Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Czy ktoś z Państwa zna tego typu sprawy? Nie chodzi mi o przepisy (te znam :-) ale o wiadomości "praktyczne" w tym w szczególności dot. wysokości zasądzanych odszkodowań.

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Wysokości są takie jakie udowodniona szkoda.

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

chyba bardziej krzywda...;)

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Tomasz Marek Grabarek:
chyba bardziej krzywda...;)
No szkoda też może być, bo bydlę np. poszarpało spodnie wgryzając się w zadek ;)

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Rafał Kaźmierczak:
Tomasz Marek Grabarek:
chyba bardziej krzywda...;)
No szkoda też może być, bo bydlę np. poszarpało spodnie wgryzając się w zadek ;)

niby tak, ale jak stres związany z atakiem bydlęcia spowoduje wzmożoną perystaltykę jelit to już raczej krzywda...;)

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Tomasz Marek Grabarek:
Rafał Kaźmierczak:
Tomasz Marek Grabarek:
chyba bardziej krzywda...;)
No szkoda też może być, bo bydlę np. poszarpało spodnie wgryzając się w zadek ;)

niby tak, ale jak stres związany z atakiem bydlęcia spowoduje wzmożoną perystaltykę jelit to już raczej krzywda...;)

Ja obstaję przy szkodzie, tym razem związaną z kosztami pralni ;)

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Niedawno zawarłem ugodę, ale tam nic się wielkiego nie stało, 3.000 zł, czuję że dałoby się może do 5.000 dojść ale było ryzyko bo nie wiadomo jak by było w Sądzie.

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Błażej S.:
Wysokości są takie jakie udowodniona szkoda.

No zaraz, koleżanka pyta o odszkodowanie to mówię. Jakby pytała o zadośćuczynienie to bym absolutnie nie wiedział :) Ale pewnie niewielkie, no chyba że np. pies był wściekły, osoba zachorowała, jakieś powikłania. Ale więcej 5-6 tysiaków to raczej nie :)

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Tomasz Marek Grabarek:
Rafał Kaźmierczak:
Tomasz Marek Grabarek:
chyba bardziej krzywda...;)
No szkoda też może być, bo bydlę np. poszarpało spodnie wgryzając się w zadek ;)

niby tak, ale jak stres związany z atakiem bydlęcia spowoduje wzmożoną perystaltykę jelit to już raczej krzywda...;)

Aleś mnie ubawił :)))
Tutaj jest kumulacja roszczeń bo i pralnia i krzywda :) W końcu takie puszczenie... ekhm... to naprawdę ujemne przeżycie psychiczne.
Krystyna K.

Krystyna K. radca prawny

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Pozostaje jeszcze kwestia kosztów "na przyszłość", badań lekarskich, konsultacji, dojazdów do specjalistów... To do odszkodowania, a do zadośćuczynienia to wpływ pogryzienia na dalsze funkcjonowanie w społeczeństwie. Jak to wycenić? W zależności od krzywdy i zdolności majątkowej właściciela psa.

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

No dobrze, to co do odszkodowania mam jasność, a jak jest z tą krzywdą? Szczególnymi przeżyciami psychicznymi, nieodwracalnym lękiem przed sierściuchami? A jak ktoś wykonuje zawód związany ze zwierzętami, jest np. trenerem psów i nieodwracalny uraz psychiczny spowoduje że tego zawodu nie będzie mógł wykonywać?

