Barbara S.

Barbara S. obsługa klienta,
kadry, hr,
rekrutacje,
księgowość

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??
nie ma sensu, moim zdaniem
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?
nie, miłość nie polega na unicestwieniu własnego ja, prędzej czy później to się zemści
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??
tak,
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??
albo jest egocentrykiem, albo nie wie, że nam tego brakuje
zwłaszcza, gdy mu o tym nie mówimyBeata J. edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 21:50

konto usunięte

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??
Jeżeli robi to z własnej woli ?
Dlaczego nie. Może uzna,że pasje partnera są bardziej pasjonujące ? :)
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?
Nie wiem, czy zainteresowania są naszym ja ?
Patrz, czy nie ksiądz :))
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??
Tchórzostwo ? Raczej kompleksy.
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??
Po co wpływać na kogoś i próbowac go zmienić ?
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??

To zależy od mnóstwa rzeczy.

Zacznijmy od podstawowych: z jakiego powodu to robi – jeśli np. nagle zaczyna ją kręcić wspinaczka i porzuca dla niej zbieranie znaczków to chyba OK., nie?

Ale jeśli robi to tylko dla drugiej strony a sama tak naprawdę nie ma ochoty – to coś tu jest nie tak.

I nie mówię tu o sytuacji, gdy wchodzisz w coś po to żeby to poznać – ale już wiesz, sprawdziłaś, że to nie to a nadal w tym trwasz. Dla mnie – lekko chore.

Problem widzę w tym, że robi się coś „dla kogoś” zapominając albo co gorsza kosztem siebie. I znów pewna doza poświęcenia jest potrzebna ale trzeba znać umiar. Pozostać sobą.
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?

Oczywiście że można i takie rzeczy się dzieją. Dla mnie w większości przypadków (99,9%) jest to chore.

W związku najpierw mają być szczęśliwi partnerzy – niejako „sami” bo co dasz jak sama tego nie masz i jedynym źródłem satysfakcji jest związek?
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??

Nie ważne jak się to nazwie.

Lęk nie jest dobrym sposobem na relację.

Jak nie zrozumie, bo np. jest zaborczy albo po prostu głupi – wielu innych zrozumie.

Im szybciej tym lepiej.
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??

A powinien?

Znów jakaś droga dookoła.

Mężczyźni są bardzo prości i nie należy zakładać, że jak się coś da do zrozumienia piąte przez dziesiąte to się domyślą.

Dlatego – zachęcać do rozwijania pasji.

Rozwijać swoje nawet pomimo jego sprzeciwu – jeśli w ogóle nastąpi.

W zależności od pasji – bo czasem sprzeciw jest uzasadniony jeśli coś jest np. niebezpieczne dla życia. Czyli ważne jest co powie – jeśli w ogóle sprzeciw nastąpi.

„Nie bo nie”

„Nie podoba mi się to, ponieważ … i tu jakiś w miarę rozsądny argument (chcę więcej czasu spędzać z Tobą, to zagraża Tobie, nam, …)

Forma tez jest ważna:

„Zabraniam”

„Proszę Cię, nie rób tego”.

W pierwszym przypadku wrr…..

Podsumowanie

Każda sytuacja jest dla nas sprawdzianem – być może okaże się, że mamy do czynienia z niewłaściwą osobą, dziwaczną, zaborczą, pokręconą. I lepiej, żeby to wyszło teraz niż za 5, 10 lat. Bo być może jeszcze da się coś zrobić.

Takie jest moje zdanie…
Beata K.

Beata K. odkryć źródło w
sobie :)

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Darek Świerk:
Takie jest moje zdanie…
zgadzam się, fajnie chciało Ci się to rozpisać :)

konto usunięte

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??

a co to ma do sensu lub jego braku? To tylko dowod na to, ze jedna z osob jest jednostka "Alfa".
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?

nie rozumiem, gdzie tu trace wlasne "ja".
Kiedys tylko czytalam i czytalam, a teraz sport zauwazam.
Zatracam swoje ja, bo ktos kiedys zarazil mnie narciarstwem?
Bzdura do kwadratu.
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??

to tylko dowod na wlsana nieomylnosc. zeby dowiedziec sie, co kto mysli, trzeba tego ktosia zapytac.
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??

a musi? To tak, jak z liczeniem, kto komu, ile herbat w ciagu tygodnia zrobil.Dorota J. edytował(a) ten post dnia 25.04.10 o godzinie 19:10

konto usunięte

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?

