konto usunięte

Gdy przychodzi lato pot jest moim największym przeciwnikiem :( Może z powodu nadmiaru owłosienia albo też genetycznie ale ze 3 opaski na bieg muszę mieć a i tak zalewa oczy i powoduje, że mam gorsze czasy.
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(
Najprzyjemniej biega mi się w choćby lekko wietrzne dni co widzę po czasach i wydolności.

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?
Bartłomiej Wiśniewski

Bartłomiej Wiśniewski Car Fleet and
Telecomunication
Manager

Tomasz Symonowicz "Kat":
Gdy przychodzi lato pot jest moim największym przeciwnikiem :( Może z powodu nadmiaru owłosienia albo też genetycznie ale ze 3 opaski na bieg muszę mieć a i tak zalewa oczy i powoduje, że mam gorsze czasy.
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(
Najprzyjemniej biega mi się w choćby lekko wietrzne dni co widzę po czasach i wydolności.

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?
Trudny problem Tomku,

faktycznie przy pocie zalewającym oczy to największy dyskomfort . Nie wiem czy czapka może nie byłaby lepsza od opaski - większa powierzchnia chłonięcia.
Może biegaj wcześnie rano lub wieczorem kiedy jest chłodniej.
Przy temperaturach powyżej 25 stopni to faktycznie pocenie i odwadnianie to duży problem.
Może wtedy solić potrawy trochę więcej aby organizm gromadził większe zapasy wody. Nie wiem czy to zdrowe, ale jest to trik stosowany przed maratonami.
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone

konto usunięte

Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone

a co polecasz?
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Grzegorz Działa:
Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone

a co polecasz?
wszelkiego rodzaju izotoniki a jak nie masz pod ręką to rozcieńcz wodę z małą ilością soku, chociaż lepiej byłoby tę wodę trochę posłodzić i trochę posolić - tylko kto to wypije
Bartłomiej Wiśniewski

Bartłomiej Wiśniewski Car Fleet and
Telecomunication
Manager

Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone
Gdzieś czytałem o napojach hipotonicznych, hipertonicznych i izotonicznych.
Te pierwsze to chyba woda i soki, ale nie chciałbym skłamać bo gdzieś mi to w głowie dzwoni, ale nie dokładnie.
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

jeszcze jedno nasunęłó mi się na myśl. Trzeba pić przez wąski otwór taki jak w powerade czy innych napojach. Chodzi o to, że pijesz wtedy mniej a uczucie pragnienia spada. Jest to spowodowane tym, że wchłaniasz płyn już w jamie ustnej a nie dopiero w żołądku jak w przypadku picia z dużej butli.

konto usunięte

Ja teraz zrzucam, więc pije wodę. Czystą wodę czasem z sokiem cytrynowym.
Bartłomiej Wiśniewski

Bartłomiej Wiśniewski Car Fleet and
Telecomunication
Manager

Grzegorz Działa:
Ja teraz zrzucam, więc pije wodę. Czystą wodę czasem z sokiem cytrynowym.
Grzesiek co ma napój izotoniczny do odchudzania?
Przede wszystkim musisz zapewnić organizmowi mikroelementy, które wypociłeś bo w skrajnych przypadkach może to się skończyć śmiercią. Słyszałem kiedyś o chłopaku, który pił bardzo dużo wody podczas maratonu Londyńskiego i umarł z powodu utraty mikroelementów min potasu.
Jeśli chcesz się odchudzać musisz biegać długo - powyżej półgodziny.
Jest to coś w rodzaju ćwiczeń aerobowych, a takie powodują spalanie tłuszczu.

konto usunięte

Ja to wiem. W maratonach ludzie umierają też na serce itp. Ale obliczono, że współczynnik jest podobny do ogółu zgonów i wiadomo, że na 40 000 statystycznie ktoś ma prawo umrzeć podczas maratonu.

To podobnie jak samobójstwa w wojsku.

Specjalnie zacząłem biegać rano, aby zrzucić. Na razie udaje mi wracać szybko do formy. Chociaż do stanu z awatara trochę brakuje:)

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Grzegorz Działa:
Ja to wiem. W maratonach ludzie umierają też na serce itp. Ale obliczono, że współczynnik jest podobny do ogółu zgonów i wiadomo, że na 40 000 statystycznie ktoś ma prawo umrzeć podczas maratonu.

To podobnie jak samobójstwa w wojsku.

