konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

jade na objazd Rumunii, doradzcie mi, co nalezy zobaczyc? jakies fajne meijsca przyrodnicze, historyczne? Co sądzicie o Suczawie, warto?

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Sama Suczawa nie ma nic powalającego moim zdaniem, choć miasto całkiem sympatyczne w centrum. Ale dobry start w Rodniańskie, a po drodze Voronet (to akurat "obowiązek" moim zdaniem). Z rzeczy historycznych, kulturowych niewątpliwie cały Siedmiogród i Bukowina :). Mnie bardzo podobał się Biertan i Medias na N od Fogaraszów, takie fajne miasteczka nieduże (Biertan to niemal jak wioska).

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Dzieki:)
Dariusz W.

Dariusz W. Dyrektor Zakładu
Produkcyjnego

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

To zależy co Cię interesuje. Jeżeli chodzi o Mołdowę to, co dla Polaka jest interesujace to zwiedzenie miejsc historycznie związanych z naszym krajem. Jest niedaleko Suczawy polska wieś Cacica. Mieszka tam sporo osób polskiego pochodzenia. Znajduje się tam kopalnia soli, którą można zwiedzać. Dokładnie nie wiem bo nie jeszcze nie byłem. Suczawa nie wydaje się faktycznie miejscem zbyt ciekawym przez szybę samochodu, ale byc może - słyszałem że jest zamek. Poza tym trzeba koniecznie zobaczyć kilka monastyrów, z których słynie Mołdowa. W tym temacie zbyt dużo nie powiem bo nie lubię takich miejsc. Polecam natomiast Vatra Dornei i Okolice Piatra Neamc. Odnowiona twierdza w Targu Neamt, którą ongiś szturmowały polskie oddziały pod dowództwem Jana III Sobieskiego. Są wspaniałe dzikie góry z przepięknymi widokami. Piękne góry i co najważniejsze puste. Polecam Bicaz, Izworul Muntelui, Lacu Rosu, Cheilor Bikazului. Jeśli chodzi o miasta to ja bardzo lubię Piatra Neamt i Iassy, Słyszałem także że najładniejszym miastem w Rumunii jest Sighisoara. Warto zobaczyć Sinaia, Sibiu, Brasow.
Anna Maculewicz

Anna Maculewicz między socjologiem a
filolożką

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Dariusz Wojtkowski:
To zależy co Cię interesuje. Jeżeli chodzi o Mołdowę to, co dla Polaka jest interesujace to zwiedzenie miejsc historycznie związanych z naszym krajem. Jest niedaleko Suczawy polska wieś Cacica. Mieszka tam sporo osób polskiego pochodzenia. Znajduje się tam kopalnia soli, którą można zwiedzać. Dokładnie nie wiem bo nie jeszcze nie byłem. Suczawa nie wydaje się faktycznie miejscem zbyt ciekawym przez szybę samochodu, ale byc może - słyszałem że jest zamek. Poza tym trzeba koniecznie zobaczyć kilka monastyrów, z których słynie Mołdowa.

Przepraszam, nie chcę się czepiać, a jedynie zapobiec nieporozumieniom.
Nazwa Mołdowa jest adekwatna tylko do państwa powstałego po 1991 r., w kontaktach dyplomatycznych zwanego Republiką Mołdowy, a we wszystkich innych kontekstach Republiką Mołdawii.
Nazwa Mołdawia stosowana jest w odniesieniu do regionu historycznego obecnie podzielonego granicą państwową Rumunii i Rep. Mołdowy, lecz również do jego części leżącej dziś w Rumunii.
Słynne monastyry i podleganie wpływom polskim to cechy całego historycznego regionu - a więc Mołdawii.

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Dariusz Wojtkowski:
Suczawa nie wydaje się faktycznie miejscem zbyt ciekawym przez szybę samochodu, ale byc może - słyszałem że jest zamek.
Są ruiny (częściowo zrekonstruowane) całkiem sporej obszarowo twierdzy.
Vatra Dornei
Rzeczywiśce ładna miejscowość, taki sympatyczny kurorcik :).
Słyszałem także że najładniejszym miastem w Rumunii jest Sighisoara.
Tylko trzeba trafić na okres, kiedy nie ma tam dzikich tłumów. Ja niechcący byłem w czasie Sighisoara Medievala (festiwalu dla fanów Średniowiecza szeroko pojętego - od rycerzy, po Drakulę na sznurku...), więc lekko nie było :)Kamil N. edytował(a) ten post dnia 13.05.09 o godzinie 09:33

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Potwierdzam - Sighisoara ladna, ale na mnie wielkiego wrazenia nie zrobila. Ladna z daleka - wzgorze obsadzone murami, kosciolami i innymi starymi budowlami. W srodku juz jest mniej super, choc wciaz fajnie. Do zwiedzenia na gora 2 dni. My bylismy w okolicach 1go maja i bylo tloczno - ciezko znalezc hotel/pensjuna czy miejsce w estauracji (a jak juz sie znajdzie to trzeba liczyc 1-1.5h na zaczecie posilania sie). Lepiej omijac takie momenty.

