Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Halina Poświatowska

* * *


ja jeszcze ciągle czekam na ciebie
a ty nie przychodzisz
a jeśli
to jesteś przejazdem na dwa dni
jak ten fizyk z Moskwy w niemodnym kapeluszu
który uśmiechnął się do mnie
i zniknął na zakręcie białych szyn
nie próbowałam go zatrzymać
wiedziałam przecież
że to nie ty

czekam czekam wytrwale
tak lekko dotykają mnie dni
moja tęsknota jest tęsknotą planet
zmarzłych tęskniących do słońca
a ty jesteś słońcem
które pozwala mi żyć
jest znowu wieczór
na dachach leży śnieg
wąskie wieże kościołów nakłuwają niebo
i dni tak lekko biegną nie wiadomo gdzie

* * *

nie umiem powiedzieć słowem
nie słowem tęsknię
ale rękoma
zamykającymi przestrzeń
ale krwią
opływającą ręce

jesteś w moim tętnie
odkrzykującym sobie
powracającym do siebie
wiecznie pamiętającym

we mnie powstajesz
najgłębiej
i każdy oddech
który na mrozie krzepnie
przypomina że jesteś
że znów odszedłeś ode mnie

* * *

nie wiem co kocham bardziej
ciebie czy tęsknotę za tobą
czy pocałunki czy pragnienie pocałunków
pewne zaspokojenia
myślałam że już nigdy nie będę pisać wierszy
a teraz serce moje wezbrało miłością jak rzeka
i wystąpiło z brzegów - jak rzeka
i bystry potok porywa słowa
unosi słowa
i wszystkie mówią o mojej miłości
o mojej tęsknocie
o pragnieniu moim odnawiającym się jak księżyc
gasnącym w słońcu twojego spojrzenia

Czekam wytrwale

(słowa piosenki Janusza Radka
na kanwie wierszy Haliny Poświatowskiej)


Czekam, czekam wytrwale
tak bardzo dotykają, dotykają mnie dni,
moja tęsknota jest tęsknotą planet
zmarzłych, tęskniących, a Ty jesteś słońcem,
które pozwala mi żyć.
Jest znowu wieczór, na dachach leży śnieg
i dni tak lekko biegną nie wiadomo gdzie.

Czekam, czekam wytrwale
tak bardzo dotykają, dotykają mnie dni,
moja tęsknota jest tęsknotą planet
zmarzłych, tęskniących, a Ty jesteś słońcem,
Ty jesteś w moim tętnie, we mnie powstajesz najgłębiej
i każdy oddech na mrozie krzepnie,
przypomina, że jesteś-znów odeszłaś ode mnie.
Nie umiem powiedzieć słowem, nie słowem tęsknię,
ale rękoma zamykającymi przestrzeń,
ale krwią obmywającą ręce x2

Czekam, czekam wytrwale
tak bardzo dotykają, dotykają mnie dni,
moja tęsknota jest tęsknotą planet
zmarzłych, tęskniących, a Ty jesteś słońcem,
Ty jesteś w moim tętnie, we mnie powstajesz najgłębiej
i każdy oddech na mrozie krzepnie,
przypomina, że jesteś-znów odeszłaś ode mnie.

Nie wiem co kocham bardziej Ciebie czy pragnienie za Tobą x3
Nie wiem co kocham,
czy pocałunek czy pragnienie pocałunku x7

Czekam wytrwale – słowa Halina Poświatowska,
muzyka i wykonanie Janusz Radek,
z albumu "Dziękuję za miłość", 2007
Ten post został edytowany przez Autora dnia 23.09.13 o godzinie 10:11
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Oczekiwanie

Jerzy Górnicki

Wyczekiwanie


Wyczekuję na słońce gorące,
by potem zlało me ciało,
na usta pragnieniem drżące,
co słów mówią tak mało.

Wyczekuję na przyjście burzy,
szalonej jak twoje marzenie,
kłującej wspomnieniem róży,
przewrotnej wiersza natchnieniem.

