Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Moja znajoma zrobiła sobie rzęsy permanentne. Fajna sprawa raz w miesiącu uzupełnicie i macie problem pięknych rzęs z głowy. Zainteresowani niech dzwonią na 022 864 60 30 Gabinet EWA. Mówcie, że chcecie do Agaty
Marta Anna Kraszewska

Marta Anna Kraszewska Mens Jackets & Tops
Merchandiser

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

kępki rzes - swietny pomysl, ale nie wiem czy chcialoby mi sie przed impreza jeszcze rzesy doklejac, chociaz efekt naprawde fajny:P

Ewa, komplementów dużo musiałaś dostać.

Osttanio pokusilam sie na przedluzenie permanentne (minely 3 miesiace i ostaly sie 3:P smiesznie to wyglada), zasada jak Bartosz opisal. Efekt - naturalny i uzywac tuszu nie musialam:)Ide na powtorke lada moment bo miałam ładne i dlugie (swoje mam średniej długości choć gęste) i można było potrzepotać nimi trochę:))
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

czy nie oslabilo to twoich nat.rzęs???
Marta Anna Kraszewska

Marta Anna Kraszewska Mens Jackets & Tops
Merchandiser

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Kasica: nie zauwazylam, mialam dosc mocne i geste i w dalszym ciagu takie sa:) oczywiscie dostalam wytyczne co moge a co nie moge robic z nimi, jak mam sztuczne przyklejone.

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Jeśli już, to tylko na "specjalne" wyjście...i są to kępki na zewnętrznej części górnej powieki

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Ja mam b.długie rzęsy :)
Na imprezę sztuczne czemu nie,
ale żeby tak na codzień ..? Chyba nie dla mnie :)
Aga Bora

Aga Bora makijaż,
stylizacja.

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Ewa Gajda:
no ja kupiłam sephory takie "całościowe", nie kępki. do kępek chyba nie wystarczyłoby mi cierpliwości. rzęsy oczywiście zakładam dziś na imprezę a nie do chodzenia z psem na spacer :)

ostatecznie wyglądają tak:

Obrazek
Ewa Gajda edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 17:33

Witam :-)

Wprawdzie pytanie pojawilo sie dosc dawno temu i zapewne sama zainteresowana , ktorej zdjecie "cytuje" , pozdrawiam, Ewo, ladne oczy masz :-) .

Mimo wszystko pozwole sobie temat odswiezyc i dodac cos od siebie .
A jako ze na co dzien mam z kepkami i calymi klejonymi rzesami do czynienia i od lat "montuje" takie cuda hurtowo ;-) to pewnie jakies doswiadczenie mam i w zwiazku z tym moim doswiadczeniem podziele sie refleksja na temat np. kepek rzes.

Jesli pozwolisz, Ewo odniose sie do Twojego zdjecia zeby zobrazowac co " autor ma na mysli " ;-) (znaczy ja) , mimo iz Ty napisalas, ze na zdjeciu masz cale rzesy a nie kepki

Doczytalam, ze zdjecie zrobione bylo przed makijazem, i ze w efekcie koncowym jednak bylas zadowolona. No i o to chodzi ! Szczegolnie jezeli Twoj nowy wizerunek spotkal sie z aplauzem, czego wynikiem byl komplet komplementow :-))))

Niemniej , tak na przyszlosc jedna mala rada pani starej wyjadaczki ;-) i niekoniecznie juz osobiscie do Ciebie, Ewo...ale tak ogolnie do debiutantek w temacie rzes i kepek rzes .

Jak na moje oko ostatnie z rzedu rzesy , czyli te na zewnetrznej linii oka musza byc koniecznie przyklejone na linii naturalnych rzes (opcjonalnie nieco powyzej -efekt wyciagniecia oka)
Nigdy ponizej. I nigdy nie moga byc dluzsze od naturalnej linii calego oka .A przewaznie gotowe rzesy sa sporo za dlugie do "przecietnego" oka kupujacej.

