Grzegorz Cieślik:
witam,

w końcu zmiękłem i po 6 latach biegania szarpnąlem się na pulsometr ;)

I na dzieńdobry jestem troche zszokowany bo takiego wyniku się nie spodziewałem. Wcześniej interesował mnie tylko czas a tu wczoraj zrobiłęm dychę w 46 min przy średnim tętnie 193 HPM. Generalnie nie zchodziłęm poniżej 187 (przy 178-184 odpoczywam i łapie oddech) a jak robie szybszą partię to tętno oscyluje wokól 202 - 207 HPM.

Wpisałem swoje parametry do tego gadzetu - wiek waga wzrost. Po biegu wyliczył mi maxa na 225.
Mam pytanie czy te wartości nie są troche za wysokie ?

pozdrawiam

Link do wypowiedzi

Ireneusz Wesołowski:
ja się czesto zastanawiam po co komu pulsometr ?
nigdy z tego nie korzystałem na treningach i nie wiem czy jest sens.
teoria treningu mówi co prawda o HR max i podobnych rzeczach przy planowaniu treningu i intensywności wysiłku ale nie znam zawodnika który osiągając w miarę dobre wyniki (np. 35-36min na 10km, 16.40 -17 min na 5km) ustawia sobie treninig na podstawie tętna. Dla mnie to bzdura

jest trening do zrobienia (tempo czy ciągły) to robi się go na podstawie swoich możliwości i tak dobiera się prędkość z którą biega się kolejne odcinki żeby ten trening zrobić zgodnie z założeniami. A tętno jakie będzie podczas biegania to już sprawa drugoplanowa.
oczywiście jeśli tętno podskoczy za wysoko to organizm sam bedzie wiedział że ma dosyć albo trzeba zwolnić
pozdr
I.

Link do wypowiedzi

Ireneusz Wesołowski:
ja się czesto zastanawiam po co komu pulsometr ?
nigdy z tego nie korzystałem na treningach i nie wiem czy jest sens.
teoria treningu mówi co prawda o HR max i podobnych rzeczach przy planowaniu treningu i intensywności wysiłku ale nie znam zawodnika który osiągając w miarę dobre wyniki (np. 35-36min na 10km, 16.40 -17 min na 5km) ustawia sobie treninig na podstawie tętna. Dla mnie to bzdura

jest trening do zrobienia (tempo czy ciągły) to robi się go na podstawie swoich możliwości i tak dobiera się prędkość z którą biega się kolejne odcinki żeby ten trening zrobić zgodnie z założeniami. A tętno jakie będzie podczas biegania to już sprawa drugoplanowa.
oczywiście jeśli tętno podskoczy za wysoko to organizm sam bedzie wiedział że ma dosyć albo trzeba zwolnić
pozdr
I.

Link do wypowiedzi

Grzegorz Cieślik:
witam,

w końcu zmiękłem i po 6 latach biegania szarpnąlem się na pulsometr ;)

I na dzieńdobry jestem troche zszokowany bo takiego wyniku się nie spodziewałem. Wcześniej interesował mnie tylko czas a tu wczoraj zrobiłęm dychę w 46 min przy średnim tętnie 193 HPM. Generalnie nie zchodziłęm poniżej 187 (przy 178-184 odpoczywam i łapie oddech) a jak robie szybszą partię to tętno oscyluje wokól 202 - 207 HPM.

Wpisałem swoje parametry do tego gadzetu - wiek waga wzrost. Po biegu wyliczył mi maxa na 225.
Mam pytanie czy te wartości nie są troche za wysokie ?

pozdrawiam

Link do wypowiedzi

Marcin Lipowski:
co do zasady to nie ma zasady. ale limit jest 220, wiecej (chyba?) nie da rady. więc to co wyliczyła Ci maszynka to jakaś głupota.

Link do wypowiedzi

Grzegorz Cieślik:
witam,

w końcu zmiękłem i po 6 latach biegania szarpnąlem się na pulsometr ;)

I na dzieńdobry jestem troche zszokowany bo takiego wyniku się nie spodziewałem. Wcześniej interesował mnie tylko czas a tu wczoraj zrobiłęm dychę w 46 min przy średnim tętnie 193 HPM. Generalnie nie zchodziłęm poniżej 187 (przy 178-184 odpoczywam i łapie oddech) a jak robie szybszą partię to tętno oscyluje wokól 202 - 207 HPM.

Wpisałem swoje parametry do tego gadzetu - wiek waga wzrost. Po biegu wyliczył mi maxa na 225.
Mam pytanie czy te wartości nie są troche za wysokie ?

pozdrawiam

Link do wypowiedzi

Marcin Lipowski:
co do zasady to nie ma zasady. ale limit jest 220, wiecej (chyba?) nie da rady. więc to co wyliczyła Ci maszynka to jakaś głupota.

Link do wypowiedzi

Grzegorz Cieślik:
dzieki za odpowiedzi

Wg mnie sprzęt działa dobrze bo nie ma wahań jak na rysunku z załączonego linku tzn nie pokazuje nagle odchyleń o więcej niż ok 5%. Wyświetlane wartości korelują się z wysiłkiem a nie wierzę że taki prosty pomiar jak puls może być przekłamany jak np. ciśnienie tętnicze.

Odnosząc się do pytania - tętno spoczynkowe mam średnio ok 70-80 a ciśnienie tętnicze w normie z tendencją do podwyższonego.
Dzis wykonam test na maxymalnym wysyłku przez kilka minut i zobacze gdzie się obrotomierz zatrzyma hehehe ale czuje że 220 HPM to bez problemu

pozdr

Link do wypowiedzi

Ireneusz Wesołowski:
ja się czesto zastanawiam po co komu pulsometr ?
nigdy z tego nie korzystałem na treningach i nie wiem czy jest sens.
teoria treningu mówi co prawda o HR max i podobnych rzeczach przy planowaniu treningu i intensywności wysiłku ale nie znam zawodnika który osiągając w miarę dobre wyniki (np. 35-36min na 10km, 16.40 -17 min na 5km) ustawia sobie treninig na podstawie tętna. Dla mnie to bzdura

jest trening do zrobienia (tempo czy ciągły) to robi się go na podstawie swoich możliwości i tak dobiera się prędkość z którą biega się kolejne odcinki żeby ten trening zrobić zgodnie z założeniami. A tętno jakie będzie podczas biegania to już sprawa drugoplanowa.
oczywiście jeśli tętno podskoczy za wysoko to organizm sam bedzie wiedział że ma dosyć albo trzeba zwolnić
pozdr
I.

Link do wypowiedzi

Szymon Spólnicki:

Grzegorz Cieślik:
witam,

w końcu zmiękłem i po 6 latach biegania szarpnąlem się na pulsometr ;)

I na dzieńdobry jestem troche zszokowany bo takiego wyniku się nie spodziewałem. Wcześniej interesował mnie tylko czas a tu wczoraj zrobiłęm dychę w 46 min przy średnim tętnie 193 HPM. Generalnie nie zchodziłęm poniżej 187 (przy 178-184 odpoczywam i łapie oddech) a jak robie szybszą partię to tętno oscyluje wokól 202 - 207 HPM.

Wpisałem swoje parametry do tego gadzetu - wiek waga wzrost. Po biegu wyliczył mi maxa na 225.
Mam pytanie czy te wartości nie są troche za wysokie ?

pozdrawiam

Dla mnie już jesteś cyborg, przy takim tętnie umarłbym dosłownie (powtarzam nie mówię w przenośni) poprostu wyciągnąłbym kopyta i tyle

Link do wypowiedzi