Temat: Jak zostać korektorem?

Magdalena Domaradzka:
Julia K.:
Nie, ponieważ jak sobie wyczytałam, LaTex to program...

A nie powinno być: "Nie, ponieważ, jak sobie wyczytałam, LaTex to program..."? Tego nie uważa się za wtrącenie?

Właśnie bardzo często widzę, że się daje, ja staram się tylko tam dawać przecinki, gdzie one są konieczne, oczywiście może być taka sytuacja, że chcemy bardzo wyraźnie zaznaczyć, że to wtrącenie, ale ja nie chciałam:)

Zaraz link dołączę (jak znajdę).
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Jak zostać korektorem?

Nie, nie, to specjalnie nie szukaj - chciałam tylko wiedzieć, czy przy wtrąceniu przecinek nie byłby obligatoryjny. Ale skoro nie trzeba tego traktować jako wtrącenie, to moje pytanie traci rację bytu.

Temat: Jak zostać korektorem?

Magdalena Domaradzka:
Nie, nie, to specjalnie nie szukaj - chciałam tylko wiedzieć, czy przy wtrąceniu przecinek nie byłby obligatoryjny. Ale skoro nie trzeba tego traktować jako wtrącenie, to moje pytanie traci rację bytu.

U mnie to trochę trwa, gdyż mam radziecki internet.
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Jak zostać korektorem?

Wolny nie wolny, ale przynajmniej pewnie gniotsja, niełamiotsja, skoro radziecki. A za link dziękuję, tzn. spasiba.
Bartosz O.

Bartosz O. Administrator
systemów

Temat: Jak zostać korektorem?

Witam wszystkich
Jestem już po lekturze owego wątku i próbuję odnaleźć swoje miejsce w szeregu. Jestem po studiach historycznych z specjalizacją edytorską. Posiadam wiedzę i szczątkowe doświadczenie (wyniesione z ćwiczeń i zaliczeń) w edytowaniu źródeł historycznych. Znam instrukcje wydawnicze do źródeł średniowiecznych, nowożytnych, XIX wiecznych, ale czy taka wiedza jest mi potrzebna w przypadku korektora? Proszę podpowiedzcie, gdzie jest miejsce dla mnie w przypadku wydawnictwa niezajmującego się tematyką historyczną.
Z góry dziękuję za pomoc.

konto usunięte

Temat: Jak zostać korektorem?

Magdalena Domaradzka:
Arkadiusz Szwabowski:
I wujek Rockefeller finansujący te hobby.

W tym wypadku mamy hobby w liczbie mnogiej, skoro "te", tak?

Nowy wątek można było spokojnie założyć na ten temat :) Pamiętajcie proszę o tej możliwości ;)))

Temat: Jak zostać korektorem?

Czytam właśnie książkę, w której roi się od błędów interpunkcyjnych (pomijając fakt, że niektóre informacje w niej zawarte nie są już aktualne). Czy wypada zaoferować wydawnictwu korektę? Czy to będzie odebrane raczej jako wymądrzanie się? ;)
Elżbieta Gola

Elżbieta Gola na pewno korektor, a
może i redaktor

Temat: Jak zostać korektorem?

Wypada zrobić korektę na książce i wysłać wydawnictwu z ofertą współpracy. Nie sprawdzałam, ale podobno można w ten sposób dostać zlecenie.

Temat: Jak zostać korektorem?

Pewnie głupio zabrzmi moje pytanie, ale chcę się upewnić, czy dobrze rozumiem - mam zrobić poprawki NA książce i tę książkę wysłać wydawnictwu?
Małgorzata Olszewska

Małgorzata Olszewska Redaktor, kierownik
projektów
wydawniczych,
dziennikarz

Temat: Jak zostać korektorem?

Możesz np. skserować wybrane strony i wysłać z listem z propozycją współpracy. Też jestem zdania, że to b. dobry pomysł - a nuż się uda, słyszałam o takich przypadkach.

Temat: Jak zostać korektorem?

Fakt, nie pomyślałam o skserowaniu :) Dziękuję za radę. Spróbuję :)

PS Swoją drogą, zastanawia mnie, skąd w wydawnictwach biorą się tacy korektorzy, po których wypadałoby zrobić przynajmniej jeszcze jedną korektę.

Temat: Jak zostać korektorem?

Zgaduję, że czasem z terminu na wczoraj
Agnieszka Brach

Agnieszka Brach Redaktorka,
korektorka,
copywriter, wolny
strzelec

Temat: Jak zostać korektorem?

Małgorzata P.:
PS Swoją drogą, zastanawia mnie, skąd w wydawnictwach biorą się tacy korektorzy, po których wypadałoby zrobić przynajmniej jeszcze jedną korektę.

