Temat: pełnomocnictwo dla brokera od Urzędu Miasta
Oj, panowie, nie chciało Wam się poszukać ani w google, ani w ustawach. ;-) Proponuję wprowadzić trochę ładu do tej dyskusji.
Myślę, że pytanie jest źle postawione. Broker jako pośrednik ma pełnomocnictwo w takim zakresie, w jakim mu je udzielono. Jeżeli nie znamy jego treści, to odpowiedź na pytanie jest wróżeniem z fusów.
Pytanie powinno raczej brzmieć, czy wójt (burmistrz, prezydent miasta) jako organ wykonawczy gminy ma umocowanie do udzielania pełnomocnictwa brokerowi oraz w jakim zakresie? Jakkolwiek jest to, wpisując się poetykę wiadomej partii, oczywista oczywistość, wójt może umocować brokera do wykonywania czynności brokerskich w takim zakresie, w jakim jest to zgodne z zakresem jego zadań.
Art. 30 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U.01.142.1591 j.t. ze zm.) mówi jasno:
1. Wójt wykonuje uchwały rady gminy i zadania gminy określone przepisami prawa.
2. Do zadań wójta należy w szczególności:
1) przygotowywanie projektów uchwał rady gminy,
2) określanie sposobu wykonywania uchwał,
3) gospodarowanie mieniem komunalnym,
4) wykonywanie budżetu,
5) zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych.
6) (skreślony).
W takim razie należy sprawdzić, jakie gmina ma zadania własne. Art. 7 w/w ustawy mówi:
1. Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. W szczególności zadania własne obejmują sprawy:
1) ładu przestrzennego, gospodarki nieruchomościami, ochrony środowiska i przyrody oraz gospodarki wodnej,
2) gminnych dróg, ulic, mostów, placów oraz organizacji ruchu drogowego,
3) wodociągów i zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania i oczyszczania ścieków komunalnych, utrzymania czystości i porządku oraz urządzeń sanitarnych, wysypisk i unieszkodliwiania odpadów komunalnych, zaopatrzenia w energię elektryczną i cieplną oraz gaz,
3a) (6) działalności w zakresie telekomunikacji,
4) lokalnego transportu zbiorowego,
5) ochrony zdrowia,
6) pomocy społecznej, w tym ośrodków i zakładów opiekuńczych,
7) gminnego budownictwa mieszkaniowego,
8) edukacji publicznej,
9) (7)kultury, w tym bibliotek gminnych i innych instytucji kultury oraz ochrony zabytków i opieki nad zabytkami,
10) kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych,
11) targowisk i hal targowych,
12) zieleni gminnej i zadrzewień,
13) cmentarzy gminnych,
14) (8) porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli oraz ochrony przeciwpożarowej i przeciwpowodziowej, w tym wyposażenia i utrzymania gminnego magazynu przeciwpowodziowego,
15) utrzymania gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz obiektów administracyjnych,
16) polityki prorodzinnej, w tym zapewnienia kobietom w ciąży opieki socjalnej, medycznej i prawnej,
17) (9) wspierania i upowszechniania idei samorządowej, w tym tworzenia warunków do działania i rozwoju jednostek pomocniczych i wdrażania programów pobudzania aktywności obywatelskiej;
18) promocji gminy,
19) (10) współpracy i działalności na rzecz organizacji pozarządowych oraz podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873, z późn. zm.),
20) współpracy ze społecznościami lokalnymi i regionalnymi innych państw.
Nie bardzo mam ochotę wchodzić w detale, ale jest to jakiś punkt zaczepienia do dalszych poszukiwań dla dociekliwej części zainteresowanych tematem. Na mojego nosa (chociaż gwarancji nie daję, ponieważ na prawie administracyjnym znam się słabo) wójt, albo urzędnik do tego przez wójta umocowany, może dać brokerowi pełnomocnictwo do reprezentowania spółek i podmiotów zależnych od gminy.
Nie do końca zgadzam się natomiast z Markiem – mogę się mylić, ale nie ma chyba przeszkód, żeby pełnomocnictwo było ogólne, tj. obejmowało wykonywanie czynności brokerskich na rzecz wszelkich podmiotów podlegających wójtowi, tak samo jak może dotyczyć konkretnej szkoły. Kwestia spółek i ich osobowości oraz umocowań zarządu do udzielania pełnomocnictw nie bardzo chyba pokrywa się z pierwotnym pytaniem, więc nie widzę potrzeby tej kwestii poruszać.
Na koniec kilka słów odnośnie ostatniej wypowiedzi:
Mariusz Grabczyński:
Prawda jest też taka że Dyrektor danej placówki oświatowej podpisuje ubezpieczenie i opłaca je z otrzymanych na ten cel pieniędzy z gminy.
Żeby dyrektor jako pracownik samorządowy mógł zawrzeć umowę ubezpieczenia (domyślam się, że o to chodziło w skrócie myślowym „podpisuje ubezpieczenie”) musi mieć umocowanie.
Każda placówka jest inna i tak naprawdę broker musiałby mieć podpisane umowy na wyłączność ze wszystkimi placówkami a nie tylko gminą.
Nie zgadzam się z tym zupełnie. Każda placówka działa w granicach prawa. Placówki mogą się różnić, jeżeli chodzi o kolor budynku, ale przepisom podlegają tym samym.
Nie rozumiem, dlaczego broker miałby mieć pełnomocnictwo a) na wyłączność, b) umowę podpisaną ze wszystkimi placówkami. Moim zdaniem kwestia wyłączności nie ma tu nic do rzeczy, natomiast jeżeli jest prawidłowo umocowany przez wójta i posiada pełnomocnictwo ogólne, to po co mu pełnomocnictwa od każdej placówki? Tak na marginesie, to czy aby każda placówka będzie uprawniona do udzielenia pełnomocnictwa, ponieważ mam co do tego poważne wątpliwości?
W związku z tym każde ubezpieczenie które zostanie zawarte i zaakceptowane, podpisane przez dyrektora danej placówki jest ubezpieczeniem agenta a broker nie może sobie rościć praw do prowizji z tego tytułu.
Tego nie rozumiem już kompletnie. O ile wiem, prawo do prowizji ma ten pośrednik ubezpieczeniowy, który posiadał ważne pełnomocnictwo oraz doprowadził do zawarcia umowy. Mariusz, wyjaśnij to, ponieważ teza jest dosyć rewolucyjna i może się spotkać z radykalnym oporem brokerów piszących na forum. ;-)