Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Bolesław Leśmian

* * *


Com uczynił, żeś nagle pobladła?
Com zaszeptał, żeś wszystko odgadła?
Jakże milcząc poglądasz na drogę!
Kochać ciebie nie mogę, nie mogę!
Wieczór słońca zdmuchuje roznietę.
Nie te usta i oczy już nie te...
Drzewa szumią i szumią nad nami
Gałęziami, gałęziami, gałęziami!

Ten ci jestem, co idzie doliną
Z inną - Bogu wiadomą dziewczyną,
A ty idziesz w ślad za mną bez wiary
W łez potęgę i w oczu swych czary -
Idziesz chwiejna, jak cień, co się tuła -
Wynędzniała, na ból swój nieczuła -
Pylną drogę zamiatasz przed nami
Warkoczami, warkoczami, warkoczami!

1936

Com uczynił - słowa Bolesław Leśmian,
muzyka i wykonanie Czesław Niemen,
z albumu „Niemen, vol. 2”, 1973
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 01.04.13 o godzinie 05:19
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Agnieszka Osiecka

Nie zabijaj mnie powoli


Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko jeśli Bóg pozwoli,
nie zabijaj mnie powoli.
Zrób to raz, dwa, trzy...
Zrób to raz, dwa, trzy...

Wiem - ładniejsza jest dziewczyna,
gdzieś pełniejsza szklanka wina
i weselszy ptak.
Tylko jeśli Bóg pozwoli,
nie zabijaj mnie powoli.
Zrób to raz, dwa, trzy...
Zrób to raz, dwa, trzy...

Są kobiety wampiryczne
i są światy bardziej śliczne
niż na przykład ja.
A więc jeśli Bóg pozwoli,
nie zabijaj mnie powoli.
Zrób to raz, dwa, trzy...
Zrób to raz, dwa, trzy...

Skoro wiem, że nie ma piekła,
będzie dobrze bym uciekła
byle z kim i byle gdzie.
A więc jeśli Bóg pozwoli,
nie zabijaj mnie powoli.
Zrób to raz, dwa, trzy...
Zrób to raz, dwa, trzy...

Gdy mnie będziesz już miał dosyć,
to wystarczy mnie wyprosić,
raz pokazać drzwi.
Tylko jeśli Bóg pozwoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj mnie powoli,
nie zabijaj powoli tak.

Nie zabijaj mnie powoli – słowa Agnieszka Osiecka,
muzyka Natalia Iwanowa, śpiewa Ewa Błaszczyk, 1999
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Katarzyna Nosowska

Nie kocham cię już


Za oknem -5
Nie kocham cię już
Wiatr zrywa czapki z głów
Nie kocham cię już
Przez noc
Zasypie śnieg
Nasz park
Dzieciaki wyjmą rankiem
Z piwnic sanki

Nie ma mnie tu - duch ciało opuścił

Za oknem dziki skwar
Nie pragnę cię już
Powietrze ani drgnie
Nie pragnę cię już
Przez noc
Pogrąży się
Nasz park
W nieznośnym wręcz
Odcieniu zieleni.

Nie ma mnie tu - duch ciało opuścił

"Nie kocham cie już", kopozyr:Paweł Krawczyk i Katarzyna Nosowska, wykonanie:Katarzyna Nosowska i zespół Hey,z płyty "Mru-mru",2003r.

Kompozytor:Paweł Krawczyk i Katarzyna Nosowska, wykonanie:Katarzyna Nosowska i zespół Hey,z płyty "Mru-mru",2003rZofia M. edytował(a) ten post dnia 20.11.09 o godzinie 23:23
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Andrzej Sikorowski

Gdy mnie kochać przestaniesz


Gdy mnie kochać przestaniesz, to powiedz
Powiedz o tym od razu, kochanie
To się człowiek wypłacze jak człowiek
W białym łóżku nad ranem

Nie przysyłaj mi listów ostatnich
Nie owijaj w bawełnę słów paru
Lepiej siądźmy do ciepłej kolacji
Pod okapem wieczoru

