Krzysztof Kulesza masażysta,
Marta Anna
Kraszewska
Mens Jackets & Tops
Merchandiser
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
kępki rzes - swietny pomysl, ale nie wiem czy chcialoby mi sie przed impreza jeszcze rzesy doklejac, chociaz efekt naprawde fajny:PEwa, komplementów dużo musiałaś dostać.
Osttanio pokusilam sie na przedluzenie permanentne (minely 3 miesiace i ostaly sie 3:P smiesznie to wyglada), zasada jak Bartosz opisal. Efekt - naturalny i uzywac tuszu nie musialam:)Ide na powtorke lada moment bo miałam ładne i dlugie (swoje mam średniej długości choć gęste) i można było potrzepotać nimi trochę:))
Katarzyna K. Kocham życie :)
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
czy nie oslabilo to twoich nat.rzęs???
Marta Anna
Kraszewska
Mens Jackets & Tops
Merchandiser
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Kasica: nie zauwazylam, mialam dosc mocne i geste i w dalszym ciagu takie sa:) oczywiscie dostalam wytyczne co moge a co nie moge robic z nimi, jak mam sztuczne przyklejone.konto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Jeśli już, to tylko na "specjalne" wyjście...i są to kępki na zewnętrznej części górnej powiekikonto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Ja mam b.długie rzęsy :)Na imprezę sztuczne czemu nie,
ale żeby tak na codzień ..? Chyba nie dla mnie :)
Aga
Bora
makijaż,
stylizacja.
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Ewa Gajda:
no ja kupiłam sephory takie "całościowe", nie kępki. do kępek chyba nie wystarczyłoby mi cierpliwości. rzęsy oczywiście zakładam dziś na imprezę a nie do chodzenia z psem na spacer :)
ostatecznie wyglądają tak:
Ewa Gajda edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 17:33
Witam :-)
Wprawdzie pytanie pojawilo sie dosc dawno temu i zapewne sama zainteresowana , ktorej zdjecie "cytuje" , pozdrawiam, Ewo, ladne oczy masz :-) .
Mimo wszystko pozwole sobie temat odswiezyc i dodac cos od siebie .
A jako ze na co dzien mam z kepkami i calymi klejonymi rzesami do czynienia i od lat "montuje" takie cuda hurtowo ;-) to pewnie jakies doswiadczenie mam i w zwiazku z tym moim doswiadczeniem podziele sie refleksja na temat np. kepek rzes.
Jesli pozwolisz, Ewo odniose sie do Twojego zdjecia zeby zobrazowac co " autor ma na mysli " ;-) (znaczy ja) , mimo iz Ty napisalas, ze na zdjeciu masz cale rzesy a nie kepki
Doczytalam, ze zdjecie zrobione bylo przed makijazem, i ze w efekcie koncowym jednak bylas zadowolona. No i o to chodzi ! Szczegolnie jezeli Twoj nowy wizerunek spotkal sie z aplauzem, czego wynikiem byl komplet komplementow :-))))
Niemniej , tak na przyszlosc jedna mala rada pani starej wyjadaczki ;-) i niekoniecznie juz osobiscie do Ciebie, Ewo...ale tak ogolnie do debiutantek w temacie rzes i kepek rzes .
Jak na moje oko ostatnie z rzedu rzesy , czyli te na zewnetrznej linii oka musza byc koniecznie przyklejone na linii naturalnych rzes (opcjonalnie nieco powyzej -efekt wyciagniecia oka)
Nigdy ponizej. I nigdy nie moga byc dluzsze od naturalnej linii calego oka .A przewaznie gotowe rzesy sa sporo za dlugie do "przecietnego" oka kupujacej.
Kazdy tego typu efekt ( opadajaca linia rzes ) sprawia, ze oko sie optycznie zamyka , kacik oka spada w dol i calosc moze sprawic wrazenie "smutnego" .
A zdaje sie, ze wiekszosci z nas nie o ten efekt chodzi ,prawda ?
Akurat jestem zdania, ze ta dlugosc (ktora ty mialas, Ewo) na wieczorne wyjscie jest ok.