Kazdy tego typu efekt ( opadajaca linia rzes ) sprawia, ze oko sie optycznie zamyka , kacik oka spada w dol i calosc moze sprawic wrazenie "smutnego" .
A zdaje sie, ze wiekszosci z nas nie o ten efekt chodzi ,prawda ?

Akurat jestem zdania, ze ta dlugosc (ktora ty mialas, Ewo) na wieczorne wyjscie jest ok.
W koncu to wieczor i kiedy, jeslli nie wlasnie wieczorem , mozna sobie pozwolic na odrobine ekstrawagancji ;-)

Noooo....chyba, ze chodzilo o male oszustwo typu "tak, to moje prawdziwe rzesy , takie mam szczescie, ze natura tak mnie obdarzyla" . To wtedy kazdy zainteresowany ktory spojrzy Ci w oczy bardziej badawczym wzrokiem - zauwazy falsz ;-)

Ale tez i nie podejrzewam, zeby na wieczornej imprezie komus przychodzily do glowy pomysly typu : " sprawdze czy to aby jej prawdziwe, bo takie ladne i dlugie "

Jeszcze jedno z mojej strony - doczytalam, ze wiekszosc tych , ktore mialy do czynienia z kepkami rzes , przykleja je po wytuszowaniu swoich naturalnych.
Moja metoda jest zgola odmienna i ja przyklejam kepki rzes po nalozeniu cieni, kreski itp (w zaleznosci od rodzaju makijazu ) a przed tuszowaniem rzes. I na koncu tuszuje calosc.

Po pierwsze , moim zdaniem, dzieki temu wtapiaja sie w pozostale (naturalne)
Zdarza sie, ze kepki moga byc przyklejone nierownolegle ( nie w tej samej linii) co nasze wlasne- mascara (odpowiednimi pociagnieciami ) mozemy wyrownac optycznie do linii. Czyli wyrownujemy szyk ;-)
Z racji tego, iz przewaznie sa to jednak syntetyki - czesto maja inny polysk niz naturalne - mascara neutralizuje ten efekt.
kepki moga roznic sie gruboscia/struktura od naturalnych - tusz zapewnia efekt jak powyzej.

I to tyle z mojej strony .

Jesli ktoras z Was ma problem, chetnie podziele sie swoimi doswiadczeniami nt. kepek i rzes- jaki rodzaj/dlugosc / zageszczenie do jakiego makijazu stosowac i jaki efekt mozna tym osiagnac .

Pozdrawiam,
Aga Be
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

dzień dobry ;)))

szczerze polecam stylizację rzęs (przedłużanie i pogrubianie)
Poliestrowo-jedwabne włókna doklejane są do każdego z naturalnych włosków metoda 1:1. Są wyjątkowo lekkie i trwale – utrzymują się do 2 miesięcy – zależnie od naturalnego cyklu życia rzęs.
Daje poczucie komfortu, dzięki jego lekkości, bezpiecznej aplikacji, która nie niszczy rzęs. Pozwala na ich wydłużenie od 30% do 50% i zagęszczenie ;)
sama mam takie rzęsy od paru miesięcy i jest to super wygodne ;)))
nie muszę codziennie używać tuszu, oko cudnie wygląda

przykładowe foto:


Obrazek


pozdrowienia,
P.Paulina K. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 13:56

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

w najnowszej URODZIE jest duzy artykuł poświęcony sztucznym salonom. Porównali również ceny z róznych miast i okazuje się, że Warszawa jest oczywiście najdroższa;/

własnie sobie zrobiłam skan, bo gazetka nie moja, więc jak ktos chce moge wysłac artykuł na maila:-)Olga S. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 15:16
Aleksandra Adamczyk-Walos

Aleksandra Adamczyk-Walos Kierownik Projektu,
Polkomtel Sp. z o.
o.

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Olga S.:
w najnowszej URODZIE jest duzy artykuł poświęcony sztucznym salonom. Porównali również ceny z róznych miast i okazuje się, że Warszawa jest oczywiście najdroższa;/

własnie sobie zrobiłam skan, bo gazetka nie moja, więc jak ktos chce moge wysłac artykuł na maila:-)Olga S. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 15:16


Ja poproszę o ten skanik, swego czasu szukałam poleconego miejsca w Warszawie z jakąś fajną promocją bo 600 zł jeszcze niezbyt mnie zachęca

Ola

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Aleksandra Adamczyk:

mail adress pls:)
Aleksandra Adamczyk-Walos

Aleksandra Adamczyk-Walos Kierownik Projektu,
Polkomtel Sp. z o.
o.