Można, tylko po co. I jakie konsekwencje to przyniesie? "Ja" w końcu o sobie przypomni, prędzej czy później.
Partnerzy powinni co najmniej akceptować swoje zainteresowania - w idealnej sytuacji wspierać i podziwiać, próbować.Joanna Gasik edytował(a) ten post dnia 25.04.10 o godzinie 19:23
Remigiusz Mielczarek

Remigiusz Mielczarek dziennikarz,
konferansjer,
specjalista ds. PR,
rzecznik p...

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??

Ad.1 Bez sensu... Każdy niech ma swoje, a druga strona niech pozwala je rozwijać.
Ad.2 Nie można. Nie powinno się. To szkodliwe.
Ad.3 Partner powinien znać nasze pasje, bo one są arcyważnym elementem nas samych. I powinien je akceptować.
Ad. 4 Poważnie porozmawiać z partnerem. Jeśli naprawdę kocha, to się zmieni. Jeśli się nie zmieni, to znaczy, że nie kocha.
Monika S.

Monika S. always look on the
bright side of life
:)

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??

jesli sie okaze, ze zupelnie zdrowo polknela bakcyla na cos innego - to dlaczego nie?
2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?

mozna (tzn. - zdarza sie, ze ludzie zapominaja), ale raczej nie powinno sie :)
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??

niekoniecznie tchorzostwo, ale jak taki zwiazek funkcjonuje to sobie nie wyobrazam - zbieram znaczki po kryjomu? :)
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??

pierwsze primo - moze partner nie jest typem pasjonata i tak ma, wiec dlaczego mamy mu na sile szukac hobby? moze na tym etapie swojego zycia ma wazniejsze sprawy na glowie, np. nauka?

drugie primo - co znaczy, ze partner nie odwzajemnia sie tym samym? kocham robic zdjecia i mnie do tego zachecac nie trzeba :)

nie musi wiec zachecac, wystarczy, zeby nie przeszkadzal :PMonika S. edytował(a) ten post dnia 26.04.10 o godzinie 13:05
Spawn K.

Spawn K. pracownik fizyczny,
styropoz

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??


-ma sens jesli druga strona tego chce a nie jest do tego zmuszana.ale mozna wpaść we własne sidła,zaraziłem żone grą na przegladarke internetową i teraz nie mogę jej od komputera odpędzić
Mikołaj N.

Mikołaj N. Ekonomista

Temat: miłość a pasje i tego konsekwencje...

Barbara Stańkowska:
1. czy związek ma sens kiedy jedna ze stron przyjmuje zainteresowania drugiej zapominając o swoich??

Jeśli przyjmujesz jako zainteresowania wyżej wspomniane narty, rower, a do tego muzea, kina itede, a zapominasz o własnych zainteresowaniach takich jak palenie marichuany i gapienie się w TV to jest to w porządku. A na odwrót jest nie w porządku. Chyba że następny mesjasz okaże się hippisem :D

2. czy w imię miłości można zapomnieć o własnym "ja" kiedy zupełnie coś innego wcześniej nas interesowało?

O "ja" zapomnieć się nie da. To raczej "ja" może stwierdzić, że ma nową zabawkę (partner) a wszystko inne gdzieś.
3. czy jest to tchórzostwo kiedy nie mówimy partnerowi o swoich pasjach myśląc że tego nie zrozumie??

Nie dość że tchórzostwo to jeszcze decydowanie za partnera, co zrozumie, a czego nie.
4. co zrobić kiedy my zachęcamy partnera do rozwijania jego pasji a partner się nie odwzajemnia tym samym??

Cokolwiek. A musi się odwzajemniać tym samym ?



Wyślij zaproszenie do