Wyczekuję na pełnię księżyca,
srebrzystej poświaty ekstazy,
zimnego nocy lica
dotyku na rozpalonej twarzy.

Solmare, sierpień 2001Michał M. edytował(a) ten post dnia 27.12.09 o godzinie 20:55
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Johannes Bobrowski*

Czas oczekiwania


Cisza zalega wokół
piękna, wokół zalotów
o biodra Diany, wokół
góry w Iberii, tnącej płetwy
wędrujących rekinów, księżyca
pod Włodzimierzem,
na stromych brzegach Klaźmy,
wokół pasterki przy studni,
cisza długa jak klucz czapli.

Przyszłabyś wkrótce, bym powiedział,
to było, inaczej będzie,
w ustach niosłabyś
odpowiedź: w jaki sposób cisza
dosięgła naszego milczenia,
gdy spaliśmy długo
jedno drugiego snem.

16. 8. 1954

tłum. Eugeniusz Wachowiak

*notka o autorze, inne jego wiersze i linki
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 03.01.10 o godzinie 09:55
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Oczekiwanie

Zakłócony oddech rytm
dnia nie-
przespanej nocy pozostałego
życia
sączącego się
jak
skażona
krew
żałosnej wegetacji przyspieszone
lękliwe bicie serca
nieprzyjemne dreszcze
strach
stoję przy oknie
czekam
na list którego nie chciałbym
nigdy dostać
wiadomość której nie chcę
znać wyrok
którego za wszelką cenę chciałbym
uniknąć
listonosz na rowerze mija mój dom
dalej wiezie wiadomości
dobre i złe
i te których nikt nigdy nie chciałby
poznać

czekam wiem że to jeszcze nie
mój listonosz
słyszę
na dole skrzypnięcie drzwi
tupanie ktoś
otrzepuje śnieg z butów
wchodzi szybko po schodach
jeszcze tylko
niechciany zachrypnięty dzwonek

czekam

czekam na chwilę
kiedy
nie będę już
czekał

na nic i na nikogoRyszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 15.02.10 o godzinie 18:54
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Oczekiwanie

ks. Jan Twardowski

Czekanie


Popatrz na psa uwiązanego przed sklepem
o swym panu myśli
i rwie się do niego
na dwóch łapach czeka
pan dla niego podwórzem łąką lasem domem
oczami za nim biegnie
i tęskni ogonem

pocałuj go w łapę
bo uczy jak na Boga czekać

Wiersz jest również w temacie Sierściuchy - M.M.Michał M. edytował(a) ten post dnia 10.03.10 o godzinie 22:52
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Axel Liffner

Uległość – wyczekiwanie


Dopóki słyszę morze,
żyję.
Lecz z każdym rokiem trzeba,
bym podchodził bliżej.

Niedługo spotkamy się.
Myśl stanie się falą.
Gdy nastąpi spotkanie,
życie i morze pójdą dalej.
Odrzucone z powrotem.

Ulegle idę razem.
Bez szczególnego zadania.
Bez wymagań.

ze szwedzkiego tłum. Zygmunt ŁanowskiRyszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 22.03.10 o godzinie 10:35
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Erik Lindegren

Nad Morzem Shelleya


W tej mrocznej ciemności to białe ciało

i moje jestestwo całe tak zapomniane i jasne
jak zwierciadlany żagiel księżyca w morzu latem

jak fale grzbiety fal złamane bez piany

rozbite poszarpane: ja krwawiłem na rogach życia
teraz jestem niesiony jak fala, liść, chmura

daleko bardzo daleko majaczy serce

nadzieja wtłoczona między dwa akty woli
akty woli między dwa cienie: życie i śmierć

ziemia huczy eksplozją śmierci: śmierć i ziemia

wszystko spoczywa w zielonym sercu mego serca
jak trumna wieczności oczekująca swego zbawienia