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

O tak, uraz psychiczny to bym wyciągnął :)
Proszę zauważyć, że pogryziony do końca życia będzie przeżywał istotny stres na widok psa w pobliżu. Będzie obawiał się o bezpieczeństwo swoje i osób, z którymi idzie. Każde przejście w pobliżu psa będzie wywoływało u niego silne, negatywne emocje. Ze względu na powszechną obecność psów, cena psychiczna jaką poniesie pogryziony będzie naprawdę duża.
Psychologia ma swoje prawa ;)))))

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

No i super, dziękuję za cenne wypowiedzi :-) Jest pewien drobny problem...Muszę obronić właściciela psa :-))))))) Nie ujawniałam się, bo wolałam wiedzieć co się stanie jak taki właściciel sierściucha zostanie Wam rzucony na żer :-)

Nie mam doświadczenia w takich sprawach, właściciel piesa to mój znajomy (czyli póki co - tzw. pro bono, ale rozważam oddanie sprawy w ręce bardziej doświadczonej w tych sprawach osoby).

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Nie znam stanu sprawy, ale w takiej sytuacji może rozważysz mediację. Oczywiście przeprowadzoną przez dobrego mediatora.

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Na razie jeszcze nie ma żadnej sprawy, ale się szykuje, stąd moje sondowanie sytuacji :-) Na razie jest tak, że przy powierzchownej ranie właściciel od razu zaaprobował odszkodowanie zaproponowane przez poszkodowanego (ustnie) - około 1.000 zł, po czym doszło do natychmiastowej eskalacji żądań. Oprócz ranki na łydce poszkodowany zaczął coś przebąkiwać (ale na razie bez prawnika)o urazie psychicznym utrudniającym mu wykonywanie zawodu weterynarza...(ale ugryzienie nie miało miejsca "w pracy").

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Tak czy inaczej, nie będę już wchodzić w dalsze szczegóły, dziękuję Państwu za pomoc i rady :-)

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Magdalena Sośniak:
Na razie jeszcze nie ma żadnej sprawy, ale się szykuje, stąd moje sondowanie sytuacji :-) Na razie jest tak, że przy powierzchownej ranie właściciel od razu zaaprobował odszkodowanie zaproponowane przez poszkodowanego (ustnie) - około 1.000 zł, po czym doszło do natychmiastowej eskalacji żądań. Oprócz ranki na łydce poszkodowany zaczął coś przebąkiwać (ale na razie bez prawnika)o urazie psychicznym utrudniającym mu wykonywanie zawodu weterynarza...(ale ugryzienie nie miało miejsca "w pracy").

Cóż, w takim wypadku biegły psycholog - psychiatra - poza tym na miłość boską, ale są bardzo skuteczne techniki usuwania tego typu fobii i współczesnej psychologii zajmuje to dwa do trzech spotkań terapeutycznych... :) Ja bym się nie martwił bo taki stres jest raczej trudny dowodowo i niekoniecznie uzasadnia zadośćuczynienie. Poczytaj dokładnie orzecznictwo co do zadośćuczynień zxwiazanych z rozstrojem zdrowia.
Anna Schmidt

Anna Schmidt radca prawny

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

miałam taka sprawę i byłam pełnomocnikiem właściciela psa- pudla który ugryzł pewnego pana, Pan ten wystąpił o odszkodowanie w kwocie 2.000 zł, nic o zadoścuczynieniu nie wspominał w pozwie, dlatego też na pierwszej rozprawie zaproponowałam uznanie powództwa w zakresie 100 zł tyle ile kosztowało badanie lekarskie- innych udokumentówanych kosztów nie było, nie było tez wniosków dowodowych, sędzie nie zaakceptowała mojego stanowiska i zaczeła pouczac powoda o przysługujących mu roszczeniach i skonczyło sie na ugodzie na kwotę 450 zł , dadam ze pozwany zapłacił jeszcze mandat i musiał przeprosic pogryzionego

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Kurcze... czy to nie było aby trochę naciągane ze strony sądu... :/

konto usunięte

Temat: Pogryzienie przez psa-odszkodowanie

Błażej S.:
Kurcze... czy to nie było aby trochę naciągane ze strony sądu... :/
Przed sądem i na pełnym morzu wszystko jest możliwe :)

Następna dyskusja:

poszkodowani przez pracowni...




Wyślij zaproszenie do