Specjalnie zacząłem biegać rano, aby zrzucić. Na razie udaje mi wracać szybko do formy. Chociaż do stanu z awatara trochę brakuje:)

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
3h seksu lub 20 min biegu - podobno ten sam efekt. A tak naprawdę to normalny trening tylko w odpowiedniej dawce. Niektórzy myslą, że zwiększając wysiłek schudną ale to błąd. Jest koń arabski i koń pociągowy. Pracę wykonują podobną pracę ale to koń arabski ma dobrą sylwetkę bo ma odpowiedni trening.Dariusz Koszałka edytował(a) ten post dnia 11.04.09 o godzinie 21:50
Bartłomiej Wiśniewski

Bartłomiej Wiśniewski Car Fleet and
Telecomunication
Manager

Grzegorz Działa:
Ja to wiem. W maratonach ludzie umierają też na serce itp. Ale obliczono, że współczynnik jest podobny do ogółu zgonów i wiadomo, że na 40 000 statystycznie ktoś ma prawo umrzeć podczas maratonu.

To podobnie jak samobójstwa w wojsku.

Specjalnie zacząłem biegać rano, aby zrzucić. Na razie udaje mi wracać szybko do formy. Chociaż do stanu z awatara trochę brakuje:)

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Ja Ci Grzesiek nie doradzę w tej kwestii bo ważę około 67 kg i całe życie miałem problem z tym że jestem chudy ... dopóki w zeszłym roku nie zacząłem biegać.
Tomasz P.

Tomasz P. Senior Brand Manager
- Marki Cin&Cin,
Dorato,
MichelAngel...

Bartłomiej Wiśniewski:
Grzegorz Działa:
Ja to wiem. W maratonach ludzie umierają też na serce itp. Ale obliczono, że współczynnik jest podobny do ogółu zgonów i wiadomo, że na 40 000 statystycznie ktoś ma prawo umrzeć podczas maratonu.

To podobnie jak samobójstwa w wojsku.

Specjalnie zacząłem biegać rano, aby zrzucić. Na razie udaje mi wracać szybko do formy. Chociaż do stanu z awatara trochę brakuje:)

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Ja Ci Grzesiek nie doradzę w tej kwestii bo ważę około 67 kg i całe życie miałem problem z tym że jestem chudy ... dopóki w zeszłym roku nie zacząłem biegać.

Ja od czasu rozpoczęcia regularnych treningów przytyłem już 4kg :)

Jeśli chce się schudnąć biegając trzeba poprostu pomimo trenigów trzymać reżim diety i dbać o dobre nawodnienie...przyjdzie samo (oczywiście pod warunkiem że biegamy na poważnie - min. 3-4 razy w tygodniu po godzinie).Tomasz Pawlicki edytował(a) ten post dnia 11.04.09 o godzinie 23:09

konto usunięte

Bartłomiej Wiśniewski:

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Ja Ci Grzesiek nie doradzę w tej kwestii bo ważę około 67 kg i całe życie miałem problem z tym że jestem chudy ... dopóki w zeszłym roku nie zacząłem biegać.

Ja miałem niedowagę do 2004 a potem przerwa w karierze, kontuzja nogi oraz obżeranie się makaronami i frytkami sprawiły, że przybrałem na wadze 16 kilo w 5 miesięcy. Ale to idiotyczny plan na przybranie wagi:)

Jak to się dzieję, że nabierasz wagi biegając? Mięśnie?
Tomasz Pawlicki:
Bartłomiej Wiśniewski:

Jeśli chce się schudnąć biegając trzeba poprostu pomimo trenigów trzymać reżim diety i dbać o dobre nawodnienie...przyjdzie samo (oczywiście pod warunkiem że biegamy na poważnie - min. 3-4 razy w tygodniu po godzinie).Tomasz Pawlicki edytował(a) ten post dnia 11.04.09 o godzinie 23:09

Po godzinie to jeszcze potrzebuje trochę więcej formy no i jeszcze więcej wagi zrzucić. Z 15kg nadwagi nie dam rady biec bardzo dużo i długo.
Piotr T.

Piotr T. Radca prawny

Tomasz Symonowicz "Kat":
Gdy przychodzi lato pot jest moim największym przeciwnikiem :( Może z powodu nadmiaru owłosienia albo też genetycznie ale ze 3 opaski na bieg muszę mieć a i tak zalewa oczy i powoduje, że mam gorsze czasy.
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(
Najprzyjemniej biega mi się w choćby lekko wietrzne dni co widzę po czasach i wydolności.

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?
Może masz słabą opaskę? Dobra, profesjonalna opaska (np. ASICS) znakomicie zbiera pot. Oczywiście, czasem coś tam skapnie i trzeba wycisnąć pot, ale wolę jednak od czapki, która nie pozwala dobrze parować głowie. No chyba, że jest ekstremalnie gorąco, na asfalcie, wtedy czapka chroni, ale przede wszystkim przed słońcem. Na pot opaska lepsza. Zawsze biegam w opasce, czy gorąco czy chłodno, bo nie lubię kropel potu na twarzy. Raz, że denerwują, dwa, że czuję się bardziej zmęczony.
Ja też się dużo pocę, ale mogę Cię pocieszyć, że z wraz ze wzrostem wytrenowania będziesz się mniej pocił.
Jak w opowieści Clintona, który biegał z kenijskimi maratończykami. Po którymś z treningów powiedział: "Ja mogę zrozumieć, że można się nie pocić, ale mam wrażenie, że oni nie oddychają!":)
Przed treningiem radzę sok pomidorowy z solą oraz zimny prysznic - jeżeli to jest dla Ciebie aż tak duży problem. Poza tym, naprawdę trenowanie w upalne dni dużo daje - na jesieni jak znalazł :)