W koncu to wieczor i kiedy, jeslli nie wlasnie wieczorem , mozna sobie pozwolic na odrobine ekstrawagancji ;-)
Noooo....chyba, ze chodzilo o male oszustwo typu "tak, to moje prawdziwe rzesy , takie mam szczescie, ze natura tak mnie obdarzyla" . To wtedy kazdy zainteresowany ktory spojrzy Ci w oczy bardziej badawczym wzrokiem - zauwazy falsz ;-)
Ale tez i nie podejrzewam, zeby na wieczornej imprezie komus przychodzily do glowy pomysly typu : " sprawdze czy to aby jej prawdziwe, bo takie ladne i dlugie "
Jeszcze jedno z mojej strony - doczytalam, ze wiekszosc tych , ktore mialy do czynienia z kepkami rzes , przykleja je po wytuszowaniu swoich naturalnych.
Moja metoda jest zgola odmienna i ja przyklejam kepki rzes po nalozeniu cieni, kreski itp (w zaleznosci od rodzaju makijazu ) a przed tuszowaniem rzes. I na koncu tuszuje calosc.
Po pierwsze , moim zdaniem, dzieki temu wtapiaja sie w pozostale (naturalne)
Zdarza sie, ze kepki moga byc przyklejone nierownolegle ( nie w tej samej linii) co nasze wlasne- mascara (odpowiednimi pociagnieciami ) mozemy wyrownac optycznie do linii. Czyli wyrownujemy szyk ;-)
Z racji tego, iz przewaznie sa to jednak syntetyki - czesto maja inny polysk niz naturalne - mascara neutralizuje ten efekt.
kepki moga roznic sie gruboscia/struktura od naturalnych - tusz zapewnia efekt jak powyzej.
I to tyle z mojej strony .
Jesli ktoras z Was ma problem, chetnie podziele sie swoimi doswiadczeniami nt. kepek i rzes- jaki rodzaj/dlugosc / zageszczenie do jakiego makijazu stosowac i jaki efekt mozna tym osiagnac .
Pozdrawiam,
Aga Be
Paulina
K.
fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
dzień dobry ;)))szczerze polecam stylizację rzęs (przedłużanie i pogrubianie)
Poliestrowo-jedwabne włókna doklejane są do każdego z naturalnych włosków metoda 1:1. Są wyjątkowo lekkie i trwale – utrzymują się do 2 miesięcy – zależnie od naturalnego cyklu życia rzęs.
Daje poczucie komfortu, dzięki jego lekkości, bezpiecznej aplikacji, która nie niszczy rzęs. Pozwala na ich wydłużenie od 30% do 50% i zagęszczenie ;)
sama mam takie rzęsy od paru miesięcy i jest to super wygodne ;)))
nie muszę codziennie używać tuszu, oko cudnie wygląda
przykładowe foto:
pozdrowienia,
P.Paulina K. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 13:56
konto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
w najnowszej URODZIE jest duzy artykuł poświęcony sztucznym salonom. Porównali również ceny z róznych miast i okazuje się, że Warszawa jest oczywiście najdroższa;/własnie sobie zrobiłam skan, bo gazetka nie moja, więc jak ktos chce moge wysłac artykuł na maila:-)Olga S. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 15:16
Aleksandra
Adamczyk-Walos
Kierownik Projektu,
Polkomtel Sp. z o.
o.
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Olga S.:
w najnowszej URODZIE jest duzy artykuł poświęcony sztucznym salonom. Porównali również ceny z róznych miast i okazuje się, że Warszawa jest oczywiście najdroższa;/
własnie sobie zrobiłam skan, bo gazetka nie moja, więc jak ktos chce moge wysłac artykuł na maila:-)Olga S. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 15:16
Ja poproszę o ten skanik, swego czasu szukałam poleconego miejsca w Warszawie z jakąś fajną promocją bo 600 zł jeszcze niezbyt mnie zachęca
Ola
konto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Aleksandra Adamczyk:
mail adress pls:)
Aleksandra
Adamczyk-Walos
Kierownik Projektu,
Polkomtel Sp. z o.
o.
