Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Witam,
jestem prezesem stowarzyszenia.
Czy to stowarzyszenie może podpisać ze mną, jako osobą prowadzącą działalność gospodarczą, odpłatną umowę o prowadzenie kursów?
Dodam, że w statucie mamy zapis, iż stowarzyszenie reprezentuje prezes lub dwóch członków zarządu łącznie. Wtedy ja podpiszę umowę jako ja, a w imieniu organizacji wiceprezes ze skarbnikiem.
Ale nie wiem, czy jest taka możliwość. Szukałam w ustawach, ale nigdzie nie znalazłam informacji, że coś takiego jest zabronione. Nigdzie w statucie nie mamy też zapisu, że stowarzyszenie nie może współpracować z firmami prowadzonymi przez członków stowarzyszenia.
Wie ktoś coś na ten temat?
Joanna Musiał

Joanna Musiał Trener / Doradca
zawodowy / HR

Temat: NGO a dg

Z tego co mi wiadomo to powinien być zapis, że umowy cywilno-prawne z członkami zarządu można zawierać na ich pracę w zarządzie lub na inne działania związane z działalnością stowarzyszenia. Nie wiem co jest jak tego zapisu nie ma.
Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Taką odp. otrzymałam od p. Moniki Chrzczonowicz z Informatorium dla organizacji pozarządowych ze Stowarzyszenia Klon/Jawor:

Szanowna Pani,

tak, jak najbardziej stowarzyszenie może podpisać z panią umowę
zlecenie czy dzieło. Może
też pani skoro prowadzi pani działalność gospodarczą wystawić po
prostu rachunek na
prowadzenie tych zajęć czyli stowarzyszenie wykupuje po prostu u pani
usługę na
prowadzenie takich zajęć. Oczywiście pod warunkiem, że prowadzenie
kursów ma pani w
swojej działalnośći gospodarczej. W tej drugiej sytuacji jest to o tyle
prostsze, że nie wymaga
podpisania umowy więc nie będzie tych wątpliwości, o których pani
pisała. Jednak jeszcze
raz podkreślam, że nawet gdyby chciała pani umowę podpisać jest to jak
najbardziej
możliwe.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: NGO a dg

Problem jest w tym KTO podpisze umowę. Nie można podpisać umowy samemu ze sobą, a zarząd to całość. To tak jakby lewa ręka podpisała umowę z prawą ręką. Jeżeli członkowie zarządu chcą mieć umowy to te musi z nimi podpisywać ktoś spoza zarządu.

Temat: NGO a dg

Anna W.:
Problem jest w tym KTO podpisze umowę. Nie można podpisać umowy samemu ze sobą, a zarząd to całość. To tak jakby lewa ręka podpisała umowę z prawą ręką. Jeżeli członkowie zarządu chcą mieć umowy to te musi z nimi podpisywać ktoś spoza zarządu.
Ania, a to nie jest tak, jak pisze Zuza:
Zuzanna B.:
Dodam, że w statucie mamy zapis, iż stowarzyszenie reprezentuje prezes lub dwóch członków zarządu łącznie. Wtedy ja podpiszę umowę jako ja, a w imieniu organizacji wiceprezes ze skarbnikiem.
Ona umowę podpisuje jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, a wiceprezes ze skarbnikiem jako stowarzyszenie.
Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Anna W.:
Problem jest w tym KTO podpisze umowę. Nie można podpisać umowy samemu ze sobą, a zarząd to całość. To tak jakby lewa ręka podpisała umowę z prawą ręką. Jeżeli członkowie zarządu chcą mieć umowy to te musi z nimi podpisywać ktoś spoza zarządu.
A stowarzyszenia nie może reprezentować wiceprezes ze skarbnikiem? Tak, jak napisałam w poprzednim poście?
Piotr Wojciechowski

Piotr Wojciechowski WSPÓLNIK w POŁONINY
SP. Z O.O.

Temat: NGO a dg

Zuza może, spokojnie, ja tak robiłem wiele razy.
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: NGO a dg

Argument "robiłem tak wiele razy" ma wartość zerową. Ja z kolei widziałem wiele razy różne rzeczy zrobione nieprawidłowo.

Odpowiadając na pytanie Zuzanny: w żadnym wypadku nie można występować jednocześnie po obu stronach umowy, czyli na pewno nie można takiej umowy podpisać w ten sposób, że np. z jednej strony jesteś Ty jako osoba fizyczna (zleceniobiorca), a z drugiej jako prezes stowarzyszenia.

Ale co w przypadku, gdy w imieniu stowarzyszenia mogą umowę zawrzeć jakieś inne osoby (np. wiceprezes i skarbnik)?

Szkoły są dwie.

Stanowisko pragmatyczne jest takie, że wtedy mogą to zrobić te osoby (ba! gdyby np. wszystkie oświadczenia woli musiały składać 2 osoby, a zarząd też byłby 2-osobowy, to nawet można teoretycznie wziąć kogokolwiek, ustanowić go pełnomocnikiem do podpisania tej jednej umowy i wtedy on podpisze). Tak się często robi i ja nie spotkałem się dotąd, żeby jakaś kontrola to kwestionowała, ale to moim zdaniem nie dowodzi wcale tego że jest to postępowanie prawidłowe, tylko raczej tego, że kontrole po prostu takich rzeczy nie sprawdzają, bardziej się skupiając na cyferkach i żeby "kasa grała". Taka głębsza kontrola, np. NIK-u, powinna to moim zdaniem wyłapać.