Na talerzu świecy blask
Dymi waza pełna gwiazd
A pod stołem kot się łasi
Coś stuknęło na tarasie
Może wiatr

Piętro wyżej ćwiczą Lista
A zawiane towarzystwo
Coś pod bramą wykrzykuje
Stróż im tego nie daruje
Stróż artysta

Posiedzimy tak sobie we dwoje
Pośród spraw, których nigdy nie było
Potem w starym zacisznym pokoju
Znowu wyznasz mi miłość

Gdy mnie kochać przestaniesz bez racji
Powiedz o tym od razu, kochanie
Wtedy zjemy kolejną kolację
Na wieczoru dywanie

"Gdy mnie kochać przestaniesz", muzyka:Jan Hnatowicz, wykonanie: Pod BudąZofia M. edytował(a) ten post dnia 21.11.09 o godzinie 21:22
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Edward Stachura

Zobaczysz


Ach, kiedy ona cię kochać przestanie:
Zobaczysz!
Zobaczysz noc w środku dnia,
Czarne niebo zamiast gwiazd;
Zobaczysz wszystko to samo,
Co ja.

A ziemia, zobaczysz,
Ziemia to nie będzie ziemia:
Nie będzie cię nosić.
A ogień, zobaczysz,
Ogień to nie będzie ogień:
Nie będziesz w nim brodzić.

A woda, zobaczysz,
Woda to nie będzie woda:
Nie będzie cię chłodzić.

A wiatr, zobaczysz,
Wiatr to nie będzie wiatr:
Nie będzie cię koić.

Ach, kiedy ona cię kochać
przestanie:
Zobaczysz!
Zobaczysz obcą własną twarz,
Jakie wielkie oczy ma strach;
Zobaczysz wszystko to samo,
Co ja.

A ziemia, zobaczysz,
Ziemia to nie będzie ziemia:
Nie będzie cię nosić.
A ogień, zobaczysz,
Ogień to nie będzie ogień:
Nie będziesz w nim brodzić.

A woda, zobaczysz,
Woda to nie będzie woda:
Nie będzie cię chłodzić.

A wiatr, zobaczysz,
Wiatr to nie będzie wiatr:
Nie będzie cię koić

I wszystkie żywioły,
Wszystkie będą ci złorzeczyć:
Lepiej byś przepadł bez wieści!

"Zobaczysz", muzyka i wykonanie:Edward Stachura

http://irish231985.wrzuta.pl/film/3WcEkdkmufe/edward_stachura_-_zobaczysz

"Zobaczysz",muzyka i wykonanie:Stare Dobre Małżeństwo

"Zobaczysz",muzyka:Jerzy Satanowski,wykonanie:Ewa Błaszczyk

"Zobaczysz",muzyka:Piotr Banach,wykonanie: Kasia Nosowska z zespołem Hey

http://www.youtube.com/watch?v=S0u2_kO747YZofia M. edytował(a) ten post dnia 21.11.09 o godzinie 21:46
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Lorna Crozier*

Morgain Le Fay


Wytopię lód
z twojej brody i oczu
kiedy cię wpuszczę do łóżka
lecz od razu opowiem ci
o innych kochankach
jak doprowadzali mnie do dreszczy
głaskaniem pleców
jak wychwalali moje piersi
językami

Kiedy poczujesz się bezpieczny
i zaśniesz
wyssę ci magię
spomiędzy nóg
opieczętuję twe powieki
wygładzonymi przez wodę kamieniami
Choć będziesz krzyczał
nikt nie usłyszy
Musisz leżeć i czekać

Czasem zjawię się
w zmienionej formie
kruka skubiącego dziobem
twoje brwi
albo zwinnego białego ogara
liżącego rowek twojego tyłka
Być może będę wężem
którego musisz pocałować
nim skręci się na powrót w kobietę

