konto usunięte

Zabieram się do kupna nowych butów i chcę na nie przeznaczyć do 500zł. Biegam głównie po asfalcie/bieżni. Możecie coś polecić w tej kwocie?
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

BTW - to nie moja grupa, ale jeśli mogę coś doradzić w kwestii wyniesionej z moderowania to ten wątek jest doskonałym tego przykładem.
Ponieważ Krzysztof nie skorzystał z wyszukiwarki, notabene temat butów jest tu wałkowany co i rusz więc wystarczyło zjechać suwakiem nieco niżej żeby namierzyć ów wątek, dublowanie go natomiast mija się z celem. Tak więc ja osobiście, skorzystałabym z możliwości przeniesienia wypowiedzi Krzyśka właśnie do wątku 'buty do biegania' w którym to zadaje pytanie j.w. i pozwala to na kontynuację tematu odnośnie takich czy innych modeli butów.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Krzysztof Zapolski:
Zabieram się do kupna nowych butów i chcę na nie przeznaczyć do 500zł. Biegam głównie po asfalcie/bieżni. Możecie coś polecić w tej kwocie?

Masz do wyboru setki modeli, większość dobrych, a każdy tu będzie chwalił swoje. Przejdź się do dobrego sklepu, zbadaj stopę, przymierz, potruchtaj i sam oceń.

konto usunięte

no właśnie sklepom nie bardzo ufam, bo jednak sklep to sklep - ma sprzedawać i nikt tak uczciwie nie opowie o butach jak człowiek, który je kupił i w nich biega.
Wiadomo, sprzedawca niby zna się na towarze, który sprzedaje - ale tu pozwolę sobie na analogię do tabletów - w sklepie opowiedzą ci o pamięci, procesorze, ilości rdzeni itd, ale dopiero posiadacz takiego urządzenia powie ci, czy jest intuicyjne, czy video się nie tnie, czy się grzeje, czy wi-fi nie szaleje, czy się ręka od trzymania nie męczy ( bo 100g może robić różnicę ), słowem opowie o zwyklym codziennym komforcie użytkowania.
Moje pytanie nie jest podyktowane lenistwem, tylko chęcią zasięgnięcia "porady użytkownika" a nie sprzedawcy.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Fakt, że sprzedawcy są tendencyjni. Bardziej miałem na myśli to, że możesz tam przymierzyć 10 par i zobaczyć, która Ci "leży". Buty to sprawa bardzo indywidualna, a jakość wykonania nie jest aż tak różna pomiędzy markami czy modelami.

Ale skoro pytasz o doświadczenia. Mam dwie pary Asicsów i dwie Puma Faas. Ze wszystkich jestem zadowolony, choć są bardzo różne. Asicsy - bardzo wygodna, dużo amortyzacji, świetna jakość wykonania. Takie "skorupy", więc jeśli nie ciągnie Cię do biegania w obuwiu minimalistycznym, to Asics jest w miarę pewnym wyborem. Faasy z kolei - miękkie, mało obudowane i mało sztywne. Świetne do szybkiego biegania, lekkie, bardzo wygodne. Z założenia są trochę bardziej "szmaciane" z uwagi na rodzaj materiałów, więc pewnie szybciej się zużyją. Ale są też tanie (<300 zł). Biegam w nich szybkie treningi w dobrą pogodę oraz zawody na 5 i 10. Również polecam.
Adam W.

Adam W. running machine

wiadomo że każdy będzie chwalić te w których biega :)
ja mogę koledze polecić Nike Vomero numer 5 lub 6, nie 7!
zużywam właśnie szóstą czy siódmą parę.. no ale ja dużo biegam..
trudno je znaleźć bo teraz głownie siódemki wszędzie.. miękkie, nawet może na początku za miękkie, mają bardzo dużo amortyzacji, więc na asfalt na długie wolniejsze bieganie bardzo ok..
no i Pegasusy, choć osobiście nie biegałem ale planuję kupić 28, bo 29 jakieś dziwne z wyglądu są..
Pegasusy mają trochę mniej amortyzacji z przodu ale też są szerokie a ja mam szerokie stopy..
a za godzinkę będzie u mnie kurier z nową parą Vomero 6 (250zł)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Fajną cenę wyhaczyłeś jak widzę
Adam W.

Adam W. running machine

no niestety wersja kolorystyczna taka sobie.. ale co tam :)
http://www.distance.com.pl/produkt/3154/Nike-Buty-ZOOM...
Krzysztof Zapolski:
Moje pytanie nie jest podyktowane lenistwem, tylko chęcią zasięgnięcia "porady użytkownika" a nie sprzedawcy.

Oj Krzysiek, mam wrażenie, że jednak trochę z lenistwa zakładasz temat.
Ile przeczytałeś wcześniej wątków nt butów? Wiedziałbyś, żeby uzyskać w miarę sensowną poradę trzeba podać (co najmniej) 4 zmienne

1. ile km planujesz biegać w tyg/m-cu
2. gdzie, nawierzchnia - to napisałeś
3. rodzaj stopy
4. Twoja waga

Inaczej na pytanie:
Jakie buty do biegania za 500 zł?
odpowiadam:
Wszystkie buty do biegania za 500 zł

Pamiętaj, że oceny są subiektywne, więc nawet ten sam model jednemu pasuje a drugi psioczy! Ale to pewnie wiesz ;-)

konto usunięte

A z tą wagą jako czynnikiem decydującym to mnie zdziwiłeś.
Jeśli ważę 100kg [bo tyle ważę] to powinienem kupić buty dla słonia już? :D
Adam W.