Warto pojezdzic wokol - saksonia jest fajna - wiele wiosek poza glownymi szlakami, ktore ma swoje zamki, koscioly i duzo uroku. Poza tym wioski sa tu zupelnie inne niz w innych rejonach Rumunii - jedzie sie glowna ulica jak tunelem - dom/brama/brama/dom...zadnych przerw. Ponoc typowe dla saksonskich rozwiazan.

Sibiu to dla mnie najfajniejsze miejsce (poki co) - ale widac ile tam Niemcy kasy pompuja. Na kazdym kroku. Urok ma niezaprzeczalny.

W Moldawii (mam nadzieje, ze kolezanka mi wybaczy brak "el" w nazwie - nie mam polskiej klawiatury) sa polskie szkoly i polska kultura jest kultywowana. Warto odwiedzic. Ja sie dopiero wybieram.

Bukareszt to gora dwa dni - i trzeba wiedziec gdzie isc. Ostatnio widzialem opis wycieczki organizowanej do Bukaresztu. Byly tam np. "spacer aleja zwyciestwa) :))) Ta aleja (Calea Victoriei) to ma chodnik miejscami na jedna osoba szeroki, kupe remontow i innych rzeczy walacych sie na glowe oraz dziki tluk aut scigajacych sie o to kto pierwszy na swiatlach i ze swiatel. Za atrakcje bym tego nie bral :)) Ale jest kilka miejsc wartych zpbaczenia - tylko trzeba wiedziec, bo ogolne wrazenie jest mocno niekorzystne.

Tak samo Konstanca - jak powiedzialem znajomym Rumunom ze bylem tam na weekend - to pytali "ale po co?". Teraz juz wiem, ze mozna sobie zdecydowanie odpuscic (jak i wiekszosc wybrzeza).

Za to poza tymi glownymi miastami jest duzo baaardzo fajnych miejsc. Z Trasa Transfogaraska na czele (imponujace zawijasy). Uwaga - w tym roku ma byc otwarta dopiero od lipca - poki co jeszcze 2 metry sniegu na polnocnych zboczach). Wszelkie wioski, gory i inne takie miejsca maja bardzo duzo uroku i warto sie pokrecic.Rafal G. edytował(a) ten post dnia 13.05.09 o godzinie 12:02
Dariusz W.

Dariusz W. Dyrektor Zakładu
Produkcyjnego

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Faktycznie nie sprawdziłem poprawności nazwy regionu w j. polskim. Niemniej Rumunii mówią na ten region nie inaczej niż Moldova. Stad moje określenie. Ja znam tą nazwę stąd czyli z Rumunii i tak już mi zostało. Proszę o wybaczenie.
Pozdrawiam i zapraszam do Rumunii.
Jacek M Kowalski

Jacek M Kowalski wlasciciel, JMK
Project

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

witam
szerokim lukiem nalezy omijac bukareszt. :)
koszmarne, szare, brudne, niesympatyczne miasto
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Jacek M Kowalski:
szerokim lukiem nalezy omijac bukareszt. :)
koszmarne, szare, brudne, niesympatyczne miasto

A to ja bym tu dorzucił Borse. Całe G. Rodniańskie polecam szczerze, natomiast po Borsie spodziewałem się jakiejś namiastki podgórskiego centrum. Tymczasem okazała się być, że tak powiem jednym skrzyżowaniem i jednym autobusem. Przejazd z Borsy tym autobusem do Vatry to jednak ciekawe przeżycie...
Maksymilian D.

Maksymilian D. Product Manager,
Alior Bank

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Polecam przed wyjazdem lekturę "Drogi do Babadag" Stasiuka i "Podróży w poszukiwaniu diabła" Kruszony - znacznie ciekawsze niż jakikolwiek przewodnik...

