Michał Spisak

Michał Spisak Architekt uprawniony

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Narzekamy co się nie udało, jak nas zraniono... a może problem jest gdzie indziej.
Do zdobycia wymarzonej pracy czynimy przygotowania: studia, języki, kursy rozmaite, bieganie ze spotkania na spotkanie; godziny, miesiace, lata "za biurkiem",... a co zrobić, żeby związek się udał -
- JAK SIĘ "PRZYGOTOWAĆ"?

Czy zastanawialiście się nad tym, podjęliście jakieś dodatkowe działania, wysiłki w celu, np rozwoju samych siebie, aby w przyszłości było komuś z Wami dobrze?
Magdalena Dworzyńska

Magdalena Dworzyńska Specjalista ds.
zamówień publicznych

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Zrozumienie tego, co robiło się nie tak.
Zrozumienie siebie. Bo bez tego, nikt nas nie zrozumie.
Otwarcie się.
Uświadomienie sobie, jak ważna jest rozmowa.
Mówienie prosto, bez aluzji, bo kobiety mają to do siebie, że czasami nadinterpretują.
Nie zakładanie, że jak coś raz się wydarzy, to się powtórzy.Magdalena D. edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 11:54
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Zainwestowałam sporo gotówki w warsztaty rozwoju osobistego, treninigi psychologiczne. Jeden z takich warsztatów (intensywny, trwający 2 miesiące )przewrócił moje życie do góry nogami, sprawił, że zamiast kierować się rozsądkiem, kalkulacją, analizowaniem sytuacji, partnera, związku zaczęłam zwracać uwagę na to co CZUJĘ - (miałam przyblokowaną zdolność odczuwania i zagłuszałam wiele uczuć). Rezultaty zaczęły być prawie natychmiastowe :)

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

wizyta u fryzjera (nie dotyczy Samsonów)|kosmetyczka | zakup kilku nowych ciuchów (ważne: bielizna!!!) |trochę ćwiczeń wydolnościowych (na wypadek, gdyby dynamika rozwoju wydarzeń była znaczna)|szeroki uśmiech i cała naprzód ku nowej przygodzie!

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

zaakceptowanie samego siebie i postawienie SOBIE pewnych zasad, ktorych bedziemy przestrzegac i....realizowanie pozywszego.
Kasia O.

Kasia O. Prawnik, Instytucja
państwowa

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Justyna Mikuła:
wizyta u fryzjera (nie dotyczy Samsonów)|kosmetyczka | zakup kilku nowych ciuchów (ważne: bielizna!!!) |trochę ćwiczeń wydolnościowych (na wypadek, gdyby dynamika rozwoju wydarzeń była znaczna)|szeroki uśmiech i cała naprzód ku nowej przygodzie!

dobra recepta - dodałabym solarium (cóż żeby nie wypasc blado w tej nowce bieliznie), te ćwiczenia, to przede wszystkim na określoną partie mięśni...
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Kasia K.:
zaakceptowanie samego siebie i postawienie SOBIE pewnych zasad, ktorych bedziemy przestrzegac i....realizowanie pozywszego.

Kasiu, moją zasadą jest teraz "ufam temu co czuję" i o niebo łatwiej mi żyć ! Zgadzam się, że postawienie SOBIE pewnych zasad i konsekwentne przestrzeganie ich daje spokój, poczucie komfortu ,że postępuje się w zgodzie ze sobą :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Lidia Polita:
Kasia K.:
zaakceptowanie samego siebie i postawienie SOBIE pewnych zasad, ktorych bedziemy przestrzegac i....realizowanie pozywszego.

Kasiu, moją zasadą jest teraz "ufam temu co czuję" i o niebo łatwiej mi żyć !


a ja nie ufam temu co czuje, tylko rozumowi :) jestem realistka i staram sie nie kierowac sercem, bo oszukuje skubane :)
Zgadzam się, że postawienie SOBIE pewnych zasad i konsekwentne przestrzeganie ich daje spokój, poczucie komfortu ,że postępuje się w zgodzie ze sobą :)
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Kasia K.:
>> a ja nie ufam temu co czuje, tylko rozumowi :) jestem realistka i
staram sie nie kierowac sercem, bo oszukuje skubane :)
Hmmm, nie chodzi o kierowanie się sercem tylko czymś co niektórzy nazywają intuicją a ja po prostu zwracaniem uwagi na pewne symptomy typu ukłucie w sercu, niepokój, opór, ale też podekscytowanie, ulga , komfort - przypomina to bardziej wsłuchiwanie się w siebie , w swoje odczucia na poziomie duszy i ciała. Nie miałam na myśli poddawania się uczuciu, fascynacji i wysłania rozumu na urlop :PLidia Polita edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 12:33

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Magdalena D.:
Zrozumienie tego, co robiło się nie tak.
Zrozumienie siebie. Bo bez tego, nikt nas nie zrozumie.
Otwarcie się.
Uświadomienie sobie, jak ważna jest rozmowa.
Mówienie prosto, bez aluzji, bo kobiety mają to do siebie, że czasami nadinterpretują.
Nie zakładanie, że jak coś raz się wydarzy, to się powtórzy.Magdalena D. edytował(a) ten post dnia 13.10.08 o godzinie 11:54


Zrozumienie siebie ..o bez tego nikt nas nie zorzumie..i potezna nie doceniana moc rozmowy. Milosc jak kazda relacja jest oparta na rozmowie...i mowienie prosto, bez aluzji, ez manipulacji..po co sobie komplikowac zycie...