która czeka w woalu na fale wszystkich nocy ślepców

czekać: utonąć w bezdźwięcznym morzu snów
ta podróż do ich domu śród umarłych

twojego domu gdzie jesteś powietrzem dla naszego oddechu
w morzu którego fal nikt nie dostrzega gdy zmywają
ulotny piach który skrywa wszystko zapomniane
który skrywa nas ach majaczące serce
co skrywa was choć triumf dyszy w waszej rozpaczy
wciąż jeszcze toczę waszą walkę jak wyśniony i martwy

tłum. Michał Sprusiński
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

André Breton

Po raz ostatni wyjmuje się listy


List na który czekam podróżuje incognito w kopercie
Z przyklejonym znaczkiem a w innym świecie
Ten znaczek ma stempel zodiaku
Trudno odczytać nazwisko wśród ząbków na brzegu
Kiedy już do mnie dojdzie słońce będzie zimne
Będzie pełno nędzarzy na Place Blanche
Wśród których wyróżniać się będzie moja odwaga
Podobna do wirówki wiewiórek
Otworzę go jednym uderzeniem wiosła
I zacznę czytać
To nie omieszka ściągnąć zgromadzenia
Ale ja nie przestanę
Słowa dotąd nieznane popłyną na wietrze
Całe z podpalonej słomy i błyszczeć będą w azbestowej klatce
Zawieszonej na drzewie zagadek
List na który czekam będzie koloru przygasłych żaglowców
Lecz wieści mi przyniesie w formie rannej rosy
Odnajdę w tych formach wszystko co straciłem
Te światła co kołyszą rzeczy nierealne
Te zwierzęta przeistoczone dzięki którym cos tam zrozumiałem
Te kamienie rzucane jakby po to żeby mnie wytropić
Jakże małych rozmiarów jest ten list na który czekam
Byle tylko nie przepadł wśród ziaren trucizny
z tomu „Clair de terre”, 1931
tłum. Krystyna Rodowska

*notka o poecie, inne jego wiersze i linki w temacie
W języku Baudelaire’a
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 18.04.10 o godzinie 12:43
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Oczekiwanie

Małgorzata Hałyszyn-Dygas

Oczekiwanie


Spojrzeniem rozpala fascynację,
ramionami otula marzenia,
dotykiem ożywia nienasycenie.

Wyzwoleni z konwenansów
zastygaliśmy w oczekiwaniu.

Zabrakło magicznego gestu.
Pozostał zapach tęsknoty.

z tomu "Przebudzenie Powiek", 2004
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Kazimierz Ratoń*

Czekam na swojego chirurga


Czekam na swojego chirurga
Wepchnięty w mroźną studnię rozpaczy
Pomiędzy nadzieję i zwątpienie
Pomiędzy pożądanie i pogardę

Czekam na swojego chirurga
Czekam bez lęku bez cierni litości
Niemy i głuchy pień drzewa
Któremu wycięto korzenie

Czekam na swojego chirurga
Na jego nieubłagany lancet
Który kiedyś wejść musi w ciało
Ogień rozniecając w konających płucach
Światło zapalając w niewidomych oczach
Nadzieję sprowadzając w ciemniejącą studnię.

z tomu „Gdziekolwiek pójdę”, 1974

*notka o autorze, inne jego wiersze i linki
w temacie "Poeci przeklęci"
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 17.06.10 o godzinie 05:35
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Michel Deguy

Jabłoń


Czekałem tak, jak kochanek umawiający się na spotkanie w polu pod zdrętwiała jabłonką i w trawie z wolna żółknącej wyczekuje całe popołudnie popod tonami chmur. Ukochana się nie zjawia.
To, co jest niczym, czy może zostać okrążone – cembrowina wykręconych przegubów, warkocz oczu stojących kołem ludzi, spirale krakań przebijających dno, głosu obrączka, moja bolączka, transcendencja wyrastająca, powalająca na ziemię tego tu ledwie żywego ze zmęczenia
i lamentującego
Nad tym zeznaniem, wieśniaczy o mięsistych oczach Ulisses
(przegania kury kuternogie i ataksyczne), wiatru pełne usta, zemdlony nie przestający powtarzać „gdzie jestem?” pamięć daru rzeczy przezornych idących po omacku i po cieniutkiej warstwie lodu tego świata.
Pod jabłonką okazałą i rozłożystą – lecz nazbyt gadatliwą dla wiersza (niemniej przypływ wspina się ku dolnym gałęziom, szukając gniazda w zielonej kryjówce) – czyż jest naszym udziałem mieć do roztrząsania jedynie konflikty ludzi?