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Jacek M Kowalski:
witam
szerokim lukiem nalezy omijac bukareszt. :)
koszmarne, szare, brudne, niesympatyczne miasto
pozdrawiam
Nie zgodze sie. Bukareszt tez ma kupe fajnych klimatow. Ale trzeba wiedziec gdzie ich szukac. Jak sie nie wie to faktycznie mozna byc mocno rozczarowanym. Warto zobaczyc auta - takich w niewielu miejscach w Europie sie znajdzie (tak dobrych!), kobiety w lecie (robia mocne wrazenie) czy parki (ladne i zadbane - w Poslce byloby milo takie miec).
Eliza Elis Szymaniak

Eliza Elis Szymaniak Pilotuję i
oprowadzam :)

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Jacek M Kowalski:
witam
szerokim lukiem nalezy omijac bukareszt. :)
koszmarne, szare, brudne, niesympatyczne miasto
pozdrawiam

Też się nie zgodzę. Bukareszt ma niesamowity klimat. Jest taki dziki, nieokiełznany, a przy tym poraniony... To jedno z nielicznych miast, w którym czuję się na prawdę bezpieczna. Uwielbiam chodzić tymi szarymi, zakurzonymi ulicami. Czuć skwar i zgiełk miasta.
Może to zabrzmieć dziwnie, ale w Bukareszcie czuję się wyjątkowo atrakcyjna... Włosy same falują, biodra się kołyszą, ramiona prostują... Przedziwny klimat ma to miasto...

Można je uwielbiać albo nienawidzić... ale nie można pozostać mu obojętnym.
Warto pojechać tam chociażby, aby się przekonać, jak się na nie zareaguje.
Katarzyna Kotkowska-Zając

Katarzyna Kotkowska-Zając Tłumacz przysięgły
języka rumuńskiego

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

A ja polecam zamek w Hunedoarze oraz region Maramureszu. Przyjemne klimaty. Warto odwiedzić mniej znane Polakom Baile Herculane i okolice granicy z Serbią (Turnu Severin.)

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Przylaczam sie do Elizy - z moich obserwacji Rumunia to wyjatkowo bezpieczne miejsce. Bylem w wielu miejscach, ale tu czuje sie najbezpieczniej.

No - moze poza jazda autem - nie wiem co wstepuje w tych ludzi jak siadaja za kolkiem.

Przyklady mozna mnozyc. Norma jest to, ze ludzie przychodza do biura, wyjmuja i klada swoje grube portfele na stole, laza po biurze caly dzien a portfel grzecznie lezy nie ruszony. Na silowni trener przychodzi, w szatni zostawia swoja torbe, na niej (sic!) portfel i dwie komorki i idzie cwiczyc. Na pytanie "co ty robisz?" nie rozumial o co mi chodzi - przeciez nikt tego nie wezmie.

Kradzieze czy inne rozboje tu sa rzadkoscia. Oczywiscie sa okolice, gdzie nie powinno sie chodzic, zeby nie prowokowac losu, itd. Ale znacznie mniej bezpiecznie jest chocby...w Polsce.

Inna rzecz, ze jak sie popatrzy na ulice to ma sie wrazenie ze jakas 1/3 mezczyzn pracuje w ochronie. Sa wszedzie!Rafal G. edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 11:13
Eliza Elis Szymaniak

Eliza Elis Szymaniak Pilotuję i
oprowadzam :)

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Rafal G.:

Inna rzecz, ze jak sie popatrzy na ulice to ma sie wrazenie ze jakas 1/3 mezczyzn pracuje w ochronie. Sa wszedzie!

To akurat o niczym nie świadczy... W Peru na każdym rogu prawie czy ulicy stoi policjant. I co? Wcale bezpieczniej się tam z tego powodu nie czułam...

W Rumunii niepewnie czuję się tylko w stosunku do żebrzących dzieci - czasem jeszcze się darzy, że jakieś podejdzie. Nie mam pewności, czy zawartość kieszeni jest wtedy bezpieczna.
Poza tym wydaj mi się, że jakby się coś niebezpiecznego działo, to ludzie by nie odwracali głów i nie udawali, że nic nie widzą, tylko by ruszyli na pomoc.

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

Akurat z Peru sie nie zgodze. Uwazam, ze tam sa dyskretni i poza okolicami palacu prezydenckiego w Limie (gdzie i woz pancerny z karabinem maszynowym radosnie stoi, i panowie z tarczami spaceruja) nadmiaru ochrony nie widzialem.

My w Peru lazilismy po nocach, klubach, Iquitos (lacznie z Belem) i bylo ok. Policja byla, ale bez przesady.

Co innego w Boliwii - tam przy wejsciu do kazdego oddzialu banku czy kantoru stoi dwoch z bronia dluga. A i tak chodzenie po ulicy jest ryzykowne (oczywiscie mowie o centrum a nie o niskim Lapaz bo to inne swiaty).

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

To ja polecę...niedawno odwiedzaną ORADEĘ. Bardzo sympatyczne miasto. Troszkę widać tu ząb czasu na budynkach...ale starówka bardzooo ładna. Miasto bardzo bezpieczne miejscami przypominające małe włoskie miasteczka. Na "deptaku" pełno kawiarenek i knajpek.