Adam W. running machine

Ty tak na serio pytasz???
pierwszy lepszy artykuł
http://www.runners-world.pl/sprzet/Waga-ma-znaczenie,4...
Piotr Cenkier:
A z tą wagą jako czynnikiem decydującym to mnie zdziwiłeś.
Jeśli ważę 100kg [bo tyle ważę] to powinienem kupić buty dla słonia już? :D

Z tego co widziałem słonie ważą więcej.
Nie ma w tym nic dziwnego. Już producenci podają dedykację dla biegaczy +80kg
natomiast serio to chodzi o rodzaj butów, czyli ilość amortyzacji. początkujący biegacz z dużą wagą w butach minimalistycznych ma mega szansę na kontuzję
więc powinien zaczynać od modeli z dużą amortyzacją
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Robert Zakrzewski:
Piotr Cenkier:
A z tą wagą jako czynnikiem decydującym to mnie zdziwiłeś.
Jeśli ważę 100kg [bo tyle ważę] to powinienem kupić buty dla słonia już? :D

Z tego co widziałem słonie ważą więcej.
Nie ma w tym nic dziwnego. Już producenci podają dedykację dla biegaczy +80kg
natomiast serio to chodzi o rodzaj butów, czyli ilość amortyzacji. początkujący biegacz z dużą wagą w butach minimalistycznych ma mega szansę na kontuzję
więc powinien zaczynać od modeli z dużą amortyzacją

I tak i nie. Moim zdaniem amortyzacja w butach działa tylko trochę (o ile w ogóle) i "początkujący biegacz z dużą wagą ma mega szansę na kontuzję" w każdych butach, i minimalistycznych i obudowanych. Duża waga oznacza, że aby uniknąć kontuzji trzeba zacząć od kilku miesięcy intensywnych marszów (potem: marszobiegów, a w zasadzie marszotruchtów) i zdecydowanej zmiany stylu odżywiania zanim się zacznie biegać przez duże "B".
Duża waga to nie to samo co nadwaga. Są zawodnicy ok 100kg którzy biegają maraton 3:30
Adam W.

Adam W. running machine

święte słowa, Robert! :)
rok temu ważyłem stówkę i nie miałem nadwagi.. :D
połówkę z taką wagą przebiegłem w 1:46 (5:00/min)
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Adam W.:
święte słowa, Robert! :)
rok temu ważyłem stówkę i nie miałem nadwagi.. :D
połówkę z taką wagą przebiegłem w 1:46 (5:00/min)

Oj tam, czepiacie się słówek, oczywiście, że mam na myśli klasyczną nadwagę a nie górę mięśni :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Dokładnie tak! Kai Greene wygrywał Arnold Classic przy wadze 124 kg i minimalnym wręcz poziomie tt, a do tego jest niebywale sprawny, robi szpagat, staje na głowie, etc.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Magda Królikowska:
Dokładnie tak! Kai Greene wygrywał Arnold Classic przy wadze 124 kg i minimalnym wręcz poziomie tt, a do tego jest niebywale sprawny, robi szpagat, staje na głowie, etc.

Jest jedna rzecz, która sprawia, że jestem wdzięczny za istnienie kulturystów: są świetnymi żywymi podręcznikami anatomii :)))

A co do wagi - oczywistością jest, że nie waga, a jej relacja do mięśni tę wagę "trzymających" jest kluczowa przy doborze butów. Mocno amortyzujące buty nadrabiają słabości mięśni i dopóki ich się nie wzmocni, dopóty biegacz będzie narażony na kontuzje.Marcin S. edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 17:32

konto usunięte

Marcin S.:
A co do wagi - oczywistością jest, że nie waga, a jej relacja do mięśni tę wagę "trzymających" jest kluczowa przy doborze butów. Mocno amortyzujące buty nadrabiają słabości mięśni i dopóki ich się nie wzmocni, dopóty biegacz będzie narażony na kontuzje.

Chyba jednak nie do końca, buty słabości mięśni nie zniwelują, co najwyżej mogą w niewielkim stopniu zmniejszać obciążenia stawów. Na kontuzje będziesz na pewno narażony, jeśli:
- na początku będziesz zbyt ambitny
- biegania nie połączysz z dobrym rozciąganiem
- oraz nie będziesz pracował nad ćwiczeniami wzmacniającymi nogi i korpus

p.s. w W-wie są dwa sklepy biegacza sklepbiegacza.pl - tam nie powinieneś znaleźć tendencyjnych sprzedawców, więc proponuję się do nich wybrać :-)Grzegorz Krzystek edytował(a) ten post dnia 14.03.13 o godzinie 08:45

Następna dyskusja:

Buty do biegania po asfalcie


Wyślij zaproszenie do