Z rzadka sprawię ci radość
Kręgi od rzuconych przeze mnie kamieni
będą się rozchodzić
długo po tym jak dam ci odejść

z tomu „Canadian Poetry Now”, 1984

tłum. Jacek Podsiadło

*notka o autorce, inne jej w oryginale wiersze i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja anglojęzyczna

Wiersz jest też w temacie Metamorfozy
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 04.11.11 o godzinie 08:31
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Tomasz Jastrun

Niekochana


Pamiętam miłość w jej twarzy
Promień który wpadł przez okno
Gdy odsunęła zasłonę

Zawirowały w jego blasku
Drobinki mojego kurzu
Pył z roztrzaskanej planety
Na której słychać było kiedyś
Szelest rosnącej trawy

Pamiętam miłość w jej twarzy
Wbitą głęboko po rękojeść

I moje przerażenie bez granic
W które szła jak niewidoma
Poprawiając ręką włosy
Ze skupionym wokół ostrza uśmiechem

w: "Obok siebie",1989r.

Wiersz znajduje się także w temacie:"Motyw twarzy"Zofia M. edytował(a) ten post dnia 06.12.09 o godzinie 21:16
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Jeremi Przybora

Zmierzch


Zmierzch wszedł cicho przez sień-
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch?

Jest między nami wiele ciszy
i bardzo mało słów.
Słów więcej boję się usłyszeć –
powiedzieć: „Mów” ...
Nie wiem, co się za ciszą kryje –
nie wiem – czy wiedzieć chcesz.
Więc może lepiej niech okryje
słowa i ciszę zmierzch.

Zmierzch wszedł cicho przez sień –
twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc – chyba już czas –
twój uśmiech mi zgasł
i smutno jest wokół ...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz, jak ciężko mi,
jak bardzo ciężko mi iść,
gdy zmierzch twą zakrył mi twarz
i nie wiem, czy masz
w oczach żal
czy może – zmierzch ?

"Zmierzch",muzyka:Jerzy Wasowski, wykonanie:Grzegorz Turnau
http://www.youtube.com/watch?v=k6etwBhR_zo
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Lorna Crozier*

Pogoda


Chcę brodzić w skroplonym skwarze,
tonąć w blasku
w którym wszystko jest możliwe:
czarne ptaki mienią się tęczowo,
zięby migocą jak świece
od zieleni po zieleń
Chcę w ciebie wierzyć.
Chcę twoich rąk by przyniosły słońce do naszego łóżka.

Zamiast tego chłód wlecze się za nami
Jak stare zło którego nie możemy odwrócić.
„Chryste, jest lato”, mówimy
myśląc że słowo
sprawi, że się stanie.

Nawet nasza wiara w pory roku
jest źle ulokowana. Ręka posuwa się
za ołówkiem szkicującym świat
i zamazuje wszystko

tłum. Jacek Podsiadło

*notka o autorce, inne jej wiersze i linki
w temacie Poezja anglojęzyczna
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 23.11.09 o godzinie 09:45
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Ulla Hahn*

Wreszcie wyemancypowana


Gdy odszedłeś
byłam zadowolona
że wreszcie będę sama.

Piłam moje piwo
tylko w knajpach
z kobietami które
były zadowolone
że w końcu są same.

Nieraz gdy ktoś jak ty
przysiada się do nas
oplata mu jedna z nas
swoje włosy wokół jego głowy
rzuca swoje serce na jego pierś
zdziera sobie jedna z nas
skórę z ciała.

Zawsze uśmiecha się do nas
płaci za piwo
i odchodzi.

tłum. Jan Koprowski

*notka o autorce i inne jej wiersze
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 08:51
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Alda Merini*

* * *


I dlatego do ciebie nie zadzwonię
ani nie będę potrzebować twoich pulsujących żył,
ból osusza wszystko
ból jest ślubną obrączką
poślubia cię w słodyczy
i okrutnym wstydzie
ja dziś poślubiłam ból,
oddzieliłam się od ciebie.

tłum. Magdalena Kamińska

*notka o autorce, inne jej wiersze i linki
na stronie W języku Dantego
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 25.11.09 o godzinie 10:50
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Denis Levertov*

Niszczyciele


Siedzi przy łóżku
kobiety, którą zbił,
opatruje jej rany,
ostrożnie dotyka jej sińców.
Kałuża jej krwi na podłodze
czernieje.