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

jeśli szukacie narzeczonego, to chyba nawet warto zainwestować w żelowo-akrylowe szpony.

jeśli wybranka będziecie uploadować z internetu, to dobrze wyposażyć się w kamerkę i takie słuchaweczki z mikrofonem (w kolorze bielizny).

przećwiczyć robienie fotek komórką (bo 'misiaczka' po tygodniu trzeba mieć na tapecie telefonu).

popracujcie tez konceptualnie - jakieś fajne pomysły komciuszki na nk i opisy na gg mogą przydać się niespodziewanie.

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

i najważniejsze: dużo siedzieć na GL - często czytać i komentować na "Aby mieć..." oraz lokalnych grupach dedykowanych wyrywaniu lachonów.

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Justyna Mikuła:
i najważniejsze: dużo siedzieć na GL - często czytać i komentować na "Aby mieć..." oraz lokalnych grupach dedykowanych wyrywaniu lachonów.
dobre:D:D:D:D
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Agnieszka Podpała:

..i potezna > nie doceniana moc rozmowy. Milosc jak kazda relacja jest oparta na > rozmowie...

Chyba nic nie robi tyle szkody w związku jak brak rozmowy, zakładamy, że ta druga strona: myśli podobnie jak my, ma podobne priorytety, ma podobne potrzeby. Bez informowania się nawzajem o swojej odmienności jest trudno, niezrozumiale, niepewnie i ogólnie przypomina to błądzenie we mgle.

konto usunięte

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Lidia Polita:
Agnieszka Podpała:

..i potezna > nie doceniana moc rozmowy. Milosc jak kazda relacja jest oparta na > rozmowie...

Chyba nic nie robi tyle szkody w związku jak brak rozmowy, zakładamy, że ta druga strona: myśli podobnie jak my, ma podobne priorytety, ma podobne potrzeby. Bez informowania się nawzajem o swojej odmienności jest trudno, niezrozumiale, niepewnie i ogólnie przypomina to błądzenie we mgle.

Swiete słowa- wiele laczy, ale nie ma ludzi o identcyznych charaketrach. Rozmowa z partnerem pozwala nam wejrzec w niego i w siebie samcyh, i trudno ay zwiazek byl udany, gdy ktos unika rozmow( no chyba ze unika akurat z nami przy tym oabarczajac nas wina za to ze slonce nie swieci )
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Justyna Mikuła:
i najważniejsze: dużo siedzieć na GL - często czytać i komentować na "Aby mieć..." oraz lokalnych grupach dedykowanych wyrywaniu lachonów.
świetne :))))
generalnie przebywać tam gdzie są owe lachony, a masowo siedzą w necie jak widać :%
Piotr K.

Piotr K. Linux Engineer

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Lidia Polita:
Kasia K.:
zaakceptowanie samego siebie i postawienie SOBIE pewnych zasad, ktorych bedziemy przestrzegac i....realizowanie pozywszego.

Kasiu, moją zasadą jest teraz "ufam temu co czuję" i o niebo łatwiej mi żyć !

No fajnie... tylko ufanie temu co czuje, nie zawsze ulatwia, w koncu nie tylko jedna osoba tworzy zwiazek.
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Piotr K.:
Lidia Polita:
Kasia K.:
zaakceptowanie samego siebie i postawienie SOBIE pewnych zasad, ktorych bedziemy przestrzegac i....realizowanie pozywszego.

Kasiu, moją zasadą jest teraz "ufam temu co czuję" i o niebo łatwiej mi żyć !

No fajnie... tylko ufanie temu co czuje, nie zawsze ulatwia, w koncu nie tylko jedna osoba tworzy zwiazek.

Ujmę to nieco innaczej - "ufam temu co ODCZUWAM".Jeśli pytam partnera co się stało bo jest przygnębiony a on odpowiada NIC to moje ciało wysyła sygnał - w postaci zdziwienia i bardziej wierzę temu swojemu odczuciu niż jego zapewnieniu. Inna sprawa czy widząc niezgodność jego odpowiedzi z moim oczuciem coś z tym chcę zrobić czy nie... to już temat na inny wątek :)
Agnieszka C.

Agnieszka C. jeszcze barwniej niż
motoryzacja..
kosmetyki i wizaż

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Po niepowodzeniach w dotychczasowych związkach, zrobiłam sobie dosyć długą przerwę. Miałam czas na przeanalizowanie swoich błędów, szczególnie w sytuacjach, które się powtarzały, oczekiwań (jakich zachowań nie jestem w stanie zaakceptować w związku), możliwości (co ja mogę wnieść do związku, a na jakie ustępstwa nie jestem w stanie pójść za żadne skarby).. Warto jest dobrze poznać i pokochać siebie, zanim 'obarczymy' miłością tę Najwspanialszą Osobę na Świecie.
Michał Murawski

Michał Murawski SEM, FB Ads,
Performance
Marketing, freelance

Temat: Jak przygotować się do Udanego Związku?

Justyna Mikuła:
jeśli szukacie narzeczonego, to chyba nawet warto zainwestować w żelowo-akrylowe szpony.

O nie!! Nigdy w życiu!

No chyba, że takie wyglądające jak naturalne - co zdarza się w 1/1000 przypadków.

Może jestem dinozaurem pod tym względem, ale jak dla mnie kobieta nie powinna mieć sztucznych paznokci, rzęs, włosów i innych takich, bleee :P



Wyślij zaproszenie do