W mieście mnóstwo kościołów, które są mega ciekawe i każdy ma swoją historię.

I potwierdzę bardzo bezpieczne.

Co do Cluj - moim zdaniem nie warte jazdy tymi drogami szkoda nóg i szukania miejsca do zaparkowania.
Jacek M Kowalski

Jacek M Kowalski wlasciciel, JMK
Project

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

witam,
mieszkam tu od paru miesiecy. przekazuje swoje wrazenia, czlowieka dosc aktywnego w ogladaniu. mam wsparcie w tym rowniez moich wspolpracownikow rumunskich. zdania nie zmienie. to, ze mozna spotkac perelki architektoniczne (w wiekszosci zruinowane) i dwa fajne parki, to zbyt malo, by nazwac Bukareszt miastem z klimatem. jest paskudne, brudne, halasliwe w najgorszym tego slowa znaczeniu, bez wyrazu. nie wpadalbym w przesade jesli chodzi o kobiety :), samochody niezle widac - rzeczywiscie, ale to raczej wynik trendu sprzed dwoch lat - jak mowia rumuni - ze pierwsze "ukradzione europie" pieniadze zainwestowali w bryczki i w mieszkania powyzej 1 mln Eu. Mieszkam w tzw bardzo dobrym fragmencie miasta, i co dzien widze, nowe napisy na samochodach "na sprzedaz" lub banery na apartamentowcach : na sprzedaz". kazdy musi sie przekonac naocznie jakie to miasto jest, ale by nadkladac drogi, by je zobaczyc - nie polecam. pozdrawiam
Rafal G.:
Jacek M Kowalski:
witam
szerokim lukiem nalezy omijac bukareszt. :)
koszmarne, szare, brudne, niesympatyczne miasto
pozdrawiam
Nie zgodze sie. Bukareszt tez ma kupe fajnych klimatow. Ale trzeba wiedziec gdzie ich szukac. Jak sie nie wie to faktycznie mozna byc mocno rozczarowanym. Warto zobaczyc auta - takich w niewielu miejscach w Europie sie znajdzie (tak dobrych!), kobiety w lecie (robia mocne wrazenie) czy parki (ladne i zadbane - w Poslce byloby milo takie miec).

konto usunięte

Temat: co trzeba zobaczyc w Rumunii???

A jaki to dobry fragment Bukaresztu skoro to takie fatalne miasto?

Ja tu mieszkam od ponad 1.5 roku (a jestem regularnie co tydzien od 2.5 roku), wiec tez mojej opinii sobie nie wymyslilem. Jesli szukasz tu czegos jak w Sewilli czy Barcelonie, to faktycznie mozesz sie koszmarnie rozczarowac. Ale jak sie dopasujesz do standardow rumunskich to zawsze cos fajnego znajdziesz (juz chocby Teatr Narodowy i kafejke na jego dachu, do ktorej sie jedzie winda z pania robiaca na drutach - lata 70te na zywo i fajny widok na miasto z gory). Tu sporo jest wlasnie takich klimatow. Okolice Bulvardul Dacia - stare piekne domy. Okolice Herastrau - warto sie przejsc uliczkami - jedyny ciekawy fragment, ktory sie ostal planowi zagospodarowania przez Slonce Karpat. Uliczki sa sliczne, zadrzewione, zacienione, spokojne, itd. Bardzo ladnie i rowniez ladne domy itd. A reszta to przewaznie zakatki, drobne miejsca. Fajnie jest w klubach z muzyka na zywo. Poza tym, ze Rumuni wszedzie koszmarnie duzo pala, to wyjscie wieczorem do klubu jest bardzo mile. Spotkac kogos pijanego w Rumunii jest raczej trudno (oni nie maja ciezkiego picia w kulturze).

Auta - Porsche Cayenne to co 5 minut. Ale faktycznie mowia, ze dwa lata temu to bylo co 5 sekund. Ja po sasiadach nie widze specjalnych objaowo kryzysu, poza tym, ze wiele domow w okolicy stoi "do wynajecia" - ale to dlatego, ze obcokrajowcy uszli z kraju. Rolls Royce, Bentley, Maserati, Range Rover czy Merc GL co chwila, nie robi to na nikim wrazenia. Poza obcokrajowcami, ktorzy sa zszokowani taka iloscia dobra na ulicach, ktore (drogi)sa bardzo czesto w paskudnym stanie (patrz Iancu Nicolae - droga wsrod bardzo drogich rezydencji - w permanentnym remoncie od 3ech lat!).Rafal G. edytował(a) ten post dnia 18.05.09 o godzinie 11:34

Następna dyskusja:

dojazd do Rumunii !!!




Wyślij zaproszenie do