Temat: Balaton - kemping
Osobiście nie bywałem na kempingach albowiem od lat kiedy wybieram się nad Balaton to wynajmuję tzw. apartament.
Ostatnio kiedy np.porównywałem ceny/koszty kempingu i apartamentów to przy 4 os. rodzinie nie wychodzi ten kemping tak tanio a jednak jakość noclegu w willi jest o niebo lepsza. Kempingów jest sporo i na pólnocy i południu. Zobacz np. na południu miejscowość Balatonlelle (koło Siofok), co osobiśćie mogę Ci polecić, gdzie w okolicy są kempingi, wg mnie można spokojnie jechać w ciemno i znaleźć taki, który Cie będzie satysfakcjonować. W Balatonlelle jest fajna zadbana plaża bezpłatna, co ważne długa i dość szeroka więc nawet w sezonie nie ma bardzo dużych tłumów oraz w centrum przy marinie jest plaża płatna z atrakcjami typu zjeżdżalnie dla dzieci. Internet nie wiem czy tam jest ale można sobie w mieście wykupić kartę dostępu do wifi na parę dni, tydzień lub 2. Ja korzystałem z darmowego na parkingu przy McDonaldzie :-) Jak z dziećmi to ja osobiście polecam brzeg południowy Balatonu, gdzie woda jest płytka. Jeśli chodzi o czystość: jest ok. woda jest b. czysta tylko jak tłumy wejdą do niej i zmącą to z uwagi na inny charakter dna niż w naszych jeziorach może wydawać się nieczysta z uwagi na zmącenie.
Jeśli chodzi o windsurfing to w centrum przy molo jest szkółka i można tam wypożyczyć sprzęt. Może nie jest to wypożyczalnia taka jak w Grecji czy Egipcie bo deski i żagle mają trochę stare ale popływać można. Ja zawsze brałem swoją deskę ale ostatnio odpuściłem, bo w lipcu, sierpniu ilość dni z wiatrem do pływania w ślizgu raczej jest mała to tak jak u nas na Helu: totalny totolotek. Jak byłem 2 tyg. nad Balatonem to nie było np. ani jednego dnia z dobrym wiatrem :-( a wcześniej to np. w ciągu 2 tyg. pływałem może 3-4 dni.