Kamil W.

Kamil W. Student, WSINF

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Witam serdecznie zacznę od początku,mam 26 lat, w firmie pracuje 5 lat na produkcji jako elektronik, (pracownik fizyczny), kilka dni temu przyjąłem awans na mistrza produkcji, dodam, że w hierarchii jest pracownik-brygadzista-mistrz-kierownik-szef-dyrektor-prezes. Z racji tego, że jestem młody i doświadczenia w zarządzaniu grupą nie mam tym bardziej grupą z której sam wyrosłem, chciałbym prosić Was o porady i pomoc w znalezieniu książek na ten temat, chodzi konkretnie o "Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło " ponieważ nadal będę współpracował z kolegami z którymi pracowałem dotychczas. Jest to dla mnie duże wyzwanie i chciałbym podejść do tego bardzo profesjonalnie dlatego też proszę Was o pomoc.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Nie znam Pana zasobu wiedzy. Moim zdaniem dobrą pozycją, pisaną swobodnym językiem i z lekki humorem jest "Abecadło menedżera" C.N. Parkinsona i M.K. Rustmoji, W sposób przystępny podany zasób wiedzy na niepełnych 100 stronach. Autorów nie trzeba przedstawiać, chyba tylko warto zaznaczyć iż Parkinson wykładał na wielu uniwersytetach (np. na Harvardzie), a Rustomij to był menedżerem m.in. Tata Engineering. Rady które podają są na tyle uniwersalne, że mogą być stosowane w każdej firmie.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Nie zawracałbym sobie głowy literaturą. Po kilku latach pracy w danym zakładzie zna się zasady w nim panujące i ma się jakiś pogląd na organizację, więc najlepiej się dostosować do tego co jest. Stanowisko nie wygląda mi na takie by oczekiwano u osoby je wykonującej rewolucji w sposobie zarządzania ludźmi, jak i czymkolwiek innym zresztą. Ewentualna próba zastosowania wielu absurdalnych pomysłów z literatury może jedynie spowodować pogorszenie relacji i to zarówno z podwładnymi jak i z przełożonymi, więc nie ma sensu. Rozdzielić robotę, pilnować jej wykonania, opieprzyć czasem za nieprzestrzeganie BHP- co zawsze na produkcji występuje, podzielić premię nie według osobistych sympatii a na podstawie wykonanej roboty, czuwać by pracownicy nagle w mentalności nie stali się z ludzi zasobami i tyle.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Rafał K.:
Nie zawracałbym sobie głowy literaturą. Po kilku latach pracy w danym zakładzie zna się zasady w nim panujące i ma się jakiś pogląd na organizację, więc najlepiej się dostosować do tego co jest. Stanowisko nie wygląda mi na takie by oczekiwano u osoby je wykonującej rewolucji w sposobie zarządzania ludźmi, jak i czymkolwiek innym zresztą. Ewentualna próba zastosowania wielu absurdalnych pomysłów z literatury może jedynie spowodować pogorszenie relacji i to zarówno z podwładnymi jak i z przełożonymi, więc nie ma sensu.

Uprzejmie proszę o wskazanie choćby jednego absurdalnego pomysłu z literatury, którą podałem.

Nikt nie jest doskonały, a powielanie błędów, jeżeli takie były, swoich poprzedników jest co najmniej nierozsądne. Czasem warto poczytać o doświadczeniu innych, niż samemu robić błędy - bardziej bolą.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Czeslaw K.:
tylko nie ksiazki :) to dobre dla "trenerow, szkoleniowcow". U Ciebie jest zdaje sie w ponad 90% praktyka i dobrze. Zrob wiec sobie liste rzeczy, ktore Twoim zdaniem mozna ulepszyc, usprawnic
i konsekwentnie wdrazaj. Zdziwisz sie, ile tego jest. Licz sie z oporem glupich, zapyzialych i leniwcow, ktorzy najbardziej boja sie wszelkich zmian. Tym wazniejsze jest oczywiscie, zeby chwalic, jakos wynagradzac tych (nielicznych) innych. Szukaj kontaktu z innymi praktykami naokolo.
Ogolnie, traktuj innych, jak chcesz byc traktowany, a bedzie dobrze :)

Czesław, to dlaczego to napisałeś. W książkach, jeżeli pisali to praktycy, znajdziesz wiele rzeczy pomocnych, które można dostosować do własnych potrzeb i okoliczności np. jak radzić sobie z zapyziałym, głupim pracownikiem czy szefem.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Jan D.:
Uprzejmie proszę o wskazanie choćby jednego absurdalnego pomysłu z literatury, którą podałem.

