konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Zastanawiam się, dlaczego w ogóle homoseksualizm wywołuje kontrowersje. Przecież nie jest to ani świadome, ani zachowanie, ani nie krzywdzi innych, nie jest społecznie niebezpieczne. Po prostu niektórzy rodzą się z inną percepcją, innymi uczuciami. To tak, jakby ktoś chciał mnie zlinczować, bo nie lubię wątróbki i tłumaczył, że moja afirmacja zaburza rozwój dzieci, które podążając za moim apelem będą wybrzydzały przy jedzeniu.
Przecież to nie jest ruch społeczny, ani sekta. Nikogo nie namawia się, ani nie przekonuje do homoseksualizmu.

Przeczytałam właśnie artykuł 'Gej- gracz izolowany', do którego link jest w innym wątku i tam znalazłam bardzo ciekawe zdanie:

'Żyjemy w czasach, gdy użycie pod czyimś adresem terminu oznaczającego alternatywne preferencje seksualne jest uznawane za obraźliwe. Już ten fakt jest absurdalny, zwłaszcza że wyzwanie kogoś od heteroseksualisty wywołałoby co najwyżej wzruszenie ramion.'

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Ja mysle, ze jest do podswiadoma odpowiedz organizmu na rzeczy nieznane, a to przewaznie wywoluje lek, stereotypy czy uprzedzenia. Ponadto, ludzie maja tendencje do upraszczania i etykietowania i tak mamy wizerunek geja jako zniewiescialego mezszczynzy w rozowym wdzianku, ktorego jedynym celem jest zaliczanie partnerow....brawa dla Jacka Poniedzialka i Tomasz Raczka, ich publiczny coming out niezle namieszal Polakom w glowach. Niestety Polska jest tu szczegolnym przypadkiem, bo wszystko musi byc podobne, nie mozesz sie wyrozniac, musisz jesc kotelty schabowe z kiszona kapusta, musisz nosic grzeczne ubranka, zbudowac dom i urodzic dziecko...Dostalismy rowniez fajny prezent od historii...kiedys komunizm, a od pokolen konserwatywne spoleczenstwo wyznaniowe.

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Wszystko co inne, wszystko czego ludzie nie znają, nie rozumieją wzbudza irracjonalny lęk. Taki lęk przeradza się w nietolerancję, nienawiść, albo "tylko" w niechęć lub kontrowersję. Ludzie są prymitywni, nigdy nie starają się zrozumieć innych; najpierw osądzają zanim zgłębią temat, a jeśli już wydali osąd, to żadne argumenty go nie zmienią. Tak jest niestety z większością. Każda mniejszość zawsze będzie miała przerąbane....
Paweł Bonar

Paweł Bonar SSC Director, Kaizen
Coach, Business
Coach/Mentor,
Intern...

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

może odpowiem na Twoje pytanie tak: To co jest nieznane, budzi strach, a nikt nie lubi się bać

Co prawda należało by tutaj zacytować jednego z Amerykańskich pisarzy: Ale coś nieznanego nie jest niebezpieczne, ani przerażające, najczęściej jest jedynie niewyłumaczalne.

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Ha! Napisaliśmy z Antonim to samo w tym samym czasie :)

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Agatko, nadajemy na tych samych falach hihi.

PS Prosze zwracac sie do mnie Antek ;-), dzieki.
Paweł Bonar

Paweł Bonar SSC Director, Kaizen
Coach, Business
Coach/Mentor,
Intern...

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

kościół zapewne je krytykuje

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Paweł Bonar:
kościół zapewne je krytykuje


Kościół w sumie wszystko krytykuje. Nie próbuje natomiast nawiązać dialogu.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Agata M.:
Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

Bo Kosciol nie moze zmienic sie z dnia na dzien...przeciez te babcie wyskoczylyby ze skory, gdyby Rydzyk kazal im tolerowac lesbijki/gejow. Kosciol na razie musi kurczowo trzymac sie betonowych idei...na rewolujcie w kosciele przyjdzie nam poczekac, zmiany stopniowo nadjeda.
Paweł Bonar

Paweł Bonar SSC Director, Kaizen
Coach, Business
Coach/Mentor,
Intern...

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

tak więc sama widzisz. To co "nie-nasze" i "nie w pełni z nami kompatybilne" jest złe, bo jest inne. A inność może przynieść destabilizację, czegoś co jest dość wygodne. Ludzie są z natury zachowawczy i nie chcą drastycznych zmian.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Jak się zastanowić, to ludzi można krytykować za decyzje, złe wybory, ale nie za coś, na co nie mają wpływu, z czym się urodzili. Dotyczy to rasy, klasy, statusu społecznego, orientacji seksualnej, rodziny.

Przykre, że żyjemy w kraju, gdzie 97 % ludzi deklaruje się katolikami, a pewnie podobna ilość nie potrafi słów 'miłość do bliźniego' czy 'tolerancja' przez usta przecedzić.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Agata M.:
Paweł Bonar:
kościół zapewne je krytykuje


Kościół w sumie wszystko krytykuje. Nie próbuje natomiast nawiązać dialogu.