tłum. Edward Stachura

w wersji oryginalnej pt. „Le pommier” w temacie W języku Baudelaire’a
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 10.07.10 o godzinie 09:18
Mar P.

Mar P.
www.mar-canela.blogs
pot.com

Temat: Oczekiwanie

Nadaremnie

nie czekaj mnie nadaremnie
odsuń się już od drzwi
odeszłam w inne przestrzenie
w chłodne jesienne mgły

nie wiem gdzie kończy się droga
a gdzie zaczyna się czas
nie czekaj na mnie mój miły
jestem już pośród gwiazd

mijam bezsenne księżyce
ocieram spóźnione łzy
spopielam wszystkie wspomnienia
a w dymie tym - ja i ty

płomienie spaliłam w ogniu
powietrzem zdusiłam wiatr
skruszyłam skały ziemią
nie byłeś tego wart...
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Rafael Morales*

Bodziszki


Po tych uliczkach wylęknionych cieni,
zasępionych latarni, co na zmoczonych deszczem ciemnych murach
rozlewają złocistą grzywę swego płaczu,
swe czyste piękno w aureoli nocy
opadłej na chodniki wśród ciszy żałobnej,
stąpam na czarny kamień,
powszechną nieobecność,
zakrzepłą mapę bezlitosnej zimy,
idę drogą w milczącym smutku mgieł niezmiernych
i widzę na balkonach z upartego drewna,
zawziętej samotności, twardej bieli,
parę zwiędłych bodziszków,
co się zawzięły w niemym wyczekiwaniu jutrzni.

tłum. Janusz Strasburger

*notka o poecie, inne jego wiersze w oryginale i linki do polskich
przekładów w temacie Poezja iberyjska i iberoamerykańska
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 29.12.10 o godzinie 15:51
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Mark Strand

Noc, ganek


Wpatrując się w nicość wkuwamy na pamięć
Co po nas zostanie; wychodząc na wiatr czujemy
Nieuchwytne gdzieś obok. Drzewa się kłonią lub stoją.
Dzień lub noc jest, czym chce. Lecz bardziej niż pór roku
Albo dobrej pogody potrzeba nam pocieszenia,
Jakie daje poczucie, że jesteśmy obcymi,
Przynajmniej dla samych siebie. W tym rzecz,
I właśnie dlatego wciąż jakby czekamy na coś,
Co zjawiając się znika – jak dźwięk spadających liści
Lub tylko jednego liścia, albo mniej niż jednego.
Uczymy się bez końca. Tak mówi księga,
Pisana nie z myślą o nas.

z tomu „Blizzard of One”, 1998

tłum. Agnieszka Kołakowska

wersja oryginalna pt. „The Night, The Porch”
w temacie Poezja anglojęzyczna
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Jules Supervielle

Noc


Czekać – aż wciąż ta sama noc się znów obudzi,
Aż na szczycie wysokim, gdzie wiatr nie dochodzi,
Tylko nędzny płacz ludzi,
Rozpali swoje ognie kryjome i drżące,
Wepchnie na piasek rufy swych rybackich łodzi,
Niebem rozbuja cicho lampy u wybrzeży
I swą siecią gwiaździstą zasnuje nam dusze;
Czekać – aż tajemnice swoje nam powierzy
Szeptem tysiąca błysków i skrytych poruszeń,
Aż zamknie nas w uścisku swoich ramion z futra,
Nas – dzieci zabłąkane, które światłość jutra
Ciągle przejmuje strachem,
Które noc porowata i wsiąkliwa zbiera,
Bezpieczniejsza niż łoże pod utulnym dachem:
To nasz schron, co szeleści, w sen wplątuje błogi,
To pościel, w której głowę wolno nam pogrążyć,
Gdy zaczyna już ciążyć,
Rozgwieżdżać się w nas, szukać własnej swojej drogi.

