Temat: Wprowadzenie na rynek nieznanego produktu
Rafał G.:
Dwie sprawy
1) temat główny czyli jak pokazać coś czego nie ma?
Skoro twierdzisz że wyprodukowanie jest za drogie to może trzeba zakupić dwa czy trzy bilety lotnicze i pokazać jak to pracuje w USA. Lecisz z dwoma klientami pokazujesz omawiasz - sprzedajesz montujesz dwa urządzenia w Polsce i już masz gdzie pokazywać.
pierwsza rzecz, jaka mi przyszła do głowy. Z tego co rozumiem ta technologia jest, tylko nie w Polsce. Więc znaleźć sposób (może inny- w zależności od tego "co to jest" i jakie daje możliwości prezentacji), w jaki można sugestywnie wykazać, że to ma rację bytu.
2) Czekanie na dofinansowanie bo ktoś Ci mówi że masz spore szanse
Mój serwis jak widzą ludzie z zewnątrz, to na pierwszy rzut oka mówią że albo dostałem kilkaset tysi z UE albo powinienem się starać ponieważ zasługuje.
Niestety warunki przydzielania dotacji w naszym kraju są tak idiotyczne że trzeba sporo nakłamać we wnioskach i ponaciągać aby spełnić warunki.
A potem trzeba oddawać do Brukseli miliardy :-)
TAK- to prawda. Często jest bardzo pod górkę- wszystko jednak zależy od nałożenia się indywidualnych warunków i rodzaju podmiotu, na dane pola obwarowań. Znam zarówno przykłady, kiedy z idiotycznych powodów projekty nie były finansowane i takie, kiedy idiotyczne przedsięwzięcia dostawały ogromne dotacje :
słynny portal o kotach, który dostał budżet wysokości najdroższych stron rządowych, a nawet sprawa Muzeum Żydów Polskich: 200mln ! (Muzeum samo w sobie nie jest oczywiście idiotycznym przedsięwzięciem- w szczególności, że ociera się o taktykę polityki międzynarodowej, a obiekt jest faktycznie milionożerny. Jednak...tu gryzie kontrast pomiędzy rozmiarami inwestycji, a możliwościami wsparcia realnej pomocy społecznej).
Gdzie więc logika?
Myślę, że trzeba rozgryźć sporo takich spraw, żeby wiedzieć "jak myśli Unia" i jakie postępowania administracyjno-organizacyjne realnie chwycą. Są przecież firmy, które żyją z inkubacji przedsiębiorczości pod względem pełnej realizacji projektu dofinansowania. Użyczają swojego know-how, analizują , wspierają i "doszlifowują" organizację biznesu, zajmują się wnioskami i całą biurokracjo- administracją, użyczają patentów i znają wszystkie kruczki.
Trzeba znaleźć firmę ze skutecznością 100%- znałam kiedyś taką. Mieli ponad 20 złożonych i dużych projektów i pełną skuteczność optymalnego dofinansowania. Nie pamiętam nazwy, ale rynek inkubatorów dofinansowań bardzo się rozrasta i jest w czym wybierać.
Poza wszystkim nader ważny jest dział handlowy z misją i wizją. Czasem potrzebny jest obrotny zarząd, a czasem jeden konkretny człowiek, jeden- który ma kontakty i umiejętność wprowadzenia mądrych restrukturyzacji. Anioły biznesu- dzielą się na inwestorów prywatnych (czy inkubatory), ale też poszczególnych liderów, których cechuje wysoka skuteczność.
No i marketing!
Nie wiem, z czym się Państwu kojarzy marketing, ale współcześnie to jest pojęcie "kontener", które obejmuje większość działań strategicznych danego przedsiębiorstwa. Razem z kontrolą udziału na rynku, jakości produktu, organizacją polityki cenowej, strategią wprowadzania innowacji, czy wiedzą o odpowiednich narzędziach dopasowania oferty do oczekiwań klienta (czy przekraczania jego oczekiwań).
Musicie znaleźć osoby, które poprowadzą Was przez te wszystkie strategie. Proponuję zainwestować w doświadczoną kadrę zarządzania handlem i marketingiem ( z uwzględnieniem w pełni odpowiedzialnego zaglądania w dotychczasowe dossier). Musicie zainwestować w ludzi. I to dużo, i to w tych najlepszych i to jak najszybciej. Bo pod pewnym względem klient jest jak ściana- też ma "uszy" ;) ...a czasem i kapitał zakładowy...
Edit:
Prywatnie doradzam poszukiwania w grupie managerów zajmujących się np. dużymi fuzjami, czy marketingiem międzynarodowym. Osobiście niemal codziennie rozmawiam z marketingowcami i managerami różnego pokroju ( teraz w dodatku przeprowadzam procesy rekrutacyjne kadry managerskiej). Z doświadczenia wiem - choć to ponoć "oczywizm", że manager, to nie to samo co manager ;)
Prawdziwych liderów ze świecą szukać. I mają duuuże oczekiwania finansowe.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.05.13 o godzinie 17:38