Nie znam pozycji więc się nie wypowiem... ot ogólnie wyraziłem swoje zdanie w związku z pytaniem autora wątku. Biorąc pod uwagę rok wydania no i lata życia autora, faktycznie pozycja może być nieskażona radosnym nowoczesnym wolnomyślicielstwem.
Nikt nie jest doskonały, a powielanie błędów, jeżeli takie były, swoich poprzedników jest co najmniej nierozsądne. Czasem warto poczytać o doświadczeniu innych, niż samemu robić błędy - bardziej bolą.

Może i tak, choć związek mistrza zmiany w zakładzie produkcyjnym z kompetencjami menadżera - co sugeruje tytuł książki - wydaje mi się dyskusyjny, trudno też z góry zakładać że poprzednik popełniał błędy. Zasady tam panujące są z reguły proste i nie za bardzo jest co zmieniać z poziomu omawianego stanowiska. Pracowałem na produkcji w pewnym zakładzie i wątpię by słowa którymi w takich miejscach wydaje się polecenia znalazły się w jakiejkolwiek książce o zarządzaniu. Ot taka kultura organizacji jak na budowie mniej więcej ;) Na nowoczesnej "czystej" produkcji typu Opel itp. nie byłem, może tam to wygląda inaczej... choć i tak podstawowym wymogiem będzie zapewne dostosowanie się do zasad akurat u nich panujących, więc wątpię by mistrz zmiany miał jakieś większe możliwości "naginania" wypracowanego i funkcjonującego u nich modelu.

Swoją drogą po tej "zachęcie" z ciekawości nabyłem przed chwilą na aukcji ową pozycję w oszałamiającej cenie 2,99 + dwa razy droższa wysyłka to może coś znajdę absurdalnego i dam znać. Jeżeli nie znajdę to też się przyznam, taki już ze mnie dziwak że to potrafię ;)

znajdziesz wiele rzeczy pomocnych, które można dostosować do własnych potrzeb i okoliczności np. jak radzić sobie z zapyziałym, głupim pracownikiem czy szefem.

W tym akurat temacie mogę wskazać pozycję na którą ewidentnie szkoda czasu i pieniędzy:

Ken Lloyd "Chroń swoje nerwy. Rzecz o tym jak współpracować z palantami"

Takiego chłamu i zbioru frazesów chyba nigdy więcej nie udało mi się czytać. A autor to doktor, ceniony ponoć konsultant zmian organizacji, wykładowca uniwersytecki itp.Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.09.14 o godzinie 13:10

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Kamil W.:
Witam serdecznie zacznę od początku,mam 26 lat, w firmie pracuje 5 lat na produkcji jako elektronik, (pracownik fizyczny), kilka dni temu przyjąłem awans na mistrza produkcji, dodam, że w hierarchii jest pracownik-brygadzista-mistrz-kierownik-szef-dyrektor-prezes. Z racji tego, że jestem młody i doświadczenia w zarządzaniu grupą nie mam tym bardziej grupą z której sam wyrosłem, chciałbym prosić Was o porady i pomoc w znalezieniu książek na ten temat, chodzi konkretnie o "Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło " ponieważ nadal będę współpracował z kolegami z którymi pracowałem dotychczas. Jest to dla mnie duże wyzwanie i chciałbym podejść do tego bardzo profesjonalnie dlatego też proszę Was o pomoc.

słuchanie
pokora
konsekwencja

powodzenia i trzymam kciuki
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Rafał K.:
Jan D.:
Uprzejmie proszę o wskazanie choćby jednego absurdalnego pomysłu z literatury, którą podałem.

Może i tak, choć związek mistrza zmiany w zakładzie produkcyjnym z kompetencjami menadżera - co sugeruje tytuł książki - wydaje mi się dyskusyjny, trudno też z góry zakładać że poprzednik popełniał błędy. Zasady tam panujące są z reguły proste i nie za bardzo jest co zmieniać z poziomu omawianego stanowiska. Pracowałem na produkcji w pewnym zakładzie i wątpię by słowa którymi w takich miejscach wydaje się polecenia znalazły się w jakiejkolwiek książce o zarządzaniu. Ot taka kultura organizacji jak na budowie mniej więcej ;) Na nowoczesnej "czystej" produkcji typu Opel itp. nie byłem, może tam to wygląda inaczej... choć i tak podstawowym wymogiem będzie zapewne dostosowanie się do zasad akurat u nich panujących, więc wątpię by mistrz zmiany miał jakieś większe możliwości "naginania" wypracowanego i funkcjonującego u nich modelu.
Też pracowałem na produkcji - sposób komunikacji znam. Nie namawiam do wielkich zmian, a do przeczytania paru wskazówek nawet typu - "nie nadymaj się" to dopiero początek twojej kariery.
Swoją drogą po tej "zachęcie" z ciekawości nabyłem przed chwilą na aukcji ową pozycję w oszałamiającej cenie 2,99 + dwa razy droższa wysyłka to może coś znajdę absurdalnego i dam znać. Jeżeli nie znajdę to też się przyznam, taki już ze mnie dziwak że to potrafię ;)
Dobrej lektury :-)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Arkadiusz Zyra

Arkadiusz Zyra Zarządzanie i
szkolenia

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Tak naprawdę nie ma recepty na to jak zachowywać się w danej sytuacji a w Twoim przypadku to rola przełożonego kolegów.