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Olga S.:
Aleksandra Adamczyk:

mail adress pls:)


Dziękuję dotarło, dziewczyny jak możecie polecić jakieś sprawdzone miejsce to gorąca prośba.

Ola
Katarzyna S.

Katarzyna S. Mgr inż. AGH

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Ja jestem zainteresowana opiniami po zabiegu, o takowe proszę :)

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)
Katarzyna S.

Katarzyna S. Mgr inż. AGH

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Gabriela Kułaga:
Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)

Szczęściara, ja niestety nie mam czym trzepotać :)
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Aleksandra Adamczyk:
Olga S.:
Aleksandra Adamczyk:

mail adress pls:)


Dziękuję dotarło, dziewczyny jak możecie polecić jakieś sprawdzone miejsce to gorąca prośba.

Ola


jeżeli chodzi o stylizację rzęs - to chętnie polecę sprawdzone miejsce, zapraszam na priv ;)
- również cena powinna być OK (nawiązując do podanej wyżej przez Ciebie) ;)Paulina K. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 22:05

konto usunięte

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Katarzyna Szołtysek:
Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)

Szczęściara, ja niestety nie mam czym trzepotać :)

A dziekuje :) szczesciara teraz, a jak mowilam- szkola srednia- katastrofa..Kułaga zmyj ten makijaz- krzyczal Dyr. Idz do lazienki hehe.. ;)
Aleksandra W.

Aleksandra W. operator wózka
widłowego

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

W salonie Denique na Niepodległości jest taka kosmetyczka Kasia, ona przedłuża rzęsy za chyba 500 zł.
Paulina K.

Paulina K. fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

jeżeli chodzi o salony Denique (w Arkadii też jest)
to ceny tam są od 500 - 1000zł za założenie
zależnie od efektu

Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?

Ja sobie przedłużyłam.:) Wcześniej już czytałam ten wątek i postnowiłam Wam napisać, bo te salony jakieś kosmiczne ceny mają. Moje rzęsy wyglądają tak jak zdjęciu:) Chciałam wstawić inaczej ale nie potrafię. Robiłam w Warszawie i to we własnym domu. Jest taka babeczka, która przyjeżdża do domu i robi rzęsy, ja zapłaciłam za nie 200 zł i za dojazd 40 zł, bo ona gdzieś tam spod Legionowa dojeżdża. Czekałam na termin prawie tydzień czasu, ale wiem teraz już że warto było.
Najśmieszniej się czułam na początku,chodziłam z lusterkiem przwie trzy dni i się cały czas przyglądałam. Jakie one sliczne:0
Rano sprawdzałam czy nie odpadły mi i nie lezą gdzieś na poduszce. Hih....
Niestety mam taka pracę, że nie mogę się tutaj za bardzo rozpisywać, ale postanowiłam że sie odezwę, bo te ceny w salonach to jakiś Holokaust normalnie. Może to też wynika z tego, ze w salonach płacą wysokie czynsze i musimy im ten czynsz jakoś pomóc zbierać, ale ja tam sobie wolę zbierać na swój, a rzęski mam super. Wczoraj miałam uzupełnienie i placiłam 110 z dojazdem. Uzupełnienie robiłam po 19 dniach, ale spkojnie mogłabym poczekać jeszcze z tydzien.
Nie mam pojęcia czy można tu podać nr do tej dziewczyny, ale chyba ona się nie obrazi, a forum jest po to aby polecać prawda?
Więc podaję 0791-892-825
Jak macie pytania to piszcie na moją skrzynkęMagdalena Moniusz edytował(a) ten post dnia 29.10.09 o godzinie 19:51

Następna dyskusja:

Luksusowe torby- co o nich ...




Wyślij zaproszenie do