Grzegorz
C.
ACCESS
DETEKTYWISTYCZNE
BIURO ŚLEDCZE - Twój
Prywatny Det...
Temat: Moje zycie nie ma sensu
Ala S:
Po pierwsze to jakos usunac moj defekt i nie byc taka niemota w kontaktach miedzyludzkich, naprawic to wszystko co mi tak przeszkadza, czyli nieumiejetnosc zrecznego wypowiadania sie w roznych sytuacjach,
Brak pewności siebie nie jest tragedią. Odsuń od siebie swoje wyimaginowane przywary. Stań się atrakcyjna dla siebie i wtedy zwrócisz uwagę na siebie całego otoczenia.
Mam nawet na oku pewne stanowisko, ale poki co nie odpowiedaja na moje CV albo, jesli juz, nie chce mnie bo wlasnie jestem za malo kreatywna albo nie chce bez podania przyczyn (wiec nie wiem co mam naprawic)
Gdzie Ty żyjesz?? ;)) Przecież to teraz bardzo modne kiedy nie podasz im telefonu a Oni odpowiedzą, że zadzwonią nie mając do Ciebie żadnego kontaktu ;)))
Trzymaj się tego, że jesteś specjalistką w swojej dziedzinie i poczekaj... los jest przekorny i odwraca się do nas z uśmiechem jeśli nawet w niego wątpimy! Nie ma nic od razu, cierpliwość.... cierpliwość.... ;)))
Po trzecie, moglabym ewentualnie wygrac na loterii.
To nie jesteś sama w tym akurat. Niejedno z nas by tak chciało ;)))
Z cala reszta sobie poradzilam. Nie przejmuje sie za bardzo swoim wygladem. Nie lubie go, ale sie nie przejmuje. Staram sie byc czysta i zeby mi gile nie wisialy z nosa, ale pogodzilam sie z tym, ze jestem mysza...
No i najpierw dystans do siebie, reszta przyjdzie. ;))
Nie cierpie tez jakos z powodu braku przyjaciol. Mam paru, jeszcze z liceum w Polsce, ale tu w Anglii siedze praktycznie zawsze sama, tak juz 4 rok. Czytam sobie ksiazki, ucze sie niemieckiego, planuje swoje podroze...
To nie jest dziwne, że na emigracji nie masz przyjaciół ze szkoły.. ale może spróbuj wyjść do ludzi...
Zobacz... nie zamykaj się w skorupce.... idź do pubu.... wypij sobie herbatę..... nie musisz pić alkoholu przecież jeśli nie lubisz....
Uśmiechnij się do siebie...... pomyśl pozytywnie....
P.S. Już brzmisz o niebo lepiej niż w pierwszym swoim poście ;)))