Bo tak jak pisałem, jest też druga szkoła. To drugie stanowisko, trzymające się ściśle logicznie przepisów prawa (chociaż być może zbyt ściśle i zbyt bezdusznie, to jest kwestia do dyskusji) jest takie, że to nie ma znaczenia kto fizycznie podpisuje umowę w sensie maźnięcia długopisem, bo tak czy siak zawiera ją zarząd (w imieniu stowarzyszenia). Więc decyzję o podjęciu tej umowy podjął zarząd (cały) i on za nią odpowiada, a samo złożenie podpisów jest już tylko czynnością techniczną. A skoro jesteś członkinią tego zarządu (czy nawet prezeską) to nie możesz zawierać umowy z sobą. Co prawda nie jest to wprost uregulowane w prawie o stowarzyszeniach (bo tam mało co jest uregulowane), ale w przypadku innych form prawnych jest to właśnie wprost zabronione (np. w art. 15 kodeksu spółek handlowych) i w jednej z opinii Sąd Najwyższy sygnalizował, że ta zasada powinna być analogicznie stosowana w przypadku innych podmiotów (co zresztą jest logiczne jeśli się to przemyśli na spokojnie). W takim wypadku zawarcie umowy z kimś z zarządu wymagałoby, żeby zarząd miał do tego upoważnienie - zapewne od walnego zgromadzenia członków, bo raczej innych decyzyjnych organów w stowarzyszeniu już nie ma.

Proponuję, aby sprawę najlepiej jakoś uregulować przy najbliższej okazji w statucie waszego stowarzyszenia.

Warto dodać, że w przypadku fundacji najczęściej nie ma tego problemu, ponieważ fundacje zwykle mają organ powołujący i odwołujący zarząd - czyli radę - i wtedy taką umowę (zlecenie czy nawet o pracę) z członkiem zarządu zawiera po prostu rada.

Temat: NGO a dg

Zastanawiam się nad regułą z art 210&1 KSH czyli reprezentacja w tym przypadku stowarzyszenia przez pełnomocnika lub komisję rewizyjną.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 13:49
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: NGO a dg

Piotr W.:
Zuza może, spokojnie, ja tak robiłem wiele razy.

Niezwykły argument...
Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Krzysztof W.:
Proponuję, aby sprawę najlepiej jakoś uregulować przy najbliższej okazji w statucie waszego stowarzyszenia.
Np. jak?
Bo rozumiem, że mogę zrobić wg pierwszej szkoły.
Anna W.:
Piotr W.:
Zuza może, spokojnie, ja tak robiłem wiele razy.

Niezwykły argument...
Piszesz jakieś ogólniki, ale na moje pytanie z początku wątku nie odpowiedziałaś.
Jesteś prezesem fundacji, to może podziel się wiedzą.
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: NGO a dg

Zuzanna B.:
Proponuję, aby sprawę najlepiej jakoś uregulować przy najbliższej okazji w statucie waszego stowarzyszenia.
Np. jak?
Bo rozumiem, że mogę zrobić wg pierwszej szkoły.

Zrobić zawsze można wszystko, pytanie tylko jakie będą tego konsekwencje...
A w statucie należałoby zawrzeć informację, kto jest upoważniony, żeby w imieniu stowarzyszenia podpisywać umowy z członkami zarządu.
Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Krzysztof W.:
A w statucie należałoby zawrzeć informację, kto jest upoważniony, żeby w imieniu stowarzyszenia podpisywać umowy z członkami zarządu.
Dzięki za sugestię. Przy najbliższej okazji dopiszemy to w statucie.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: NGO a dg

Zuzanna B.:
Piszesz jakieś ogólniki, ale na moje pytanie z początku wątku nie odpowiedziałaś.
Jesteś prezesem fundacji, to może podziel się wiedzą.

Przecież już dostałaś odpowiedź. Ode mnie również.
Zuzanna Bukowska

Zuzanna Bukowska Własne dg i ngo

Temat: NGO a dg

Anna W.:
Przecież już dostałaś odpowiedź. Ode mnie również.
Nie widzisz dyskusji? Czyli odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Możesz się podzielić, jak wygląda to w Twojej fundacji?
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: NGO a dg

Zuzanna B.:
Anna W.:
Przecież już dostałaś odpowiedź. Ode mnie również.
Nie widzisz dyskusji? Czyli odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Możesz się podzielić, jak wygląda to w Twojej fundacji?

Widzę. Nie możesz tak podpisać umowy, jak nie chcesz mieć kłopotów. Krzysztof Ci napisał co zrobić. Zresztą ja również. Zarząd jest CAŁOŚCIĄ.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: NGO a dg

Z członkami zarządu umowy podpisuje ktoś z innego organu. Kto - to trzeba określić a statucie.



Wyślij zaproszenie do