konto usunięte

Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone
Właśnie wczoraj zrobiłam długie wybieganie (30km) 8-11:30. Miałam ze sobą Vitargo. Ale nie mogłam tego pić. Paskudztwo. Inne specyfiki mi też "nie wchodzą". Woda smakuje mi najbardziej. I właśnie w tym momencie pojawia się problem. Co pić.

konto usunięte

Grzegorz Działa:
Ja to wiem. W maratonach ludzie umierają też na serce itp. Ale obliczono, że współczynnik jest podobny do ogółu zgonów i wiadomo, że na 40 000 statystycznie ktoś ma prawo umrzeć podczas maratonu.

To podobnie jak samobójstwa w wojsku.

Specjalnie zacząłem biegać rano, aby zrzucić. Na razie udaje mi wracać szybko do formy. Chociaż do stanu z awatara trochę brakuje:)

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Ja Ci poradzę. Dieta JP. Jedz Połowę.
Choziaż sama wiem, że to trudno, im więcej biegam, tym mam większy apetyt i mimo, że uprawiam różne sporty od kilku lat to waga stoi w miejscu albo nawet wskazówka idzie trochę w górę. Niemniej jednak życzę powodzenia i wytrwałości.

konto usunięte

Celestyna Barańska:

Co polecasz jeszcze na odchudzanie Bartku?
Ja Ci poradzę. Dieta JP. Jedz Połowę.
Choziaż sama wiem, że to trudno, im więcej biegam, tym mam większy apetyt i mimo, że uprawiam różne sporty od kilku lat to waga stoi w miejscu albo nawet wskazówka idzie trochę w górę. Niemniej jednak życzę powodzenia i wytrwałości.


Dzięki.

Teraz o wadzę założyłem osobny temat: http://www.goldenline.pl/forum/bieganie/864374/s/1#167...
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Celestyna Barańska:
Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone
Właśnie wczoraj zrobiłam długie wybieganie (30km) 8-11:30. Miałam ze sobą Vitargo. Ale nie mogłam tego pić. Paskudztwo. Inne specyfiki mi też "nie wchodzą". Woda smakuje mi najbardziej. I właśnie w tym momencie pojawia się problem. Co pić.
nie popadajmy w paranoję, jeżeli po samym biegu nie możesz pić napojów bo cię mdli to nie pij, ważne, żeby nie pić tylko czystej wody. Ja piję izostara ale po ciężkim treningu tempowym też go bardziej rozcieńczam. Ale w sumie i tak po jakichś 20 minutach znowu muszę się napić a wtedy już normalne napoje: soki, herbata czasami piwo ale od wody się rdzewieje..
Bartłomiej Wiśniewski

Bartłomiej Wiśniewski Car Fleet and
Telecomunication
Manager

Dariusz Koszałka:
Celestyna Barańska:
Dariusz Koszałka:
Organizm się odwadnia szybciej i pić trzeba więcej - robi się sprzężenie zwrotne:(

Jak sobie z tym najefektywniej radzicie?

mam nadzieję, że nie pijesz czystej wody. Jest to najgorsze rozwiązanie bo czysta woda powoduje wypłukiwanie z organizmu minerałów i powoduje zwiększenie łaknienia. Często widuje się ludzi którzy okropnie się pocą i trzymają w ręku 1,5 litra wody niegazowanej. Nie pamiętam jak to zjawisko się nazywa ale polega na tym, że człowiek się coraz bardziej poci, puchnie i coraz więcej pije. Należy więc pić napoje przynajmniej 10% zagęszczone
Właśnie wczoraj zrobiłam długie wybieganie (30km) 8-11:30. Miałam ze sobą Vitargo. Ale nie mogłam tego pić. Paskudztwo. Inne specyfiki mi też "nie wchodzą". Woda smakuje mi najbardziej. I właśnie w tym momencie pojawia się problem. Co pić.
nie popadajmy w paranoję, jeżeli po samym biegu nie możesz pić napojów bo cię mdli to nie pij, ważne, żeby nie pić tylko czystej wody. Ja piję izostara ale po ciężkim treningu tempowym też go bardziej rozcieńczam. Ale w sumie i tak po jakichś 20 minutach znowu muszę się napić a wtedy już normalne napoje: soki, herbata czasami piwo ale od wody się rdzewieje..
Słyszałem Darek,że piwo jest niezłym izotonikiem.

Ja się teraz nawadniam whisky z lodem:)

Następna dyskusja:

Alergia na własny pot?


Wyślij zaproszenie do