Zdziwiony, odkrywa, że teraz
zaczyna ją cenić. I boi się.
Dlaczego przedtem nigdy
nie widział, czym ona jest?
Co będzie, jeżeli przestanie oddychać?

Ziemio, czy tylko wtedy umiemy ciebie kochać,
kiedy myślimy, że twój koniec blisko?
I wierzyć w twoje życie
tylko kiedy sądzimy, że umierasz?

tłum. Czesław Miłosz

*notka o autorce, inne jej wiersze i linki
w temacie Poezja anglojęzyczna
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Tomasz Jastrun

Odtrącona


Westchnęła
W tym westchnieniu
Była przepaść
Spojrzałem z lękiem
A ona chwyciła mnie za rękę
By pociągnąć ze sobą
Wyrwałem dłoń
Z białym odciskiem jej palców
I zamknąłem oczy
By nie widzieć jak
Spada
Na zawsze
Z gasnącą wstęgą włosów

w "Obok siebie", 1989r.Zofia M. edytował(a) ten post dnia 06.12.09 o godzinie 21:21

Temat: Schyłek miłości...

Denerwował mnie

tym,
że włosów nie mogłam
nosić
rozpuszczonych

tym,
że piersi nie mogły mi
swobodnie
falować

tym,
że przecież kobiecie
nie wypada
przeklinać

tym,
że papieros mi
nie pasuje

tym,
że przecież jak się uśmiecham
to tak ładnie świecą mi
oczy

tym,
że zostawił u mnie
gitarę

a ona teraz stoi w kącie
i gra

mi na nerwach
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Thomas Hardy

Niedoszłe spotkanie


Nie przychodziłaś na spotkanie;
Czas wlókł się ale naprzód brnął niezmordowanie,
W odrętwienie zmieniając ból. Właściwie czemu
Czułem ten ból? Mniej sam brak ciebie; bardziej brak
W tobie tego współczucia, co potrafi przemóc
Opór z czystej dobroci serca: to mnie tak
Bolało, kiedy tykał swe zabójcze zdanie
Zegar: „Nie przyszła na spotkanie”.

Tyś mnie naprawdę nie kochała
Nigdy – a tylko miłość potrafi się cała
Poddać władzy współczucia: wiedziałem i wiem.
Lecz czy nie było warto tak niewielkim kosztem –
Godziny, paru godzin – w zmaganiach ze złem
Wspomóc to, co w nas boskie, jednym ludzkim, prostym
Gestem: przyjściem, dowodem, żeś ranić nie chciała,
Choćbyś mnie nawet nie kochała?

tłum. Stanisław Barańczak

w wersji oryginalnej pt. „A Broken Appointment”
w temacie Poezja anglojęzyczna
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

brak

najpierw jesteśmy bardziej niż to możliwe
klamrą zamykamy dzień
radosnym witaj i czułym dobranoc

cicho w cieniu myśli rośnie brak

potem gdy Irlandie Portugalie Izraely
brak próbuje swych sił
bezczelnie wykorzystując różnice czasu

ależ on wyrósł! i wcale nie taki cichy

wreszcie nie mamy dokąd wracać
nasze miejsca zawłaszczył brak
w pustych ramkach tkwi nieobecność

brak rozparty w fotelu drzemie szczęśliwy
to takie przestronne mieszkanieZofia M. edytował(a) ten post dnia 31.12.09 o godzinie 20:18
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Kasia Nosowska

Czy czy czy


Gdy na wewnętrznej stronie powiek
Przed snem wyświetlasz obrazy
To nie ze mną tańczysz walca
Choć ze mną pod kołdrą stykasz sie udami
Gdy raz na dwa miesiące
Beznamiętnie się kochamy
Moje włosy innego koloru
Moje oczy nie niebieskie

Czy możemy to nazwać końcem?