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Olga S.:
Aleksandra Adamczyk:
mail adress pls:)
Dziękuję dotarło, dziewczyny jak możecie polecić jakieś sprawdzone miejsce to gorąca prośba.
Ola
Katarzyna S. Mgr inż. AGH
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Ja jestem zainteresowana opiniami po zabiegu, o takowe proszę :)konto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)Katarzyna S. Mgr inż. AGH
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Gabriela Kułaga:
Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)
Szczęściara, ja niestety nie mam czym trzepotać :)
Paulina
K.
fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Aleksandra Adamczyk:
Olga S.:
Aleksandra Adamczyk:
mail adress pls:)
Dziękuję dotarło, dziewczyny jak możecie polecić jakieś sprawdzone miejsce to gorąca prośba.
Ola
jeżeli chodzi o stylizację rzęs - to chętnie polecę sprawdzone miejsce, zapraszam na priv ;)
- również cena powinna być OK (nawiązując do podanej wyżej przez Ciebie) ;)Paulina K. edytował(a) ten post dnia 23.04.09 o godzinie 22:05
konto usunięte
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Katarzyna Szołtysek:
Zainteresowana- niestety nie. A moze stety. Natura obdarzyla mnie sama dlugimi rzesami..i chociaz teraz ciesze sie z tego, bo tylko je delikatnie podkreslam, to w liceum mialam niezle problemy z ich powodu :)
Szczęściara, ja niestety nie mam czym trzepotać :)
A dziekuje :) szczesciara teraz, a jak mowilam- szkola srednia- katastrofa..Kułaga zmyj ten makijaz- krzyczal Dyr. Idz do lazienki hehe.. ;)
Aleksandra
W.
operator wózka
widłowego
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
W salonie Denique na Niepodległości jest taka kosmetyczka Kasia, ona przedłuża rzęsy za chyba 500 zł.
Paulina
K.
fit mind coach,
trener rozwoju
osobistego
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
jeżeli chodzi o salony Denique (w Arkadii też jest)to ceny tam są od 500 - 1000zł za założenie
zależnie od efektu
Magdalena Moniusz budżetówka
Temat: sztuczne rzęsy - co o nich myślicie?
Ja sobie przedłużyłam.:) Wcześniej już czytałam ten wątek i postnowiłam Wam napisać, bo te salony jakieś kosmiczne ceny mają. Moje rzęsy wyglądają tak jak zdjęciu:) Chciałam wstawić inaczej ale nie potrafię. Robiłam w Warszawie i to we własnym domu. Jest taka babeczka, która przyjeżdża do domu i robi rzęsy, ja zapłaciłam za nie 200 zł i za dojazd 40 zł, bo ona gdzieś tam spod Legionowa dojeżdża. Czekałam na termin prawie tydzień czasu, ale wiem teraz już że warto było.Najśmieszniej się czułam na początku,chodziłam z lusterkiem przwie trzy dni i się cały czas przyglądałam. Jakie one sliczne:0
Rano sprawdzałam czy nie odpadły mi i nie lezą gdzieś na poduszce. Hih....
Niestety mam taka pracę, że nie mogę się tutaj za bardzo rozpisywać, ale postanowiłam że sie odezwę, bo te ceny w salonach to jakiś Holokaust normalnie. Może to też wynika z tego, ze w salonach płacą wysokie czynsze i musimy im ten czynsz jakoś pomóc zbierać, ale ja tam sobie wolę zbierać na swój, a rzęski mam super. Wczoraj miałam uzupełnienie i placiłam 110 z dojazdem. Uzupełnienie robiłam po 19 dniach, ale spkojnie mogłabym poczekać jeszcze z tydzien.
Nie mam pojęcia czy można tu podać nr do tej dziewczyny, ale chyba ona się nie obrazi, a forum jest po to aby polecać prawda?
Więc podaję 0791-892-825
Jak macie pytania to piszcie na moją skrzynkęMagdalena Moniusz edytował(a) ten post dnia 29.10.09 o godzinie 19:51
Podobne tematy
Następna dyskusja: