALNY (Stress: Portrait of a Killer), Wielka Brytania, 2008 reż. John Heminway

Filmowy prezentują wyniki badań neurobiologa Roberta Sapolsky'ego oraz profesora Michaela Marmota prowadzonych nad niszczycielskim wpływem stresu na ludzki organizm. Okazuje się, że długotrwałe napięcie niekorzystnie wpływa na komórki nerwowe w mózgu, sprzyja rozwojowi miażdżycy i chorób serca, a także niezwykle groźnej dla zdrowia otyłości brzusznej. Kobiety, które w czasie ciąży są narażone na stres, rodzą dzieci, które w przyszłości częściej zapadają na schorzenia układu krążenia. Poziom stresu zależy od pozycji społecznej i zawodowej. Częściej i intensywniej denerwują się dyrektorzy i menadżerzy niż szeregowi pracownicy.Radek Jóźwiak edytował(a) ten post dnia 26.03.10 o godzinie 15:43

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Patrycja Krasny:
Małgorzata Trzósło:
(podczas prac wiosennych na działce -
a propos,
które bardzo lubię -
oczywiście też w granicach rozsądku) taka myśl:
im więcej się pracuje fizycznie, tym mniej się ma czasu na depresję. ..... Dlaczego? ...... Z bardzo prostego powodu, kiedy
się jest zmęczonym fizycznie, to człowiek ma tylko w głowie odpoczynek.

Pozwolę sobie absolutnie się nie zgodzić. Chyba, że pod pojęciem "depresja" masz na myśli zwykłe codzienne smutki, chwilowego tzw. doła czy jakieś zmartwienie. Wtedy rzeczywiście praca w ogródku czy inna forma aktywności może być pomocna.
Zakładam jednakowoż, że mówiąc o depresji mamy tu na myśli poważną chorobę, obejmującą biochemię całego organizmu. Uwierz, że wtedy powyższe aktywności, nie tylko, że nie pomogą, ale też będą poprostu awykonalne. Wstanie z łóżka, umycie się i zjedzenie śniadania jest trudniejsze niż maraton, jezioro wpław itp.

Potwierdzam. Tak samo, przy rzeczywistej depresji, rady aby rzucić się w wir pomagania innym są niepoważne.

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Marek Białach:
Potwierdzam. Tak samo, przy rzeczywistej depresji, rady aby rzucić się w wir pomagania innym są niepoważne.
Dokładnie, najpierw depresja kliniczna musi być ustabilizowana, czyli brak równowagi w neuroprzekaźnikach zbalansowany, dopiero potem można zabrać się za wysiłek fizyczny, lub pomaganie innym :)

Tak samo jak w przypadku złamanej kości, nie polecamy pacjentowi od razu rehabilitacji ruchowej, tylko najpierw składamy kość i czekamy aż się zagoi na tyle, aby ją zacząć "stymulować do życia" :)Katarzyna D. edytował(a) ten post dnia 26.03.10 o godzinie 16:04
Małgorzata M.

Małgorzata M. robię to, co kocham
i kocham to, co
robię :-)

Temat: depresja i EFT

Jakiś czas temu, już nie pamiętam na której grupie, tu na GL, ktoś napisał, że depresja to po prostu nieumiejetnośc zarządzania swoimi myślami. Mnie się to podoba, uważam, że takie spojrzenie na depresję daje siłę do wyjścia z niej, bo skoro doprowadziłem/doprawdziałam się swoimi myslami do takiego stanu, to zmieniając sposób myślenia mogę z niego wyjść.

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Małgorzata Mączka:
Jakiś czas temu, już nie pamiętam na której grupie, tu na GL, ktoś napisał, że depresja to po prostu nieumiejetnośc zarządzania swoimi myślami. Mnie się to podoba, uważam, że takie spojrzenie na depresję daje siłę do wyjścia z niej, bo skoro doprowadziłem/doprawdziałam się swoimi myslami do takiego stanu, to zmieniając sposób myślenia mogę z niego wyjść.
To prawda, ale nie dotyczy to kazdej depresji. Sa depresje, ktore wynikaja z wadliwych wzorcow myslenia i taka depresje mozna zlikwidowac za pomoca nauczenia sie, jak zarzadzac swoimi myslami. Jednak sa tez depresje, ktore wynikaja z wadliwie dzialajacych organow. Czyli tak jak w przypadku cukrzycy: jedna wynika z bardzo zlego odzywiania, a druga z wrodzonego uszkodzenia trzustki. W tym drugim przypadku, choc nie wiem jak zmienialibysmy nawyki zywieniowe, to nie wystarczy do prawidlowego funkcjonowania.

Dlatego mowienie osobie z ciezka depresja kliniczna "zmien myslenie, a bedzie ci lepiej", jest naduzyciem.
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Hmm... pomagać innym, to rzeczywiście trochę nie na miejscu, bo samemu jest się "w dole".
Co do depresji klinicznej, to moja wiedza jest ograniczona, jednakże zgadzam się z Kasią, że zmiana sposobu myślenia jest tak trudna, jakby nagle komuś powiedzieć, że jutro polecisz w kosmos. ......

Widzę tutaj jednak cień nadziei, bo to przy dużej determinacji i chęci wyjścia z depresji, może zapoczątkować pojawieniem się już samej myśli o zmianie (a to już jest coś).

Aby zmienić swój sposób myślenia, polecam cały czas wspaniałe działanie EFT, ..... potem kurs asertywności itd. (dobre by było również zmienić miejsce zamieszkania, środowiska, zmiana pracy ......, ale to dla tych odważnych, więc proszę się za bardzo tym nie sugerować)

Co jednak cały czas (Patrycjo) podkreślam, ważny jest wysiłek fizyczny (jak powiedziała Kasia o endorfinach) i to nie ten, że mogę sobie wyjść na spacerek w górki, czy też mam dzisiaj czas popracować na działce i też to robię......... tylko konieczność tych czynności (to tak, jakby pigułka innego rodzaju)!
Bo...... czy widzieliście rolnika, który ma np.2 krowy, 2 świnie, 7 kur i np.2ha ziemi, i któremu nie chciałoby się wstać z łóżka? ......... Albo pszczole, czy mrówce, której nie chce się pracować, ....... albo larwie, której nie chce się wyjść z kokona............i przemienić w motyla?!

Świat roślin i zwierząt w brew pozorom dużo może nas nauczyć. Tylko chciejmy to dostrzegać, co jest naturalne i proste, czyli prawa natury.

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Małgorzata Trzósło:
Co jednak cały czas (Patrycjo) podkreślam, ważny jest wysiłek fizyczny (jak powiedziała Kasia o endorfinach) i to nie ten, że mogę sobie wyjść na spacerek w górki,

Małgosiu,
Gdy osobę dopada depresja - ta kliniczna, to ona ma tak mało siły, że wstanie z łózka jest wyczynem, a co dopiero zmiana miejsca zamieszkania czy pracy. Sukcesem juz będzie jeśli uda sie taką osobę namówić do pójścia do terapeuty.
Patrycja K.

Patrycja K. administracja i
marketing

Temat: depresja i EFT

Małgorzata Trzósło:
Bo...... czy widzieliście rolnika, który ma np.2 krowy, 2 świnie, 7 kur i np.2ha ziemi, i któremu nie chciałoby się wstać z łóżka? .........

Tak, owszem, widziałam, niejeden taki przypadek. A znam też kilka pośrednio, z opowieści zaprzyjaźnionego psychiatry.
I tym właśnie ludziom, z uwagi na miejsce zamieszkania (poza miastem), wykształcenie oraz brak dostępu do informacji na temat depresji, dostępność lekarzy, było najtrudniej. Bo spotykali się z największym niezrozumieniem ze strony otoczenia, które zarzucało im lenistwo, brak chęci "by wziąć się w garść", niechęć do zajmowania się pracą, dziećmi itp. Nierzadko zakończenie było dramatyczne :-/
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Dlatego mówię, że kliniczna jest pojęciem odrębnym i może trzeba by było stworzyć nowy wątek.
A tak w ogóle to takimi sprawami, to już zajmują się specjaliści tzn. lekarze.

Większość ludzi ma jednak "normalną" depresję, nie kliniczną.

A propos zmiany sposobu myślenia, polecam film "Misja" z muzyką Enio Moricone (to chyba tak się pisze?).
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Patrycja Krasny:
Małgorzata Trzósło:
Bo...... czy widzieliście rolnika, który ma np.2 krowy, 2 świnie, 7 kur i np.2ha ziemi, i któremu nie chciałoby się wstać z łóżka? .........

Tak, owszem, widziałam, niejeden taki przypadek. A znam też kilka pośrednio, z opowieści zaprzyjaźnionego psychiatry.
I tym właśnie ludziom, z uwagi na miejsce zamieszkania (poza miastem), wykształcenie oraz brak dostępu do informacji na temat depresji, dostępność lekarzy, było najtrudniej. Bo spotykali się z największym niezrozumieniem ze strony otoczenia, które zarzucało im lenistwo, brak chęci "by wziąć się w garść", niechęć do zajmowania się pracą, dziećmi itp. Nierzadko zakończenie było dramatyczne :-/

Nie o to mi chodziło.
W tym przypadku (Patrycjo) bardzo ważną rzeczą jest to, aby być (żyć) we właściwym miejscu we właściwym czasie...... . Dla jednego duże miasto będzie koszmarem, a dla drugiego niedogodności związane z życiem na wsi. Każdy z nas dokonuje jakieś wybory i ...... chyba cały sęk w tym aby być zadowolonym z tego, co się wybiera.

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Małgorzata Trzósło:
Dlatego mówię, że kliniczna jest pojęciem odrębnym i może trzeba by było stworzyć nowy wątek.
A tak w ogóle to takimi sprawami, to już zajmują się specjaliści tzn. lekarze.

Większość ludzi ma jednak "normalną" depresję, nie kliniczną.

Wiekszość tych ludzi nazywa depresją stany emocjonalne, które nie są kwalikowane jako depresja. I m.in. z tego powodu osoby z depresją kliniczną spotykają sie z niezrozumieniem i odrzuceniem "bo mi przecież pomogło skopanie ogródka, to Tobie też powinno wystarczyć".
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Marku, ......... to, jakie ważne informacje mógłbyś jeszcze przekazać (bo widzę, że moja wiedza jest niczym w porównaniu z Twoją) dla ludzi, którzy mają tą "niezwykłą" i "zwykłą" depresję, aby z niej wyjść (bo w zasadzie po to ten wątek założyłam). Może, jakie ustawienia były by na początek (tzn. ogólnoneutralne) dobre?
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Radku, dziękuję za informację. To z pewnością będzie ciekawy program.

A, co do depresji, (bo boję się już cokolwiek powiedzieć) to jeszcze, z mojej strony, polecam książkę Eckharta Tolle "Potęga teraźniejszości".
Daniel Częstki

Daniel Częstki senior php developer

Temat: depresja i EFT

Krystian S.:
Pewien hinduski mistrz powiedział kiedyś:

Jeśli chcecie nauczę was niezwykle skutecznej techniki. Jej skuteczność sięga 100%. Jest to technika popadania w depresję. Jeśli chcesz popaść w depresję zacznij stawiać w życiu na pierwszym miejscu siebie, a na drugim miejscu innych ludzi. Będziesz zdziwiony jak szybko ta technika zadziała... :-)

Jeśli się dobrze zastanowić, to chłop wiedział co mówi...

to ciekawe bo sądze ze jest wlasnie odwrotnie. czesto stawianie kogos na pierwszym miejscu a siebie dalej powoduje ze mozna wplatac sie w to bagno. nie interesuje mnie co mowi nawet najwiekszy mistrz.

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Daniel Częstki:
Krystian S.:
Pewien hinduski mistrz powiedział kiedyś:

Jeśli chcecie nauczę was niezwykle skutecznej techniki. Jej skuteczność sięga 100%. Jest to technika popadania w depresję. Jeśli chcesz popaść w depresję zacznij stawiać w życiu na pierwszym miejscu siebie, a na drugim miejscu innych ludzi. Będziesz zdziwiony jak szybko ta technika zadziała... :-)

Jeśli się dobrze zastanowić, to chłop wiedział co mówi...

to ciekawe bo sądze ze jest wlasnie odwrotnie. czesto stawianie kogos na pierwszym miejscu a siebie dalej powoduje ze mozna wplatac sie w to bagno. nie interesuje mnie co mowi nawet najwiekszy mistrz.
Myślę, że owemu mistrzowi NIE chodziło o to, aby zacząć stawiać innych na pierwszym miejscu, a siebie na drugim. Chodziło mu o to, że wszyscy, niezależnie czy to ja, czy ty, czy oni, jesteśmy równi. Dlatego stawianie SIEBIE na pierwszym miejscu i traktowanie innych jak gorszy gatunek prowadzi do depresji. Dlatego ani stawianie siebie na pierwszym miejscu, ani stawianie innych na pierwszym miejscu nie jest dobrą receptą. Jesteśmy równi i nikt z żadnych powodów nie zasługuje na wywyższanie się ponad innych.

Warto pamiętać, że szczęśliwi są tylko ci, którzy potrafią prawdziwie kochać: siebie, innych, świat. Natomiast zaprzeczeniem miłości NIE jest nienawiść, jak powszechnie się sądzi, tylko IZOLACJA i SAMOTNOŚĆ, czyli rozłączenie od innych. Ludzie w depresji cierpią na niesamowite poczucie samotności, odłączenia od świata i innych. Natomiast niezdrowy egoizm, polegający na wywyższaniu się nad innych, stawianiu siebie jako najważniejszą osobę na świecie, doprowadzi wkrótce do tego, że inni taką osobę powoli opuszczą. I tym sposobem stanie się ona samotna, a wtedy już tylko krok od depresji. I to miał Gandhi na myśli mówiąc, że dobra recepta na depresję, to stawianie siebie na pierwszym miejscu, czyli nie liczenie się z innymi, bo w końcu zostaniesz sam jak palec.