Zdarzają się też sytuacje, że redaktor puści do druku nie ten plik albo nie ma korekty po składzie (a grafik nie należy do najlepszych albo coś się jeszcze sknoci przy wlewaniu tekstu)...
Aleksandra Matusiak

Aleksandra Matusiak wolny zawód, Własna
działaność

Temat: Jak zostać korektorem?

Zastanawiam się nad podjęciem pracy w redakcji jako korektor lub redaktor, oczywiście po uprzednim odpowiednim przygotowaniu merytorycznym.
Za wybraniem tego zawodu przemawia to, że: bardzo lubię gramatykę; jeśli się przyłożę, to potrafię osiągnąć dobre wyniki w nauce języka (np. w szkole byłam jedną z osób lepszych z łaciny, podobne wyniki miałam z nauki z j. polskiego - z gramatyki - ale było to już dawno i wiele rzeczy musiałabym sobie przypomnieć;), ponadto jestem sumienna i przykładam się do każdej pracy, lubię porządek, nie przeszkadza mi praca w ciszy i odosobnieniu itp. Martwi mnie jednak to, że nie niektóre literówki zauważam, a inne nie, że czasem jak skupię się na wyłapaniu literówek, to przeoczę coś innego, np. to że dziś mamy 3 września, a nie 6;).
Czy zdolność koncentracji i spostrzegawczości można w tym zawodzie rozwijać, czy raczej jest tak, że albo ma się do tego talent, albo lepiej się do tego nie zabierać? Ile trwa takie praktyczne doskonalenie, przygotowanie do zawodu? Może ktoś, kto pracuje w tym zawodzie mógłby mi coś doradzić...

Temat: Jak zostać korektorem?

A mnie bardzo interesuje, dlaczego ludzie tak dziwnie używają... owego. To nagminny zwyczaj, napotykam nań systematycznie:

"Nie bardzo wiadomo, jak ów dinozaura zaklasyfikować"
"Świetnie, ale ów autorka zapomniała dodać, że..."
"Nie zniechęcaj się jednak, ów zajęcie nie jest tak nudne..."

Ów!

Tzn. ufff!

P.S. Czy ktoś wyjaśni mi ten fenomen? Jak można używać jakiegokolwiek słowa w tak kretyński sposób?!
Natalia Michalczyk

Natalia Michalczyk redaktorka językowa

Temat: Jak zostać korektorem?

Pewnie ludzie boją się, że wybiorą złą formę tego zaimka (i powiedzą np. „owe zajęcie”), poza tym ulegają ogólnej tendencji do nieodmieniania. A ponieważ, jak sam napisałeś, jest to tak powszechny błąd, wydaje im się, że mówią dobrze.

PS „Napotykam nań” – prawie dobrze, bo zwyczaj jest rodzaju męskiego, ale napotykamy coś, a nie na coś.

PPS Chyba nie najlepszy wątek wybrałeś, żeby zadać to pytanie :)

Temat: Jak zostać korektorem?

Cóż, najprawdopodobniej jest tak, jak piszesz- przede wszystkim ta powszechność błędu jest dla ludzi wyznacznikiem i po prostu powielają go.

Faktycznie, poprawnie byłoby "napotykam go". Albo też "wpadam nań". ;)

Tak, trochę nie ten wątek- potraktujmy to jako małą dygresję. Przechodzę do rzeczy. Przeglądałem temat, czytałem dyskusje, a teraz przyłączam się do kilku apeli powyżej. Mianowicie, jestem zainteresowany testem, czy odpowiednikiem testu, który przesyła się zainteresowanym pracą w charakterze korektora. Jeśli ktoś takowym dysponuje, a do tego ma chęci i czas, byłbym niezmiernie wdzięczny za dostarczenie mi tego testu dowolną drogą. Chciałbym sprawdzić swoje możliwości i słabe strony, które domagają się szlifu. :)

Temat: Jak zostać korektorem?

Dziękujemy za reklamę.
Agnieszka Brach

Agnieszka Brach Redaktorka,
korektorka,
copywriter, wolny
strzelec

Temat: Jak zostać korektorem?

Marcin B.:
Aby zostać redaktorem/korektorem wcale nie są potrzebne studia. Wystarczy dużo praktyki. Znajdź jakąś stronę, która cie przyjmie na darmowe, bądź za drobną opłatą pisanie tekstów. W końcu dojdziesz do wprawy. i będziesz mógł wykonywać to zawodowo.

Sama praktyka to za mało, zwłaszcza dla kogoś na początku drogi. Nawet jeśli się ma predyspozycje, a wiedzę zdobyło się samemu z książek czy różnego rodzaju poradników, to studia, kursy czy szkolenia pomagają tę wiedzę uporządkować. Poza tym warto najpierw podpatrzeć kogoś z doświadczeniem - można w ten sposób uniknąć wielu wpadek, które zdarzają się zwłaszcza początkującym.
Fajne w tym zawodzie jest to, że człowiek ciągle uczy się czegoś nowego.



Wyślij zaproszenie do