Jest kilka możliwości możesz dobrze trzymać z kolegami ale przez to możesz nie wykonywać celów założonych przez twoich pracodawców.

Jeśli będziesz nagle "trzymał" stronę pracodawców to stracisz wiele w oczach kolegów bo dla nich będziesz swego rodzaju zdrajcą. Bo przecież kiedyś narzekałeś na szefa jak oni a teraz jesteś szefem.

Musisz sam zastanowić się jak będziesz pracował z zespołem. Niektóre "szkoły" mówią że nie zbudujesz zespołu swojego dopóki nie pozbędziesz się ostatnie osoby ze starego zespołu.

JA uważam ,że każdą sytuacje można wykorzystać do budowania relacji z podwładnym .
1) masz dobry kontakt z kolegami ? - wykorzystaj to z kontaktach - tylko z umiarem bo będą problemy z egzekwowaniem poleceń
2) wiesz na co narzekają więc postaraj się unikać, na ile to możliwe, sytuacji na które narzekaliście razem.

A pierwsze co MUSISZ zrobić to zebrać zespół i powiedzieć co i jak. Wyjaśnić i porozmawiać aby nie pomyśleli ,że jak już jesteś szefem to oni są tylko pracownikami.

Pamiętaj szef człowiek :)

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Gratulacje :)
Być może częściowo będę mogła pomóc .
Kiedyś byłam w takiej sytuacji. Różni nas tylko pleć i pewnie o tyle będziesz miał łatwiej.
Posiadam kilkuletnią praktykę na stanowiskach produkcyjnych, również jako monter urządzeń elektronicznych.
ESD oraz normy IPC nie są mi obce. Jeżeli jesteś zainteresowany pomocą kobiety to zapraszam na priv.
Jeżeli nie, to podpowiem, że są obecnie refundowane bardzo dobre szkolenia dla elektroników. Obejmują normy: IPC-A-610E, E-IPC-7711B-7721B / IPC-7095C, E-IEC 61340 5-1 / IEC 61340 5-2 i inne, może ta informacja przyda się Twoim kolegom.
Przychylam się do podanej przez pana Jana literatury i życzę powodzenia!:)
Kamil W.

Kamil W. Student, WSINF

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Serdecznie wszystkim dziękuję, oczywiście książka już zamówiona, każda z waszych wypowiedzi dała mi sporo do myślenia.
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Czeslaw K.:
Jan D.:
Czeslaw K.:

tylko nie ksiazki :) to dobre dla "trenerow, szkoleniowcow". U Ciebie jest zdaje sie w ponad 90% praktyka i dobrze. Zrob wiec sobie liste rzeczy, ktore Twoim zdaniem mozna ulepszyc, usprawnic
i konsekwentnie wdrazaj.
W książkach, jeżeli pisali to praktycy, znajdziesz wiele rzeczy pomocnych, które można dostosować do własnych potrzeb i okoliczności
bystry praktyk, nie potrzebuje do tego zadnych ksiag, teorii. Wystarczy dana sytuacja. "Doswiadczenia pajaka, nieprzydatne sa dla muchy" (franc.)
Natomiast opisane doświadczenie innego pająka uciekającego przed zmiotką bezcenne :-)

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Twierdzę, że doświadczenia pająka jak najbardziej są potrzebne potencjalnej jego ofierze.

Historia pokazała zatrudnianie za krocie hakerów w roli twórców zabezpieczeń systemów informatycznych, czy też fałszerzy banknotów na funkcjach kreacji zabezpieczeń tychże
;)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Zarządzanie zespołem z którego się wyrosło pomocy!!

Czeslaw K.:
Temat jest wazny - tu mlody, ambitny praktyk, ma szanse zostac znakomitym zarzadca.

i tego się trzymajmy!
PS2 wystarczy awansowac na mistrza produkcji, a juz kobitki zapraszaja na priv :) joke

Czesław:)
jak będziesz kiedyś w Sanoku, to serdecznie zapraszam na piwo :)
Myślę, że trochę się już znamy i możemy sobie pozwolić na mniej oficjalna formę. No chyba, że nie lubisz piwa. Należę do osób elastycznych, dopasuje się do Ciebie :)
(żeby było jasne piszę poważnie)

Panie Januszu, panie Janku, panie Arkadiuszu, panie Kamilu - panów również zapraszam !
Pozdrawiam
ewelina :)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do