Jest jeszcze jedna ważna rzecz w rozważaniu powyższych spraw. Aby zacząć traktować innych jako równych sobie, trzeba do tego dorosnąć. Dziecko jest całkowicie egoistyczne i egocentryczne, bo Ego dopiero się rozwija, buduje, rośnie. W tym stadium liczy się tylko Ja, bo to jest potrzebne do prawidłowego rozwoju i zbudowania zdrowego Ego, które potem, już ukształtowane, pewne siebie, będzie w stanie zwrócić się na zewnątrz i dzielić sobą. Na tym etapie Ego jeszcze nie ma odpowiedniej perspektywy, aby widzieć innych jako równych.

Niestety, u wielu rozwój zdrowego Ego zostaje zaburzony i nie dorasta ono do dojrzałości, dlatego nawet w dorosłym życiu wizja innych jako równych, jest po prostu zagrażająca. Dlatego pomysły o bezinteresownym pomaganiu wydają się pomyłką, bo niedorosłe Ego ciągle ma potrzebę robienia wszystkiego "pod siebie".

Mistrzowie duchowi wielu kultur mówią, że rozwój duchowy polega na rezygnacji z Ego. I owszem, ale zrezygnować z Ego mogą tylko ci, którzy osiągnęli pełen dojrzały jego rozwój. Nie można rezygnować z czegoś, czego się po prostu nie ma. Dlatego większość osób nie osiągnie owego stopnia rozwoju, o którym ci mistrzowie mówią. Niedorozwinięte Ego będzie bardzo buntowało się przeciwko takim sugestiom.

Natomiast ci szczęśliwcy, którzy dotrą do tego stopnia rozwoju, nagle poczują, że tak naprawdę granic Ego nie ma. Wtedy Ja rozszerza się z jednostki na innych. Wtedy zacierają się granice między Ja i Ty. Wtedy nie ma różnicy, czy robię coś dla siebie, czy dla innych. Ja i inni, to Jedno. Jeśli robię coś dla innych, to doświadczam tego tak, jakbym robił/a to dla siebie.

To jest wysoki poziom rozwoju duchowego i może nastąpić tylko wtedy, gdy Ego po osiągnięciu pełnego zdrowego rozwoju usuwa się w cień i jest tylko narzędziem przetrwania, a nie przewodnikiem dyktującym warunki. W przeciwnym razie, NIEUSTANNE dzielenie się sobą, traktowanie innych ZAWSZE na równi, czy robienie czegoś dla nich ZAWSZE w bezinteresowny sposób, będzie w najlepszym wypadku męczące, a w najgorszym doprowadzi do skrajnego wyczerpania.
Małgorzata T.

Małgorzata T. Tłumacz
przysięg.j.niem.,
EFT-Tapping,
nauczyciel

Temat: depresja i EFT

Dziękuję Kasiu za wypowiedź.... to jest jak gdyby koronacja tych wszystkich rozważań i ................ z pewnością każdy może sobie wybrać, co chce z tych przemyśleń i zastosować w swoim żuciu ............( oczywiście jeżeli jest człowiekiem kreatywnym i stwarzającym siebie samego każdego dnia z miłością).

Dziękuję Kasiu za to, że tak pięknie potrafiłaś ubrać w słowa tak trudne, ale i jak ważne kwestie!!! :-)))

Jeżeli macie jeszcze coś fajnego (twórczego) do dodania to zapraszam:-)))

konto usunięte

Temat: depresja i EFT

Jeszcze nie teraz. Jeszcze nie tu.Potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Wtedy usunę się w cień. Kto to mówi?
Patrycja K.

Patrycja K. administracja i
marketing

Temat: depresja i EFT

Twoja wypowiedź nie brzmi optymistycznie. Nie podoba mi się to "usuwanie się w cień"....
Może z uwagi na przypadki, które miałam w bezpośrednim otoczeniu,
jestem pod tym względem przeczulona. Jeśli potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy, to napisz. Nie ma sytuacji bez wyjściaPatrycja Krasny edytował(a) ten post dnia 28.03.10 o godzinie 14:38

Następna dyskusja:

Depresja vs EFT




Wyślij zaproszenie do