Temat: Dell Studio 1555 problem z ładowaniem baterii.
Witam!
Sugeruję testy krzyżowe baterii, jeśli masz taką możliwość.
Droga eliminacji drogą dość wygodną.
Zapewne tego próbowałeś, jednak podpowiem, że czasem warto kilkukrotnie wyjąć i włożyć baterię, sprawdzić stan styków (utlenianie).
Bateria swoje latka ma, więc mógł po prostu nadejść jej kres.
Aktualizacja BIOS była, moim zdaniem, zdecydowanie dobrym pomysłem.
Co do mitów, krąży ich wiele.
Jedne z nich są szkodliwe, inne nie.
Nagłe odcinanie pracującego komputera pomysłem dobrym nie jest, moim zdaniem głównie ze względu na późniejszy stan systemu operacyjnego (utrata niezapisanej sesji), dysk nagle pozbawiony zasilania oczywiście też może ulec uszkodzeniu, choć osobiście z potwierdzonym przypadkiem tego typu raczej nie miałem do czynienia.
Raczej problem leżałby w uderzeniu głowicy w talerz w przypadku nagłego szarpnięcia przewodem, upadku urządzenia, itp.
Co do odpowiedzialności finansowej za porady techniczne - w temacie baterii oczekiwanie takowej wydaje mi się przesadne - na baterię wpływa zbyt wiele czynników.
Moim osobistym zdaniem nie ma sensu rezygnować z użytkowania baterii - zyskujemy funkcjonalność odpowiadającą desktopowemu ups w zamian za oczywiste zużycie.
Bateria nieużywana, przetrzymywana w optymalnych warunkach, z optymalnym poziomem naladowania i regularnie kalibrowana (nie formowana i nie formatowana - to dotyczyło starszych typów baterii, niż od pewnego czasu stosowane, także we wzmiankowanym Studio 1555 baterie litowo-jonowe) w naturalny sposób straci swoją pojemność.
Co do niekorzystności pracy na zasilaczu i na baterii jednocześnie - zależy to od sposobu w jaki przebiega to ładowanie, dokładniej od tego, od jakiego poziomu naładowania bateria jest podładowywana - bo od tego zależy jak często ładowana będzie.
Cykle ładowania też bywają różnie liczone - niektórzy producenci liczą ilość ładowań, niezależnie od tego, w jakim stopniu bateria była rozładowana, inni deklarują, że sumują częściowe ładowania do pełnego cyklu i liczone są pełne cykle. Poza tym są też producenci, którzy deklarują, że bateria po określonej odgórnie liczbie cykli jest zużyta, inni takiego ograniczenia nie stawiają.
Czyli generalizowanie nie jest niczym dobrym.
Zastrzegam, że zaprezentowałem własne, oparte na żmudnie zdobywanych wiedzy i doświadczeniu zdanie. Nie jestem alfa i omegą.
Powyższa wypowiedź miała na celu udzielenie pomocy czytelnikom portalu.
Przepraszam za offtop (część wypowiedzi nie dotycząca ściśle tematu głównego tego wątku).
Pozdrawiam