Gdy przyłapuję cię niechcący
W środku nocy na mówieniu
Nie to nie jest moje imię
Ani pierwsze ani drugie!
Wiem że gdy planujesz przyszłość
Niedaleką i tę dalszą
Musisz wspiąć się
Na wyżyny wyobraźni
By mnie gdzieś umieścić

Czy możemy to nazwać końcem?

"Czy czy czy", muzyka: Piotr Banach, wykonanie:Kasia Nosowska i zespół Hey; utwór pochodzi z płyty "Karma"1997r.Zofia H. edytował(a) ten post dnia 22.01.10 o godzinie 13:20
Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Schyłek miłości...

Kasia Nosowska

Umieraj stąd!


Umieraj stąd!
Bierz, co twoje i won!
W zaświaty, gdzie zmory
Gdzie strzygi, upiory
Gdzie zimno i wieje
Gdzie głodno i mrok

Umieraj stąd!
Wysyczano mi wprost
W amoku słowiki
Golone trawniki
Płakałam do wewnątrz
Dyskretna po kość

Miałam dom
Gdzie to było?
Tam, gdzie Odra,port
Dźwigozaurów rząd
Było tak niemożliwie nam
Nasączałeś mnie
Pewnością
Jak
Likierem biszkopt

Umieraj stąd
Bierz, co twoje i won
W zaświaty, gdzie zmory
Gdzie strzygi, upiory
Gdzie zimno i wieje
Gdzie głodno i mrok

Umieraj stąd
Wysyczano mi wprost
W amoku słowiki
Golone trawniki
Płakałam do wewnątrz
Dyskretna po kość

Drobnych spraw
Korzonkami
Wrastaliśmy w grunt
Czas przygarbiał nas
Odra,port,dźwigozaurów rząd
Nasączyłeś mnie
Jak gąbkę
Dziś
Goryczy octem

Umieraj stąd...

"Umieraj stąd!",muzyka:Piotr Banach,wykonanie:Kasia Nosowska z zespołem Hey;
utwór znalazł się w X 2009r. na singlu promujacym nową płytę zespołu Hey "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!"
Zofia H. edytował(a) ten post dnia 22.01.10 o godzinie 13:42
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Paul Celan*

Zbocze


Żyjesz obok mnie, jak ja:
kamień
na zapadłym policzku nocy.

O, to zbocze, ukochana,
po którym toczymy się bez ustanku,
my, kamienie,
z łożyska do łożyska.
Coraz bardziej okrągłe.
Podobniejsze. Bardziej obce.

O, to pijane oko,
które jak my się błąka
i niekiedy zdumione
widzi w nas - jedno.

tłum. Ryszard Krynicki

*notka o poecie, inne jego wiersze i linki
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 28.01.10 o godzinie 15:54
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Schyłek miłości...

Jacques Prévert

Śniadanie


Nalał kawy
Do filiżanki
Nalał mleka
Do filiżanki
Wsypał cukier
Do kawy z mlekiem
Małą łyżeczką
Kawę zamieszał
Wypił kawę
Filiżankę odstawił
Bez słowa
Papierosa zapalił
Kółka z dymu
Puszczał sobie chwilę
Strząsnął popiół
Do popielniczki
Bez słowa
Bez spojrzenia
Wstał
Włożył kapelusz
Na głowę
Włożył
Płaszcz od deszczu
Bo padało
I wyszedł
Na deszcz
Bez słowa
Bez spojrzenia
A ja głowę
W dłoniach schowałam
I zapłakałam

tłum. Ewa Fiszer

w wersji oryginalnej pt. „Déjeuner du matin”
w temacie W języku Baudelaire’a

wiersz jest też w temacie Potrawy i napoje...
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 30.01.10 o godzinie 18:28

Następna dyskusja:

Miłości sprzed lat




Wyślij zaproszenie do