Bo dialog powoduje, ze czlowiek zacznie myslec, a w Kosciele, jest to ostatnia rzecz na jakiej im zalezy. W dyktaturze/zniewoleniu/podporzadkowaniu nie ma miejsca na dialog, albo sie zgadzasz z nami, albo jestes przeciw nam.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Antoni P.:
Agata M.:
Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

Bo Kosciol nie moze zmienic sie z dnia na dzien...przeciez te babcie wyskoczylyby ze skory, gdyby Rydzyk kazal im tolerowac lesbijki/gejow. Kosciol na razie musi kurczowo trzymac sie betonowych idei...na rewolujcie w kosciele przyjdzie nam poczekac, zmiany stopniowo nadjeda.

Nikt nie każe kościołowi zmieniać nauk. Tak naprawdę jednak jedyne zasada, jaka powinna istnieć to 'kochaj bliźniego jak siebie samego'.
Kościół jako instytucja stojąca na straży dobra, ma prawo wyrażać otwarcie opinie i potępiać zachowania społecznie szkodliwe i krzywdzące, homoseksualizm jednak do takich nie należy. Homoseksualista przecież nikogo nie krzywdzi.
Paweł Bonar

Paweł Bonar SSC Director, Kaizen
Coach, Business
Coach/Mentor,
Intern...

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

widocznie są bliźni i obcy :)
Agata M.:
Przykre, że żyjemy w kraju, gdzie 97 % ludzi deklaruje się katolikami, a pewnie podobna ilość nie potrafi słów 'miłość do bliźniego' czy 'tolerancja' przez usta przecedzić.

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Agata M.:
Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

Dewiacja (zboczenie) jest z definicji odchyleniem od pewnych ustalonych wartości lub zachowań powszechnie uznawanych za standardowe. Homoseksualizm jest więc dewiacją seksualną, bo standardowe zachowania seksualne są zdecydowanie heteroseksualne - naturze nie da się zaprzeczyć.
Problem w tym, że w powszechnym użyciu te terminy mają znaczenie pejoratywne, pomimo iż ogólnie rzecz biorąc zachowania niestandardowe nie są złe z definicji.

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Agata Ś.:
Agata M.:
Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

Dewiacja (zboczenie) jest z definicji odchyleniem od pewnych ustalonych wartości lub zachowań powszechnie uznawanych za standardowe. Homoseksualizm jest więc dewiacją seksualną, bo standardowe zachowania seksualne są zdecydowanie heteroseksualne - naturze nie da się zaprzeczyć.
Problem w tym, że w powszechnym użyciu te terminy mają znaczenie pejoratywne, pomimo iż ogólnie rzecz biorąc zachowania niestandardowe nie są złe z definicji.

Zupelnie sie nie zgadzam, poniewaz W NATURZE odnotowano kontakty homoseksulane wsrod zwierzat ,chocby u delfinow. Idac takim tokiem rozumowania, mozna powiedziec, ze leworeczni ludzie nie sa normalni, bo powszechnym stanadardem sa ludzie praworeczni.Antoni P. edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 14:28

konto usunięte

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Antoni P.:
Agata Ś.:
Agata M.:
Bez sensu.

Nie rozumiem też, jak kościół może negować jakąś formę miłości. Homoseksualizm to nie dewiacja seksualna. To po prostu miłość skierowana w inną stronę. Znam kobiety, które nie cierpią dzieci i to też nie zgadza się z polskim stereotypem rodzinki 2+2, a jednak nikt ich nie krytykuje.

Dewiacja (zboczenie) jest z definicji odchyleniem od pewnych ustalonych wartości lub zachowań powszechnie uznawanych za standardowe. Homoseksualizm jest więc dewiacją seksualną, bo standardowe zachowania seksualne są zdecydowanie heteroseksualne - naturze nie da się zaprzeczyć.
Problem w tym, że w powszechnym użyciu te terminy mają znaczenie pejoratywne, pomimo iż ogólnie rzecz biorąc zachowania niestandardowe nie są złe z definicji.

Zupelnie sie nie zgadzam, poniewaz W NATURZE odnotowano kontakty homoseksulane wsrod zwierzat ,chocby u delfinow. Idac taki mtokiem rozumowania, mozna powiedziec, ze leworeczni ludzie nie sa normalni, bo powszechnym stanadardem sa ludzie praworeczni.

Zgadzam się z Antkiem. Poza tym homoseksualizm tyczy się również miłości, nie jedynie pociągu seksualnego.

Poza tym, jeżeli to jest dla kogoś naturalne, a nie uwarunkowane doświadczeniami, czy wychowaniem, to jest po prostu naturalne :) czyli ludzkie.

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Oczywiście, że odnotowano - biedronki też to robią. Ja jednak mówię o zachowaniach STANDARDOWYCH, a nie o wyjątkach. Standardowe jest rozmnażanie się przez obcowanie z drugą płcią. Jedna z teorii mówi, że homoseksualizm w naturze pojawił się dla rozwiązania problemu popędu seksualnego w stadzie, w którym ilościowo zdecydowanie dominują samce. To się zdarza - ale nie jest standardem.

Temat: Skąd w ogóle te kontrewersje?

Po prostu wczytajcie się w definicję "dewiacji".

Następna dyskusja:

Skąd bierze się homofobia?




Wyślij zaproszenie do