z tomu „Les Amis inconnus”, 1934

tłum. Roman Kołoniecki

wersja oryginalna pt. „Attendre que la Nuit”
w temacie W języku Baudelaire'a
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 02.04.11 o godzinie 18:03
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Victoria Theodorou*

Nie przyjdziesz


Nie uwierzyłam, że już więcej nie przyjdziesz.
Ale nie oczekiwałam cię też od morza
ani od dróg i ścieżek
zabrałam oczy od zakrętów
uszy od kroków i wszelkich dźwięków.
Gęsta ziemia zakopała moją nadzieję
nie wierzyłam, że przyjdziesz – a jednak!
Zielone kiełki wyrosły tam
zapowiadając kwiaty.

Nie przyszedłeś bezpowrotnie, nie przepadłeś
jak chmura ani jak śnieg -
widzę uśmiech małego dziecka,
w jego czystym spojrzeniu trzepoce
twój oddech.
Trzepoce i unosi się jak para
jak lotny ptak wiatru.

tłum. Nikos Chadzinikolau

*notka o autorce, inne jej wiersze i linki
w temacie Poezja nowogrecka
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Stanisław Ryszard Dobrowolski

Oczekiwanie


Stary już jestem.
Łeb mi się trzęsie
jak spóźniony kłos na październikowym wietrze.

Myślę sobie; rok, może trzy lata jeszcze?
Czekam. Na co?
Życie wciąż nie jest letsze.

z tomu „Wiersze dla Sabiny”, 1983Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 03.05.11 o godzinie 09:56
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Erich Fried*

Oczekiwanie


Twój głos z daleka
w słuchawce tak bliski -
z bliska będzie niedługo
bardziej oddalony
gdyż wtedy z twoich ust
ku moim uszom
czeka go długa droga
pomiędzy twoimi piersiami
ponad pępkiem
i małym wzgórkiem
poprzez całe ciało
wzdłuż którego spoglądasz
w dół na moją głowę
gdy moja twarz
ukryta pomiędzy twymi udami
w twoich włosach
i w twoim łonie

tłum. Anna Maja Misiak

*notka o autorze, inne jego wiersze w wersji oryginalnej i linki
do polskich przekładów w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 11.11.11 o godzinie 08:31
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Oczekiwanie

Krzysztof Kotowski

O czekaniu


Nie dziw się,
Że trudno mi uwierzyć
W drzewa
Cichą cierpliwość
Ciepły pokój
Koc co starczy dla dwojga
Trzy łosie na drodze

Nie dotykaj mnie przez szybę
Nie mów "jutro"
Cichym głosem z rysunku
Za dużego by oprawić w ramki

Dam Ci gałązkę
Bez liści jeszcze
I kilka książek z półki
Z moim imieniem

W diabła łatwiej jest uwierzyć
Niż w Boga.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Oczekiwanie

Corrado Calabrò

Czas krzepnie


Jesteś tu:
oszalała mucha już się nie rozbija
w sieci samotnych godzin.

Jesteś tu:
czekanie na ciebie
już nie hebluje mózgu.

Jesteś tu: od tego zdarzenia
czas krzepnie
przestrzeń się staje ciałem.

z tomu „Una vita per il suo verso.
Poesie (1960-2002)”, 2002

tłum. z włoskiego Leszek Kazana

wersja oryginalna pt. „Il tempo si raggruma”
w temacie W języku Dantego
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 13.10.11 o godzinie 15:08

«

Ojczyzna

|

Kalectwo

»


Wyślij zaproszenie do